Problem z zapowietrzaniem instalacji co

[Pawel098]

Witam. Miesiąc temu zamontowano mi nowy kocioł ogniwo eko plus m do starej, ponad 10 letniej miedzianej instalacji. Przy starym piecu po kilkunastu dniach od dolania wody pojawiały się problemy z zapowietrzeniem kaloryferów na piętrze szczególnie dwóch, pozostałe 2 ok (piec w piwnicy, na parterze kaloryfery ok). Ale po odpowietrzenie był znowu jakiś czas spokój. 2 dni temu nalałem wody, odpaliłem nowy piec, grzało dobrze 1 dzień a w drugim już wszystkie kaloryfery na piętrze były zapowietrzone i w 2 przelewała się woda. Próbowałem odpowietrzac ale nic to nie dało bo z jednego wyszło powietrze i pokazała sie woda ale nie grzał a z dwóch w ogóle nawet nie syczało powietrze jakby był całkowicie pusty. Później zaczęło głośno szumieć w całej instalacji w całym domu. Wygasilem piec. Na drugi dzień dolałem powoli wody ( był duży ubytek wody tylko jak to możliwe że w 2 dni tyle ubyło?), odpalilem piec, odpowietrzyłem wszystkie kaloryfery, pompki i wszystko grzało tak jak powinno przez kilka godzin po czym późnym wieczorem naraz znowu zaczęło się przelewać w kaloryferach tym razem wszystkich na piętrze i 2 na parterze. Jaka może być przyczyną? Sugerowano mi że może zawór 4d robi jakiś problem lub to, że zbiornik wyrównawczy jest na wysokości jedengo z kaloryferow, ale to chyba by sprawiało że instalacja by była ciągle zapowietrzona a ona działała dobrze przez prawie cały dzień po czym w kilka minut się zapowitrzyla. Czy ktoś może coś poradzić?

[sambor]

Daj jakiś rysunek tej instalacji.

Może są odpowietrzniki automatycznie nie tam gdzie trzeba

Jak naczynie przelewowe jest za nisko to będzie kłopot z odpowietrzeniem i poprawnym działaniem instalacji

[Pawel098]

Dodaje zdjęcia instalacji przy piecu i bojlerze plus rysunek (jeśli kogoś takim obrażę to z góry przepraszam, nie znam się jak takie coś narysować :) ) jak instalacja wygląda w przekroju budynku. Mam nadzieję że będzie się dało coś z niego zrozumieć. (Jakby co literką K są oznaczone kaloryfery, x przy kaloryferach to te, w których przelewa się woda, linie przerywane to ściany między pomieszczeniami)

[odpowietrznik]

Wygląda na to że instalacja jest niebezpieczna(któraś tam już n-ta przedstawiana na forum,to już idzie w tysiace)Siłownik jest na zaworze 4D?

Albo przenieść pompę na powrót ,ewentualny zaw.4D z siłown. w kosz;)ale wtedy naczynie musi być odpowiednio wysoko nad najwyższym grzejnikiem,albo zaw.4D z siłownikiem zostaje i musi iść osobna rura do naczynia wyrównawczego o średnicy 1" lub 28CU Naczynie przy tym rozwiązaniu nie musi być już tak wysoko powiedzmy 0,3m nad najwyzszym grzejnikiem.Brak naczynia wyrównawczego do CWU bo ZB chyba jest?(niewidoczny na zdjęciu)

[hektoras]

Oj to będziesz miał troszeczkę szukania.  Sambor już jedne zasugerował. Ja ze swej strony dodam. Ustawienie kotła /jedni doradzają wypoziomowanie a ja uważam że właściwiej by była możliwość wypchania CAŁOŚCI powietrza z kotła ,  czy masz właściwy przekrój  rur  szczególnie tą do naczynia - i w tej odnodze aż do naczynia żadnych zaworów,  Ja  teraz mam podobne reakcje ale nie muszę dolewać tak często  - wymieniłem kilka zaworów zwykłych zakręcanych na termostatyczne /są bez głowic - jedne zakręcone całkowicie a inne termostatyczne odkręcone  no i pozostałe zwykłe podobnie ustawione jak i termostatyczne dodatkowo pompka chodzi non stop  co może być również przyczyną gdyż pompka zaczęła siadać więc ją czasami przełączam na 2 bieg a to może i być przyczyną wypychania/ wylewania  wody w tej nitce co jest naczynie wzbiorcze skutkiem czego później i stan jej w drugiej nitce również się obniża co powoduje te szumy/ przelewanie. 

Ale uważam że na parterze nie powinno tych objawów być - bo zauważyłem że również tam zaznaczyłeś krzyżyk  jako oznaka przelewania się.  Instalacja na parterze powinna być zawsze odpowietrzona  - gdy spadki rur i ustawienia grzejników są właściwie wykonane to powietrze samo wydostanie się do góry a jeżeli to nie są wówczas piony to powinny być tam odpowietrzniki  -  co sugeruje SAMBOR 

[Pawel098]

Wezwałem instalatora i okazało się, że nagłe zapowietrzanie spowodowane było przez pompkę c.o. która była ustawiona na najwyższy bieg przez co wyrzucała wodę w momencie, gdy przestawała chodzić pompka cwu i w układzie powstawał ubytek wody i zapowietrzenie.  Po przestawieniu pompki na najniższy bieg nie dochodzi do gwaltownego zapowietrzanie wszystkich kaloryferów jednak po kilku dniach 2 ostatnie kaloryfery po lewej stronie na piętrze były trochę zapowietrzone. Dziś przełożyłem wyżej o jakieś 40 cm zbiornik wyrównawczy i mam nadzieję że problem zniknie. 

[Przemyslaw85]

Albo nie zrozumiałeś instalatora albo on się tak na tym zna jak ksiądz na wychowaniu dzieci.
Skądś to powietrze musi tam się pojawiać. Z nikąd czy jak to określiłeś z podciśnienia powietrza nie będzie w takiej ilości by pompę zapowietrzyć. Albo masz gdzieś odpowietrznik automatyczny na powrocie albo coś gnije w instalacji (siarko-wodór).

Wysłane z mojego HTC One M8s przy użyciu Tapatalka