Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Problem Z Ogrzewaniem, Duże Spalanie Zimno W Domu


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Problem jest nastepujący: posiadając piec od grobelnego (podajnik tłokowy, sterownik Ognik plus CWU) o mocy 25kW, spalając 2 worki ekogroszku dziennie (ok 60kg) w domu jest po prostu zimno. Grzejniki wszystkie wymienione na te nowej generacji (aluminiowe), bojler na 200l ale z wodą nie ma problemu. Pompka wpięta w instalacje, metraż ok 160m^2. Dom nie jest ocieplony, okna plastiki. To jest normalne spalanie? Bo w takim tępie to spale 2 tony miesięcznie i nic z tego nie będzie. PIec powinien tyle opału jeść na utrzymanie 70*C na piecu? Ma ktoś podobny piec? Może ustawienia w sterowniku są nie właściwe? Ręce opadają mi powli. Jakieś pomysły?

 

Z góry dziękuje za pomoc.

Opublikowano

Pokombinuj z tym co ci napisałem.Ogulnie mam wrazenie ze masz cos nietak z ustawieniami.Ja mam tez 25kw i grzeje nim 240m bez najmniejszego problemu,w domu mam 24c i spala mi 35 góra 40kg czeskiego groszku.Na piecu moge miec temperature jaka mi sie tylko zamarzy.

Opublikowano

Nieocieplony? Skonc wasc, wstydu sobie oszczędź ;) Pisząc komuś takie rzeczy, po prostu podsycasz niepotrzebnie mitomanie, że to kocioł wpływa na spalanie, a kocioł jest naprawdę tylko wisienką na torcie. W ostatnich dniach było stosunkowo dużo na minusie, więc te 60kg jest bardzo realne skoro budynek nieocieplony. To, że w domu zimo nie musi miec nic wspólnego z kotłem, po pierwsze źle dobrane grzejniki to raz, a dwa zbyt niska temperatura zasilania.

 

Jak zimno, podnieść temp zasilania, jak dalej zimno to dodać, żeberka. Spalanie, no cóż....

 

Dzisiaj było i jest stosunkow ciepło, dalej sypiesz dwa worki?

Opublikowano

PIEP....głupoty.Przyjedz domnie to porozmawiamy o tej wisience na torcie,moge ci podac adres.Ja mam tez nie ocieplony dom i spalanie mam takie jak napisałem,wiec roberto zapewne według ciebie mieszka w namocie i ma pretensje sam niewie do kogo i oco.W styczniu tego roku było -26c a spalanie itak nie przekroczyło 60kg na 24h choc w domu najmniej było 21,5c.Nastepny sie odezwał co wierzy w magie styropianu zaworków i pompek.

Opublikowano

Pobawię się z tymi ustawieniami. Mówicie aby z: Pd. 12, Obr. 10, Pod. 5, Pr 15 ustawić np. na Pd 14, Obr. 8, Pod 6, Pr 10? Czy jeszcze inaczej? Jak jest lekko na minusie czy okolice zera to przepala ok. worka dziennie czyli do przyjęcia. Natomiast wszyscy znajomi mi mówią, że im takie piece na podobnej powierzchni na miesiąc przepalają góra 600-700kg nawet jak są mrozy dość duże. Dlatego mnie to tak nurtuje.

Opublikowano

PIEP....głupoty.Przyjedz domnie to porozmawiamy o tej wisience na torcie,moge ci podac adres.Ja mam tez nie ocieplony dom i spalanie mam takie jak napisałem,wiec roberto zapewne według ciebie mieszka w namocie i ma pretensje sam niewie do kogo i oco.W styczniu tego roku było -26c a spalanie itak nie przekroczyło 60kg na 24h choc w domu najmniej było 21,5c.Nastepny sie odezwał co wierzy w magie styropianu zaworków i pompek.

 

Prównajmy teraz do tego napisałeś wyżej:

 

maksylanie: 35-40kg vs 60kg

temperatura wewnatrz: 24-25 vs 21,5

 

Ile jeszcze takich nieścisłości? Powierzchnia, inne? Z pewnością to drugie bliższe jest prawdy.

 

Na spalanie ma wplyw doslownie wszystko, to z czego jest wybudowany dom, ilosc okien, liczba mieszkanow. Kocioł jeśli nie wdmuchuje ciepła do komina to akruat najmniejszy problem. Tak mu doardzasz, a nie odniosles sie do najwazniejszego, wyraźnie pisze, że ma 70 na zasilaniu, a w domu zimo. Taka informacja nie ma nic wspolnego z kotlem, oznacza, ze grzejniki zostaly zle dobrane lub nie grzeja tak jak powinny, zbyt mocno skryzowane, zle nastawy wstpene. Przy obecnych temperaturach trzymajac 70 na grzejnikach nawet w nieocieplonym domu, powinno być ciepło... o ile... budynek nie stal długo pusty, nie ma wilgoci.

 

Magia styropianu, że niby niepotrzebny? Inaczej jest "magia" styropianu, nie ma magii kotla, jesli nie popelniamy jakis kardynalnych bledow. Z zaciekawieniem, będę śledził temat.

Opublikowano (edytowane)

Autor tematu niech napisze czy grzejniki są gorące, bo pisze że z wodą cwu nie ma problemu więc może jakiś zawór na grzejniki jest źle ustawiony/podłączony

Edytowane przez gruchaa
Opublikowano (edytowane)

Nastepny sie odezwał co wierzy w magie styropianu zaworków i pompek.

 

Nie znam nikogo, powtarzam NIKOGO, kto po termomodernizacji domu nie zmniejszył kosztów ogrzewania. Dlatego obydwu panom polecam. Pakowane się w kategoryczne opinie przy tej ilości informacji mija się z celem. Nie wiemy nawet, czy robertto nie jest przypadkiem z Suwałk, a marcin z Zielonej Góry.

 

Nie wiemy, czy grzejniki u robertto grzeją na tym wysokim parametrze (70) i jakie schłodzenie jest na powrocie.

Nie wiemy, na jakich ustawieniach pracują urządzenia po stronie "wykonawczej", bieg pomp, wychylenia 4D lub 3D, kryzowanie itd.

Nie wiemy, czy pracująca wcześniej na grawitacji instalacja jest zaizolowana, czy może żywcem w ścianach zewnętrznych zabetonowana.

Nie wiemy, jak wyglądało zużycie opału na stary kotle i jak się to miało do temperatur w pomieszczeniach.

 

Można ukuć masę kategorycznych teorii i każda będzie prawdziwa przy tej ilości danych. Pozostaje więc kombinować na ślepo. Nie wykluczone, że nawet proponowana zmiana ustawień przyniesie poprawę.

 

Jeżeli nie ma dużej straty kominowej, to kocioł pracuje prawidłowo. Odbiera energię ze spalanego paliwa i przekazuje ją wodzie w wymienniku. Co się z tą energią dzieje dalej, to już inna bajka. Najlepiej "los" tej energii opisuje stopień schłodzenia, czyli ile wychodzi a ile wraca.

Edytowane przez kiminero
Opublikowano

arthi, niecałe 60kg to spalał przy -26c i wtedy w domu było najmniej 21,5c.Tekstu pisanego nierozumiesz?Chcesz zeby teraz altor tematu dom zaczoł ocieplac?Jemu jest zimno i chce jakiejs porady a ty zamiast napisac mu cos rozsadnego wdajesz sie w dyskusje zemna.Po drugie nie napisałem ze styropian i inne bajery sa niepotrzebne tylko chodzi oto ze on teraz tego nie bedzie robił, jest gudzien i nikt teraz nie bedzie rozbierał instalacji ani kleił styropianu.Po trzecie powierzchnia jego domu ma sie nijak do mojego a spalanie mam mniejsze niz on.Idac dalej tym tropem to przy -25 bedzie spalał 100kg i wtedy ty tez powiesz :noco zrobic,tak musi byc.Troche pokory i samokrytycyzmu,nie jestes nieomylny.Nie jestem z Zielonej Góry

Opublikowano

Panowie sprawa wygląda tak iż pewien zawór na piecu był źle ustawiony i kierował gorącą wodę z powrotem do pieca a nie na dom. Jeden problem się rozwiązał natomiast zostaje problem ze spalaniem które z tego co słyszę od ludzi powinno być mniejsze.

Generalnie to potrzebowałbym konkretnych ustawień sterownika od kogoś kto ma podobny kocioł i sterownik. Sam próbowałem już różnych i średnio to wygląda, albo pobiera dużo opału albo pobiera jeszcze więcej ale nie dopala się tak jak powinien (groszek chyba z górnej półki, PL z kopalni Julian).

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.