Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jak Prawidłowo Podłączyć Grzejniki W Instalacji C.o. Obieg Otwarty/grawitacyjny


pawel1984a

Rekomendowane odpowiedzi

Daj 2 -ie sztuki w tym wymiarze tego typu

http://ezelazny.pl/catalog/product/view/id/916/s/grzejnik-plytowy-perfekt-c22-600x1200-uchwyty/category/413/

W danych masz podaną moc dla 2-ch temperatur 75 i 90 C  1965-2483 W ale dla niższych temperatur na kotle będą miały mniejszą moc . Pamiętaj o zaworach 1/2 cala  do grzejników ( pozwolą regulować temperaturę) . Wrzuć fotkę jak ułożysz rury z kolankami i trójnikami zanim zatynkujesz .Zapamiętaj , zaznacz albo zapisz na jakim wymiarze idą rury w ścianie żebyś nie przewiercił przy mocowaniu grzejników .

Powodzenia

Edytowane przez mac65
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za info.

 

Prace rozpocznę po weekendzie, więc do tego czasu mam możliwość wszystko dobrze rozplanować.

 

Rys 6 - wysokości rurek przy pierwszej wnęce od pionu

Wkucia w ścianie do kolejnej wnęki w rozstawie 50cm i tu raczej nie ma zbytniego pola do manewru taki rozstaw musi zostać, aby było najmniej roboty i otulina ładnie leżala.

Także grzejniki trzeba by dobrać z mniejszym rozstawem np. 45-50, ale za to dłuższe. Długość parapetów będzie ok 145cm, więc mamy te max 140cm długości/grzejnik żeby to w miare wyglądało.

Druga sprawa to taka, jak widać na rys6 grzejniki wypadałyby trochę nisko względem podłogi, zwłaszcza że dojdą panele z podkładem i te ok 1,5-2cm trzeba by doliczyć do podłogi.

Można by się szarpnąć na http://ezelazny.pl/grzejnik-purmo-compact-c22-500x1400.html

Wyjdzie drożej niż normalnie, ale przynajmniej lepiej się to będzie prezentować no i lepsza jakość wykonania.

Co do podłączenia to myślalem o czyms takim -> rys7, dobrze kombinuję?

 

Druga sprawa, jako że robie remont salonu i sypialni i chcialbym zabudowac wneki takze w sypialni, a co za tym idzie polaczyc grzejniki w taki sposob jak w salonie to czy nie strzelilbym sobie w kolano tym rozwiazaniem? z racji tego ze na chwile obecna 3-7 sa zeliwne i sa jednakowe opory, a wymiana 3-4 zwiekszylaby opor i zmniejszyla efektywnosc nowych grzejnikow?

 

Trzecia sprawa to niedawno zagotowała sie woda na piecu do tego stopnia ze termometr skoczyl ponad 120stopni i skutkiem tego zdarzenia jest cieknacy zawor bezpieczenstwa. Nie za bardzo wiem co z nim zrobic? chyba do wymiany. Tylko nie wiem na jaki. Na obecnym jest oznaczenie 2bar 50kW, piec ma 21kW wiec chyba ten co siedzi jest za mocny i styknie 1,5bara? ogolnie on tam raczej dla dekoracji bo najwazniejszym zabezpieczeniem i tak jest naczynko wzbiorcze w ukladzie otwartym. Ale wolalbym zeby ktos potwierdzil ze jest tak w rzeczywistosci.

 

Z góry dziękuję za pomoc w temacie, naprawdę dużo się dowiedziałem o C.O. przez ostatnie dni, zwłaszcza dzięki temu forum. ;)

post-52934-0-75323300-1444334075_thumb.jpg

post-52934-0-33928700-1444335215_thumb.jpg

Edytowane przez bosco
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasilanie krzyżowe może być ale przez to na własne życzenie zmniejszasz sobie rozstaw zasilania grzejników (mniejsze pole manewru) .

Efektywność grzania będzie zależała od temperatury na kotle i przepływów w poszczególnych grzejnikach . Przepływy regulujesz na zaworach powrotnych i nie ważne jakie będą grzejniki byle byś miał możliwość ich wystrojenia .

Zawór bezpieczeństwa dobiera się do najsłabszego elementu w układzie i zazwyczaj wystarcza 1,5 bara . Jeśli cieknie to prawdopodobnie się zanieczyścił (częste przy starych instalacjach ) . Należy go wymienić na sprawny na wypadek zamarznięcia naczynia zbiorczego zabezpiecza dodatkowo instalację a przy okazji dał bym manometr dla sygnalizacji ciśnienia przy kotle . Manometr wcześniej zasygnalizuje wzrost ciśnienia powyżej zwyczajnego dla instalacji a i ewentualny spadek ilości wody w instalacji .Na manometrze jeżeli nie posiada drugiej wskazówki (nastawnej) warto sobie zaznaczyć (np. pisakiem na szkiełku) stałe ciśnienie przy pełnej instalacji a wtedy wystarczy jeden rzut oka i widać że coś się zmieniło i trzeba zareagować .

Edytowane przez mac65
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manometr rozumiem 1,5bara?

hm... tylko gdzie go wsadzić skoro mam tylko 3 sloty i wszystkie sa obsadzone (zawor, miarkownik, termometr) ->patrz rys8.

 

Co ro rozstawu grzejnikow to sugerujesz ze lepiej zrobic to tak jak na rys9?

 

Muszę jeszcze sie zastanowic jak zabudowac wneki podokienne tak, aby to sie mocno trzymalo  sciany, w koncu grzejnik trzeba bedzie na tym zaczepic, a on tez swoje wazy jakies wskazowki?

post-52934-0-62545800-1444406350_thumb.jpg

post-52934-0-50992400-1444406353_thumb.jpg

Edytowane przez bosco
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj a to takie proste że ...

Nypel w kocioł ( pod wymiar w kotle ) do tego trójnik w trójnik od góry manometr a z boku zawór bezpieczeństwa .

Suporex ciut cieńszy jak grubość wnęki klej do płytek półelastyczny i kleisz bloczki  do ściany pamiętając o kleju na spoiny . Zgodnie z zasadą murarską na wiązanie . Jak wszystko zwiąże to ewentualnie kołki długie na szybki montaż dla zakotwienia do starej ściany . Jak stara ściana łuszczy się albo kruszy to przed całą operacją zagruntować wnęki gruntem  głębokopenetrującym .

Zasilanie do drugiego grzejnika może być cieńszymi rurkami nawet 1/2 cala bo i tak podejścia  do grzejnika mają ten wymiar .

Owocnych prac.

Edytowane przez mac65
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki jak zwykle:)

 

"Druga sprawa, jako że robie remont salonu i sypialni i chcialbym zabudowac wneki takze w sypialni, a co za tym idzie polaczyc grzejniki w taki sposob jak w salonie to czy nie strzelilbym sobie w kolano tym rozwiazaniem? z racji tego ze na chwile obecna 3-7 sa zeliwne i sa jednakowe opory, a wymiana 3-4 zwiekszylaby opor i zmniejszyla efektywnosc nowych grzejnikow?"

a co z tym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chcesz zmieniać grzejniki to podłączenie równoległe tak jak to robisz w tej chwili . Przelotowo na takich małych średnicach zasilania nie pociągnie .Stopniowanie od ostatniego grzejnika ostatni z gałązki  grzejnik 1/2 cala , 2. grzejnik 3/4cala , 3 . grzejnik 1 cal  i pion zasilający  Takie muszą być trójniki i rury zasilające przy tych odejściach chociaż same grzejniki mogą już mieć zasilanie  1/2 cala .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok, to jeszcze raz zeby sie dobrze zrozumiec(dla przypomnienia jeszcze raz podaje schemat)

 

1) jeżeli chciałbym na chwile obecną zmienić tylko grzejniki 3 i 4 to robię tak jak teraz jest w salonie czyli galązka z pionu 3/4" do grzejnika 4(pierwszy od pionu) a dalej przez trojnik 1/2" do grzejnika 3

2) jezeli np. w przyszlym roku chcialbym zmieniac grzejniki 5-7 to tutaj mam pytanie, jezeli pion wychodzi na pietro przez 3/4" to do tego podpinam galazke 1" ktora idzie do grzejnika nr 5 (pierwszy od pionu) a dalej tak jak piszesz?

3) jak ze średnicami galazek powrotnych? trzymać te same średnice jak dla gałązek zasilających? czy też można dać stopień mniej, czyli np. dla 1" zasilania może iść 3/4", dla 3/4" iść 1/2" itp.

4) jeżeli na chwilę obecną grzejniki 5,6,7 są połączone ze sobą rurami 5/4" czy nie można tego wykorzystać i pospinać ich jako gałązki, jedynie przerobic z szeregowego na rownolegle podlaczenie grzejnikow? czy też koniecznie musi zostac zachowane stopniowanie - pytam tak z ciekawosci, co w takim przypadku?

5) które z grzejników najlepiej rozprowadzają ciepło jeżeli chodzi o pomieszczenia o wiekszej kubaturze np. 6,5x5m, wys 2,5m, plytowe? zeberkowe? inne?

post-52934-0-15730300-1444455665_thumb.png

Edytowane przez bosco
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad 1 tak się powinno to odbywać przy zmianie grzejników . jeśli pozostaną stare może być jak jest w tej chwili .

ad 2 i ad 4 Stopniowanie powinno zostać zachowane ale jeżeli pion ma tylko 3/4 cala a grzejniki mają małą moc jak w tym przypadku to do dwóch pierwszych od pionu zachować średnicę pionu 3/4 a ostatni można zredukować do 1/2 lub pozostawić 3/4 jeżeli już takie zasilanie tam jest .

W przypadku obecnego rozwiązania czyli pion 3/4 cal  i połączenie między grzejnikami 5,6,7 rurami 5/4 należy te 3 grzejniki traktować jak 1 grzejnik ale takie podejście do tych 3-ech grzejników tyczy się tylko grzejników żeliwnych gdzie istnieje możliwość zachowania takich średnic połączeń  (5/4 cala) pomiędzy sekcjami  grzejników  . Jeżeli zastąpisz grzejniki żeliwne innymi to takie rozwiązanie będzie już niemożliwe .

ad 5  nie można tak porównywać wymienników bo każdy z nich lepiej lub gorzej spisuje się w różnych instalacjach i dlatego np. grzejniki żeliwne najlepiej pasują do starych instalacji z kotłami zasypowymi często grawitacyjnymi gdzie bezwładność cieplna  instalacji jest duża tak jak samych wymienników /grzejników .Grzejniki należy również dobierać pod materiał z jakiego jest wykonana instalacja i tu masz w miarę neutralne grzejniki panelowe stalowe do instalacji miedzianych , stalowych i z tworzyw sztucznych . Grzejniki konwektorowe  mają z kolei bardzo małą pojemność wodną i doskonale nadają się do instalacji z kotłami elektrycznymi przy starowaniu kotłem z termostatu pokojowego .

Edytowane przez mac65
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam, po krótkiej przerwie.

 

Dziś znalazłem chwilę i poskręcałem rury i zawory, zostały grzejniki plus próba szczelności połączeń, ale to już jutro.

 

Wizualnie wygląda to tak jak na zdjęciach:

gałązki pionu 3/4" (zasilanie i powrót) lecą do trójników zasilających pierwszy grzejnik, potem lecą 1/2" do drugiego grzejnika, zawory powsadzane zgodnie z sugestia pełnoprzelotowe z dławikiem i półśrubunkiem

rys 10 - odpowietrzenie pionu

rys 11 - ułożenie gałązek w ścianie: zasilanie leci do ostatniego grzejnika z delikatnym spadkiem, nigdzie nie ma "górek", natomiast jezeli chodzi o powrót to połączenie na odcinku od pierwszego do drugiego grzejnika jest w poziomie, jedynie przy pierwszym trojniku jest delikatne wzniesienie rurki (na poziomicy libelka styka lecz nie przekracza ograniczników poziomu).

rys 12 - hm... trochę późno sie skapowałem, ale wyprowadzenia do grzejników pierwszych od pionu nie łapią pionu, brakuje jakies 8mm na dolnym kroćcu i tutaj nie za bardzo wiem co z tym robic, czy zostawic tak jak jest i grzejnik zawiesic z lekkim pochylem, czy tez mozna cos innego, zmiana kolanka na GWGW+nypel na powrocie nie wchodzi w gre, bo to daje ok 1,5cm a mi potrzeba z 8mm

rys 13 - jak tam sie sprawują ekrany zagrzejnikowe? warto je stosowac? mi akurat zostało troche materiału (3mm steropianu plus folia aluminiowa) do wrzucilem tak aby wizualnie nie raził oka, dobre to w ogole? warto zawracac sobie tym glowe? :)

 

czekam na odpowiedz i jak jak zwykle dzieki z góry :)

post-52934-0-91746700-1445982710_thumb.jpg

post-52934-0-08204600-1445982713_thumb.jpg

post-52934-0-46887600-1445982715_thumb.jpg

post-52934-0-77218300-1445982717_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Hejka,

Jako, że potrzebuję drobnej przeróbki w omawianej w zeszłym roku instalacji odświeżam stary temat:)

 

Potrzebuje dorzucić grzejnik do korytarza 4,9m x 1,6m, wys 2,5m, chciałbym to zrobić prosty sposób, jak najmniej ingerując w instalację :)
Proszę rzucić okiem na załącznik:

Schemat -> zaznaczone miejsce gdzie jest wpięta podłogówka oraz na drugim zdjęciu sposób w jaki jest podłączona do pionu (wiem że w partyzancki sposób, ale działa na grawitacji i na pompie).  Temperatura na podłogówce względem pracy całej instalacji jest ograniczona poprzez odpowiednie przymkniecie zaworu na zasilaniu, wpięcie pracuje cały czas na jednym ustawieniu i wszystko gra i grzeje tak jak trzeba.

 

Chciałbym się dowiedzieć w jaki sposób mogę dopiąć grzejnik do przedstawionego wpięcia podłogówki do pionu 3, tak żeby nie zaburzyć pracy całego systemu oraz podłogówki, po prostu powstawiać trójniki i zrobić odejście na grzejnik? chyba przez taki układ podłogówka będzie słabiej grzała, na grawitacji może przestać wcale, na pompie powinno to chodzić, ale mogę się mylić, nie mam aż tak dużego doświadczenia w tym temacie dlatego zwracam się o wskazówki do was :)

 

Dzięki z góry za pomoc.

 

 

post-52934-0-94804100-1472756279_thumb.png

post-52934-0-50007100-1472756280_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam

chyba najbezpieczniejszym rozwiązaniem dla podłogówki (zamiast dławienia przepływu)  będzie wpięcie jej szeregowo z planowanym grzejnikiem w korytarzu w kolejności pion gorący > zasilanie grzejnika  - grzejnik - powrót z grzejnika -> podłogówka > powrót z podłogówki > pion zimny /powrót . Oczywiście przy tym rozwiązaniu korytarz i podłogówka będą od siebie zależne ale wykorzystanie niższej temperatury wody kotłowej o spadek na grzejniku powinno być bardziej komfortowe dla podłogi niż to co jest w tej chwili . Grzejnik należy dokładnie przeliczyć ( wykorzystaj kalkulator grzejnikowy) aby uzyskać ok. 20 K spadku temperatury pomiędzy zasilaniem a powrotem co da jednocześnie o taką samą wartość spadek temperatury na zasilaniu  podłogówki  . Jedyny parametr jaki może się zmienić to minimalny spadek temperatury powrotu do kotła ale przy tak dużej instalacji nie powinno to być w zasadzie zauważalne .

Pozdrawiam

Edytowane przez mac65
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedź,

 

Powiedz mi jeszcze w jaki sposób zabezpieczyć podłogówkę przed otrzymaniem zbyt wysokiej temp. nawet jeżeli będzie to ciepło otrzymane przez powrót grzejnika (przypomnę, iż będzie to wpięte do "najgorętszego pionu" w instalacji, a nie ukrywam, że nie raz temp. na kotle/zasilaniu lubi podejść do 80-90 stopni C co przy najkrótszej drodze do pieca,  pompie CO daje dość wysoką temp. na powrocie i na pewno temp. będzie przekraczać na powrocie 60-70stopni C a to byłoby już niezdrowe dla podłógówki - mam z wyczuciem zdławić wyjście z podłogówki do powrotu pionu ? Czyli mam dobrać grzejnik tak, aby pracował na niższych temp. niż reszta grzejników w domu i szukać mocy patrząc na parametry pracy w zakresie 55/45/20 C?

Przy wymiarach korytarza 4,9m x 1,6m, wys 2,5m (3 sciany to wewnętrzne, jedna mniejsza to drzwi wejsciowe z nieogrzewanej klatki schodowej) zapotrzebowanie to ok 800-1200 W.

No i czy przy takim sposobie podłączenia grzejnika ma znaczenie czy będzie to podłączenie dolne czy boczne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.