PunkRock1986 Opublikowano 11 Kwietnia 2018 #1 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2018 Mam problem jak w temacie. Kiedy zamknę zasilanie na grzejniki, i palę tylko na ciepłą wodę to woda w zbiorniku CWU już po 20 minutach jest gotowa do użycia (gorąca) Jednak tylko do chwili wygaszenia kotła. Rano już zupełnie zimna. Kiedy temp. na kotle przekroczy 60 *C to powrót północny (zaznaczony na schemacie) który odprowadza wodę z czterech grzejników na ścianie północnej budynku, robi się gorący, a grzejniki na piętrze grzeją. Domyślam się że jest to spowodowane wzrostem ciśnienia w instalacji i wypychania ciepłej wody do góry powrotami. Jednak po wygaszeniu kotła działa to jak chłodnica ( tak myślę ) i wychładza mi wodę w zbiorniku CWU. Myślałem o tym czy można tam założyć jakiś zawór który ograniczy przepływ wody w stronę powrotu ? Może jakieś inne rozwiązanie ? Instalacja grawitacyjna, górne grzanie zasilana kotłem Camino. A lada dzień w jego miejsce będzie montowany Setlans Air. Chcę się przygotować merytorycznie, kiedy przyjedzie fachman montować kocioł to przy tej okazji mogę pomyśleć o jakiś modernizacjach w kotłowni ale nie chce się dać wpuścić instalatorowi w maliny ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepe72 Opublikowano 11 Kwietnia 2018 #2 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2018 Po zakończeniu palenia zamknij zawór zasilania wężownicy lub zainstaluj zawór zwrotny(tak to się chyba nazywa). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PunkRock1986 Opublikowano 11 Kwietnia 2018 Autor #3 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2018 Zawór zwrotny na zasilaniu czy na powrocie wężownicy ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drewniak Opublikowano 11 Kwietnia 2018 #4 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2018 Puki co po wygaszeniu kotła zamknij zwór zasilania wężownicy i będzie pan zadowolony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PunkRock1986 Opublikowano 11 Kwietnia 2018 Autor #5 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2018 Słyszałem coś o elektro-zaworze który sam wykonuje to zadanie. Zdaje to egzamin ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konopka Opublikowano 11 Kwietnia 2018 #6 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2018 Owszem ale jeszcze potrzebny jakiś sterownik,to już pewne koszty.Najprościej zamontować zawór zwrotny klapkowy,czy na powrocie czy zasilaniu to bez znaczenia byleby w poziomie.Jeżeli masz zawory na grzejnikach na lato zakręć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hajtaler428 Opublikowano 13 Kwietnia 2018 #7 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2018 Odcinanie zasilania grzejników jest w złym miejscu- zapewne naczynie wyrównawcze jest podłączone do głównego pionu, więc gdy grzejesz samo CWU masz układ zamknięty i w momencie zagotowania mówiąc dosadnie kocioł może j...nąć Zamontuj ten zawór na powrocie z grzejników. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PunkRock1986 Opublikowano 13 Kwietnia 2018 Autor #8 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2018 Jest tak jak piszesz. Naczynie jest na końcu głównego pionu ( nad tym zaworem). A nadmiar ciśnienia uchodzi teraz właśnie powrotem. kocioł nie j**nie bo ciśnienie ma ujście. Ale kiedy założę zawór zwrotny na powrocie to wtedy zamknę ten odcinek zupełnie i faktycznie jest spore ryzyko. Metoda z zamknięciem zasilania wężownicy po ogrzaniu CWU nic nie dała - rano woda zimna tak jak wcześniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelll Opublikowano 13 Kwietnia 2018 #9 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2018 Daleko mi do bycia fachowcem,ale wytłumacz jak para wodna (powstała w wyniku zagotwania) przedostanie się "powrotem" do naczynia wyrównawczego? Poczytaj sobie na forum o własciwym zabudowaniu naczynia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hamis Opublikowano 13 Kwietnia 2018 #10 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2018 Mówicie o dwóch różnych rzeczach, jeden o parze wodnej a drugi o ciśnieniu. O ile ciśnienie przy spokojnyn grzaniu rozłoży się jakoś w instalacji od końca (czyli od powrotów poprzez grzejniki aż do naczynia) to w przypadku zagotowania kotla para wodna już sobie nie da rady i wybuchnie. Oczywiście jest to niezgodne z przepisami i zdrowym rozsądkiem, zaworu na pionie zamykać nie można. Miałem podobna sytuacja z wychladzajaca się woda. Pomogło założenie zz przy samym wejściu wezownicy, zaraz za odpowietrznikiem. Wcześniej miałem zz metr dalej przy pompie i woda się wychladzala (gorąca rura aż do zz) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PunkRock1986 Opublikowano 16 Kwietnia 2018 Autor #11 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2018 W takim razie jak grzać samą CWU nie zamykając pionu latem ? Pozakręcać grzejniki ? Same piony będą grzały a w upalne dni to raczej średnio. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konopka Opublikowano 16 Kwietnia 2018 #12 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2018 Jeżeli pozakręcasz grzejniki piony nie będą grzały bo nie będzie obiegu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janosh Opublikowano 16 Kwietnia 2018 #13 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2018 U mnie przy zakreconych glowicach termost. w grzejnikach kawal rury zasilajacej jest goracy. Nie wszystkie maja chyba 100% zamkniecie. W poprzednim domu zamykalem zawor kulowy zasilajacy cwu na noc.myślałem o roznych rozwiązaniach (elwktrozawory) ale koszta i skonczylo sie na tym ze kulowy mialem doswiadczalnie otwarty na grubosc srubokreta (1-2mm). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drewniak Opublikowano 17 Kwietnia 2018 #14 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2018 Jest tak jak piszesz. Naczynie jest na końcu głównego pionu ( nad tym zaworem). A nadmiar ciśnienia uchodzi teraz właśnie powrotem. kocioł nie j**nie bo ciśnienie ma ujście. Ale kiedy założę zawór zwrotny na powrocie to wtedy zamknę ten odcinek zupełnie i faktycznie jest spore ryzyko. Metoda z zamknięciem zasilania wężownicy po ogrzaniu CWU nic nie dała - rano woda zimna tak jak wcześniej. Jeśli zamknięcie zasilania nic nie dało, to albo zawór puszcza albo izolacja bojlera do kitu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piachoo Opublikowano 23 Kwietnia 2018 #15 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2018 Po pierwsze podłącz poprawnie naczynie wzbiorcze - ma być bezpośrednio podłączone do zasilania kotła bez żadnej armatury (zaworów pomp itp.) rurą min. 25mm śr. wewnętrznej!. Po drugie za krótko nagrzewasz ten bojler (piszesz o 20 min). Woda w bojlerze układa się warstwowo (gorąca unosi się do góry) i już po kilku minutach grzania z kranu poleci gorąca woda co nie oznacza że cały zbiornik już się nagrzał. Po trzecie może bojler jest źle podłączony do sieci wodociągowej i po odkręceniu kranu zimna woda z wodociągu szybko miesza się z ciepłą z bojlera. EDIT: Do jakiej temperatury nagrzewasz CWU? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.