Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zero Waste


Rekomendowane odpowiedzi

To moim zdaniem porażka/wina organizatorów.

Gdyby tam postawili kontener to większość kubeczków by tam wylądowała.

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast tarczy i włóczni mogą nosić swoją wodę w bidonach jak jak na treningach, Nie tak nie można; przecież ta jest darmowa od sponsora. Proszę nie prowokować jest wiele sposobów, tylko w szkołach o nich nie wspominają. Ja myślałem że ta ustawka o opakowaniach z ropopochodnych będzie obowiązywać bez wakacjo legis.

pozdrawiam Hermogenes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, krisgie napisał:

To moim zdaniem porażka/wina organizatorów.

Gdyby tam postawili kontener to większość kubeczków by tam wylądowała.

Problemem już jest dopuszczanie do siebie myśli, że rzeczy jednorazowego użytku to normalność. No może w medycynie ale cała reszta to patologia do potęgi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te kubeczki leżące na ulicy nie stanowią żadnego problemu, sprzątną je w jeden dzień. A co z tymi tysiącami ton  śmieci leżących przy drogach wszelakiej kategori, spłyną pewnie przy najbliższej powodzi do morza i tam nie są na widoku ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba do Ciebie coś nie dociera... Za kogo się uważamy, że w taki sposób korzystamy z zasobów.  Jeszcze nie tak dawno człowiek miał na całe życie jeden, góra dwa komplety ubrań. A dzisiaj, żeby raz napić się wody czy innego płynu potrzebny plastikowy kubeczek czy butelka albo metalowa puszka...  Przecież to obłęd, absurd i samobójstwo ekologiczne na życzenie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze jest to że w knajpce na parkingu siedzi za barem dama ze smartfonem. Zamawiasz obiad podaje wszystko na jednorazowych naczynkach, a ruch ma taki że mogła by normalne talerze pędzelkiem do paznokci 7 razy między klientami wypolerować. Panowie wiem coś o śmieciach przy drodze, ostatnio się poprawiło albo większe porcje dają w M drive i strefa wyrzutu jest w innym miejscu.

pozdrawiam Hermogenes 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

McD tam chyba pakuja w papier, co wcale nie oznacza ze mozna do rowu wywalic. Tam gdzie podaja sztucce i tacki plastik ja nie jadam. Tylko jak tu nie zjesc mrozonego dorsza nad morzem prosto z hurtowni w Poznaniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Walkę z plastikami zostawmy innym, my powinniśmy zająć się dymem i pyłem, a w tym temacie to jeszcze gorzej niż w temacie śmieci. Tylko dym to wyleci z dymnika i niby znika, tak się większości wydaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pyły to też ciekawe zagadnienie. Co się robi z popiołem ze spalania ? Wiadomo do wora i śmieciara odbiera. Ale co dalej ? Z tego co pamiętam, to najlepsze gleby powstają z pyłów wulkanicznych. Skoro w atmosferze są takie groźne a w glebie już cacy, to o co aż taki krzyk. Czy to aby nie jakaś jednak manipulacja ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kraje UE zostaną zmuszone do obowiązkowego recyklingu 25 proc. takich butelek do 2025 roku oraz 30 proc. do 2030.

Rocznie 1 procent postępu, za 100 lat już nie będziemy mogli tego sprawdzić. Napisałeś dym; może też wynająć kogoś do zamiatania? Tego wcale nie trzeba zamiatać wystarczy NIE ŚMIECIĆ .NIE DEPTAĆ TRAWNIKÓW .O teologicznych zobowiązaniach nie wspomnę gdyż to nie moja beczka śledzi. pozdrawiam Hermogenes

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, SONY23 napisał:

Pyły to też ciekawe zagadnienie. Co się robi z popiołem ze spalania ? Wiadomo do wora i śmieciara odbiera. Ale co dalej ? Z tego co pamiętam, to najlepsze gleby powstają z pyłów wulkanicznych. Skoro w atmosferze są takie groźne a w glebie już cacy, to o co aż taki krzyk. Czy to aby nie jakaś jednak manipulacja ?

Te pyły w glebie może i nie groźne bo ja nawożę nimi trawnik , ale w płucach to co ?. Nie ma już gościa, który zaraz twierdził by , że to manipulacja lewacka. Kto wie czy te lewactwo nie ma racji a reszta to ciemnogród, kto wie ?

Edytowane przez drewniak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiem jakby „Hermogenesowi”; umie się bronić, więc nie wpadnie w histerię :)
Rozpisywać się nie ma co… zdaje się, że z niejednej „beczki śledzie jadł” i ma pojęcie o Pismach. Tak więc krótko: (Obj. 11:18).
”SONY23” napomknął kiedyś (w innym wątku), o tym jak niektórzy traktują zwierzęta. W kontekście powyższego to również ma znaczenie.  Do dbałości o własne zdrowie też jesteśmy zobowiązani (wnikliwi znajdą właściwe fragmenty).

Zaskoczył mnie jednak autor tematu. Nie wiedziałem, że jeszcze ktoś (w sposób zorganizowany), podjął takie idee. Wychodzi na to, że organizacje świeckie zaczynają wyprzedzać religijne…

Aczkolwiek zastanawia mnie coś innego, ale to pytanie do „umysłów ścisłych”, których na takim forum z pewnością nie brakuje.
Czy zestawił ktoś koszty związane z produkcją, użytkowaniem naczyń np. szklanych (magazynowanie, woda do mycia, płyny do mycia, ścieki itd.), z „obsługą” naczyń jednorazowych?  

Edytowane przez Fozgas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Fozgas napisał:

Czy zestawił ktoś koszty związane z produkcją, użytkowaniem naczyń np. szklanych (magazynowanie, woda do mycia, płyny do mycia, ścieki itd.), z „obsługą” naczyń jednorazowych?  

Nie.

Ale wiem ze szklo zwrotne jest wykorzystywane srednio ok. 5 razy. Do wytworzenia jednej butelki nalezy dodac: transport i skladowanie (x5), myjka butelek / caustic (x5), etykietowanie i zamkniecie (x5 - to jest wspolne).

Nie zaskoczy mnie jezeli taniej wyjdzie zawiesc stluczke i przetopic anizeli myc i napelniac ponownie.

W przypadku uzytkowania prywatnego uzycie sxklanki/kubka ceramicznego jest bezdyskusyjne (chyba) anizeli kubeczka PET.

Edytowane przez PioBin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem        Ks.Obj 11:18  to jest kwestia interpretacji czyś byś coś sugerował?

Nie wiem        dolicz koszty ukryte i wpływ na środowisko 5x plastikowy pojemnik.

Nie wiem         równie dobrze można zostawiać fekalia na chodniku.

pozdrawiam Hermogenes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Hermogenes napisał:

...równie dobrze można zostawiać fekalia na chodniku.

Już Starożytni otrzymali szczegółowe przepisy i wystrzegali się niechlujstwa, zachowywali porządek w „miejscach publicznych” – jakbyśmy to dzisiaj powiedzieli (5Mojż. 23:13.14). Byli na wyższym poziomie w kwestiach dbałości o zdrowie niż średniowieczna Europa, bo w niej niestety, wedle powszechnej opinii, „żyło się jak w chlewie”.
Odpowiadając na pytanie dotyczące: „…którzy niszczą (psują) ziemię”. Tekst jest zrozumiały. Dyskusyjne dla co poniektórych może być ponoszenie konsekwencji. Wydaje się bowiem jakby Właściciel gdzieś się oddalił, nie widział i nie słyszał o tym co się tutaj dzieje. Nie przystaje do tej sytuacji miara naszej cierpliwości, dlatego ulegamy złudzeniom. Widzimy płonące hałdy śmieci, ścieki, wory śmieci na poboczach, więc wydać się może, iż zmagania nielicznych o „czyste podwórko” są bez większego znaczenia.

A wracając do naczyń. Starsi pamiętają saturatory z lat 50 /60. Kilka szklaneczek na blacie i grupka przechodniów wokół. Niejeden zrezygnowałby czekając w kolejce...
Może wymyślą kubasy „jadalne” :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Człowiek po sześćdziesiątce może nie pamiętać o wielu rzeczach i zdarzeniach.
Pamiętałem, że mamy grudzień i niebawem Święta Bożego Narodzenia oraz Nowy Rok.

Wczoraj moja małżonka mi o tym przypomniała, słowami i tonem nie znoszącym sprzeciwu.
"Posprzątasz wokół siebie, albo wrócisz do mamusi". Wybrałem porządki.


Więc wszystkim forumowiczom Forum Info-Ogrzewanie życzę mnóstwa prezentów pod choinką o jak najmniejszym śladzie węglowym oraz przemyślanych zakupów w Nowym Roku.  

ps.
Zapomniałem dodać, zdrówka życzę, pogodnych Świąt Bożego Narodzenia i Szczęśliwego Nowego Roku.

Edytowane przez Andrzej_M_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 6 miesięcy temu...

Temat ożył, znaczy dni coraz krótsze :)
Forumowicze już przerabiali tzw. ekologię, przy okazji rozmów o smogu…
Wypadałoby wziąć pod uwagę, iż coraz częściej zaskakuje nas "szach mat":
https://www.money.pl/gospodarka/europa-tonie-pod-zwalami-makulatury-ktorej-nie-ma-kto-przerabiac-tektury-nawet-za-darmo-nie-przyjmiemy-6465864756086401a.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
W dniu 17.08.2020 o 21:34, Fozgas napisał:

Temat ożył, znaczy dni coraz krótsze :) ,,,

Myślę, że to dobry kącik, by zaprosić szanownych forumowiczów do zapoznania się z kanałem YouTube, podróżnika i piosenkarza  Bryce Langston

Poznajmy świat Tiny Houses, niesamowitych projektów małych domów i ich przestrzeni.

Nie namawiam nikogo do budowania domu wielkości kontenera, ale gorąco namawiam wszystkich do zapoznania się w niedzielne popołudnia i wieczory z ciekawymi pomysłami zamieszczonymi na kanale YouTube Bryce Langston.


Na początek pieśń.

 

Kanał Tiny Houses.

https://www.youtube.com/c/livingbig/videos

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.