vito217 Opublikowano 31 Października 2017 #1 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2017 Problem jest taki, że gdy pompa się włącza to czasami zaczyna strasznie tarabanić woda w rurach, ciężko mi to jakoś opisać, tak jak by ktoś młotkiem tłukł w rury. Pomaga na to czasami przymknięcie zaworu przed pompą albo za. We wcześniejszej pompie miałem regulacje biegu i jak przełączało się z 1 na 2 też pomagało. Kombinacje dowolne czasami wystarczyło tylko zamknąć zawór i otworzyć czasami trzeba było kilka razy to zrobić. Jak już uciszy się to działa. Wspomniałem że we wcześniejszej pompie... Bo stwierdziłem że może w niej tkwi problem i wymieniłem na inną. Przez parę dni był spokój teraz problem wrócił. No nie mam pojęcia co z tym zrobić. Jakieś pomysły? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
besix Opublikowano 31 Października 2017 #2 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2017 Powodem może być zabrudzony filtr skośny zamontowany przed pompą . Jak masz zawory odcinające między pompą a tym filtrem to zakręć je , wykręć zaślepkę filtra wyjmij i dobrze wypłucz sitko . Jak nie masz zaworów odcinających, to trzeba opróżnić układ U mnie taki zabieg pomógł w 100% Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sambor Opublikowano 31 Października 2017 #3 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2017 Brudna inst przed pompą to też, ale takie "szczekanie instalacji" powstaje jak są albo za duże przepływy przez grzejniki - potrzebna jest regulacja wstępna zaworów grzejnikowych. albo grzejniki z dolnym zasilaniem są odwrotnie podłączone - to warto sprawdzić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vito217 Opublikowano 31 Października 2017 Autor #4 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2017 Sitko jest czyste. Jeśli chodzi o podłączenie grzejników to tutaj bym nie szukał przyczyny bo właściwie prawie 20 lat było dobrze, i tarabani ewidentnie przy pompie. A Czy powodem takiego zachowania może być zapowietrzenie. Właśnie gdzieś w okolicy pompy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sambor Opublikowano 31 Października 2017 #5 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2017 Może być zapowietrzenie lub za mocny bieg na pompie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shogunzlasa Opublikowano 31 Października 2017 #6 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2017 A po wymianie odpowietrzałeś samą pompę? Tłuczenie jest często objawem zapowietrzenia - puszczasz pompe - wali bo się woda przeciska o ściany gdzie jest powietrze - jakbyś wiadrem o ścianę chlusnął. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krisgie Opublikowano 31 Października 2017 #7 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2017 Może tam jest zawór różnicowy i on stuka? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vito217 Opublikowano 1 Listopada 2017 Autor #8 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2017 Zaworu różnicowego nie ma. W jaki sposób odpowietrzyć pompę ? Tak jak standardowo układ czyli na grzejnikach czy jakiś inny sposób jest? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MariuszP Opublikowano 1 Listopada 2017 #9 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2017 Witam, na środku pompy powinna być śruba którą delikatnie odkręcasz i odpowietrzasz pompę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
odpowietrznik Opublikowano 1 Listopada 2017 #10 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2017 Ale chyba mamy do czynienia z pompą elektroniczną(w niej nie mam takiej śruby jak w pompach starego typu) U Grundfosa odpowietrzenie pompy wygląda jak w załącznikach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vito217 Opublikowano 1 Listopada 2017 Autor #11 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2017 Mam taką oto pompę czy ten odpowietrznik to ta duża śruba na śrubokręt płaski? Jeśli tak to jaka jest procedura odpowietrzenia. <a href=https://zapodaj.net/cb3754b5c582b.jpg.html>23146300_954592191364937_1379263738_n.jpg</a> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vito217 Opublikowano 1 Listopada 2017 Autor #12 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2017 Może tam jest zawór różnicowy i on stuka Jednak jest ten zawór. Nie skojarzyłem że on to on. Dopiero jak znalazłem taki filmik na yt to wyszło. Rozumiem że trzeba go w takim razie wymienić. Tylko nie rozumiem co tam się dzieje że tak się robi. U mnie objawy są identyczne jak na filmiku. Dodam jeszcze że całe obejście pompy jest nowe bo kobita tak rozpaliła w piecu jak pod diabelskim kotłem, i zaczęło ciec. Między innymi właśnie ten zawór był wymieniany i ma może pół roku. A tak wygląda u mnie to w całości https://zapodaj.net/9c6acbf0435c6.jpg.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MariuszP Opublikowano 1 Listopada 2017 #13 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2017 Mam taką oto pompę czy ten odpowietrznik to ta duża śruba na śrubokręt płaski? Jeśli tak to jaka jest procedura odpowietrzenia. <a href=https://zapodaj.net/cb3754b5c582b.jpg.html>23146300_954592191364937_1379263738_n.jpg</a>Tak ta śruba służy do odpowietrzania popuszczaj delikatnie aż zacznie lecieć powietrze lub woda i potem dokręc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krisgie Opublikowano 1 Listopada 2017 #14 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2017 Jednak jest ten zawór. Nie skojarzyłem że on to on. Dopiero jak znalazłem taki filmik na yt https://www.youtube.com/watch?v=4wESLSVc9mw to wyszło. Rozumiem że trzeba go w takim razie wymienić. Tylko nie rozumiem co tam się dzieje że tak się robi. U mnie objawy są identyczne jak na filmiku. Dodam jeszcze że całe obejście pompy jest nowe bo kobita tak rozpaliła w piecu jak pod diabelskim kotłem, i zaczęło ciec. Między innymi właśnie ten zawór był wymieniany i ma może pół roku. A tak wygląda u mnie to w całości https://zapodaj.net/9c6acbf0435c6.jpg.html Jak czasem się Wam zdarzy napalić jak wtenczas to niebezpiecznie to wygląda, naczynie powinno iść bezpośrednio z kotła a tu nie widać połączenia. Co do różnicowego to jak pompka się załączy to woda ma do wyboru iść na instalację albo przez zawór z powrotem na pompkę i wybiera drugą opcję bo łatwiej. Więc kulka domyka zawór i ma prawo stuknąć. Jak kulka zamknie zawór to woda nie ma wyjścia i musi iść na instalację. Jak zaczyna iść to kulka może się podnieść i zabawa zaczyna się od nowa. Nie znam się na tym ale być może zależy to od konstrukcji zaworu, materiału z którego jest kulka (ciężar, wytłumienie itp..), od biegu pompy, ze strzela albo i nie. Jeśli musi on tam zostać to kupić innej firmy i może będzie dobrze albo go wywalić i zamontować klapowy zaraz przed trójnikiem do którego tłoczy pompa (w poziomie). Może jeszcze bardziej doswiadczeni koledzy rozwiną temat żeby było z głową. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shogunzlasa Opublikowano 2 Listopada 2017 #15 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2017 Jeśli to faktycznie on bije (a dzieje się tak jak pisze krisgie) - a sama instalacja nie pracuje grawitacyjnie - ja bym wywalił obejście i ten zawór... Pytanie od czego jest, w jakim obiegu itd itd... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vito217 Opublikowano 2 Listopada 2017 Autor #16 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2017 No grawitacyjnie to tam nic nie działa. Kiedyś miałem awarię i pompa nie działała jedyne grzejniki jakie były zimno-letnie to dwa małe na poddaszu. Przy temp zew -20. Także obieg grawitacyjny jest czysto teoretyczny. Także według was można z czystym sumieniem pozbyć się tego zaworu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krisgie Opublikowano 2 Listopada 2017 #17 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2017 Jak grawitacja nie działa to wywal, ale naczynie wpiąłbym do tego króćca po nim. Jak zagotujesz i na drodze będzie pompa to może być słabo... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vito217 Opublikowano 2 Listopada 2017 Autor #18 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2017 Nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym naczyniem. Proszę o łopatologiczne wyjaśnienie. W przypadku jak się gotuje woda zawsze wywala pierwszy zawór bezpieczeństwa. Niestety nie ma nic co by automatycznie dopuszczało wodę do układu. Cały problem w tej instalacji jest taki że piec jest wzięty dwa razy za duży jak na ten dom i gotowanie się wody to norma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shogunzlasa Opublikowano 3 Listopada 2017 #19 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2017 1. Zacznijmy od tego - gdzie jest ten zawór - zaraz za piecem? I czy to na pewno on tak stuka? 2. Czemu wywala zawór bezp. a nie przelewa się woda z naczynia wyrównawczego? To układ otwarty czy nie daj Boże zamknięty? (Jest bańka z wodą na górze czy zbiornik przeponowy)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krisgie Opublikowano 3 Listopada 2017 #20 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2017 Nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym naczyniem. Proszę o łopatologiczne wyjaśnienie. W przypadku jak się gotuje woda zawsze wywala pierwszy zawór bezpieczeństwa. Niestety nie ma nic co by automatycznie dopuszczało wodę do układu. Cały problem w tej instalacji jest taki że piec jest wzięty dwa razy za duży jak na ten dom i gotowanie się wody to norma. Nie będę się wymądrzał ani teoretyzował w kwestiach bezpieczeństwa bo nie jestem instalatorem ani projektantem. Nie mniej jednak mam wrażenie po Twoim opisie i zdjęciach ze chodzisz po polu minowym. Pomyślałeś co może się stać jak obydwa zawory bezpieczeństwa zawiodą? Jak gotujesz kocioł co jakiś czas to mogą być już niepewne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vito217 Opublikowano 3 Listopada 2017 Autor #21 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2017 No wiele brakuje tej instalacji z tego co się orientuję jest to układ zamknięty. Nigdzie w domu na piętrze nie ma zbiornika wyrównawczego. W najbliższym czasie mam plan budowy domu obok i tam już chce pompę ciepła zamontować a obecny dom przerobić z powrotem na ogrzewanie gazowe z butli tak jak to było pierwotnie zrobione. Dlatego chce zrobić to co jest konieczne czyli naprawić póki co te stukanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shogunzlasa Opublikowano 6 Listopada 2017 #22 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2017 A jest tam chociaż naczynie przeponowe? Brzmi to jak bomba... ;/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vito217 Opublikowano 8 Listopada 2017 Autor #23 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2017 Prawdę mówiąc nie wiem, jest mały czerwony zbiornik koło komina mniej więcej na poziomie pieca, ale czy to to ręki nie dam. Co do zaworu to został wymieniony i problem znikł. Natomiast mam jeszcze takie pytanie... Istnieje jakaś możliwość fizycznego zmniejszenia mocy pieca? Myślałem np o wstawieniu cegieł szamotowych w celu zmniejszenia paleniska. Chociaż wydaje mi się to trochę takie... no nie wiem... Caly problem polega na tym że nie chcę jakoś specjalnie w to inwestować, w przerabianie instalacji albo kupowanie nowego pieca. Za rok i tak zapewne będę myślał o tym żeby całkowicie to przerobić na gaz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.