Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ogrzewanie Do Nowego Domu - Prośba O Porady


iacpl

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam Szanowne Grono!

 

To mój pierwszy post i mam nadzieję, że będę mógł liczyć na Wasze rady :)

 

Przechodząc do sedna sprawy, szukam dla siebie rozwiązania aby ekonomicznie i dobrze ogrzać dom, którego niedawno stałem się właścicielem, a w zasadzie inwestorem bo jest jeszcze w budowie.

Z góry proszę o wyrozumiałość, jeśli coś namieszam bo jestem dzieckiem wielkiej płyty z marzeniem posiadania domu od zawsze - doświadczenia w temacie brak.

 

Informacje o domu:

 

Powierzchnia do ogrzania ~ 200m2 (parter + piętro, poddasze nieużytkowe nieocieplone)

 

ściany zewnętrzne - beton komórkowy(gazobeton) 24 cm, Styropian Genderka 18 cm, współczynnik 0,38

ściany wewnętrzne - beton komórkowy(gazobeton) 12 cm, nośne 24 cm

podłogi - na parterze styropian 15 cm dach/podłoga + 6-7 cm wylewki, na piętrze styropian 6 cm + 6-7 cm wylewki

stropy – teriva

skosy – płyta gips-karton; wełna mineralna 15 cm + 10 cm

fundamenty/ płyta fundamentowa – ława osadzona na głębokości 130 cm, fundament murowany z bloczka betonowego o łącznej wysokości 100 cm w całości izolowany z zewnątrz „HYDROSTYREM” 12 cm, wewnątrz bez izolacji

okna zewnętrzne - 5 komorowe, 3 szybowe

drzwi zewnętrzne - wpółczynnik 0,93 W(m2*K), wymiar 1 * 2,30

brama garażowa - współczynnik 1,07 W(m2*K), wymiar 2,5 * 2,25

sposób montażu okien i drzwi  - w ścianie nośnej, dodatkowo ciepły parapet

rodzaj wentylacji i gwc - grawitacyjna

ilość osób zamieszkujących budynek ( po zakończeniu budowy) - 3

temperatury – wszystkie pomieszczenia ogrzewane, garaż – 18 stopni, łazienki – 24 stopnie, pozostałe pomieszczenia 22 stopnie (w kotłowni chyba tyle nie potrzeba ;)

 

Co do opcji ogrzewania i biorąc pod uwagę, że :

 

- gazu ziemnego nie ma, gaz lpg wykluczam ze względu na duże koszty eksploatacji (dzierżawa+paliwo) lub inwestycji we własny zbiornik, przyłącza i gaz sam w sobie

- pompa ciepła gruntowa odpada (koszty), powietrze-woda wciąż na stole ale ze względu na mocno ograniczony budżet na wykończenie obawiam się, że może się nie udać

 

szukam rozwiązania alternatywnego tzn. jeśli będę musiał odpuścić pompę - myślałem nad ekogroszkiem - kocioł z podajnikiem, pracujący w jak najbardziej "automatycznym" trybie.

 

W związku z tym pytanie, jaka moc kotła do takiego domu będzie mi potrzebna?

 

Z OZC wyszło:

 

Podstawowe wyniki obliczeń budynku: Powierzchnia ogrzewana budynku AH: 200,0 m2 Kubatura ogrzewana budynku VH: 506,3 m3 Projektowa strata ciepła przez przenikanie ΦT: 6217 W Projektowa wentylacyjna strata ciepła ΦV: 3550 W Całkowita projektowa strata ciepła Φ: 9767 W Nadwyżka mocy cieplnej ΦRH: 0 W Projektowe obciążenie cieplne budynku ΦHL: 9767 W

 

 

Wskaźniki i współczynniki strat ciepła: Wskaźnik ΦHL odniesiony do powierzchni φHL,A: 48,8 W/m2 Wskaźnik ΦHL odniesiony do kubatury φHL,V: 19,3 W/m3

 

Sezonowe zapotrzebowanie na energię na ogrzewanie Strumień powietrza wentylacyjnego-ogrzewanie Vv,H: 248,4 m3/h Zapotrzebowanie na ciepło - ogrzewanie QH,nd: 63,28 GJ/rok Zapotrzebowanie na ciepło - ogrzewanie QH,nd: 17577 kWh/rok Powierzchnia ogrzewana budynku AH: 200 m2 Kubatura ogrzewana budynku VH: 506,3 m3 Wskaźnik zapotrzebowania - ogrzewanie EAH: 316,4 MJ/(m2·rok) Wskaźnik zapotrzebowania - ogrzewanie EAH: 87,9 kWh/(m2·rok) Wskaźnik zapotrzebowania - ogrzewanie EVH: 125,0 MJ/(m3·rok) Wskaźnik zapotrzebowania - ogrzewanie EVH: 34,7 kWh/(m3·rok)

 

Zaptrzebowanie na CO wyszło ok 17kW + ~3-4 kW na CWU, czyli jak dobrze rozumiem moc kotła powinna być w okolicach 20kW?

 

wg ciepłowłaściwe - po wpisaniu wymiarów budynku kalkulator wyliczył mi 230m2 do ogrzania (więcej niż wynika z projektu), wpisałem wskaźnik zapotrzebowania

z OZC 87,9 - wyszło, że potrzebna moc grzewcza to 8,8kW + doliczenie 3-4 kW na CWU czyli prawie połowę tego założyłem po przestudiowaniu OZC.

 

Czy gdzieś popełniłem jakiś dziecinny bład przez moją totalną niewiedzę, brak koncentracji w szkole na przedmiotach ścisłych bo z czegoś ta rozbieżność musi wynikać ;)

 

Pomożecie z doborem kotła? Jeśli, już moc jaka jest potrzeba będzie znana, to czy kocioł OGNIWO EKO PLUS to dobry wybór?

 

Dziękuję bardzo z góry!

 

PS. instalator oczywiście twierdzi, że bez 25kW sie nie obędzie ;)

 

pozdrawiam,

 

Jacek

Opublikowano

Wystarczy  kocioł 12kW np na pellet, autonomia pracy rzędu 10-14dni.

Z OZC masz zapotrzebowanie rzędu 9-10kW przy -20C, czyli po uwzględnieniu grzania wody wystarczy jw.

Opublikowano

Kurcze, skąd wynika te 9-10kW z OZC? Tą jest ta "Całkowita projektowa strata ciepła"?

Do tej pory byłem przekonany, że powinienem przemnożyć wskaźnik zapotrzebowania  (87,9kWh) przez powierzchnią do ogrzania.

 

Pellet jest mniej kaloryczny więc rozumiem, że koszty ogrzewania byłyby dużo wyższe od ekogroszku?

Opublikowano

Tak , to jest "projektowa strata ciepła", którą musisz uzupełnić aby mieć nadaj "projektową " -temperaturę w domu.

Wskaźnik zapotrzebowania to inna para kaloszy i nie ma z tym nic wspólnego.

Dlaczego tak sądzisz o kosztach?

Ja palę pelletem i ogrzewam nim 260m2 , wychodzi na zimę ok 2,5 - 3t przy temp w domu 21-22C i  podobnym ociepleniu.

Ostatnio za niezły pellet płaciłem po ok 700/t.

Opublikowano

Ostatnio za niezły pellet płaciłem po ok 700/t.

Tu właśnie pies pogrzebany. Jak przyjdzie kupić pellet za 900-1000zł/t, to koszt grzania wyjdzie koło 30% wyższy w porównaniu do ekogroszku (zakładając 900zł/t).
Opublikowano
Z OZC wyszło:

 

Podstawowe wyniki obliczeń budynku: Powierzchnia ogrzewana budynku AH: 200,0 m2 Kubatura ogrzewana budynku VH: 506,3 m3 Projektowa strata ciepła przez przenikanie ΦT: 6217 W Projektowa wentylacyjna strata ciepła ΦV: 3550 W Całkowita projektowa strata ciepła Φ: 9767 W Nadwyżka mocy cieplnej ΦRH: 0 W Projektowe obciążenie cieplne budynku ΦHL: 9767 W kWh/(m3·rok)

 

Zaptrzebowanie na CO wyszło ok 17kW + ~3-4 kW na CWU, czyli jak dobrze rozumiem moc kotła powinna być w okolicach 20kW?

 

Czy gdzieś popełniłem jakiś dziecinny bład przez moją totalną niewiedzę, brak koncentracji w szkole na przedmiotach ścisłych bo z czegoś ta rozbieżność musi wynikać ;)

 

Witaj,

 

Wziąłeś pod uwagę nie tą daną z wyników - powinieneś przyjąć maksymalne obciążenie cieplne, czyli 9767 W + dodaje się 0,5 kW na osobę na CWU, więc kocioł 12 kW spokojnie wystarczy zwłaszcza, że przez 80% sezonu obciążenie cieplne nie przekracza 30% maksymalnego, więc kocioł będzie pracował na znacznie mniejszej mocy niż przy maksymalnym.

 

Ważne, żeby kocioł miał palnik z małym wyjściem paliwa, odpowiedni sterownik i budowę wymiennika co daje możliwość pracy z wysoką sprawnością przy niskiej mocy.

 

Instalatorzy wciskają 25 kW a potem ludzie się dziwią jak to możliwe, że u innych mniejsze kotły w takich samych domach spalają znacznie mniej węgla - mam przykład sprzed kilku dni - klient wziął Skam-P 12 kW do domu o powierzchni nieco ponad 100 m2, gdzie do tej pory miał zasypowca 1,5 m2, a instalator mu wciskał 25 kW.

Ten zasypowiec 1,5 m2 spokojnie dawał radę, a widziałem go i na pewno nie ma więcej niż 15 kW - po co więc 25 kW podajnikowego wciskają - przecież podajnikowy powinien być mniejszy bo ma wyższą sprawność i może dawać nominalną moc stale, a nawet pracować z mocą powyżej nominalnej.

 

Jego sąsiad ma wciśnięty przez instalatora do mniejszego domu kocioł 27 kW, który spalił w zeszłym sezonie 5 ton węgla [u mnie na zeszły sezon by wystarczyło 1,5 tony przy 185m2] - w najbliższym sezonie będą mieli okazję porównać zużycie węgla obu kotłów.

Opublikowano

Tu właśnie pies pogrzebany. Jak przyjdzie kupić pellet za 900-1000zł/t, to koszt grzania wyjdzie koło 30% wyższy w porównaniu do ekogroszku (zakładając 900zł/t).

 

Za 870 zł jest Wesoła 29,5 MJ/kg, a pellet, który ma niecałe 20 MJ/kg kosztuje 900 zł, więc różnica może wyjść nawet 50%.

Opublikowano

No właśnie tego się obawiam.

 

Co prawda jest sporo zalet pelletu, ale w zasadzie koszty samego pieca większe, koszty grzania większe a obsługa podobna. Po prostu obawiam się sytuacji, że zdecyduję się na pellet a potem okaże się, że lpg wyszedł by niewiele drożej.

 

Panowie, jeśli faktycznie taka wartość wychodzi z OZC, jeśli chodzi o moc to czy np OGNIWO EKO PLUS 10kW dał by radę w moim domu? Nie ma niestety wersji 12kW, jest 16 ale czy to nie będzie za dużo?

Przy ogniwie kusi dobra renoma i automatyczny sterownik ecoal, tylko te 10kW czy udźwignie temat?

 

Zacząłem się zastanawiać jeszcze nad zrobieniem najprostszego DGP z kominka (może nawet grawitacyjny) - jest w centralnym miejscu domu, jeszcze mogę to zrobić, dorzucić ew. termę elektryczną i trochę jesieni pociągnąć z kominkiem, tymbardziej, że zawsze uwielbiałem palić w kominku na działce a piec odpalać dopiero jak przyjdą tęgie mrozy.

Opublikowano

Kocioł ma pokryć straty a te wynoszą niecałe 10 kW. Oczywiście przy zewnętrznej temperaturze obliczeniowej czyli - 20 C (dla większości kraju). Powinieneś sobie odpowiedzieć na pytanie ile będziesz potrzebował mocy przy temperaturze zewnętrznej +5 do 0 C bo takie są  temperatury przez większość sezonu? I drugie pytanie na które powinieneś sobie odpowiedzieć, to co zrobisz z nadmiarem ciepła z kotła gdy nie będzie mrozu? No i jaka ma być instalacja o czym nic nie piszesz, czy to mają być grzejniki czy podłogówka czy mieszana podłogowo grzejnikowa. Jesteś kolejnym który odrzuca wszystkie nowoczesne metody dostarczenia ciepła, właściwie nie wiem dlaczego? Nie wiem po co budować  dom 200 m2 jak twierdzisz że nie masz kasy na porządne ogrzewanie? Mam nadzieje że nie obraziłeś się za ta uwagę która nie miała być złośliwa.

Wypada znowu zacytować Juzefa " Nie pakuj śmieciucha do nowego domu" .Kocioł na węgiel i dom o niskim zapotrzebowaniu na ciepło to jeden wielki niewypał a będzie jeszcze większy niewypał jak będzie instalacja podłogowa albo mieszana. Chcę jeszcze zwrócić uwagę na jeden element czyli kotłownię czy pomieszczenie z kotłem które musi spełniać wymagania odnośnie kubatury czyli min 30m3 i 4m3 na kW mocy kotła (dla kotła do 10 kW)

Opublikowano

Pozwolę sobie również się wypowiedzieć w tym temacie :)

W pełni popieram Twój zamiar odnośnie kominka pow. z DGP grawitacyjnie.

Jest to skuteczna alternatywa na wypadek dłuższej przerwy w dostawie prądu(komfort psychiczny i termiczny ;))

Przy takim rozwiązaniu zgadzam z kol.@sambor.

Kocioł na pellet w 5klasie czystości spalin i podłogówka po całości,po co babrać się z węglem

Pozdrawiam.

Opublikowano

Nie, absolutnie się nie obraziłem :)

 

Generalnie do rozwiązania opartego na pompie ciepła nie trzeba mnie przekonywać, praktycznie byłem na to zdecydowany ale policzyłem wszystko i może być słabo - gdybym miał większe fundusze na wykończenie zrezygnował bym z czegoś i dołożył do pompy.

W obecnej sytuacji może nie starczyć, nie zrezygnuję przecież z kuchni ;) Gdybym budował od podstaw, zrezygnowałbym z kominów i robił wszystko pod pompę - wtedy wydatek na pompę w części by się zamortyzował a ja byłbym przeszczęsliwy mając bezobsługowe ogrzewanie w domu. Niestety jest jak jest i szukam rozwiązania alternatywnego.

 

Co do rodzaju instalacji, na początku (zakładałem, że będzie pompa PW) miała być 100% podłogówka. Przy ekogroszku wciąż rozmyślam, czy robić pełną podłogę czy system mieszany - nie zdecydowałem jeszcze bo im więcej robie researchu tym bardziej mam mętlik w głowie.

Opublikowano

Jeśli cenisz czystość to porównaj kotłownie pellet vs ekogroszek i z pewnością nie będziesz chciał tego drugiego. Kotłownia z pelleciakiem jest tak czysta, że można by pranie tam suszyć.

Inna kwestia to dostęp do dobrego i niedrogiego paliwa (obecnie płacę 665/t z rozładunkiem).

W moim przypadku, przy podobnym metrażu do Twojego (221m2 po podłogach, do ogrzania trochę mniej niż 200m2), sklepy i instalator polecali 25kW (dla nich to po prostu dupochron). Zabrałem się sam za liczenie zapotrzebowania na ciepło, bo jakoś nie byłem przekonany do internetowych kalkulatorków i wyszło, że z cwu do 25kW było bardzo daleko, co potwierdziło się też w opiniach innych użytkowników na forach.

Kupiłem ostatecznie 15kW pelleciaka (z palnikiem o modulacji 5-24kW) i zasobnikiem 200L. Mniejszych wersji kotłów wówczas nie było, a spokojnie 10-12kW dałby radę.

Jak Sambor również nie żałuję, zresztą nigdy nawet nie pomyślałem o węglu, nawet jak zamawiałem 'markowe' paliwo za 900/t. Kocioł jest cały czas 'w ruchu'. Dobrze się sprawdza tryb lato - kocioł rozpala się tylko na potrzeby podgrzania zasobnika cwu.

Opublikowano

Kocioł na pellet ma jeszcze jedną zaletę - zapala się na żądanie ciepła, a nie stoi jak kocioł węglowy na podtrzymaniu - jakby nie patrzył to kilka kg / dzień mniej a to też się liczy.

Opublikowano

Witam. Szanowni Państwo. Różnica w ogrzewaniu ekogroszkiem i peletem  nie będzie taka wielka jak sugerujecie....

Miałem kiedyś doświadczenie  kocioł z podajnikiem wykazał sprawność 50%  , a w tej samej instalacji kociołek na pelet 70 %.

Tak więc koszt rzeczywisty w zasadzie porównywalny, a kurzu i popiołu zdecydowanie mniej z peletu.

Aktualnie jest wyprzedaż pomp ciepła darpin  /ale...nie...drogo/ 12 kW chyba 14 tys. Pokusiłbym się na gruntową za 11 tys, ale plus kolektor ziemny to koszt dodatkowy.

Myślę ,że na ten dom byłaby wystarczająca.Pozdro

p.s.  mój przyjaciel leśnik  "całuje mnie po rękach"   za zalożenie pompy ciepła cwu na lato......twierdzi że z 1,50  zł /dziennie  nie warto mu palić drewnem nawet gdyby było gratis.

Opublikowano

Kocioł na pellet ma jeszcze jedną zaletę - zapala się na żądanie ciepła, a nie stoi jak kocioł węglowy na podtrzymaniu - jakby nie patrzył to kilka kg / dzień mniej a to też się liczy.

 

Dokładniej 1 kg / dobę, czyli np. 75 gr przy węglu rosyjskim, lub 50 gr przy czeskim - porównaj koszt z kilku sezonów z ceną prądu do zapalarki i jej samej [bo się zużywa] ...

Opublikowano

Witam. Szanowni Państwo. Różnica w ogrzewaniu ekogroszkiem i peletem  nie będzie taka wielka jak sugerujecie....

Miałem kiedyś doświadczenie  kocioł z podajnikiem wykazał sprawność 50%  , a w tej samej instalacji kociołek na pelet 70 %.

Tak więc koszt rzeczywisty w zasadzie porównywalny, a kurzu i popiołu zdecydowanie mniej z peletu.

 

U mnie sprawność kotła na ekogroszek w sezonie grzewczym to 80% [kupiony 8 lat temu, teraz są znacznie lepsze ze sprawnościami do 94,3%].

 

Ten kocioł z 50% sprawnością albo był źle dobrany, albo miał fatalnie ustawiony sterownik  - lub jedno i drugie co najczęściej spotykam w praktyce.

 

Co do kurzu wystarczy trochę chęci i przy ekogroszku jest czystko - mam zdjęcia bardzo czystych kotłowni u klientów i u siebie też tak miałem do niedawna [już pół roku nie sprzątałem, więc trochę się tam nakurzyło, ale tragedii nie ma - oblecę raz mopem i będzie super, niech tylko mnie ochota najdzie :-)].

Opublikowano

Żaden kocioł węglowy nie ma sprawności 94,3%!!!!!!!!!! Ludzie nie wciskajcie kitu. Przy dobrze dobranym kotle pracującym z mocą nominalną można uzyskać może 75-80 średniorocznie jak wyjdzie 50% to użytkownik może być szczęśliwy. Opowiadanie komuś że są takie co pracują ze sprawnością 94,3% oznacza że jesteśmy blisko perpetuum mobile a zresztą uważam że można napisać i 99% albo od razu 103% bo piszący za to co pisze i tak odpowiedzialności nie ponosi Tak że więcej odwagi panowie jest jeszcze parę procent do zagospodarowania

Opublikowano

te 94,3 potwierdzone jest badaniami w ICHPW : img.bazarek.pl/290455/16439/2665763/16263242852092aee2aba9.jpg

Opublikowano

teraz są znacznie lepsze ze sprawnościami do 94,3%].

Wszystkim ignorantom podaję po raz kolejny

 

  sprawność =(T1 -T2 )/ T1

 

T1 temperatura górnego paleniska   (spalania) w Kelwinach

T2 temperatura dolnego paleniska   (wylot spalin) w Kelwinach

Opublikowano

Żaden kocioł węglowy nie ma sprawności 94,3%!!!!!!!!!! Ludzie nie wciskajcie kitu. Przy dobrze dobranym kotle pracującym z mocą nominalną można uzyskać może 75-80 średniorocznie jak wyjdzie 50% to użytkownik może być szczęśliwy. Opowiadanie komuś że są takie co pracują ze sprawnością 94,3% oznacza że jesteśmy blisko perpetuum mobile a zresztą uważam że można napisać i 99% albo od razu 103% bo piszący za to co pisze i tak odpowiedzialności nie ponosi Tak że więcej odwagi panowie jest jeszcze parę procent do zagospodarowania

On te kotły sprzedaje. Więc ma z tego pieniądze, a adpowiedzialnosc jak zawsze rozbije się o zle paliwo i źłe ustawiony sterownik.

Opublikowano

Dokładniej 1 kg / dobę, czyli np. 75 gr przy węglu rosyjskim, lub 50 gr przy czeskim - porównaj koszt z kilku sezonów z ceną prądu do zapalarki i jej samej [bo się zużywa] ...

Podam jak to wygląda w realu: grzałka 400W (zmierzone 380W), doliczając pracę motoreduktora podajnika głównego przez 30sek/cykl rozpalania + praca podajnika nr 2 w palniku przyjmę z hukiem moc całkowitą do obliczeń 0,5kW to przy powiedzmy czterech rozpaleniach na dobę dostajemy koszt zużycia en.el. jakieś 5 groszy dziennie + koszt garstki pelletu tj. jakieś 70gram na każde rozpalenie przy wydajności podajnika ~9kg/h.

Grzałka kosztuje 75pln, a w promo była nawet po 50pln. Żywotność do 4000 cykli rozpaleń - u mnie śmiga 2 lata i ma grubo ponad 2000cyli za sobą. Sam proces rozpalania trwa krótko, dlatego uważam, że takie wydatki dla wygody bezobsługowej pracy można pominąć.

Opublikowano

Witam,

 

Dziękuję za Wasze opinie :)

 

Wciąż rozmyślam, czy ekogroszek czy pellet ;)

 

Jeśli chodzi o ekogroszek to pewnie będzie łatwiej z paliwem w okolicy, w której kupiłem dom (okolice Góry Kalwarii) w przypadku pelletu szukałem i w zasadzie żadnych konkretów w pobliżu a zamówić można ale z dobrymi parametrami ceny też w okolicach 1k.

 

No nic będę dumał jeszcze.

 

Jestem, po kolejnej rozmowie z hydraulikiem - zrobił wielkie oczy jak powiedziałem, mu że z OZC wyszło ok 9kW + te 2kW na ciepłą wodę i chciałbym kocioł 10kW (kocioł Ogniwo Eko Plus który wstępnie wybrałem ma modulacje 3-14 czy to znaczy że może pracować z większą moco niż 10kW gdyby potrzeba było jednak przy -30 w zime?). Dalej twierdzi, że on by założył coś w okolicach 15kW bo 10 nie pociągnie.

 

Panowie, jeszcze pytanie o podłogówkę bo muszę ostatecznie zdecydować się na jakieś rozwiązanie.

Co byście radzili przy ekogroszku? Chciałbym zrobić podłogówkę wszędzie - hydraulik twierdzi, że OK ale i tak nie będzie to 100% podłoga bo trzeba założyć grzejniki w kotłowni, garażu i łazienkach.

System mieszany - doł podłoga + grzejniki w garażu, kotłowni i łazience a na górze same grzejniki? Pojawił się, też pomysł żeby zdublować ogrzewanie na górze i zrobić i podłogówke i grzejniki - do używania na zasadzie widzimisie albo jeden system albo drugi - czy ma to sens jakikolwiek pomijając kwestie kosztowe?

 

Najbardiej skłaniam się ku pełnej podłodze ale martwią mnie te pojedyńcze grzejniki, co w sytuacji gdy za kilka lat będę chciał wstawić pompę np?

 

Ostatnia sprawa kocioł - do środy muszę zdecydować co robimy, hydraulik twierdzi, że z wyborem kotla mogę jeszcze czekać bo montuję się go na końcu a narazie musi być decyzja co do rodzaju grzejników - faktycznie mogę jeszcze przeciągnąć decyzję czy pellet czy ekogroszek a na koniec po prostu kupię kocioł i cyk w instalacje i będzie hułało?

 

Sorry za wywód ale tak to jest jak się jest w czarnej d... w temacie ;)

Opublikowano

może pracować z większą mocą niż 10kw.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.