Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@ lysy1l

Co do SWK to mógłbym coś nie coś powiedzieć ale to nie ten temat.Co do temperatury spalin to bywa różnie z kotłami wiadomo że górniaki Camino i U22 będą miały wyżaszą a Per-eko KSW raczej powinien mieć niższą z uwagi na wydłużony obieg spalin.Ale czy tak jest to nie wiem.

Opublikowano

Własnie to "cóś" było w zestawie do kotła,obudowę sam skręcałem,wszystkie trzpienie i zatrzaski są na swoich miejscach,tylko to "gówienko" zostało :blink:

Opublikowano

Witam

Nikt nie wie,gdzie to ma być-nie szkodzi,bez tego kociołek chodzi jak należy.

Dla chcących zmienić miarkownik,polecam ESBE seria ATA 212-rewelacja,w porównaniu z Regulusem

Regulus (może ja taki trafiłem) strasznie ciężko chodził,musiałem się z nim siłować,aż sie połamało pokrętło ze skalą temp.klapę otwierał skokami.

ESBE lekka,płynna regulacja bez skoków,trzyma zadaną temperaturę zgodnie z termometrem na kotłe

Opublikowano

witam serdecznie!mam pytanie odnosnie kotła viadrus u24?mam problem z umiescowieniem przegrody w wymienniku czy ona ma byc dosunieta do konca czy ma byc posrodku?dziekuje za pomoc!pozdrawiam!

Opublikowano

Witam, mam pytanie dotyczące tej małej szufladki popielnika - w moim piecu nie ma możliwości dosunięcia jej do końca ponieważ z tyłu wystaje śruba od trzeciego powietrza, natomiast po odkreceniu tego pokrętła szuflada wsuwa się do końca. Czy jest to normalne czy trzeba "sktócić" ją o kilka zwoi gwintu żeby szufladka była czły czas wsunięta do końca?

Opublikowano

Mam pytanie do posiadaczy U24 gdzie to ma być zamontowane ?

Ma to 1cm wysokości i 5mm średnicy.

Jest to zapasowy-rezerwowy kołek do montażu paneli obudowy.
Opublikowano

Witam, mam pytanie dotyczące tej małej szufladki popielnika - w moim piecu nie ma możliwości dosunięcia jej do końca ponieważ z tyłu wystaje śruba od trzeciego powietrza, natomiast po odkreceniu tego pokrętła szuflada wsuwa się do końca. Czy jest to normalne czy trzeba "sktócić" ją o kilka zwoi gwintu żeby szufladka była czły czas wsunięta do końca?

 

Ja u siebie wyciąłem w szufladce dziurę nożycami do blachy,jest szybciej :)

Opublikowano

Ważne jest tez utrzymanie czystości ponieważ przy nie dosuniętej do końca szufladce wpadają tam kawałeczki popiołu i blokuja mozliwośc dosunięcia w wyniku tego dopływ PW jest coraz większy,co nie jest potrzebne -tak uważam.Warto dokładnie to czyścic.

Opublikowano

Witam,

ludzie ingerujecie w konstrukcję kotła,

ja u siebie nic nie kombinowałem z szufladką i pozostaje ona nie dosunięta do końca (0,5cm szpara) , wątpię aby producent pozwolił sobie na takie niedociągnięcie, uważam zatem że jest to zamierzone w celu optymalnej ilości PW,

ale niech wypowiedzą się może na ten temat starsi stażem użytkownicy,

Opublikowano

Szufladka ma uformowane /proponuję dobrze ją obejrzeć/ ograniczniki,nie wolno na siłę wsuwać do końca , ma pozostać szczelina ok, 5 mm między korpusem a nią, to jest szczelina dla PW, tak jak z tyłu kotła rozeta, także otwarta na ok 5 mm.PIsałem już że opróżniam ja za każdym ładowaniem przez wysypanie całej zawartości na górę zasypu,polecam.

Opublikowano

Witam,

ludzie ingerujecie w konstrukcję kotła,

ja u siebie nic nie kombinowałem z szufladką i pozostaje ona nie dosunięta do końca (0,5cm szpara) , wątpię aby producent pozwolił sobie na takie niedociągnięcie, uważam zatem że jest to zamierzone w celu optymalnej ilości PW,

A ja u siebie musiałem pokombinować np z pokrywą wyczystki.Nie dało się jej ściągnąć,trzeba było najpierw odkręcić czerwoną blachę pod drzwiami zasypowymi,następnie pokrywę.Musiałem skrócić te dwa gwintowane trzpienie które trzymają pokrywę,poprostu były za długie,teraz lekko pod kątem mogę ściągnąć pokrywę,bez rozkręcania obudowy.

 

A szuflada miała 1cm szparę,gdy tylna rozeta była otwarta na 0,5cm bo gwint rozety przeszkadzał,po wycięciu w szufladce otworu moge ją dosunąć do końca,do ograniczników i teraz też mam szparkę 0,5cm jak wy ^_^

Opublikowano

właśnie,że się nie dało ich już dalej wkrecić,nie były nagwintowane na całej długosci.

Od początku mam inny problem - fukanie kotła :wacko: ,może coś w tej materii koledzy podpowiedzą,od czego to zależy ?

Opublikowano

podejrzewam, że rozpala się duża częśc wsadu przy intensywnym paleniu, węgiel mocno zgazowany, kocioł nie jest wstanie dopalić nagromadzonych gazów, podaj mniej powietrza górną rozetą, podczas rozpalania zimnego kotła nie zasypuj odrazu całego węglem,staraj się doprowadzić kocioł i instalację do zadanej temp,na małej ilości opału i krótkim obiegu,gdy kocioł i instalacja będą dochodzić do zadanej temp. jaką chcesz mieć na miarkowniku ,dopiero wtedy syp do pełna.

Opublikowano

dzięki janjan

zastosuję się do Twoich wskazówek,będę próbował podawać mniej powietrza od góry

z efektów zdam relację

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Paliłem dwa lata temu węglem z Janiny.Ten węgiel się mi nie zawiesił ani razu,ale zostawiał dużo popiołu przy palnikach i trzeba częściej odpopielać.I co ciekawe po odgazowaniu nie było z niego koksu.Powiem krótko-szału nie ma.Już wolę Marcela,podać mu więcej powietrza wtórnego,żeby zapalił się cały wsad,,ale za to trzyma temp.kilka razy dłużej.

Opublikowano

Hector ten węgiel z Marcela ma spiekalnośc 40-50 % ,nie mogę uwierzyć że idzie taki węgiel spalić w viadrusie ,jadę jutro po najbardziej kaloryczny węgiel jaki będę mógł spotkać w okolicy worek dwa i próbuję, mam pytanie ile obrotów odkręcasz rozetę /powietrze wtórne/ w drzwiczkach zasypowych , jak zachowuje się kocioł po rozpaleniu całego wsadu,czy idzie utrzymać temp.na kotle,co z zawieszaniem się węgla ,jak często trzeba go zruszać od góry po zawieszeniu?

Opublikowano

Refleksja

Jak widać po ilości odsłon tego tematu jest jednym z popularniejszych na tym forum , stąd moje pytanie do posiadaczy tego rodzynka : Czy znając jego zalety i wady poznane osobiście , stojąc przed wyborem tego kotła wybrali byście go jeszcze raz . To jeden z droższych produktów na rynku , czy w takim razie wart jest swojej ceny ?

Opublikowano

Jestem trochę' zakręcony' w temacie akurat tego kotła i jak mam chwilę wolnego czasu to sprawdzam nowe wpisy.Pewnie inni posiadacze postepują podobnie i stąd tak duża liczba odsłon.Ja uzytkuję go tak to już trzeci sezon.Na pewno są podobnej jakości kotły np camino -tu mowa o żeliwniakach czy dolniakach hef i jak czytam są zadowoleni użytkownicy.Wracając do zapytania jak dla mnie wybrałbym go jeszcze raz i mam nadzieję,że wystarczy na wiele lat bez konieczności wymiany np z powodu korozji niskotemperaturowej tu mam na myśli kotły stalowe.Ten właśnie model wybrałem po całkowitym przeczytaniu wszystkich dostępnych informacji ,najwięcej inf. na tut,forum .Po 3 m-cach zakupiłem -stary kocioł przepalił się pod koniec sezonu grzewczego.Uzupełniając temat dzisiaj gdybym miał dokonać wyboru kotła starałbym się obejrzeć jego działanie w realu a nie na zdjęciu tylko po wyglądzie.Szkoda,że praktycznie nie można obejrzeć tego kotła w sklepach -tak jest np w woj pomorskim u nas króluje Defro i Zębiec i musi być sterownik = wentylator.Fakt nie kosztuje 2-3 tysiące.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.