Marioosz Opublikowano 18 Lutego 2009 #1 Opublikowano 18 Lutego 2009 Witam. Pytanie mam odnośnie komina w moim domu. Dom ma już kilkanaście lat, teraz palę w domu węglem (centralne ogrzewanie). Od paru lat, żeby był lepszy ciąg w kominie dorobiłem na nim 90 cm rurę z kajneru, co widać na obrazku: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/da1653a009ec9674.html. Ciąg jest moim zdaniem niezły. Ostatnio znajomy "fachowiec" widząc mój komin stwierdził, że jest za niski i powinien wystawać ponad najwyższy punkt dachu, dach mam 2-spadowy i komin na nim wygląda tak: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/33b69bbc2dae8b27.html. Pytając w zakładzie o dorobienie wyższego komina z kajneru dowiedziałem się, że komin nie-izolowany nie powinien być wyższy niż 100cm (czyli tak jak mam teraz), a zrobienie nowego 2-metrowego-izolowanego kosztuje sporo kasy. Teraz pytanie do fachowców czy podciągnięcie komina ponad najwyższy punkt dachu da dużo lepsze rezultaty w paleniu niż to jest teraz. Czy opłaca się inwestować, czy róznica będzie bardzo odczuwalna? Cytuj
kaczy Opublikowano 19 Lutego 2009 #2 Opublikowano 19 Lutego 2009 po części sam już sobie odpowiedziałeś :lol: ...Ciąg jest moim zdaniem niezły.... więc jeżeli pali się ok to po co zmieniać,po podniesieniu komina możesz mieć również odwrotną sytuację - za duży ciąg.Jeżeli pali się dobrze i nie kopci to wg mnie jest wszystko ok.To o czym wspomniał Twój kolega to po części prawda - część połaci dachu może powodować zakłócenia ciągu kominowego lecz w dużej mierze jest to również uzależnione od ukształtowania terenu i postawionego na nim budynku.Dalsze podwyższenie komina ma sens tylko wtedy gdy pali się słabo,kopci,cofają się spaliny,itp. Tak więc na Twoim miejscu nic bym nie zmieniał oprócz wywalenia owego daszka z komina - moje zdanie.W dużej mierze powoduje on zarastanie komina i tłumi dodatkowo ciąg kominowy....A swoją drogą ciekawe jaką masz temperaturę spalin - jest wielce prawdopodobne,że na dzień dzisiejszy masz za duży ciąg kominowy powodowany przez samą wysokość komina i wiele ciepła ucieka przez komin. Optymalna temperatura spalin to w granicach 120-220C pozdrawiam serdecznie :) Cytuj
Marioosz Opublikowano 19 Lutego 2009 Autor #3 Opublikowano 19 Lutego 2009 Tak więc na Twoim miejscu nic bym nie zmieniał oprócz wywalenia owego daszka z komina - moje zdanie.W dużej mierze powoduje on zarastanie komina i tłumi dodatkowo ciąg kominowy.... A ja myślałem, że daszek pomaga tzn. np.: chroni komin przed opadami. Czyli tym się nie przejmować i ściągnąć? Lepiej będzie bez daszka? Cytuj
automatyk Opublikowano 19 Lutego 2009 #4 Opublikowano 19 Lutego 2009 jesli ciag masz dobry to jakis cud tuska chyba ale zdaza sie, komin powinien byc dla domu i kotła do 30kW parametry minimalna wysokosc licznona od miejsca wpiecia kotła 5,5m jednak nie nizej niz 30cm ponad kalenice ,generalnie zawsze gdzie jezdze na jakies ustrki czy inne rzeczy to przy niespełnionych warunkach ktore podałem to kocioł jeszt szczegolnie zaklejony i w kominie jest nie sadza a smoła i okropny zapach ale u ciebie moze byc wyjatek od regóły Cytuj
kaczy Opublikowano 19 Lutego 2009 #5 Opublikowano 19 Lutego 2009 w minimalnym stopniu chroni i wielu sądzi,ze to właśnie najlepsza ochrona komina.Temat jest znacznie bardziej rozległy ale w wielkim skrócie.Pomyśl logicznie ile owego deszczu może wlecieć przez dany przekrój komina dodatkowo uwzględniając iż deszcz pionowo pada bardzo sporadycznie.Sprawcą mokrych kominów nie jest deszcz lecz nieprawidłowe spalanie lub mokry opał.Jedno i drugie powoduje osadzanie się mokrej mazi(smoły) w kominie,która powoduje przenikanie do głębszych warstw cegieł - a w efekcie końcowym rak komina.Prawidłowe spalanie to sucha sadza barwy czarnej lub popielatej - sypka,granulacją przypominająca mąkę lub cukier.Dodatkowo komin,który jest zawsze ciepły na całym swoim odcinku - wygrzany komin to suchy komin a padająca woda w owym przypadku zostaje na bieżąco odparowana. :) Niszczące jest palenie z przestojami - rano wyjeżdżam przepalam,wracam rozpalam - choć wiem,ze nie zawsze jest opcja aby palić w trybie ciągłym.W każdym bądź razie palenie w trybie komin zimny-ciepły,zimny-ciepły - jest destruktywne,powoduje osadzanie się mokrej mazi i smoły o strukturze asfaltu...W Twoim przypadku problemem może być jedynie odcinek wystającej rury(brak ocieplenia - i tak ma być) i odcinek komina na poddaszu(jeżeli nieocieplony).Na odcinku tym może zachodzić skraplanie wynikające z różnicy temperatur - komin ocieplony(czyt.w mieszkaniu) i komin zimny(czyt.od poddasza wzwyż). ...sam widzisz jak owy daszek wygląda - zarośnięty sadzą,która mogła zostać wyrzucona lub spalona, z powyższego widać tutaj spalanie nieefektywne ale to juz sprawa na inny temat - złe nastawy kotła spalanie w moim kociołku - tylko węgiel - 70kw,fotka zrobiona pół godziny po zasypaniu kotła do pełna, po około 2-3 godzinach nie widać nic :lol: http://images40.fotosik.pl/62/7fe5945332ec886dmed.jpg http://images35.fotosik.pl/63/876e9ba445aaaec9med.jpg ...naprawdę bardzo wielki skrót owego aspektu ale mam nadzieję,że nieco rozjaśnił sprawę :lol: pozdrawiam :-) Cytuj
AdamGuitar Opublikowano 19 Lutego 2009 #6 Opublikowano 19 Lutego 2009 Zostaw daszek nie przeszkadza? To zostaw. jeśli jest wszystko ok. nie ruszaj. Jeśli chodzi o komin to rzeczywiście powinien wystawać ponad kalenicę. Powodem jest to , że przy niesprzyjających wiatrach spliny mogą być szybciej wyciągane lub wdmuchiwane do przewodu. O wymogach jakie powinny spełniać kominy stanowi prawo. Cytuj
def Opublikowano 19 Lutego 2009 #7 Opublikowano 19 Lutego 2009 Witam. Palę więc jestem... Jestem za tym, że ta woda to skropliny z powodu już tu idealnie opisanych. Trzy grosze: często widuję blaszane "podwyższenia" mające wzmóc ciąg. Infantylny błąd. Metal jest wrażliwy na zmianę temperatury i się rosi. Ciąg w kominie zaczyna się od ogrzania całego pionu. Byłem w Anglii i przyglądałem się wszystkiemu i kominom też. Angole na każdym kanale kominowym stawiają ceramiczne (lekko bąbiaste) rury. Wydedukowałem, że po to, aby wyziewy z kanałów kominowych nie ulewały się po przegrodach do sąsiednich przewodów. Nadto w naszym klimacie zalecam wszystkim ocieplanie kominów i żadnych grzybków tylko owiewki jak huzarskie hełmy. def Cytuj
AdamGuitar Opublikowano 20 Lutego 2009 #8 Opublikowano 20 Lutego 2009 Fakt ocieplania przewodów kominowych i wentylacyjnych wydaje mi się tak oczywisty, że o nim nie wspomniałem. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.