Nowy41 Opublikowano 18 Lutego 2016 #1 Opublikowano 18 Lutego 2016 Witam, Mam problem z paleniem od góry w kotle zasypowym, mianowicie ładuje miał węglowy układam niewielkie kawałki drewna i podpalam, załączam sterownik zaczyna wzrastać temperatura załącza się pompa CO a następnie znowu temp. spada i pompa się wyłącza i tak wiele razy, piec rozpala się długo ( wg mnie) bo ponad 2 godziny zanim ustabilizuje temperaturę i osiągnie zadaną. Z góry dziękuje za porady.
Bolczaczko Opublikowano 18 Lutego 2016 #3 Opublikowano 18 Lutego 2016 To jest jeden z minusów palenia od góry :P
Juzef Opublikowano 18 Lutego 2016 #4 Opublikowano 18 Lutego 2016 Jeden z minusów, ale w formie patologicznej. Osiągnięcie zadanej nie powinno trwać dwie godziny, zwłaszcza w kotle z nadmuchem, skoro na naturalnym ciągu da się ją osiągnąć poniżej pół godziny. Autorze tematu, paliwa masz pełny kocioł, a ciepła nie produkuje - znaczy nadmuch podkręć, nad opałem mają być płomienie fest.
Bolczaczko Opublikowano 18 Lutego 2016 #5 Opublikowano 18 Lutego 2016 Fakt, dwie godziny to trochę za dużo :)
drewniak Opublikowano 18 Lutego 2016 #6 Opublikowano 18 Lutego 2016 Jak jest dużo wody w układzie, temp. zadana np 70* i duźy odbiór ciepła , to moźe wcale nie za długo ?
kaibuk Opublikowano 18 Lutego 2016 #7 Opublikowano 18 Lutego 2016 pochyliłbym się nad tym , co napisał Juzef.
Nowy41 Opublikowano 18 Lutego 2016 Autor #8 Opublikowano 18 Lutego 2016 Ile godzin wg Was powinien wytrzymać kocioł na jednym zasypie?
Duck Opublikowano 18 Lutego 2016 #9 Opublikowano 18 Lutego 2016 Spieszysz się z tym rozpalaniem, bo potrzebujesz szybciej dogrzać dom, czy są jakieś inne powody Twojego niepokoju. Zadana to parametr umowny, ważne czy przy tej konkretnej, zapewne niezbyt estetycznej pracy kotła i tempie uzyskiwanej temp. CO, masz komfort cieplny w domu. Nastawę załączania pompy CO i ustawienie sterownika możesz przecież regulować. Byle znowu nie doprowadzić do fukania, wybuchów itp., itd. Nowy 41, dla mnie to Ty jesteś szczęściarz, bez najmniejszego wysiłku masz to w co ja musiałem włożyć sporo pracy, rozbujać kocioł żaden problem, mój ma to wrodzone, zostawić go na chwilę bez opieki i za pół godziny zagotuje wodę, natomiast żeby spowolnić dojście do zadanej muszę się nieźle nakombinować. Chwilowo, wyjątkowo sytuacja uległa zmianie, obecnie spalam węgiel zmieszany z jakimś piachem, (przestało mi się chcieć ten niby miał przesiewać, ostatnio było ze 100kg), na takim węglu całkowita kiszka, dojście do zadanej niemożliwe, może z jakości opału wynikają Twoje problemy. Trudne pytanie z tym czasem wypalania się zasypu, tyle dodatkowych szczegółów trzeba by znać żeby coś wiarygodnie powiedzieć, można znaleźć wypowiedzi, że dobę i dłużej.
papasmurfek Opublikowano 19 Lutego 2016 #10 Opublikowano 19 Lutego 2016 Podam na przykładzie obsługi kotła mialowego u rodzicow. Kocioł generalnie przewymiarowany prawie dwukrotnie. Pełen zasyp ok 70kg miału wystarcza na ponad 24 grzania z temp na kotle 40 st. Ja przed zasypem stawiam w komorze dwa dlugie polana drewna i dopiero sypie miał, na to cienkie drewno i papier. Rozpalam i za ok 30-60 minut mam stabilna temp na kotle. Dmuchawa na początku dmucha na max, jak miał się rozpali to zmniejszam nadmuch o 2/3. Kocioł bardzo długo dochodzi do zadanej i nie przeciąga mocno temp.
spidoman Opublikowano 19 Lutego 2016 #11 Opublikowano 19 Lutego 2016 Od jakiej temperatury startuje pompka?
Nowy41 Opublikowano 19 Lutego 2016 Autor #13 Opublikowano 19 Lutego 2016 A kiedy najlepiej rozpalić w piecu w dzień czy na wieczór, bo u mnie kocioł nie wytrzyma tak długo, trzeba by było rozpalać dwa razy. Palę dopiero od tego sezonu i chcę się doradzić bardziej doświadczonych "palaczy", w jaki sposób Wy palicie.
spidoman Opublikowano 19 Lutego 2016 #14 Opublikowano 19 Lutego 2016 @papasmurfek gdzie wyczytałeś że u zaiteresowanego pompka startuje od 35stC, ale jak tak jest to niech podniesie przynajmniej do 45stC.
papasmurfek Opublikowano 19 Lutego 2016 #15 Opublikowano 19 Lutego 2016 @spidoman przepraszam myślałem że to do mnie adresowane :-)
drewniak Opublikowano 19 Lutego 2016 #16 Opublikowano 19 Lutego 2016 A kiedy najlepiej rozpalić w piecu w dzień czy na wieczór, bo u mnie kocioł nie wytrzyma tak długo, trzeba by było rozpalać dwa razy. Palę dopiero od tego sezonu i chcę się doradzić bardziej doświadczonych "palaczy", w jaki sposób Wy palicie. Najlepiej jak jest zimno w chacie , a tak powaźnie to ja rozpalam rano i po południu.
Nowy41 Opublikowano 22 Lutego 2016 Autor #17 Opublikowano 22 Lutego 2016 Mam jeszcze pytanie odnośnie palenia od góry węglem orzechem, w jaki sposób palić żeby było dobrze, palić z dmuchawą ( jak tak to z jaką mocą) czy bez dmuchawy i regulować powietrze klapką w drzwiczkach popielnika?
marcinek75 Opublikowano 23 Lutego 2016 #18 Opublikowano 23 Lutego 2016 Jesli orzechem to miarkownik i PW w drzwiczkach zasypowych. Jaki masz piec?
Gość berthold61 Opublikowano 23 Lutego 2016 #19 Opublikowano 23 Lutego 2016 Jesli orzechem to miarkownik i PW w drzwiczkach zasypowych. Jaki masz piec? to ja ciut od siebie bo palę orzechem w defro optima na miarkowniku i wszystko fajnie ale jest jedno ale mianowicie jak jest duży niż barometryczny to nad tym kotłem trzeba siedzieć połowa dnia i pilnować bo ciężko go rozbujać ,kopci muli jak by mu się nie chciało , mam dwa rodzaje węgla jeden z marcela drugi nie wiem , zastanawiam się nad sterownikiem i dmuchawą ba nawet nad zmianą kotła na dolniaka , wnerwia mnie to rozpalanie czasem zwłaszcza jak podłogówka ostygnie to trzeba zbyt długo czekać na celsjusze
spioch Opublikowano 23 Lutego 2016 #20 Opublikowano 23 Lutego 2016 Przy dolniaku nie zmieni Ci się czas nagrzania podłogówki, z tą różnicą że jak będziesz palić 24/h to nie wychłodzisz jej :D
Gość berthold61 Opublikowano 23 Lutego 2016 #21 Opublikowano 23 Lutego 2016 Przy dolniaku nie zmieni Ci się czas nagrzania podłogówki, z tą różnicą że jak będziesz palić 24/h to nie wychłodzisz jej :D no właśnie tego wychłodzenia chciałbym uniknąć :mellow: bo przerobić tego kotła na taki z podajnikiem raczej się nie da co ? dokupić zbiornik palnik i wszystkie te rzeczy to raczej niemożliwe czy możliwe ?
spioch Opublikowano 23 Lutego 2016 #22 Opublikowano 23 Lutego 2016 http://sprzedajemy.pl/podajnik-na-zrebki-trociny-witkowski-uklad-z-mieszadlem-nowo,25222992 Ostatnio taka dostawka się pojawiła na forum. Myślę że do ekogroszku też można znaleźć.
Nowy41 Opublikowano 23 Lutego 2016 Autor #23 Opublikowano 23 Lutego 2016 Jesli orzechem to miarkownik i PW w drzwiczkach zasypowych. Jaki masz piec? Kocioł Taurus Oryks NDG/S 19 kw.
marcinek75 Opublikowano 23 Lutego 2016 #24 Opublikowano 23 Lutego 2016 Ja pale ze sterowanikiem i dmuchawą. Mam piec Krzaczek SKG 12 kw. Piec zakupiłem własnie ze stetownikiem i dmuchawą. Sterownik zwykły st 32. Bez Pid. Troche zmian zrobilem i wszystko hula.
Nowy41 Opublikowano 23 Lutego 2016 Autor #25 Opublikowano 23 Lutego 2016 A czy to normalne że czopuch jest gorący przy rozpalaniu?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.