tata1 Opublikowano 27 Lutego 2009 #1 Opublikowano 27 Lutego 2009 Witam Prowadziłem mój wątek na dziale teoretycznym, chodziło tam o zapowietrzanie, ale uważam że dalsze przeróbki, lepiej się nadają do Studium przypadku. Ale ze mnie gapa, dzięki forum zaczynam rozumieć działanie CO, w piecu palenie idzie coraz lepiej, zadowolony <byłem> z gorących grzejników, zima się kończy, a ja dopiero wczoraj sprawdziłem temp. grzejników na dole - niektóre były zimne. Czyli te które są całe ciepłe to trzeba kryzować, bo zabierają ciepło innym. Dzięki forum i z tym sobie postaram poradzić. Pisze posta, bo przy okazji kryzowania zastanawia mnie pewien odcinek rury. Jak widać na rysunku, do naczynia idzie rura fi28, trójnik do CO jest 28, następnie redukcja na 22, zawór i trójnik na 22. Ten trójnik rozdziela na dwie części domu (2 nitki) na każdej po 6 grzejników (130żeberek AL razem). Czy ta redukcja na 22 nie ogranicza zasilania? Czy nie powinno być zaworu na 28 i drugiego trójnika (t1 na rysunku) na 28, a dopiero za trójnikiem każdą z nitek zredukować na 22? (chodzi mi o ten odcinek "a", czy jest sens przerobić go na 28?) aha, jaki zawór 4d kupić 1cal, czy 5/4? (piec około 20KW) Cytuj
automatyk Opublikowano 27 Lutego 2009 #2 Opublikowano 27 Lutego 2009 czy ta instalacja nie była juz rozpatrywana pod katem odowietrzania i montowanaia zaworu 3d??????? co do trojnika to oczywiscie ze tak 28 dopiero pozniej na 22 Cytuj
tata1 Opublikowano 27 Lutego 2009 Autor #3 Opublikowano 27 Lutego 2009 tak, była rozpatrywana, ale jak w/w napisałem to forum STUDIUM PRZYPADKU jest właściwsze. Poza tym tam chodziło o odpowietrzanie, a zrobiło się ogólnie. Automatyk, dzięki za odpowiedź, bo zastanawiałem się czy przerabiać ten odcinek, czy nie. Dzieki za szybką odpowiedź. Cytuj
AdamGuitar Opublikowano 27 Lutego 2009 #4 Opublikowano 27 Lutego 2009 Jeśli ogrzewanie działa to zostaw, jeśli przepływ jest za mały to wtedy trzeba by było. Ale nie piszesz o niedogrzewaniu. Zresztą jest to opór miejscowy, a takie masz tez w innych miejscach zawór czterodrożny, filtr itp. Cytuj
tata1 Opublikowano 2 Marca 2009 Autor #5 Opublikowano 2 Marca 2009 Witam Ustawiłem na zaworach przepływy, tak że wszystkie grzejniki grzeją jednakowo. Instalacja pracuje na 1 biegu - pompa 60. Wszystkie grzejniki grzeją. Jest Ok. Jednak jest kilka aspektów mnie ciekawi - proszę o radę czemu tak jest: Normalnie instalacja pracuje na 1 biegu 1. Normalna praca instalacji, wszystkie zawory na grzejniki otwarte, przepływ na bojler otwarty, gdy przełączę na 3 bieg pompy i otworze któryś z ręcznych odpowietrzników na dowolnym grzejniku, to nie wypływa woda, tylko ssie powietrze. Na 1 i 2 biegu normalnie wypływa woda po odkręceniu odpowietrznika. 2. Normalna praca instalacji, wszystkie zawory na grzejniki otwarte, przepływ na bojler ZAMKNIĘTY, gdy przełączę na 2 lub 3 bieg pompy i otworze któryś z ręcznych odpowietrzników na dowolnym grzejniku, to podobnie jak w poprzednim nie wypływa woda, tylko ssie powietrze. Na 1 biegu normalnie wypływa woda po odkręceniu odpowietrznika. Wydaje mi się że po zakręceniu bojlera jest większy opór w instalacji i już na 2 biegu duży pęd wody i zaczyna ssać powietrze. Jednak na 1 biegu wszytko jest OK i grzejniki wszystkie grzeją. 3. Jak zakręcę przy piecu zawór wyjścia zasilania na instalację CO i grzeję sam bojler to nawet na pierwszym biegu przy odkręceniu odpowietrznika na dowolnym grzejniku - odpowietrznik ssie powietrze. Nie mam zaworu odcinającego CO na powrocie. 4. Jak zakręcę przy piecu zawór wyjścia zasilania na instalację CO i grzeję sam bojler to przy przekroczeniu na piecu 65 stopni powrót CO na instalację robi się gorący i mimo, że zasilanie grzejników jest odcięte, to są one ciepłe, nie gorące, ale ciepłe. Najpierw te na piętrze, potem te na dole. Piec może grzać powrotem? Bojler oczywiście nagrzewa się prawidłowo. Opisałem te sytuacje, bo mnie bardzo ciekawi, czemu tak jest? Myślę że to chyba nie jakieś problemy, tylko może za duży przepływ na 2 i 3 biegu? sam nie wiem. Ale na 1 biegu działa prawidłowo i odpowietrzyć się da i grzeją całe grzejniki. Ale czemu piec grzeje powrotem? Cytuj
automatyk Opublikowano 2 Marca 2009 #6 Opublikowano 2 Marca 2009 no normalne zjawisko na 3 biegu ,jak ustawiłes kryzy na zasilaniu a opór na kryzach jest wiekszy niz na samym grzejniku to powstanie podcisnienie o parametrach kryzy minus opór grzejnika ,pompa 25/60 jest za duza wiec właczna pierwszy bieg i niech sobie pracuje Cytuj
tata1 Opublikowano 2 Marca 2009 Autor #7 Opublikowano 2 Marca 2009 Automatyk, dzięki za informację. Zastanawiam się teraz dlaczego w/w sytuacji piec grzeje powrotem?. 4. Jak zakręcę przy piecu zawór wyjścia zasilania na instalację CO i grzeję sam bojler to przy przekroczeniu na piecu 65 stopni powrót CO na instalację robi się gorący i mimo, że zasilanie grzejników jest odcięte, to są one ciepłe, nie gorące, ale ciepłe. Najpierw te na piętrze, potem te na dole. Piec może grzać powrotem? Bojler oczywiście nagrzewa się prawidłowo. W lecie będę chciał grzać sam bojler, a mimo zakręconej instalacji CO, będą mi grzać grzejniki. Czy jak wstawię 4D to rozwiąże mi to w/w problem? Cytuj
AdamGuitar Opublikowano 2 Marca 2009 #8 Opublikowano 2 Marca 2009 jeśli zamkniesz choć jeden zawór, nie ma obejścia to grzejniki nie będą grzały bez obawy. Cytuj
automatyk Opublikowano 2 Marca 2009 #9 Opublikowano 2 Marca 2009 jesli zawor masz zamkniety to obiegu wody nie ma ,jedyna mozliwosc gzania to grzanie wody grawitacyjne w rurach czyli przekazywanie ciepła ze woda w rurze krazy w dwu kierunkach wtedy przekazywane jest ciepło ,jedyna jest taka mozliwosc inna to taka ze zawór nie trzyma i ma minimalny przepływ wody po zakreceniu Cytuj
AdamGuitar Opublikowano 2 Marca 2009 #10 Opublikowano 2 Marca 2009 Przy starych instalacjach o bardzo dużych przekrojach zdarzało się, że następowała grawitacja w jednej rurze, ale teraz takich rur się nie stosuje do grawitacji ( fi 100 i więcej). W twoim przypadku to nie grozi. Cytuj
automatyk Opublikowano 2 Marca 2009 #11 Opublikowano 2 Marca 2009 kolego dokładnienie wiemy czy tojest to zjawisko czy nie bo to trzeba wymacac czy chociaz zobaczyc a co do tego co piasałem to tez tak myslałem ze nie grozi a jednak rura 28 w poziomie i gora rury goraca a dół letni na odcinku 8m wiec tez moze zaistniec nawet w cienkich rurach choc to zjaisko jest dosc krotkotrwałe bo miedz szybko przekazuje ciepło i efekt ten zanika po kilkunastu min po przestygnieciu powtaza sie cykl ale to tak na marginesie zeby pojac grawitacje to potrzeba wiele czasu i jednym pomaga bo potrafia ja wykozystac innym przeszkadza bo cos tam gdzies sie nagrzewa i ucieka kilka Wat w instalacje Cytuj
tata1 Opublikowano 2 Marca 2009 Autor #12 Opublikowano 2 Marca 2009 Witam Zawór trzyma. Rozmawiałem z moim monterem i mówi że, to normalne, jak piec ma wysoką temp. to zagrzeje powrotem. Mówi, że woda grawitacyjnie jedną rurą (powrotem) zagrzeje grzejniki. U sąsiada tez tak jest. Ma on zawór 3 drożny, jak zamknie 3d od strony pieca i zamknie zawór na CO (z1), pali w lecie w piecu by podgrzać bojler to ma ciepłe grzejniki w domu. Musiał wstawić zawór na powrocie, (z3) by nie grzać domu bez potrzeby. Jak nie było tego zaworu (z3) to odcięcie pieca na 3d, i w dodatku na zaworze górnym (z1) nic nie dawało i przy 70st na piecu grzejniki były ciepłe. Jeżeli otworzyło się Z1 (3d dalej zamknięty od strony pieca) i uruchomiło pompę to piec potrafił przez powrót w dłuższym okresie czasu (1 godz) dać nawet 40stopni C, na instalację CO. Może to nie wytłumaczalne, ale piec potrafi grzać samym powrotem, jeżeli mu się zamknie zasilanie, oczywiście powrót musi być pod górę (np grzejniki na piętrze). Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.