Skocz do zawartości

PunkRock1986

Stały forumowicz
  • Postów

    144
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez PunkRock1986

  1. U mnie Piast kostka po 880 - chyba muszę brać bo orzech podrożał mocno. 940 - 960 zł :/
  2. U mnie Chwałowice Orzech I 850 zł tona Staszic Orzech II 800 zł. Ale ponoć powoli zaczyna brakować bo kopalnie się pozamykały z powodu "paranojawirusa". Mam dylemat czy kupować już czy czekać jeszcze. W składziku pustka mi się zrobiła.
  3. Zastanawiam się nad sensem funkcji ustawienia histerezy w Unisterze. Od dwóch lat używam go już w drugim kotle i histereza zawsze na 0. Kiedy ustawiam temp. zadaną na 65*C - kocioł przeciąga często o 3-5*C. Kiedy ustawię na niższą np 63-64 *C to w pierwszych 3 godzinach pracy przeciąga także do temperatur rzędu 70*C - pewnie dla tego że po pauzie potrzebuje więcej czasu żeby się bujnąć - a jak się już bujnie to na całego. Więc ustawienie np temp 67*C z histerezą 2*C da identyczny efekt - jak zadanie temp 65*c z histerezą 0 :) Może takie zachowanie dotyczy takiej jak moja instalacji ? Grawitacja z górnym grzaniem.
  4. Kopci wtedy z komina. Myślę że to może być wina zbyt dużej ilości PP podczas fazy rozpalania. Ale nie mogę tego uniknąć bo nie mam czasu rano żeby czekać na rozpalenie na szczelinie z wyłączonym miarkownikiem. Szkoda że nie da się w miarkowniku ustalić poziomu uchylenia klapki na poszczególnych fazach palenia.
  5. Ułożenie na bokach już przerabiałem nie zdało egzaminu. Osiągi takie same i warunki w kotle, stało-palność krótsza, po przeliczeniu w stosunku do czasu palenia - wsad węgla bardzo zbliżony. Szamot na tylnej ściance lepiej zdał egzamin. Kocioł pracował długo i równo. Wczoraj wyjąłem szamot załadowałem kocioł na dłuższe palnie, wszystko ładnie się tam wyczyściło. Więc puki jest ciepło na dworze będę palił tydzień z szamotem a jeden dzień pełnym ( na przemiennie) Różnica jest natomiast w spalinach. Bez szamotu na pełnym załadunku żar tak szybko schodzi w dół, że podczas fazy rozpalania kocioł szybko osiąga zadaną temp. i potrafi przy 3-4 otwarciu miarkownikiem zakopcić zdrowo. W Camino nie miałem tego problemu ( co prawda węgiel też inny ).
  6. Panowie - mam mały problem. Tydzień temu zmniejszyłem trochę palenisko. Pali się znakomicie, kocioł suchutki, mało sadzy. Ale wczoraj po tygodniu palenia wyjąłem cegły szamotowe a tam nieładnie. Mniemam, że może być to związane z tym że za szamotem jest za zimno i tam kondensuje się smoła ? Tak wyglądał nieczyszczony kocioł zaraz po wygaszeniu i zdemontowaniu cegieł. Palę bez przerwy - czyli tuż po wygaszeniu ponownie rozpalam. Tutaj odnośnik do mojego wątku żeby zobaczyć jak cegły są ułożone.
  7. Przecieram oczy ze zdumienia. U nas ( Pajęczno, woj. łódzkie) tona węgla kostka Staszic kosztuje 950 zł Piast 900 zł. Marzę o cenie z zeszłego roku gdzie za tonę kostki Makoszowy płaciłem 830 zł.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.