Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zawór 4D a problem z temp kotła


JacekFF

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
17 godzin temu, JacekFF napisał:

Pewnie się dowiem bo z tematu za dużo się nie dowiedziałem. Oczywiście dowiedziałem się co jest źle podłączone  za co wam dziękuję jednak o samych skutkach takiego podłączenia każdy milczy. Wygląda tak jak by każdy tylko teoretycznie spotkał się z takim podłączeniem a w praktyce tak naprawdę nie wiadomo jak to będzie działać, jakie będą konsekwencje lub efekty takiego podłączenia. 

Do tej pory grzałem 4 dni i temp na grupach była taka jak ustawiłem, temp powtotu była niska ale przez zawór 4d. Jak zawór przestawiłem temp powrotu pięknie poszła w górę. Także zawór 4d daje rade bez pompy. Może coś się popiepszy jak będą uruchomione grzejniki ale narazie się o tym nie dowiem. Zrobiłem rozeznanie i  u znajomych też kotły działają tylko na zaworach 4d i temp powrotu mają odpowiednią. 

Hydraulik ma zmienić wymienione przez was rzeczy ale jak mnie zapytał w czym takie podłączenie jest złe tzn co może działać źle nie umiałem mu odpowiedzieć. Twierdzi że od lat tak montuje kotły i nigdy nic nie poprawiał bo wszystko działa poprawnie. Także trochę mnie zgasił :-) 

Dostałeś odpowiedź w drugim temacie który założyłeś. @sambor Ci napisał że pompa zamontowana w szeregu przed z pompą za mieszaczem może powodować zaburzenia pracy bo jednocześnie zawór jest podłączony w trybie rozdzielenia i mieszania. Ponadto jak piszesz nie masz jeszcze podłączonych grzejników ale jak je podłączysz może się okazać że nie będą grzały albo będą grzały słabo albo nie wszystkie bo pompy mieszaczy przejmą strumień wody (w zależności od stopnia otwarcia zaworu 3d). Możliwe też że wszystko będzie działać dobrze. Dlatego nikt nie napisze Ci co się konkretnie stanie jak tak będzie podłączone. Wiadomo że nie jest to zgodnie ze sztuką.  Pewne jest też że twój majster nie ma pojęcia jak działa zawór 4d. Ciekaw jestem na jakiej podstawie on twierdzi że przy takim układzie pompa kotłowa jest niepotrzebna a jak zmieni podłączenie na równoległe to już tak. Przecież obieg kotłowy i odbiory przy zaworze 4d są rozdzielone 

Opublikowano
17 godzin temu, JacekFF napisał:

Hydraulik ma zmienić wymienione przez was rzeczy ale jak mnie zapytał w czym takie podłączenie jest złe tzn co może działać źle nie umiałem mu odpowiedzieć. Twierdzi że od lat tak montuje kotły i nigdy nic nie poprawiał bo wszystko działa poprawnie. Także trochę mnie zgasił :-) 

 

16 godzin temu, JacekFF napisał:

No niestety nie mam żadnej gwarancji ale liczę na to że tyle osób by mnie w ch... nie robiło. 

Wspaniałe podsumowanie 11 stron tego tematu.

Ja już nic więcej nie będę pisać w twoich tematach aby cię w ch... nie robić.

Opublikowano
10 minut temu, sambor napisał:

 

Wspaniałe podsumowanie 11 stron tego tematu.

Ja już nic więcej nie będę pisać w twoich tematach aby cię w ch... nie robić.

Przecież napisałem że liczę na to że mnie nikt w ch nie robi a nie że tak jest. Gdybym nie ufał wam to by tej rozmowy nie było i hydraulik by nic nie zmieniał.Chodzi o to że hydraulik mnie zapytał co będzie się działo przy takim podłączeniu a na to pytanie nie potrafiłem mu odpowiedzieć. Zresztą każdy z was by miał problem bo tak jak wspomniał kolega wyżej może działać ok ale nie musi. 

Opublikowano
1 godzinę temu, hajtaler428 napisał:

Pewne jest też że twój majster nie ma pojęcia jak działa zawór 4d. Ciekaw jestem na jakiej podstawie on twierdzi że przy takim układzie pompa kotłowa jest niepotrzebna a jak zmieni podłączenie na równoległe to już tak. Przecież obieg kotłowy i odbiory przy zaworze 4d są rozdzielone 

Niemal pewny jestem że zamontował by tą pompę na powrocie z instalacji.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Cześć ponownie. Hydraulika jeszcze u mnie nie było bo czasu nie ma (chyba mu nie zależy na kasie) ale nie o tym chciałem.  Jak już wspomniałem przestawiłem zawór 4D i od soboty palę w kotle. Narazie kocioł ani raz nie wszedł w tryb nadzoru tylko osiąga temp zadaną lub 3-4 stopnie wyższą i znów spada. Nadzór uruchamia się przy temp ok 6 stopni wyższej niż zadana. Budynek jest nowy więc musi się wygrzać, to normalne. Temp zasilania podłogi ok30 stopni, powrót z podłogi 24 stopnie a powrót do kotła 38-39 nie chce więcej. Temp zadana 60 stopni. 

I teraz najważniejsze. Robiłem eksperymenty z pompami tzn wyłączałem, włączałem jedne drugich nie i obserwowałem. 

Gdy wyłączę pompę obiegową za zaworem 4d która daje na grzejniki (jeszcze nie podpięte) i grupy mieszające to temperatura zasilania spada a rośnie bardzo szybko powrót. Czy pompy w grupach mieszających nie powinny same zaciągnąć wodę w obieg?  

Znów gdy wyłącze pompy w grupach a zostawię pompę obiegową to szybko rośnie temp na zegarach w grupach ale co ciekawe szybciej rośnie temp na powrocie niż na zasilaniu. Dlaczego tak się dzieje? 

Opublikowano

termometr powrotu i zasilania w którym miejscu są zamontowane,  

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.