Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Problem Z Wygrzaniem Domu . Proszę O Rady


RadzioRadman

Rekomendowane odpowiedzi

co to za pompa kotłowa?? bo nie kumam o co chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Witam mam takie pytanie bo nie bardzo wiem co robić , przy próbach  różnych opcji nastaw dochodzi to tego że jest kupka żaru ale ogień nie umie się przez niego przedostać dopiero jak rozgrzebie pogrzebaczem to ogień na chwile wychodzi i znów to samo, pytanie moje czy to za mało powietrza czy za dużo węgla ( podczas grzebania pogrzebaczem rozkopuje żar i tam z dołu gdzieś wypcham kawałki węgla) być może to za mało węgla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego przejdź na tryb ręczny i daj samego wiatru dłuższą chwilę to rozpali całe palenisko i dopiero przejdź na automat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak robie i ogień po chwili nie umie się przebić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aktualnie wygrzewam do mam włączoną podłogówkę i dwa grzejniki, moc mam ustawioną na 67 % bo jak puszcze więcej to mi to wegiel wypycha mi żar i piec gaśnie , ale długo dochodzi do zadanej mam 52 stopnie. w Sasie jest takie coś jak temp czujnika żaru mam ustawioną na 50 % nie wiem czy nie za wysoko i dlatego może wypycha żar. Jak dałem na 0 to kopczyk nawet nie wychodzi z retorty a w retorcie sam żar , jak pogrzebie pogrzebaczem to gdzieś wyłowie węgiel

 


dodam że na razie cały czas mam nisko powrót bo 22 stopnie, nie mam pompki kotłowej ani jeszcze podłączonego zbiornika CWU ponieważ mój instalator stwierdził że nie mieszkam to nie potrzebuje jeszcze

 


a jak dzwonie gdzieś na infolinie albo do jakiegoś lokalnego szpeca to jak pytają i ja odpowiadam że 17 kw na 260 m to się śmieją że nie ogrzeje tego nigdy że miałem wziąć 29 kw i taka to sprawa

 


zastanawia mnie tylko to że jak przy ustawieniu na moc 75% wypycha mi ten żar to czy to oznacza że kocioł jest rzeczywiście za mały czy po prostu powrót jest bardzo niski mocno schładza wodę i nie potrafi szybko zagrzać i go automat zasypuje, jeszcze jedno pompke CO mam na pierwszym biegu , bo myśle że jak zwiększe to będzie szybki przepływ tej zimnej wody i nie nadąży w ogóle dojść do zadanej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak w tym domu jeszcze nie mieszkasz to puszczaj tyle o ile. Tak by było te 5-10 stopni ciepła. Bez ocieplenia spalanie będziesz miał znacznie większe. Gorzej jak mieszkasz to niestety ale wypalisz tyle co za 2 sezony.

Daj mu czas. Jak z wyliczeń wychodzi że 17kw wraz z CWU starczy to tak jest, ale na ocieplony domek. Chyba że wyliczenia zostały źle zrobione.

Zamontuj sobie termometr spalin i postaraj się tak ustawic palnik by w kominie było w zakresie 150-200 stopni. (zadzwoń do producenta i spytaj się przy jakiej temperaturze w kominie ten piec uzyskał taką sprawność. Powinni ci podać takie dane.). Nadmuch ustaw tak by był taki jak z ogniska pomarańczowo-żółty, ale też tak by nie kopcił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam od wczoraj wyłączyłem  automat bo kiepsko radził sobie jak pisałem wcześniej , jadę na ustawieniach ręcznych na razie co mogę napisać to moje ustawienia  to :
praca podajnika 7 s
przerwa podawania 32 s

nadmuch wentylatora to 48 %
podtrzymanie;
praca podajnika 12 s
przerwa podawania 10 min
nadmuch 35 %
 
Piec mam ustawiony na 52 stopnie , obserwuje że po podtrzymaniu ładnie wchodzi  temperatura żaru (mam czujnik) dochodzi do 380 stopni  i spada do 280 stopni 9piec osiąga zadaną temperaturę 52 stopnie) ale zauważyłem że później już ten ogień jest taki słabszy, szczerze to nie wiem czy to za mało wegla czy może za dużo ,
 
ktoś doradzi w którą stronę zmieniać nastawy, z góry dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czy to za mało wegla czy może za dużo

Nie trzeba pisać tak dużą czcionką.

Co do kwestii w którą stronę... to obserwować kopiec. Jak się zapada to zwiększyć ilość paliwa, jak za duży to zmniejszyć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takie pytanie ponieważ w popielniku widzę koksiki  i mam pytanie czy to zależy do węgla czy kombinować coś z nastawami ( jeśli węgiel to rozumiem że wydłużyć czas) ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Witam ponownie po dłuższej przerwie zaczyna się znowu sezon grzewczy, mam nadzieję że w tym roku moje 17kw da rade lepiej niż w tamtym sezonie , gdy grzałem nowo wybudowane mury, na razie przy takiej temperaturze i ocieplonym już domu , mój kocioł  daje rade w pidzie , przypomnę 17kw ( dom 270 mkw), zobaczymy co bezie przy - 20 stopni..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaki groch kupiłeś? W miarę bezproblemowy?

Dużo dales ocieplenia?

Oczywiście trzymam kciuki, daj znać jak się sprawuje, ile pali itp...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam tu u nas takiego sprzedawcę że nie mówi o kaloryczności , jak raz zapytałem to mówi będzie pan zadowolony , ale myślę że będzie gdzieś około 25 MJ, dom ociepliłem styropianem grafitowym 15 cm , dach pianką PUR 22 cm i strop nad poddaszem wełną 15 cm i folią z pęcherzykami powietrza , teraz aktualnie nie palę węglem bo w tym tyg było u nas ciepło po 20 stopni więc przepalam drzewem z budowy wieczorami , ale dwa tyg temu paliłem węglem i dość ładnie szło ale nie liczyłem ile spalił. W sobotę już mam zamiar palić ciągle węglem więc się odezwie . Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym grochem to różnie w tamtym roku zrywał mi śrube chyba z 10 razy , jak na groszek to niekiedy duże kawałki są , a niekiedy kamienie się zdarzają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam mam pytanie odnośnie ciśnienia w instalacji, gdy nie grzeje zimna woda w kotle to na manometrze pokazuje 0,7 bar , a jak woda ma 60 stopni to 1,4  Bara , rozumiem że woda się rozszerza gdy ciepłą ale że aż tyle . Instalator ustawiał ciśnienie w zbiorniku wyrównawczym. Powiem że jak grzałem w tamtym roku jeszcze podczas budowy to ciśnienie było dobre w granicach 1,0 - 1-,2 cały czas . Układ odpowietrzony w, w zbiorniku wyrównawczym instalator powiedział że ciśnienie powinno być według jego obliczeń 0,8 .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze by było żeby ktoś Ci sprawdził tą instalację, czy membrana w naczyniu nie pękła itp.. Chyba nie powinno aż tak skakać jeśli naczynie dobrze dobrane tym bardziej ze jak piszesz w ub sezonie było stabilnie.

Kocioł ma chyba dopuszczalne 1.5bar wiec trochę nerwowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy tam jest membrana czy tylko azot, w tamtym roku działało ale był tylko jeden grzejnik i podłogówka ( w trakcie budowy), dziś już wszystkie grzejniki pracują , a wielkość zbiornika wyrównawczego jest dla wszystkich taki sam czy są większe i mniejsze?

 


kocioł ma zawór bezpieczeństwa na 2,5 bara

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkość naczynia się dobiera do danej instalacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj na kotle miałem 74 stopnie i ciśnienie było 1,2 bara

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instalator obliczył że najwyższy grzejnik jest na 5 m dodał 0,3 i ustawił ciśnienie w zbiorniku 0,8 bara na kotle dobił ciśnienie na 1,2 bara. Z tego co doczytałem to ustawienie ciśnienia w zbiorniku powinno robić się na spuszczonej wodzie w instalacji on zrobił to na ruchu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zamknięty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam ponownie, może ktoś się spotkał już z takim problemem, otóż od jakiegoś czasu średnio co dwa tyg. wybija mi różnicówka gdzie podpięty jest kocioł, włączę i jedzie dalej, wczoraj niestety po ponownym wyłączeniu rozpaleniu w kotle i osiągnieciu 40 C włączyła się pompa obiegowa CO i wybiła różnicówka, załączyłem  i zaczęło strzelać w pompie buchnęło poszedł dym , wyłączyłem kocioł szybko ale niestety już nie da się włączyć , bezpieczniki się wypaliły jeden bezpiecznik pod wtyczką zasilania wymieniłem , podobno jeszcze jest gdzieś drugi ale nie umiem go zlokalizować, poza tym zastanawiam się co jest powodem wybijania co jakiś czas tej różnicówka , czy pompa czy inne urządzenie, dodam że od zeszłego tygodnia mam nową pompę i ta wybiła różnicówke raz  i się spaliła, przedtem miałem tej samej firmy pompę evosta ale mi świszczała i instalator mi ją wymienił, ale różnicówka też wybijała. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypuszczać można dwie sprawy.

Jedna to złe podłączenie pompy

 

Druga to taka sprawa, że masz pompę energooszczędna a sterownik nie jest pod taką przygotowany i skonstruowany. Energooszczędne w chwili startu pobierają bardzo wysoki prąd, to chwilowy pik. Mogło to uszkodzić triaka na płytce stera i zrobić szkody, co dalej już kończy się jakimś zwarciem i ugotowaniem stera albo pompy.

 

Do naprawy pewnie oba urządzenia, kontakt z serwisem sterownika i jeśli to z daną energooszczędną działać nie może to albo musisz ją dać przez stycznik albo poza sterownikiem bezpośrednio w kontakt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam , znalazłem i wymieniłem bezpieczniki, instalator wymienił pompę i póki co wszystko działa , myślę że to może wina pompy, a co do różnicówki obstawiamy jeszcze pralkę w piwnicy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.