Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Piec Górnego Spalania Uks-N A Sterownik Pid Z Czujnikiem Spalin - Za I Przeciw


Jaroslaw2020

Rekomendowane odpowiedzi

Rozważam zakup sterownika z czujnikiem spalin lecz z drugiej strony posiadam nowy sterownik ATOS z dmuchawą, nie wiem czy warto. Czy ktoś miał podobną sytuację wymiany sterownika wraz z muchawą ?


 


Moje zachowanie pieca wydaje mi się normalne  tj. dmuchawa ustawiona na 30% mocy, rozpalam ok 40 minut. Temperatura zadana 50stopni, piec dojdzie i utrzyma ją przez jakieś 15 minut następnie spadnie mi temperatura o kilka stopni (46) i załącza się znowu dmuchawa i dobija do 52 stopni. i tak w kółko. Wydaje mi się że nie ma dużej różnicy w spadku temperatury od zadanej ?


 


Przy temperaturach ok 10stopni spalam 10kg węgla + kubeł drzewa na 5-6 godzin.


 


 


 


Według mnie koszt zakupu takiego sterownika z dmuchawą jest spory.słyszałem, ze aż ok 500 złotych stąd się zastanawiam. licząc na Waszą pomoc :)


 


 


 


P.S. znalazłem nawet tańsze sterowniki podaję linki czy warto ?


http://allegro.pl/sterownik-pid-kotla-ie72v2-czujnik-spalin-pt1000-i6433264622.html


http://allegro.pl/zestaw-sterownik-sp-30-pid-dmuchawa-rv-14r-i6797734158.html


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem nie ma sensu bo spalanie masz w miarę dobre, powinieneś poćwiczyć palenie w tym kotle bo sterownik za ciebie tego nie zrobi. Temperatura spada początkowo bo instalacja musi się rozgrzać.

 

Napisałem, że sprawność masz w miarę OK bo ja bez dmuchawy na naturalnym ciągu też spalam około 10 kilo węgla na 5-6 godzin tylko bez tego dodatkowego drewna i instalacja jest zimna. Pewnie dmuchawa wydmuchuje troche ciepła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym wszytkim nie chodzi o to, że sterownik nie utrzymuje temp zadanej a o ekonomikę palenia. Zamontuj termometr do czopucha za kilka zł i zobaczysz ile ciepła wydmuchuje ci dmuchawa + prąd, i wtedy przekalkulujesz czy opłaca się zakuo dobrego sterownika czy miarkownik mechaniczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli pytasz czy warto, to mówię Ci że niestety nie. Dlaczego? Po pierwsze, skoro Twój sterownik wydaje Ci się fajny i nie widzisz różnicy między tym co używasz a dobrym ale kosztownym sterownikiem z PID, to lepiej sobie odpuść bo wyrzucisz kasę w błoto. To co Cię zainteresowało na Allegro, niczym tak naprawdę nie różni się od tego co masz. Pisałem że wentylator tylko typu WPA 117 i nic innego. Poczytaj sobie instrukcję obu tych wynalazków, zasadę działania tego niby PID-u, spójrz na sposób ustawiania obrotów i na jaką wartość , piszą tam że 30% no i żeby kręciło wolno ale najlepiej z kilkuprocentową mocą bo spalisz silnik. Więc co tak naprawdę zyskasz? To są takie same sterowniki jak Twój a tylko w reklamie piszą jakie to super urządzenia.

Zapomnij o tych patentach pseudo PID i nie brnij w ten temat bo skoro Atos wg Ciebie działa fajnie to po co zmieniać? Oszczędności wielkich na paliwie nie zrobisz i nie ma co na siłę walczyć o kilogram opału mniej. Tutaj chodzi przede wszystkim o bezpieczeństwo i wygodę w użytkowaniu. Oszczędności dopiero na trzecim miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedzi. Mam jeszcze dodatkowe pytanie (obawy przy zmianie na inny sterownik)

 

czy jeśli teraz widać osady sadzy, smoły (efekt kiszenia opału) to z pid będzie jeszcze gorzej czy będzie poprawa ?

wiem że może wyliczyć tego nie idzie ale Wy jako fachowcy może będziecie mogli coś więcej podpowiedzieć ?

 

 

Witku, nie wziąłem tego pod uwagę w szukaniu zestawu z PID, myślałem że jeśli sterownik ma PID to dmuchawa też pracuje od 1% ... ?

 

 

Mam rozumieć że ten zestaw jest już bardziej "jakościowy"

https://allegro.pl/sterownik-kotla-pieca-st-81pid-wentylator-wpa-117-i6989922982.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten zestaw jest OK, ale możesz także spojrzeć na tańszy ST 28 z PID. Z mojego doświadczenia w używaniu sterownika elektronicznego czystość spalania powinna się poprawić, ale węgiel kaloryczny też nieźle potrafi zasyfić kocioł bez kiszenia  opału, mam na myśli sadzę , smoła w ogóle nie powinna się pojawiać, ale ja Ci gwarancji nie dam bo później powiesisz na mnie psy. Powyżej post, napisałem czy warto w coś inwestować czy nie i na którym miejscu znajduje się nadzieja na super oszczędności. . Pamiętaj o tym bo masz przewymiarowany kocioł a dom ocieplony i może tak być, że nawet najdroższy sterownik nic nie poradzi na kiszenie i smołę.

Pokładasz za dużą nadzieję na oszczędne palenie i koniec problemów z kotłem. Tak po prawdzie, ja bym palił w tym co masz i z takim sterowaniem jakie już jest, przecież piszesz że jest do przyjęcia. Od nikogo nie otrzymasz zapewnienia że będzie spoko bo nikt nie będzie za Ciebie palił w tym kociołku, ustawiał i robił przeróbki. Unikaj węgla kalorycznego bo taki jest dla Ciebie za mocny. Zakup drogiego ale i o niebo lepszego sterownika to musi być jedynie Twoja decyzja.Ja Ci napisałem jakie są różnice in plus. Ryzyko istnieje zawsze, będzie poprawa ale jak duża? Czy Cię zadowoli? Nie mam pojęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mylisz się. Za 80 zeta gwarantujesz sobie hobbystyczne zabicie czasu na usprawnianie czegoś, co wychodzi od wytworcy popaprane. No ale gadzeciarsko wygląda z tymi przeciwwagami, sprężynami, dziurami co centymetr. Na pewno ktoś gdy zwiedzi kotłownię, pomyśli że właściciel to ogarnięty facet. Coś jak z reklamy "bądź bohaterem we własnym domu ".Każdemu wolno, czemu nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miki, opanuj emocje. Popatrz w mój profil , mam te wszystkie bajery i wiem co piszę. Dziesiątki razy tłumaczyłem "dlaczego tak a nie inaczej " . Jeśli kiedyś kupisz solidny zestaw, napisz do mnie, wszystko Ci wytłumaczę i unikniesz przymusu zrozumienia co tam napisali w instrukcji. Każdy ma swoje zdanie i niech tak zostanie. Nie spinajmy się zbytnio bo naprawdę nie warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dokładnie do tego kotła wstawiłem palnik na pelet i mam wszystkie problemy z głowy. Poleceń takie rozwiązanie jak jest trochę gotówki w kieszeni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsza stała sczelina.

To jest najlepsze rozwiązanie sterowania kotłem.Spokojna praca kotła bez szarpania różnymi dawka powietrza jest najefektywniejsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod warunkiem, że na tej szczelinie kocioł nie ma tendencji do rozpędzania się. Przy wysokiej temp. spalin przez nawet bardzo małą szczelinę potrafi zassać ogromne ilości powietrza i odpowiednio wytworzyć dużo energii. Nie u każdego to się sprawdzi ale można pod kontrolą spróbować. Sam tak zresztą paliłem. Ale dobrze ustawiony miarkownik jest jednak lepszym rozwiązaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sony zgadza się to co piszesz.Stała szczelina jest tylko punktem wyjściowym,u jednego 3mm,u innego 3cm,ale wiadomo o co chodzi,kociołek musi w miarę stabilnie trzymać temperaturę.Dawniej tylko tak regulowałem temperaturę kotła i wiem że to jest skuteczne.Jeżeli są problemy z ciągiem,to zajmujemy sie jego stabilizacją dzięki np.RCK.Do tego dołożyć później miarkownik.Jeżeli na szczelinie bedzie spokojne spalanie to na miarkowniku jest rewelacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szczelina faktycznie ma wpływ. czasami nawet do 50 minut kocioł potrafi trzymać mi w podtrzymaniu więc chyba to dobry wynik.(szczelina ok 6mm)

 

dodatkowo sprawdzałem temperaturę na czopuchu ponieważ chciałem już zakupić sterownik PID z czujnikiem spalin - wylot spalin, (mam termometr od grila - przyłożyłem go do czoła do blachy z czopucha), o dziwo przy ok temperaturze 50st.C wylot miał ok 120st.C 

 

Co to znaczy? czytałem różne opinię o temperaturach na innych forach, każdy inaczej się wypowiadał. z PIDem chyba nie ustawię innej temperatury zadanej ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak nie można mierzyć temperatury spalin.Musisz umieścić termometry w centrum strugi w czopuchy.Jeżeli ścianki miały 120* to w środku w zależności od warstwy sadzy izolującej czopuch może być sporo więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szczelina faktycznie ma wpływ. czasami nawet do 50 minut kocioł potrafi trzymać mi w podtrzymaniu więc chyba to dobry wynik.(szczelina ok 6mm)

 

dodatkowo sprawdzałem temperaturę na czopuchu ponieważ chciałem już zakupić sterownik PID z czujnikiem spalin - wylot spalin, (mam termometr od grila - przyłożyłem go do czoła do blachy z czopucha), o dziwo przy ok temperaturze 50st.C wylot miał ok 120st.C 

 

Co to znaczy? czytałem różne opinię o temperaturach na innych forach, każdy inaczej się wypowiadał. z PIDem chyba nie ustawię innej temperatury zadanej ? 

Ustawisz każdą , jaką będziesz chciał. Sterownik wówczas oscyluje wokół tej zadanej. Czasem trochę przeciągnie czasem jest parę stopni mniej ale generalnie utrzymuje tą , którą Ty wprowadziłeś do ustawień. Ale już Ci pisałem że raczej nie inwestuj w te zabawki. Jesteś dociekliwy i zasadniczy, po zakupie i tak będziesz sceptyczny. Taki sprzęt nie działa jak szwajcarski zegarek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakupiłem dla świętego spokoju :) tak bym był spokojny że ten zwykły sterownik nie robi mi strat. 

 

Będę testował tylko nie wiem czy mam na fabrycznych ustawieniach od razu rozpalać pełen kocioł czy ustawić moc dmuchawy tak jak miałem wcześniej 30% a temperaturę czujnika spalin na 200stopni max (fabrycznie jest ponad 200)

 

Chodzi mi o to że na logikę tak bym ustawił (wczesniej powyżej nadmuchu 60-90% za szybko dochodził do zadanej i było słychać "pykanie" pieca ) lecz nie wiem czy przy tym sterowniku kierować się logiką ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W funkcji rozpalania ustaw powiedzmy 300, W funkcji normalnego spalania 200 na początek bo od czegoś potrzeba zacząć, potem ewentualnie zrobisz korektę. Moc nadmuchu daj 30% . Napisz co zakupiłeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kupiłem ten co mówiłeś ST28 zPID i dmuchawa 117 ;)

 

z tym, że ja nie mam tam ustawień temperatury spalin przy rozpalaniu oraz pracy, mam tylko jeden parametr temp. spalin max.

 

 

 

Nie wiem jeszcze co i jak, dziś pierwsze rozpalanie. na tą chwilę ustawiłem w ten sposób go:

 

temp.spalin max 160stopni ( ?) ( z tym że przy rozpalaniu miał ponad 300stopni :) )

Went. min 12 % (mniej nie mogę dać bo się zatrzymuję dmuchawa - to chyba normalne ?)

Went. max 33 %

 

tak że mam ustawione w tej chwili 50 stopni zadanej, i bardzo powoli dobija 

w tej chwili 42stopnie , temp.spalin 153st.. moc dmuchawy 79% (tak lekko się kręci)

 

nie wiem czy podnieść na te 200 stopni - to wtedy szybciej osiągnę zadaną temperaturę, chyba dobrze rozumuję ?

na razie zostawiam takie ustawienia by zobaczyć co się będzie działo -czy dobije do zadanej 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz PID, wentylator może zejść do 1%. Jeśli przeciągnie zadaną o 5 stopni, wentyl się wyłączy a sterownik wejdzie w tryb przedmuchow. 160 stopni to za mało, będzie długo nagrzewal zład. Na sterowniku masz napisane " z PID " ?Bo coś mi się to nie podoba że przy 12% wentylator staje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na tą chwilę przestawiłem na 1% minimum (tylko wcześniej sprawdzałem i zatrzymywał się wentylator )

a max 40% moc (w panelu dla instalatora) oraz spaliny ustawiłem na 190stopni

 

teraz bez problemu dobił na 52 zadanej. 

mam w tej chwili:

52st. 164st 64%(dmuchawa)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.