Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pewnie cały palnik zasklepiony niespalonym poprawnie węglem i to co się tli w palniku nagrzewa podajnik. Jaja jak berety.  Jak przesypuje się niespalony groszek to sterownik źle go podaje, za szybko(za dużo) i za mały nadmuch. Wtedy co wieczorem coś się odetkało i kocioł wystartował jak rakieta. 

Opublikowano (edytowane)

Co zrobić z tym fantem?

 

Dobrze byłoby ponownie uruchomić. Szukam po instrukcjach jak to naprawić.

Edytowane przez bietka
Opublikowano

Wyłącz kocioł. Weź krupierke wygrzeb wszytko z palnika. Obejrzyjcie otwory nadmuchowe w palniku czy wszystkie są drożne. Jak nie są- dmuchawa w trybie ręcznym na 100% na 2 minuty. Sprawdź czy się udroznily. Dmuchawa na 40% i ręką objedz palnik wokół od zewnętrznej strony czy gdzieś bokiem nie dmucha...

Opublikowano (edytowane)

Podajnik uszkodzony? Tzn ze się zablokował ślimak ?

Edytowane przez energotop
Opublikowano

To pogoń męża i niech zrobi to co napisał @energotop. 

Opublikowano

W trybie ręcznym uruchom podajnik. Jak się kręci tzn że alarm wziął się z mega spieka który stworzył się w palniku i go zablokował

Opublikowano

Prawda jest prosta.

Ten sterownik jest spieprzony. Zarówno Elektro-System, jak i karoka zataili ten fakt przed nami wszystkimi. Także przed firmą OGNIWO. Bietka poinformowała mnie o tym dopiero wczoraj, pod koniec naszych prac. Wszystkie nasze wczorajsze boje były z góry skazane na niepowodzenie. A karoka siedział sobie w Kutnie... i nie wiem, co tam robili.

Nasze wczorajsze diagnozowanie wykazało jednoznacznie, że nie ma właściwej komunikacji pomiędzy sterownikiem a dmuchawą. Nie tylko w opcji automatu, ale nawet w opcji sterowania ręcznego. Podejrzewamy, z dużym prawdopodobieństwem, że nie ma również właściwej komunikacji sterownika z podajnikiem, że praca podajnika pokazywana na ekranie sterownika nie była zgodna z rzeczywistością. Tego, niestety, nie da się sprawdzić zdalnie.

Nie wiemy, czy jest to wada tylko tego egzemplarza sterownika, czy też jakiejś partii sterowników. To pokaże się z czasem samo z siebie. Od pewnego czasu firma Elektro-System nie konsultuje już z nami swoich poczynań, bo nie ma takiego obowiązku. Jest samodzielna.

Te krótkie chwile, kiedy komunikacja ze sterownikiem pojawiała się znienacka, mogą świadczyć, że kocioł jest w porządku. Tak sądzimy. Sprawdzimy to sobie po wymianie sterownika.

To tyle ode mnie.

Opublikowano

Bietka... zerknij do kotla. Jak wypala się dziura w palniku to korekta na 0.

Opublikowano

A ja ponownie napiszę to samo:

 

 

 

sambor, dnia 02 Paź 2015 - 11:45, napisał:
Ej @Zawijan - postępujesz zgodnie z przysłowiem "każda liszka swój ogonek chwali" - wiadomo produkt nowszy powinien mieć miej starych wad - są przecież testerzy w ilości kilku tysięcy, ale jak każdy nowy wyrób może mieć wady, które wyjdą w praniu ( grzaniu)

Pozdr.

 

 

 

ZawiJan99, dnia 01 Paź 2015 - 18:35, napisał:
Sprzedaż OEPlusM w Polsce zaczęła się dopiero w tym roku, więc jeszcze nikt nie ma takich doświadczeń praktycznych, o jakie pytasz.
Ale już piąty rok sprzedawany jest jego poprzednik tzn. OEPlus i blisko 10 tysięcy tych OEPlusów w Polsce pracuje. Poszukaj opinii ich użytkowników.
Ja, jako współkonstruktor tego kotła (a także palnika i sterownika), jestem według konkurencji niewiarygodny w opiniach, więc się od nich wstrzymam. Powiem tylko, że zespół projektantów OEPlusM-a jest ten sam, co OEPlus-a. Wykonawca (producent) jest także ten sam. Bez fałszywej skromności powiem, że nie są ci ludzie tacy głupi, żeby zrobić kocioł gorszy od poprzednika, który - nawiasem mówiąc - sprzedawał się i sprzedaje znakomicie.

 

Dodatkowo w nowej reklamie kotła proponuję napisać " Kocioł testowany na zwykłych użytkownikach w warunkach domowych"   :P

Opublikowano

OEP był testowany na tej samej zasadzie, a Ecoal w starej wersji mimo zakończenia jego sprzedaży nie jest sterownikiem pozbawionym błędów...wiec czego wymagać od nowej wersji robionej w pośpiechu.

Opublikowano

Sterownik eCoal v.1 (taki bez możliwości ingerencji w jego nastawy) pracuje nieprzerwanie od 2008r. bezawaryjnie. Czy jest pozbawiony błędów? nie wiem. Użytkujący go nie zgłaszali dotąd żadnych błędów.

Opublikowano

A miałem zmieniać na nową wersję - narazie się wstrzymam.

Bietka - nie łam się - będzie dobrze  :)

Opublikowano

Trafiło na mnie bo jak pisałam z moim szczęściem wiedziałam że coś się stanie.Czytając blog ZawiJana ze  mają ludzie problem ze sterownikiem byłam pewna że i ja będę miała.Nawet tam nadmieniałam.

 

Przeżyjemy do jutra Bo ZawiJan skierował do nas serwisy.

 

Dzisiaj nic nie będę gmerała bo dmuchawa zyje swoim życiem.

 

Ale pocieszam się że będzie ok bo widziałam woeczorem rakietę na palniku więc może da radę z moją chałupą.

Jeszce raz DZIĘKUJĘ ZawiJanowi i drugiemu koledze za poświęcony mi czas.

Zapraszam do siebie na Mazury w podzięce  wówczas omówimy to jeszcze raz :D .

Opublikowano (edytowane)

Ciekawie co z węglem. Została zmarnowana dość już spora ilość węgla nie z winy @bietki. Czy ktoś weźmie za to odpowiedzialność.  Kocioł wpieprzał węgiel jak koń dropsy nie nagrzewając w ogóle siebie/instalacji.

Edytowane przez emigrant
Opublikowano (edytowane)

Ten przesypany węgiel można bez problemów użyć ponownie. Nawet razem z tym całym popiołem, w którym jest.

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

Nawet nie chodzi o ten przesypany bo go jest pewnie malutko. 2 dni kocioł non-stop chodził na temp 48 stopni i zjadał węgiel. Niby go spalał, ale robił to źle już wiadomo z jakich przyczyn.  

Kocioł na pewno ma potencjał. Było to widać wczoraj jak na chwilę zrobiło się  "dobrze" i wystartował jak rakieta, nagrzał instalację do zadanej momentalnie. 

Opublikowano (edytowane)

Nie wiem, ile przesypał. Sądzę jednak, że sporo (brak nadmuchu).

To tylko taka moja rada, żeby ten niedopał zebrać i wykorzystać. Nie wyrzucać go na śmietnik.

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

Dobrze że kol. bietka nie została sama, ale to generalnie nie jest istotą sprawy.

Po 1 kocioł opuścił fabrykę wraz z podajnikiem i nikt tego nie sprawdza? czyli nie ma kontroli ?

Po 2 producent kotła i sterownika sami wydali sobie NEGATYWNĄ opinię, ponieważ serwis jest na b. niskim poziomie, w czarnej du...pie, zostawiając użytkownika samemu sobie przez cały weekend. A co by się stało jak byłaby zima z temp na zewnątrz -20

Opublikowano

Nie ma o czym mówić.Nic się nie stało.Czekamy na seriws i ew nowy sterownik.

Powoli się znowu pali i przeczekamy.

Opublikowano (edytowane)

Nie wiem, ile przesypał. Sądzę jednak, że sporo (brak nadmuchu).

To tylko taka moja rada, żeby ten niedopał zebrać i wykorzystać. Nie wyrzucać go na śmietnik.

A dmuchawa w M-ce ma na wyposażeniu terminator ? (taka klapka po wyłączeniu nadmuchu opada i zamyka dopływ powietrza)

 

Może tam jest problem ona ma odważniki .

Edytowane przez Animus

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.