Duże Zużycie Ekogroszku - Ustawienia

[Wieczor]

Przepraszam, że nie uczestniczyłem ostatnio w dyskusji, ale jak na złość miałem awarię laptopa.

Cała instalacja w kotłowni jest do przerobienia? Aż tak jest źle? Szczere mówiąc jestem trochę zaskoczony, bo przecież robiła mi to firma, która teoretycznie się na tym zna.
 

Same głowice termostatyczne nie wystarczą? Muszę całą instalacje przerabiać, czy może sam ten zawór 4D?
 

@Zbyszko125 - co do pieca i sterownika zdałem się na firmę, która przecież zajmuje się tym nie od dziś.

[krisgie]

Czy masz dobrze czy źle to się nie znam ale ewidentnie potrzebujesz jakiejś regulacji temp w pomieszczeniach bo inaczej możesz popłynąć na ilości opału.

Możesz to osiągnąć na kilka sposobów zależnie od funduszy, np:

- przerobić kotłownię nie ruszając pomieszczeń, czyli np 3D/4D na początek ręczny jeśli ster nie obsługuje siłownika.

Tu diabeł tkwi w szczegółach i można to zrobić dobrze lub spieprzyć, sporo na tym forum jest na ten temat, wystarczy poczytać.

- lub dać termostaty na grzejnikach na razie nie ruszając kotłowni jeśli działa.

Pewnie masz jakiś bojler wiec jako ochrona powrotu na przetrwanie mógłby być.

Edytowane 27 Października 2017 przez krisgie

[Wieczor]

Tak, mam w kotłowni bojler. Na zdjęciu, które załączyłem jest tylko pokazana mała część instalacji (pompa obiegowa). Po tym już stwierdzacie, że instalacja do bani?

Termostaty na pewno założę właśnie po to żeby mieć większy wpływ na temperaturę w domu (zwłaszcza w sypialni).

Może da się sprawę uratować beż wielkich przeróbek i robienia praktycznie od nowa całej instalacji w kotłowni. Tak jak pisałem wyżej, robiła mi to przecież firma, która teoretycznie powinna się na tym znać.

Oczywiście jeśli nie ma innej możliwości, same termostaty nie wystarczą to będę musiał się z tym pogodzić i zawołać hydraulika żeby zrobił wszystko tak jak należy.

[Rober528]

Masz 5 grzejników aluminiowych a w łazience jaki grzejnik? Pompa na jakim biegu pracuje?

[Wieczor]

Pompa pracuje na drugim biegu. W łazience mam taki typowy wiszący grzejnik łazienkowy. Nie wiem jak on się fachowo nazywa, wygląda jak taka drabinka :)

 

Spalanie jakby się trochę unormowało tj. ok. 16 kg na dobę (wcześniej wychodziło jakieś 20 kg przy dużo wyższych temperaturach na zewnątrz).
W domu jednak niezmiennie 25*C przy temperaturze na kotle 50*C.
Dobrze, że dom na razie nie jest ocieplony (planuję dopiero za jakieś 2 lata), bo pewnie byłoby trochę więcej.

Na pewno chciałbym móc bardziej sterować temperaturą w domu, bo 16 kg ekogroszku na dobę już chyba nie jest jakimś tragicznym wynikiem. Wiadomo, że jeśli da się jeszcze bardziej zmniejszyć jego zużycie nie tracąc przy tym na komforcie to byłoby super.
Przyznam, że przeróbka całej instalacji mnie trochę przeraża.

 

@edit: Nie wiem czy to ważne, ale wcześniej nie miałem pompy obiegowej i wszystko szło grawitacyjnie. Dopiero przy okazji wymiany kotła założyłem pompę.

Edytowane 28 Października 2017 przez Wieczor

[Rober528]

Przełącz pompę na pierwszy bieg. Ja bym instalacji nie przerabiał,tylko zamontował zawory termostatyczne(na aledrogo kupisz kpl. za 50zł). Będziesz miał komfort cieplny w pomieszczeniach i zostanie Ci przy okazji   trochę opału. Chyba najmniejszy cenowo i najlepszy byłby efekt. Zostaw w łazience zwykły zawór w razie w.. Na kotle ustawisz temp``~58st. wody gorącej będziesz miał pod dostatkiem a przy okazji będziesz miał zabezpieczony powrót kotła. U mnie to działa bez zarzutu bez żadnych zaworów 3/4d. Różnica temperatur wody  zasilanie/powrót 8st.

[besix]

Ta firma montująca to powinna rury podawać hydraulikowi a nie montować kotły i podłączać je do instalacji . Jeżeli chcesz przepękać ten sezon to tak jak pisałem wcześniej głowice termostatyczne  na wszystkich grzejnikach  oprócz drabinki w łazience i pompka na 1 bieg.

 

Kolega Robert 528 mnie uprzedził , ale jak widać opinie się potwierdzają

Edytowane 28 Października 2017 przez besix

[Gość Oldek]

A w jakim celu te zawory termostatyczne? Jakiś komfortowo-zbędny wydatek, takie same efekty dadzą

zainstalowane już zaworki motylkowe, a za termostat "robi" domownik. Zawór niby tylko 50-60 zł. x 5 szt 

jest już dużo grubiej. I myślę że wymiana "motylków" na termostatyczne troszkę by kosztowała.

Kilka lat wstecz zmieniałem u siebie zawory i wiem że każdy grzejnik musiał być odkręcony

od zasilania & powrotu i koszt tej wymiany był dużo większy niż zawory.

[besix]

Oldek skoro Ty tak precyzyjnie umiesz ustawić zaworem motylkowym temperaturę w pomieszczeniu , szczególnie w warunkach kiedy w dzień jest na zewnątrz  0 lub lekko na minusie a w nocy -10 stopni , to gratuluję, ale nie każdy jest takim doświadczonym ustawiaczem .

A tak serio to zawory termostatyczne pozwolą utrzymać w miarę precyzyjnie stałą temperaturę w pomieszczeniach nawet jeżeli będą duże skoki temp zewnętrznej.

Koszt tych głowic i montaż będą tańsze niż straty opału jakie są teraz 

[akir19]

Mam elektroniczne zawory z allegro jakieś niemieckie 50zl Góra kosztowały. Drugi sezon właśnie pracują i są ***. Trochę glosniejsze od honeywell rondostal, lecz maja więcej funkcji i są dla mnie lepsze

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Edytowane 29 Października 2017 przez Ryszard
Proszę nie używać wulgaryzmów

[Rober528]

Oldek chyba służy Ci sobotni wieczór.

[Wieczor]

Jeśli chodzi o zawory termostatyczne to takie:
https://media.castorama.pl/media/catalog/product/cache/0/image/777x406/17f82f742ffe127f42dca9de82fb58b1/i/c/ico2_zawor.jpg

czy takie:
http://www.instsani.pl/upload/image/zawterm15.jpg

Może to śmieszne pytanie ale, jak zasilany jest ten drugi zawór? Bateriami?

Co da mi przełączenie pompy na 1 bieg?

Reasumując, założenie głowic termostatycznych na grzejniki + pompa na 1 biegu pozwoli mi zaoszczędzić na opale i uzyskam większą kontrolę nad temperaturą w domu?

[besix]

Moim zdaniem pierwszy model głowicy w zupełności wystarczy ,  jak ustawisz raz  np na 3 i taka temperatura będzie ci odpowiadać to nie będziesz się do tych głowic dotykał drugi model jest zasilany z baterii i pełni taką samą funkcję , ale o bateriach trzeba pamiętać.

Przełączenie pompy na 1 bieg po pierwsze spowolni obieg wody w całym układzie , co zmniejszy częstotliwość zamykania i otwierania się głowic termostatycznych ( stabilniejsza praca kotła) a po drugie da oszczędność prądu .

Odpowiedz na ostatnie pytanie brzmi TAK z naciskiem na znacznie większą kontrolę nad temperaturą w domu 

[Rober528]

Pompę to przełącz już .

[Jockey]

A w jakim celu te zawory termostatyczne? Jakiś komfortowo-zbędny wydatek, takie same efekty dadzą

zainstalowane już zaworki motylkowe, a za termostat "robi" domownik. Zawór niby tylko 50-60 zł. x 5 szt 

jest już dużo grubiej. I myślę że wymiana "motylków" na termostatyczne troszkę by kosztowała.

Kilka lat wstecz zmieniałem u siebie zawory i wiem że każdy grzejnik musiał być odkręcony

od zasilania & powrotu i koszt tej wymiany był dużo większy niż zawory.

Jak nie masz pojęcia o zasadach działania zaworów i głowic termostatycznych oraz korzyściach związanych z ich stosowaniem, to nie wypisuj głupot, bo zwyczajnie narażasz się na śmieszność.

Głowice termostatyczne po zamontowaniu nastawia się na oczekiwaną temperaturę i się o nich zapomina, bo to one odpowiadają za utrzymanie nastawionej temperatury.

[krisgie]

Jeśli chodzi o zawory termostatyczne to takie:

https://media.castorama.pl/media/catalog/product/cache/0/image/777x406/17f82f742ffe127f42dca9de82fb58b1/i/c/ico2_zawor.jpg

 

czy takie:

http://www.instsani.pl/upload/image/zawterm15.jpg

Może to śmieszne pytanie ale, jak zasilany jest ten drugi zawór? Bateriami?

 

Co da mi przełączenie pompy na 1 bieg?

 

Reasumując, założenie głowic termostatycznych na grzejniki + pompa na 1 biegu pozwoli mi zaoszczędzić na opale i uzyskam większą kontrolę nad temperaturą w domu?

Jak juz decydujesz się na te zawory termostatyczne to poszukaj takich z nastawami wstępnymi, łatwiej wyregulujesz hydraulicznie układ zwłaszcza jeśli teraz masz odpowiednio pokryzowane motylki.

Jak chcesz polecany model to zapytaj kolegów z działu Instalacje to coś sprawdzonego doradzą.

[akir19]

Ja mam takie 2 sezony, baterie jeszcze nie były wymieniane. Temperatura w pokoju stabilna.

 

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[shogunzlasa]

Ja mam takie 2 sezony, baterie jeszcze nie były wymieniane. Temperatura w pokoju stabilna.

Hej - przymierzam się do takich - tylko pytanie - czy nie są za głośne w sypialni? Przeszkadza to? Słyszałem, że brzęczą...

 

Co do regulacji:

 

Zawór 3D/4D byłby ok gdyby grzejniki były dopasowane idealnie i mają dobrze dobrany przepływ - w co wątpie. Jeśli w jedym pomieszczeniu jest za duży, w drugim za mały to w czasie tęgich mrozów ten z pomieszczenia będzie mieć za zimno, drugi za ciepło.

 

Lepszym rozwiązaniem będą głowice i tutaj dzielimy je ze względu na budowę - a co ważniejsze na czas reakcji i tak:

 

- elektroniczne do 2 min

- gazowe do 7-8 min

- cieczowe do 15-18 min

- woskowe do 25 min

 

Czas reakcji to czas gdy głowica "kapnie się" że temp. się obniżyła i włączy grzanie lub się zatrzyma. 

Jeśli czas reakcji głowicy będzie kiepski - będziemy odczuwać dyskomfort bo zanim się grzejnik włączy to w pomieszczeniu już zdąży spaść temp, po czym się przegrzeje zanim się wyłączy. Więc tam gdzie przesiadujemy najwięcej celujemy w elektroniczne / gazowe a cieczowe montujemy gdzie temp. nie musi być idealna - korytarz, czy np łazienka (tam i tak każdy lubi cieplej, więc czy będzie 23, czy 24 to już jeden pies...). Oczywiście na obiegu pompowym musi zostać jeden grzejnik bez głowicy żeby pompa miała przez co cisnąć...

 

Co do kryzowania i nastaw wstępnych - powinien być zawór odcinający z możliwością regulacji na powrocie grzejnika (za około 10 zł), ale pewnie tego też medyki nie zastosowały...

 

 

[akir19]

Nie zaglądałem na forum kilka dni. Mam ustawione godziny w których zmieniam temperaturę w danych pomieszczeniach, w nocy mam stała więc głowica pracuje bardzo rzadko. Musiała by się mocno obniżyć temperatura żeby głowica zaczęła długo kręcić (otwarcie przepływu). W nocy otwarcie na poziomie 0-15%.Mi osobiście nie przeszkadza ten dźwięk, żona czasem wspomni że się obudziła przez dźwięk który wydobywa się z głowicy. Lecz to na godzinę przed pobudka do pracy zwiekszam temperaturę o bodajże 2 stopnie.

Podsumowując dużo funkcji jak na tak tania głowice, jest glosniejsza od markowej honeywell(nie slyszalna podczas pracy opisać można jako szept) . Możliwe że honeywell nie potrzebuje takich ustawień bo jest zwyczajnie lepsza (ja mam honeywell zamontowana w WC).

 

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[Ela1]

Mam piec 15 kw z podajnikiem , czy jest wystarczający do 115 metrów kwadratowych? Mamy niewykonczony dom na gorze nie ma okien i nie jest podłączone ogrzewanie. Na dole podłączone jest tylko ogrzewanie podłogowe.Budynek nie jest ocieplony, do piwnicy nie ma drzwi, mąż twierdzi ze piec za dużo spala, a mi sie wydaje poprostu ze gdy bedzie wykończony dom temperatura bedzie inna i piec bedzie pobierał mniej węgla na całą powierzchnię domu, czy mam rację?

[Stempos1980]

Ty masz rację

[Dayan]

10 godzin temu, Ela1 napisał:

Mam piec 15 kw z podajnikiem , czy jest wystarczający do 115 metrów kwadratowych?

U mnie kocioł 25kW, na sterowniku ustawione 18kW bo za dużo węgla pchał w palnik.

W lato skończyliśmy docieplanie dachu i stropu, wcześniej wymienione okna na 3-szybowe. Grzeje teraz 3 kondygnacje po ok 100m2.

Parter grzane na full i jest 22-23C, piętro na pół gwizdka i pewnie jest ok 20C, strych grzejniki na minimum (odkręcamy tylko jak dzieciaki idą się bawić) i tam jest 18-20C. Podpiwniczenie nie grzane wcale i tam jest 14-16C.

Przy ostatnich mrozach -15C kocioł zjadał lekko ponad 40kg na dobe. Modulował mocą 10-18kW. Przed dociepleniem i remontem piętra i poddasza brał 5kg mniej przy grzaniu tylko samego parteru. Dom to stary klocek z lat 60-tych.

W twoim przypadku po ociepleniu nowego domu kocioł będzie za duży. Myśle, że spokojnie by ci 10kW wystarczył. Obecnie macie wygwizdów z każdej strony to i węgla idzie. A przy okazji to gdyby kocioł 15kW chodził 24h z mocą nominalną to by i 60kg spalił, jak nie więcej.

[Ela1]

U nas spala 30 kg na dobę, mówisz że ten piec jest za duży,a mąż chciał wymienić na większy.... Ile powinien spalać mniej więcej taki piec?

[szelest]

Dom nieocieplony,wiatr hula na piętrze ,nic dziwnego ,że spala 30kg dobowo.Po wykończeniu i ociepleniu powinien spalić przy - 20*  -25*z  cwu max 20 kg.Ja mam 311 m ogrzewane i przy -16* dzień -26* noc pożarł za dobę 35kg z cwu 22* w domu.Kocioł 25kw i nigdy  niedobił do 50% tj:12,5 kw .15kw ogrzało by moją "stodołę".

Edytowane 20 Stycznia 2021 przez szelest

[Dayan]

W dniu 20.01.2021 o 09:18, Ela1 napisał:

Ile powinien spalać mniej więcej taki piec?

Na to nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Spali tyle ile będzie zapotrzebowania na ciepło. Jak mąż wsadzi większy kocioł to tym bardziej będzie więcej węgla szło a efekt ten sam. Jak ktoś napisał na forum: po bułki można pojechać Jelczem tylko jaki ma to sens?

Kocioł dobierasz pod ukończony dom a nie pod stan surowy.

U ciebie spala teraz mniej więcej tyle samo ile u mnie przed remontem, gdzie na piętrze były stare nieszczelne drewniane okna, na klatce schodowej luksfery, gdzie przy większym mrozie od środka pojawiał się szron. Drzwi wejściowe puszczały wiatr jak tylko mogły.