kbkb Opublikowano 22 Listopada 2015 Autor #27 Opublikowano 22 Listopada 2015 Ogrzewam dom o pow 180m2 - posadzki ok 210m2 dodatkowo garaż ok 80mk2 (2 pomieszczenia) - garaż jest wolnostojący. Połączenie pomiędzy domem a garażem nie jest zrobione na tiptop tzn izolacja mogła być solidniej zrobiona. No ale człowiek uczy się całe życie :) Temperatura na zaworze 4d ustawiona na ok 40st - z garażu wraca ok 32-34st. Faktycznie piec ostatnio nie jest zbyt obciążony. Dom w fazie wykończenia i brakuje 30% grzejników. Dom jest ocieplony solidnie - mur dwuwarstwowy, docieplony watą. Postarałem się i obciążyłem piec jak tylko mogłem, faktycznie są mniejsze przestoje i sadzy ponad rusztem wodnym jest już mniej. W piecu zrobiło się szaro-biało i sadza chyba zaczęła się wypalać. Wygląda na to że najwięcej sadzy generuje piec w fazie podtrzymania ? Musze jak najszybciej skończyć prace i odpalić resztę grzejników. Ale to jeszcze potrwa do mc
kbkb Opublikowano 22 Listopada 2015 Autor #28 Opublikowano 22 Listopada 2015 Piec jeszcze zauważyłem że chyba zbyt mocno się buja. Przy temp zadanej 65st (na kotle ponad 75) - przy załączeniu się pracy przy 64st potrafi spaść do 59-60 st i dopiero od tej temp się "odbija" ...
sambor Opublikowano 22 Listopada 2015 #29 Opublikowano 22 Listopada 2015 Takie "bujanie" kotła , kiedy w układzie jest zaw 4-D może świadczyć o za małych przekrojach rur z kotła do zaworu i za małym samym zaworze 4-D . Jak masz u siebie? Jakbyś chciał przestawić się całkiem na pellet to może warto pomyśleć o zmianie palnika na pelletowy
kbkb Opublikowano 22 Listopada 2015 Autor #30 Opublikowano 22 Listopada 2015 Jest to możliwe w tym moim kotle?
Animus Opublikowano 22 Listopada 2015 #31 Opublikowano 22 Listopada 2015 ot taki Spalanie pelletu odbywa się zbyt głęboko w palniku ,trzeba by ze 2-3 rzędy otworów w palniku zakleić silikonem wysokotemperaturowym od strony ślimaka ,ogień nie trafia w ogóle na deflektor może wsadź cegłę szamotową pod kątem na te rogi tak powyżej otworów żeby ogień się po niej ślizgał w stronę deflektora.
sambor Opublikowano 22 Listopada 2015 #32 Opublikowano 22 Listopada 2015 Gdyby nie te "rogi" ponoć podające PW można by z wierzch dać na palnik płytkę szamotową - tak jak w palnikach na pellet a otwory w rynnie jak radzi Animus zakleić.
Vlad24 Opublikowano 22 Listopada 2015 #33 Opublikowano 22 Listopada 2015 Czy zaklejać czy nie można zobaczyć tylko na analizatorze spalin, a nie przez internet.
Animus Opublikowano 22 Listopada 2015 #34 Opublikowano 22 Listopada 2015 Przy tak prymitywnym spalaniu wystarczy popatrzeć na komorę spalania,tu jednak przez zaklejanie tych otworów chodzi o uzyskanie przesunięcia żaru bardziej do przodu ,w tej chwili pellet spala się na ślimaku i może go z czasem upalić.
sambor Opublikowano 22 Listopada 2015 #35 Opublikowano 22 Listopada 2015 Vad Ty to byś chciał z armaty do wróbla trafiać ;) , a z innej beczki powiedz co analizator pokazać ma przy pracy na podtrzymaniu :)
Vlad24 Opublikowano 22 Listopada 2015 #36 Opublikowano 22 Listopada 2015 Może tobie, ja paliłem to w tłoku z analizatorem w ręku i wiem, że w czasie pracy optymalna lambda była tylko przy odsłonięciu dwóch ostatnich rzędów otworów. Pełne "nawęglenie" palnika, to lambda poniżej 1, CO powyżej 5000ppm,a płomień sięgał do połowy długości wymiennika.
Vlad24 Opublikowano 22 Listopada 2015 #37 Opublikowano 22 Listopada 2015 Vad Ty to byś chciał z armaty do wróbla trafiać ;) , a z innej beczki powiedz co analizator pokazać ma przy pracy na podtrzymaniu :) Ja Ja tu się bawię i swoje zdanie do to smoły już powiedziałem. To, że nikogo nie zainteresowało, rybka. Co do armaty, to nie radzę kupować analizatora, tylko nie radzę słuchać waszych rad. Z całym szacunkiem oczywiście :)
Animus Opublikowano 22 Listopada 2015 #38 Opublikowano 22 Listopada 2015 A w tym Twoim tłokowcu miałeś "bawole rogi" . ;)
Vlad24 Opublikowano 22 Listopada 2015 #39 Opublikowano 22 Listopada 2015 ;) tak. Na miale, zbędne. Z czechem, czy peletem niezbędne.
kbkb Opublikowano 23 Listopada 2015 Autor #40 Opublikowano 23 Listopada 2015 Panowie to zaklejać te dziurki czy nie zaklejać, kłaść szamot"? Co robic?:)
sambor Opublikowano 23 Listopada 2015 #41 Opublikowano 23 Listopada 2015 Daj szamot na wierzch palnika - coś takiego jak "wynalazek" firmy Witkowski, będzie prościej i taniej.
Dayan Opublikowano 23 Listopada 2015 #42 Opublikowano 23 Listopada 2015 Mi zabawy z pelletem przeszły. Sprawdziłem 2 rodzaje od lokalnych dostawców. Jeden jasny, drugi jakiś białosruski z tarciny czy jak to sie nazywa, taki brązowy. Palnik miał zaklejone dolne dysze powietrza. Podawanie miałem tak ustawione, że na środku wychodził pellet i spalał się na bokach retorty. O ile zadana przychodziła szybko to w podtrzymaniu było pełno dymu i kiszenia. Scianki nie opływały smołą ale warstwa czegoś się pojawiła. Teraz pellet to tylko jako wspomaganie przy rozpalaniu.
Animus Opublikowano 23 Listopada 2015 #43 Opublikowano 23 Listopada 2015 Panowie to zaklejać te dziurki czy nie zaklejać, kłaść szamot"? Co robic? :) Zaklej i kładź ten szamot ,może na początek zaklej 2 rzędy w pionie po obwodzie od ślimaka zobaczymy jak żar się przesunie ile jeszcze kanałów z brzegu zostanie odkrytych .
kbkb Opublikowano 24 Listopada 2015 Autor #44 Opublikowano 24 Listopada 2015 Po obciążeniu pieca i zdecydowanie mniejszych przestojach "pomiędzy" komora wygląda lekko inaczej. Wczoraj zakleiłem dziurki - 2 rzędy. Dziś odpalę piec i podeślę fotki. Pozdrawiam
sambor Opublikowano 24 Listopada 2015 #45 Opublikowano 24 Listopada 2015 Warto w czopuchu zainstalować termometr spalin, pomoże on lepiej ustawić zakres prawidłowej pracy kotła.
Animus Opublikowano 24 Listopada 2015 #46 Opublikowano 24 Listopada 2015 Po obciążeniu pieca i zdecydowanie mniejszych przestojach "pomiędzy" komora wygląda lekko inaczej. Wczoraj zakleiłem dziurki - 2 rzędy. Dziś odpalę piec i podeślę fotki. Pozdrawiam Kup cegły szamotowe spróbuj podwiesić pomiędzy tymi rogami.
kbkb Opublikowano 24 Listopada 2015 Autor #47 Opublikowano 24 Listopada 2015 Warto w czopuchu zainstalować termometr spalin, pomoże on lepiej ustawić zakres prawidłowej pracy kotła. A jaka powinna być temperatura spalin ?
radziuszkaa Opublikowano 24 Listopada 2015 #49 Opublikowano 24 Listopada 2015 A jaka powinna być temperatura spalin ? Mam taki sam kocioł, palę pelletem i wszystko jest OK, fakt że spalanie jest wysokie, 5 tygodni i tona pelletu poszła (do podajnika co 4 dni wsypuję 7 worków x 15 kg, czyli 105kg co 4 doby x 10, wychodzi 40 dni 1050kg pelletu)... Zanim wstawiłem ten kocioł, wykonałem tzw "zetkę", kanał nawiewny o polu 180cm2, żeby dostarczyć odpowiednią ilość tlenu do spalania. W kotłowni nie jest zimno i a w kotle nie ma żadnej sadzy ani smoły, dodam że zmieniłem ustawienia z 25KW na 12KW, temperatura spalin wacha się od 110-140o. Dodam, że jak piec stoi w nadzorze, czyli w przypadku Defro, temp przekroczy 5 stopni powyżej zadanej, może zacząć się wędzenie, bo tlenu brakuje -nie ma ciagu, więc nie ma wyciągania spalin, dlatego w takiej sytuacji otwierałem delkatnie ręczną przesłone ciągu powietrza (taka sytuacja miała miejsce jak na zewnatrz było ciepło, zamykałem zawór 4d i chciałem wygaszać kotła). Wiem, że kocioł u matuli w domu jest przewymiarowany, wystarczyłby na pewno 12kw, wówczas chodziłby na 90%owej sprawności, ale trudno trzeba radzić sobie z "fachowymi poradami" majstrów z lat 70tych. Aha dodam, że z tej pierwszej tony pelletu miałem dwie węglarki popiołu, teraz kolega podrzucił mi do przetestowania pellet brązowy - nie polecam, niska kaloryczność, dużo piasku... Pod koniec tygodnia odwiedzę mamuśkę to porobię fotki i wstawię. pozdro PS sterowanie PiD
sambor Opublikowano 24 Listopada 2015 #50 Opublikowano 24 Listopada 2015 A mnie na tydzień to max 80kg przy -15C wychodziło - czyli 2x mniej niż teraz u ciebie . I tak rodzą się mity o drogim paleniu pelletem - odpowiedni kocioł to podstawa, wtedy nawet drogie paliwo nie jest problemem
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.