Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

myślę,że będzie jednak dobrze,bojler też pobiera jakieś 2KW :P alternatywą jest tu kocioł z podajnikiem,tylko czy warto? ewentualnie zawsze można kociołek sprzedać.....

Opublikowano

Witam wszystkich ! Narazie do końca sezonu myślę że wytrzyma stary kocioł i na nim będe palił. Wymianę kociołka planuje zrobić w lecie lub na początku jesieni. Mam pytanie w szczególności do a-w i Tomka odnośnie podłączenia go do instalacji. Nie mam zaworu ani 3D i 4D czy musze je montować? Moja instalacja chodzi na pompie z możliwością przełączania na grawitacje. Posiadam sterownik "Unister" i czy będzie mi zbędny ? Pytam teraz, ponieważ obawiam się, że w lecie nie będziecie mieć czasu na śledzenie tego forum itd. Dziękuje bardzo i pozdrawiam :):):)

Opublikowano

nie musisz, tylko będzie problem z ciepłą wodą w okresie przejściowym ( obecnie na chate idzie mi tylko 38st.) a nie mam zaworów na grzejnikach, z zaworem 4d jest po prostu wygodniej i na kotle 60 st.

zrób instalacje oczywiście tak,aby można było sobie wyłączać 4D i puszczać na samą grawitację

Opublikowano

a-w .60 st na kociołku idzie na ogrzanie wody . czy dobrze myślę? bez zaworu 4d do jakiej temp.mozna zejść na tym kotle paląc bez problemów .pytam ponieważ mam przeplywowe ogrzewacze wody na lato i dni gdy nie muszę palic.a co z unisterem sprzedać ? a może się przyda do kociołka, wiem że swój sprzedałaś ciekawe jak by się sprawdził? pozdrawiam i dzięki za info.

Opublikowano

dobrze myślisz, możesz sobie palić na trzydzieści stopni jak chcesz, unister nie nadaje się, fabryczny miarkownik jest OK i chodzi za darmo :)

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Witam, jestem w trakcie budowy domu, pierwszego – więc wiadomo co to znaczy ;) . Od jakiegoś czasu pracuje nad rozwiązanie co i cwu. Zapoznałem się z wszystkimi zapisami tematu Viadrus U24 i jestem pod wrażeniem zaangażowania i dociekliwości w rozpracowaniu tego kociołka. Pozwolicie że zwrócę się do was z pewnym zapytaniem: po ocenie sytuacji wybrałem dwa źródła zasilania, jedno to piec gazowy na propan (cwu w okresie letnim + co w okresach nieobecności w domu), drugie to kocioł na paliwo stałe (co + CWU w sezonie grzewczym). W temacie doboru pierwszego to mój instalator w tym się specjalizuje wiec myślę że tutaj sobie spokojnie poradzi, ale w kołach to już mniej siedzi, wiec biorąc pod uwagę to że i tak ja będę w nim palił, rozpocząłem poszukiwania i tak do was dotarłem – U24 wydaje mi się tym co szukam (paliwo węgiel, trwałość, cicha praca, efektywność spalania), pomimo tego że instalator usilnie nakłania mnie na dmuchawę i sterowanie programatorem (rozumiem go bardziej bezproblemowa obsługa). Jednak chcę się „zmierzyć” z U24 a jednocześnie nie chciałbym usłyszeć od instalatora „a nie mówiłem”. W tym zmaganiu najbardziej obawiam się początkowego okresu zanim kociołek opanuje (nigdy nie eksploatowałem samodzielnie kotła), więc czy moglibyście mi podać jak najlepiej zbudować instalację do U24 pod kierunkiem bezpieczeństwa, czyli możliwość redukcji temperatury, gdyby zaczęła mi się ona wymykać spod kontroli i na co zwrócić uwagę przy instalacji – bardzo byłbym wdzięczny za rzeczowe propozycje.

I jeszcze jedno co do mocy, myślę o 16 kW. Dom jest nowy więc dobrze ocieplony, szczelne okna itp. powierzchnia użytkowa 120 m2 – będzie OK.

Opublikowano

hmm, lepszego kociołka nie widzę, zawory 3d i4d są zbędne, zimą grawitacja może być mało skuteczna i warto zainstalować również pompę, i koniecznie sprawdź węgiel przed zakupem, nie może się spiekać ;)

Opublikowano

a-w miałem nadzieję że mi dpowiesz - wielkie dzięki. Głównym tematem który mnie aktualnie pochłania (bo na kociołek się już zdecydowalem - chociaz na jego cenach to sobie nie folgują) jest dogadanie instalacji z wykonawcą - chcę by powstało coś prostego, skutecznego i bezpiecznego. na forum napotkałem na taki zapis "Piecem steruje miarkownik ciągu ustawiony na 70 st, wachanie temp. około 2 st. W instalacje jest wpiety zawor czterodrogowy ustawiany recznie w zależności od temperatury zewnętrznej. Do sterowania pompką co wykorzystuje sterownik pokojowy polączony szeregowo z termostatem nastawnym, ktory mierzy temperature kotła. Termostat przy kotle ustawiony jest na 60 st, powyżej tej temperatury pozwala zalączyć pompke. Realizuje to również priorytet CWU (wymiennik pracuje na grawitacji). W tej konfiguracji piec wcale nie wygasa ponieważ przy wylączeniu pompki przy 60 st żar na ruszcie utrzymuje sie bardzo dlugo. Rano wstaje dokladam drwena i już sie pali. Zastanawiam sie jeszcze nad zalożeniem drugiego termostatu ustawionego na 95 st zabezpieczającego piec przed zagotowaniem." - co o tym sadzisz, czy należy to zmodyfikować, jeśli tak to w jakim kierunku?

  • 5 tygodni później...
Opublikowano

Witam wszystkich ! Mam pytanie do a-w. Jestem w trakcie podłączania kociołka Viadrus U24, ale niepokoi mnie dołączony do niego miarkownik firmy ICMA i nic nie moge o nim znaleść w internecie i chciałem się właśnie spytać jaki ty masz miarkownik i czy wiesz coś może właśnie na temat mojego miarkownika . Pozdrawiam i dziękuje

Opublikowano

mam regulusa, musiałem jednak dorobić sobie element trzymający pręt ze stali a nie z jakiegoś gównianego stopu, dotyczy to pewnie wszystkich miarkowników

Opublikowano

Witam

 

Czy ktoś powie mi, jaką maksymalną temperaturę można osiągnąć na tym kotle ??? W instrukcji jest 85C. Czy w takim przypadku kocioł nada się do ładowania bufora ???

Opublikowano

Witam ! Mam pytanie odnośnie płytki w komorze wymiennika, nie wiem czy ma być wsunięta do oporu czy wyśrodkowana ? Jaką spełnia rolę i co by się stało jakbym ją wyciągnął ? Nie zmniejszyłaby się moc kociołka ?

Dzięki za pomoc i pozdrawiam :rolleyes:

Opublikowano

fajna stronka, ceny już nie, a płytka powinna być wsunięta do końca, bez niej płomień z palnika nie będzie omywał części wymiennika co może być nawet wskazane w okresie przejściowym i pracy na minimum

Opublikowano

A-W te ceny to z transportem,a tak przy okazji to który groszek i z jakiej kopalni podanych na stronie jest dobry, dla naszych kociołkow? Cena z Janiny jest atrakcyja, tylko slaba kaloryczność. Z tego co pisałeś na forum to chyba Ziemowit spelnia warunki, piszę o tym gdyż obawiam się , że mój węgiel z Bogdanki nie będzie się nadawał .

Wczoraj odpaliłem na grawitacji i nie zabardzo palenie to wyszło, kupa dymu ,smoly w komorze zaladunkowej i kilka razy kichnął i zostało kupę niedopalonuch koksików.Drugie pytanie: Czy będę mógł mieszać węgiel z Boganki 32,2 np z ziemowitem 31,1 zawsze byłoby trochę taniej. a jeszcze rozumiem że tą płytką można w okresie przejsciowy zmniejszyć troszeczkę moc kociołka???? Pozdrawiam. :lol:

Opublikowano

szkoda,że węgiel koksujący się wiesza, chociaż kolega Hector ma ponoć patent na to, ten 32,2 powinien iść bez problemów

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

A-W mam cichą nadzieję że wszystko to co piękne pisałeś na temat kociołka. to święta prawda.?gdybyś to ogłoszenie dał miesiąc wcześniej pewnie bym zastanawiał się nad jego kupnem, żeby sprawdzic go zmuszony jestem czekać do zimy,pozdrawian

Opublikowano
To który to z kolei będzie?

Pozdrawiam Cię, a co na to żona?

Kup sobie prostego Zębca i po kłopocie.

Kazik

hmm, kłopot jest z palaczem a nie z kotłem,najchętniej bym go sobie pozostawił,kto wie co będzie jutro? może nikt go nie kupi i żona odpuści :)

Opublikowano
A-W mam cichą nadzieję że wszystko to co piękne pisałeś na temat kociołka. to święta prawda.?gdybyś to ogłoszenie dał miesiąc wcześniej pewnie bym zastanawiał się nad jego kupnem, żeby sprawdzic go zmuszony jestem czekać do zimy,pozdrawian

niekoniecznie, wystarczy kilka chłodnych dni i możesz odpalać, ja bym nie wytrzymał :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.