Skocz do zawartości

sybiga

Rekomendowane odpowiedzi

Witam :)

Na początek:

Temat zakładam nie po to by się kłócić co jest dobre a co złe....

Tyko po to żeby w jednym wątku zebrać informację o tym czego można dosypać,dodać do paliwa które będzie zasilało nasze CO.

I usprawni jego działanie.

Wiadomo nie od dziś że są takie związki chemiczne które w jakiś sposób wpływają na procesy spalania w naszych kotłach CO...

Stosuje Ktoś z Was ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie sypię i nigdy nie sypałem, jak dla mnie skórka nie warta wyprawki. Ludzie wszystko połkną, tylko trzeba im to dobrze sprzedać, bo nikt nie jest alfą i omegą z każdej dziedziny, a prawo nie chroni nas przed nieuczciwymi praktykami. Mnie od różnych wspomagaczy zawsze odstrasza brak wiarygodnych badań, bo papier wszystko przyjmie. Taki spal sadz,  obiecuje do 20% oszczędności na opale. Gdyby to była prawda, to ludzie by się zabijali o to, na 5 tonach, 1 tona zaoszczędzona, taka ilość widoczna byłby gołym okiem, ale szukając w sieci jakoś nigdzie nie znalazłem takich opinii. Chętnie sypałbym  nie 1-2kg na tonę jak pisze producent, tylko całe 5kg wiaderko, a co jak szaleć to na całego i tak miałbym prawie 500zł w kieszeni.... według producenta :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przeciwieństwie do Arthi ja sypie, na dodatek ten środek jest pylisty i koloru białego.

 

Wapno hydratyzowane.

 

Kiedyś na stronach RAFAKO była bardzo ładnie opisana metoda suchego odsiarczania spalin, teraz nie potrafię tego odnaleźć.

Nie potrafię stwierdzić czy to pomaga, ponieważ nie mam możliwości sprawdzenia efektów. O ile dobrze pamiętam w tej metodzie suchej odsiarszania RAFAKO uzyskiwało do 40% skuteczności. Podobno ta metoda zmniejsza także nadmiarowość tlenu w spalinach.
 

 

ps.

Gdy mam w zasobniku wilgotny ekogroszek, to na przeciwległej od kotła ściance zasobnika wykrapla mi się para wodna. Posypanie wilgotnej ścianki wapnem hydratyzowanym powoduje, że ścianka wizualnie lepiej wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panowie jestem tu nowy na forum ale mam pytanie,jak wiadomo kazdy z nas dązy do tego by spalac jak najbardziej efektywnie a jednoczesnie chcemy maksymalnie zaoszczedzic na opale,wiadomo ceny mamy jakie mamy i w gre wchodza naprawde spore pieniadze.wiadomo raczej nie ma co liczyc na czary mary za pomocą jakiś "suplementów" ale chyba istnieją jakieś dodatki które choćby w jakiś minimalny sposób pomagają-choćby w przemyśle,wiem ze tam jest inna specyfika ale pewne dodatki stosuje sie ze wzgledu na ulepszenie efektywnosci palenia (cieplownie)-co otym sadzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też  ostatnio dodałem trochę wapna hydrantyzowanego ...

takie miałem... jednak z tego co czytałem powinno być wapno palone...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Część suplementów opału została opisana w Kwartalniku GIG 1/2012. Niektóre mają chemiczne podstawy działania, ale jakie faktycznie dają efekty, to już nie takie pewne.

Termin "suplementy opału" jest bardzo na miejscu, bo - podobnie jak suplementy diety - nie zastąpią one prawidłowej eksploatacji ani nie leczą problemów, a co najwyżej maskują lub dają złudzenia.

Co do obierek (lub szerzej: skrobii ziemniaczanej) to są głosy i za i przeciw, ale mnie jako nie-chemika zastanawia, co w tej skrobii miałoby poprawiać warunki spalania? Toż to (jak na cukier złożony przystało) wodór, tlen i węgiel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem Andrzeju czy pamiętasz posty które zamieszczałem w temacie szuwaksu Romana - tam głównym składnikiem jest też wapno palone czyli CaO a wapno hydratyzowane jest wodorotlenkiem  wapnia - Ca(OH)2

Co do wpływu wapna palowego na procesy spalania  to podawałem link do badan w cementowni - gdzie stosowanie wapna palonego do koksu poprawiało spalanie o min 12%.

Inne "ulepszacze" to stosowana  głównie w Rosji sól kamienna , z resztą główny składnik Sadpal-a.

Obierki podobno pomagają ale nie sprawdzałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli powinno być wapno palone a nie hydratyzowane ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak - to tlenek wapnia CaO , wpływa na bezpośrednie spalanie węgla  i katalizuje reakcję   Boudouardaa , nie wodorotlenek wapnia Ca (OH)2 

 

Ale  wodorotlenek wapnia jest bardzo przydatny do usuwania związków siarki w procesie spalania tu opisane doświadczenia ze spalaniem wegla przy użyciu wodorotlenku wapnia  http://www.potopk.republika.pl/Full_text/05_02_a4_sedlacek-inni.pdf 

  oraz tu  http://tech.money.pl/przemysl/patenty/pl-148178-367357.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sambor wyjaśnił już nam jakie wapno należy  stosować...

oczywiście jeżeli ktoś chce i nie boi się stosować takich prostych suplementów do opału..

Moje pytane brzmi :gdzie można pozyskać takie wapno (palone)

w takiej konsystęcji pyłowej..

żeby dało się je zaaplikować na węgiel?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Badanie katalizatora  DESONOX szerzej są opisane w w poście #21 w temacie https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/16706-anlen®-aktywator-spalania-węgla/page-2.

Ale tu jeszcze raz podam  http://www.min-pan.krakow.pl/Wydawnictwa/GSM23ZS/olszewska-marcewicz-kuba-1.pdf

 

 

A wapno palone to można kupić np tu http://wap-bud.jimdo.com/ lub tu http://skladrolny.pl/pl/p/Wapno-palone-mielone-CaO-90/467

Ewentualnie szukać w składach ogrodniczych lub rolnych - tam ma największe zastosowanie.

 

W składach budowlanych nie kupisz takiego wapna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To po przeczytaniu linków.. Wapno mam przerobione :rolleyes:

A może ktoś wie jak z tą "solą rosyjską"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O soleniu paleniska było na forum https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/8755-solenie-paleniska/

 

Z resztą Sadpal ma w  swoim składzie też sól kamienną   40-44% i chlorek amonu ( salmiak) 5%, reszta to siarczan wapna  38-42% , węglan wapna -8% + krzemionka 5% - dokładny skład i działanie w źródle  podanym przez  Juzefa w poście#7

 

Podstawą sypania soli na węgiel i drewno jest wysoka temp kotła i spalin -  70C i więcej - pozawala to na uniknięcie skroplin w kotle i w przewodzie kominowym.

 

Czytaj , eksperymientuj to może konkurencja dla Romana będzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytać poczytam :)

Bo warto wiedzieć co może wpłynąć na procesy spalania paliw stałych w naszych kotłach CO.

Z eksperymentami to i dobry pomysł ale nie mam na to za bardzo czasu...Ani wystarczającej wiedzy z chemii...

Temat jest bardziej po to żeby uświadomić "palaczom" że są środki do poprawy spalania...

nie koniecznie gotowe ze sklepu i w nierozsądnych cenach czasami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,,,, Temat jest bardziej po to żeby uświadomić "palaczom" że są środki do poprawy spalania...

nie koniecznie gotowe ze sklepu i w nierozsądnych cenach czasami...

 

Jestem już prawie 6 lat na forum i dużą dozą prawdopodobieństwa mogę domniemywać, że w taki sposób  "uświadomiony palacz" (po przeczytaniu tego tematu lub podobnych) wymiesza wapno palone z wapnem hydratyzowanym i solą kuchenną.

 

Najważniejsza jest osobista satysfakcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli to coś da?

I nie zniszczy jego kotła?

To dlaczego nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Sambor aby dotrzymać Ci kroku w poszukiwaniu ciekawych opracowań na różne tematy związane z  zagadnieniami spalania paliw, znalazłem coś takiego.

 

Odsiarczanie Spalin Metodami Suchymi.

 

Co prawda artykuł bardziej odnosi się do Dużej Energetyki, ale prosto i przystępnie opisane są tam reakcje sorbentów wapiennych z siarką zawartą w paliwie.

Na końcu artykułu można znaleźć sporo odnośników, które mogą jeszcze bardziej przybliżyć temat  

 

http://www.plan-rozwoju.pcz.pl/wyklady/ener_srod/ener_szy.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż mogę powiedzieć.Co prawda nie czytalem Jeszcze odnośników 2 posty wyżej.

Przez ostatni czas dosypywałem do miału węglowego wapna hydratyzowanego .

W spalaniu efektów nie zauważyłem

Ostatnio zacząłem dosypywać wapno palone w garnulkach ...

Ot co się zmieniło:

Spalanie nie spadło

Ani nie wzrosło

jedynie co się zmieniło to Więcej spisków koksowych powstaje.

Jak by je pozbierać i jeszcze raz spalić ...

Tego nie testowałem.

Mogę jednak śmiało powiedzieć że wapno palone na 100% ma wpływ na proces spalania w kotle CO .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no masz całkowitą rację.

takie wapno dostałem od sąsiada.

To raczej nawóz.

Z braku czasu "eksperyment"

Zrobiłem na tym co miałem.

Faktycznie w popiele widać drobny granulat wapna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem pewien na 100%

Ale chyba 90% wapna.

jak będę w domu to sprawdzę dokładnie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.