Animus Opublikowano 30 Lipca 2015 #51 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2015 Nie przejmuj się Dżoana ja też jestem "za murzynami" :) paliłem w śmieciuchu na otwartym, teraz chyba ósmy rok na podajniku też w otwartym. Ja paliłem w śmieciuchu 10 lat na zamkniętym :) co jest dość ryzykowne ale miałem zabezpieczenie grawitacyjne z zasobnikiem . Jak odziedziczyłeś starą instalację robioną przez dziadka ,ojca, rury ja ręce to co masz teraz przerabiać po co,zwaliłeś grzejniki żeliwne i tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karoka65 Opublikowano 30 Lipca 2015 #52 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2015 Eee tam po dziadku :) Robiona już za mojej kadencji. Jest wszystko, jeszcze stalowe rury ale te jak "ręce" juz wycięte, jest i 3 grzejniki na plastiku ( Genova ) jest i też już dużo w miedzi, także kogel-mogel :) Ważne że działa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Animus Opublikowano 30 Lipca 2015 #53 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2015 Najważniejsze żeby działało,u mnie nowsze bo czasy inne były jak się budowałem, sąsiad 10 lat wcześniej budował a w tym roku wycina rury jak "ręce" i pcha plastik wszędzie ,młoto-wiertarki terkoczą w całym domu już kilka dni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SUSPENSER Opublikowano 31 Lipca 2015 #54 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2015 Musiałbym tu znowu dużo naprostować ale już mi się niechce :) bo znowu będzie że się czepiam i robię komuś na złość. Wystarczy czytać ze zrozumieniem a nie będzie trzeba wdawać się w dyskusje lub dopytać jeśli coś jest nie do końca jasne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
disaster Opublikowano 31 Lipca 2015 #55 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2015 A tak zachowuje się zamknięta instalacja CO gdy coś pójdzie nie po naszej myśli: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karoka65 Opublikowano 31 Lipca 2015 #56 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2015 Wystarczy czytać ze zrozumieniem a nie będzie trzeba wdawać się w dyskusje lub dopytać jeśli coś jest nie do końca jasne. Raczej nie do końca pokrywa się z prawdą, czytaj danymi technicznymi tego o czym pisałeś. W sumie to nawet nie widomo gdzie leży ta prawda bo Ci którzy podają te dane ciągle motają się w swoich zeznaniach :) Chyba wiesz do czego piję ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SUSPENSER Opublikowano 31 Lipca 2015 #57 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2015 Temat badań ostatnio został już tak omówiony i tyle przy okazji wyszło "kwiatków", że chyba by trzeba je zrobić u siebie żeby wiedzieć coś na pewno. W każdym razie chodziło mi o to, że 2kg/dobę przy CWU latem będzie trudno uzyskać przy większym palniku [w Pancerpolu japa jest jednak znacznie mniejsza niż w Burnerze]. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 31 Lipca 2015 #58 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2015 Ponieważ temat zapoczątkowany przez kol. Joannę został praktycznie omówiony w najważniejszych kwestiach pozwolę sobie na powtórne rozważenie propozycji kol. SUSPENSERA odnośnie wyboru kotła. Dla tej pow. domu i jego dobrym dociepleniu najbardziej odpowiednim kotłem będzie dla Ciebie Skam P 7kW. Będzie pracował z wyższą sprawnością niż Ogniwo. Na naprawdę silne mrozy wystarczy mocy,żeby osiągnąć 10kW. Bardzo łatwe i wygodne czyszczenie. Szeroki wybór sterowników i palników. Ekonomiczne grzanie CWU. Życzę mądrego i dobrego wyboru. Pozdrawiam. :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karoka65 Opublikowano 31 Lipca 2015 #59 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2015 Temat badań ostatnio został już tak omówiony i tyle przy okazji wyszło "kwiatków", że chyba by trzeba je zrobić u siebie żeby wiedzieć coś na pewno. W każdym razie chodziło mi o to, że 2kg/dobę przy CWU latem będzie trudno uzyskać przy większym palniku [w Pancerpolu japa jest jednak znacznie mniejsza niż w Burnerze]. To prawda, paliłem trochę czasu na Pancerpolu i jest to realnie podane możliwe spalanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dżoana Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Autor #60 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i Wasze propozycje. Co do wyboru kotła - oczywiście dalej mam mętlik. Proponowane kociołki są w przedziale 7 - 12 KW, to jednak dość spora różnica :unsure: Zależy mi, żeby był one ekonomiczny (nawet na niskich mocach), spalał gorszej jakości węgle spiekające oraz był możliwie samoobsługowy z ewentualną obsługą ręczną (jeśli posiądę kiedyś odpowiednią do tego wiedzę). Oraz dobrze współpracował z grzejnikami o bardzo małej pojemności wodnej. Wydaje mi się, że wszystkie powyższe kotły spełniają te wymogi, co dodatkowo utrudnia mi zadanie :D Najbardziej jednak wciąż obstaje przy OEP 10 Kw. Mam jeszcze jedno pytanie: Czy miał ktoś styczność lub jakieś doświadczenia z grzejnikami Regulus lub innymi konwektorowymi w połączeniu z piecem stałopalnym? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SUSPENSER Opublikowano 3 Sierpnia 2015 #61 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i Wasze propozycje. Co do wyboru kotła - oczywiście dalej mam mętlik. Proponowane kociołki są w przedziale 7 - 12 KW, to jednak dość spora różnica :unsure: Zależy mi, żeby był one ekonomiczny (nawet na niskich mocach), spalał gorszej jakości węgle spiekające oraz był możliwie samoobsługowy z ewentualną obsługą ręczną (jeśli posiądę kiedyś odpowiednią do tego wiedzę). Oraz dobrze współpracował z grzejnikami o bardzo małej pojemności wodnej. Wydaje mi się, że wszystkie powyższe kotły spełniają te wymogi, co dodatkowo utrudnia mi zadanie :D Najbardziej jednak wciąż obstaje przy OEP 10 Kw. Napiszę krótko - porównaj wielkości gardzieli palników - im mniejsza tym lepiej do pracy z niską mocą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szczypiorr Opublikowano 1 Września 2015 #62 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2015 A jaka jest zaleta układu zamkniętego przy kotle z podajnikiem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SUSPENSER Opublikowano 2 Września 2015 #63 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2015 Nie trzeba dawać naczynia przelewowego i rurek do niego, a czasem nie można ich dać - to najczęstsza przyczyna zastosowania układu zamkniętego. Do tego nie trzeba dopuszczać wody do układu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sambor Opublikowano 2 Września 2015 #64 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2015 Natomiast trzeba naczynie przeponowe, droższe od przelewowego+ zaw bezp + manometr. A wodę i tak trzeba dopuszczać, tylko rzadziej -1-2 x w roku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurgonka Opublikowano 2 Września 2015 #65 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2015 a zabezpieczenie kotła? Jedyny realny powód zamkniętego układu to niemożność techniczna budowę otwartego. I oczywiście najważniejsze wymóg mody, drożej ale moda! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sambor Opublikowano 2 Września 2015 #66 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2015 Dka kotłów na paliwo stałe to moda, dla kotłów na gaz lub olej to wymóg techniczny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurgonka Opublikowano 2 Września 2015 #67 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2015 Zależy od modelu, ale ogólnie zgoda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hermogenes Opublikowano 2 Września 2015 #68 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2015 A gdzie sie podziała wyższa temperatura parowania w układach zamkniętych na +dla ww.A utlenianie powłoki naczynia otwartego i wpływ tlenków żelaza krążących po całym układzie na - .poz Hermogenes Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Animus Opublikowano 3 Września 2015 #69 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2015 Natomiast trzeba naczynie przeponowe, droższe od przelewowego+ zaw bezp + manometr. Przeponowe jest na zimniejszej części instalacji a otwarte na zasilaniu, czyli gorącej części więc przynosi większe straty. Do otwartego trzeba jeszcze prowadzić kawał rury nad instalację. Kiedyś w kotłach na paliwo stałe układ zamknięty robiło się do spieprzonej instalacji,teraz coraz bardziej wypiera otwarty. :D Do śmieciuchów jednak polecam otwarty jest najbezpieczniejszy . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.