Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przymknąłem klapkę do połowy i nadmuch na 60%, cały palnik równo się pali. teraz jest -12oC tem. na piecu 65oC na wyjściu 60oC .Piec dochodzi w 15min. do zadanej, spadek temp. do 59oC. myślę że musi być ciśnienie powietrza na palniku, teraz będę regulował tylko klapką. Chyba muszę zamontować termometr do spalin. na razie wygląda że spieków nie będzie, ale to zobaczymy jutro. JUŻ mi ręce opadają.

Opublikowano

Panowie

Nie potrafię sobie wyobrazić jak to jest możliwe że np. u Bregho temp spalin przy mocy dmuchawy około 40% waha się w granicach 250 stopni.

Ja mam 25 kW, palnik uszczelniony, ustawienia serwisowe jeśli chodzi o nadmuch takie same (went min. najniżej jak się da czyli 10, went max. 40) a u mnie przy 40 -45 % nadmuchu temp spalin to około 70 - 80 stopni !!!

Dziś zrobiłem eksperyment i ustawiłem nadmuch na 100% dodatkowo dokładałem ręczne groszek na palnik tak żeby zrobić ogromny płomień (sięgał aż do ostatniego wymiennika) i wtedy temp. spalin była na poziomie 120 stopni. to gdzie mi tam jeszcze do 250 jak u bregho !!!

Co jest grane ???

Wiem że troszke większy piec wiem że to nie to samo (każdy jest inny itd.) ale przecież wyniki powinny być mniej więcej podobne a tu taka ogromna różnica.

 

przede wszystkim jak masz kocioł 25KW to masz pewnie większą wersję palnika o mocy 40KW

inna wielkość paleniska inna ilość opału i będą inne parametry pracy

do tego niezbyt duży odbiór ciepła i ustawienia na sporą moc żeby kocioł szybko dochodził do zadanej to i złoże nie ma czasu się rozgrzać a bez tego nie będzie temperatury

jak ustawisz kocioł na 80st odkręcisz wszystko co masz w instalacji aby był maksymalny odbiór i pozwolisz palnikowi pracować z dużą mocą powiedzmy stosunek 1:4 i dużym nadmuchem i będzie to robił przez przynajmniej 20-30minut aby złoże się porządnie rozgrzało to zrobi się i wyższa temp spalin

może też być wina termometru lub czujnika zależnie jak mierzysz te spaliny- ja ostatnio u siebie kalibrowałem we wrzatku bo mi pokazywał niską temperaturę a rura gorąca, okazało się że zanirzał o 30st.

sprawdzić przetestować wtedy będziesz wiedział

 

A czy przy tych ustawieniach nie grzeje ci się ślimak.

 

ślimak w fazie prac powinien wręcz stygnąć- tak jest u mnie- przy długiej pracy ciągłej temperatura potrafi spaść do okolicy 30st.

jak stoi, wiatr nie dmucha to i nie ma co go chłodzić więc wtedy się grzeje. jak krótka praca i długi postój nie ma czasu wychłodzić w fazie pracy więc grzeje jeszcze mocniej- i tak w kółko. pół biedy jak parametry tak dobrane że temperatura oscyluje w okolicy 50st ale bywa że be problemu potrafi osiągnąć 70stC

Opublikowano

to bede mógł stwierdzić dopiero jutro bo dopiero dziś wieczorem wdrożyłem te ustawienia.

ale nawet jak zadziała alarm temp. podajnika to i tak nie bede pewnie o tym wiedział (po prostu wygaśnie) bo ja zaglądam do pieca tylko czasami.

nie mieszkam jeszcze w tym domu a pale tylko jak są duże mrozy żeby nic złego się nie stało.

ale o ile nie zgaśnie do jutra to w popielniku już powinno być coś widać.

Opublikowano

timon

właśnie jutro postaram sie zmierzyć palnik czy faktycznie jest różnica w wielkości między moim a bregho bo ta temp. spalin mnie troszeczke przeraża tzn. to że jest taka niska a i termometr chyba musze inny zakupić, ten mam do 140 st. wiec gdyby temp. skoczyła do powiedzmy 200 st. to powinien sie dwa razy przekręcić. może on szwankuje.

Opublikowano

mały garnek, trochę wody i na gaz- jak się zagotuje nie wyłączać tylko go wsadź do wrzątku będziesz wiedział ile pokazuje

Opublikowano

a powiedz czy manewrujesz coś przesłoną przy kominie (to się chyba nazywa szyber w czopuchu) ??

ja właśnie jak kończy się czopuch pieca to mam jeszcze dołożoną rure do komina jakieś 40 cm i właśnie w niej mam zamontowany termometr.

może to niewłaściwe miejsce ?

Opublikowano

a powiedz czy manewrujesz coś przesłoną przy kominie (to się chyba nazywa szyber w czopuchu) ??

ja właśnie jak kończy się czopuch pieca to mam jeszcze dołożoną rure do komina jakieś 40 cm i właśnie w niej mam zamontowany termometr.

może to niewłaściwe miejsce ?

odległość od czopucha do rury zbyt mała aby mocno zabużyć wynik, róznica zapewne nie większa niż 5stC na tak krótkim odcinku.

szyber założyłem, machałem nim we wszystkie strony a teraz pozostaje otwarty na maksa

 

dobry poradnik ale czytać przez palce- to również blog reklamowy jednego z produktów w którego tworzeniu autor maczał palce, odsączyć wiedzę od marketingu sugeruję

Opublikowano

spieki są??? bo z filmu nie widać- płomień jak płomień- nie jest z palnika więc już pozytyw. berdziej mnie interesuje efekt spalania wtedy więcej powiem o ilości dostarczonego powietrza

Opublikowano

Witam.

Zastosowałem patent w swoim piecu (Krs Tech Aqua Duo 15 Kw) obniżyłem temp. spalin z 120 na 80 stopni i zyskalem na ilości spalonego towaru około 20%. W kominie nie skrapla się a w wyczystce jak i w piecu jest sucho. Zastanawiam się czy takie obniżenie temp.. spalin nie jest szkodliwe dla pieca.

Zwiększenie średnicy rur zmniejszyło temperaturę spalin w kominie.

Pozdrawiam.

post-39845-0-72640500-1359573579_thumb.jpg

post-39845-0-77198000-1359573616_thumb.jpg

Opublikowano

lepiej byś zrobił wkładając zamiast rur, "ślimaki" - płaskowniki tak skręcone jak ślimak podajnika. wtedy nie tylko sprawiłbyś że spaliny przyspieszą ale również zmusisz je do zmiany kierunku,wyższa sprawność, przy mniejszej średnicy uzyskałbyś podobny efekt.

80st może być dolną granicą a może być już poniżej. tak szybko nie zobaczysz że coś się złego dzieje. wszystko zależy od tego jak długo trwa faza pracy w stosunku do podtrzymania. im dłuższa praca tym bezpieczniej. obserwuj wymiennik i czopuch

Opublikowano

Witam.

Miałem juz blache skręconą w śrubę (w lewo i w prawo) ale to tylko zwiększyło mi temp. spalin i zaczoł grzać sie komin na wysokośći 2 metrów .

Musiałem równiez zwiększyć ilość podawanego groszku w podtrzymaniu bo wypalał sie bardzo szybko (bez dmuchawy) nawet gdy zamontowałem przepustnicę w wentylatorze. No i spalanie sie zwiększyło. Rura nie przyspieszyła predkosci spalin jedynie rozbiła je na scianki boczne i oczywiscie musi być ucieta na prosto bez stożka .

Pozdrawiam.

Opublikowano (edytowane)

w końcu doszedłem do w miarę sensownych ustawień. ale o tym potem. na razie przewertowałem neta w poszukiwaniu wątków dotyczących spalania PIEKLORZA i potwierdza się fakt o kombonownaniu pośredników kosztem zwykłych użytkowników. PIEKLORZ to nie PIEKLORZ tylko mieszanka ch... wie czego. Oryginalny wg. forumowiczów spala się super - ale oryginał.

 

Spalanie u mnie wygąda tak że żar w retorcie ma tendencję do palenia się co raz niżej, a na samej górze robi się skorupa. W ten sposób żar i kopczyk podnosi się do góry i wypycha te górne spieki do popielnika. wyjąłem z retorty rozżarzony do połowy kawałek to na części nie rozżarzonej były smoliste bąble które jeszcze kipiały, i bardzo szybko zastygły w niskiej temperaturze. testowałem różne ustawienia % (przy obecnie max. went. 35) i zawsze był problem. dopóki węgiel jest w strefie żaru jest OK natomiast jak wyjdzie na koronę i zacznie się dopalać to stygnie i dup....

 

Zdjęcia załączę w następnym poście

 

A teraz ustawienia

Korona - szczeliny wszystkie odsłoniete, otwory dopalające ( :) ) zaklejone tylko na boku z tyłu, tam gdzie jest 8 szczelin.

Pisałem wcześniej - w serwisowym max. went. 35.

na dworze od kilku dni 1-3C w domu 23C

piec CO 60C (na grzejniki 45-50C) / CWU 53C / podłog. 32C praca 5s / 38s / 40% podtrzymanie 10s / 14 min i went. w podtrzymaniu 10s co 6 min

 

czasy zmierzone to :

  1. praca 12-15min - spada do 57C i długo rośnie bo potrafi 10-12 min odbudowywać się by zacząć rosnąć, potem szybko uzyskuje zadaną, temp. spalin 130-150C - temp. spalin wyraźnie spadła po wyczyszczeniu wyczystki czopucha i rury łączącej piec z kominem - o ok. 20-30C
     
  2. podtrzymanie : powyżej 30 min, w podtrzymaniu temp. wzrasta do 64C

co do spieków - wyraźnie mniej ale jeszcze w związku z nierównomiernym rozkładem powietrza w palniku tył z prawej (na boku z 8 szczelinami) spieka, natomiast na krótkim boku przeciwstawnym do kosza zawala i nie pozwala na przebicia się płomienia :( to powoduje iż płomień tam pojawia się bardzo późno lub wcale

 

dalsze postępowanie to

  1. co zrobić by piec po wyjściu z podtrzymania - wejściu w stan pracy tak długo nie zaczynał dochodzić do zadanej, odbudowywał kopca (10-12 min zanim zacznie rosnąć temp.) - zwiększyć moc (stosunek) czy dać więcej węgla w podtrzymaniu.
     
  2. co prawda mam już za sobą zabawę z palnikiem i silikonem ale chyba jeszcze postaram przesunąć płomień dalej od kosza, tylko pamiętając wcześniejsze doświadczenia może zacząć spiekać na krótszym boku
     
  3. zabawa z nadmuchem w serwisowym - ustawienie min. went., aktualnie na 10 (najniżej), podnosząc do np. 20 i nieruszając max. jeszcze bardziej "rozciągnę" zakres regulacji %. obecna ustawienie min. jest moim zdaniem bez sensowne, gdyż płomień z tego żaden - przy zakupie kotła ustawone było na 22

No i spalanie wychodzi mi wydaje się za duże - obecnie za ostyatni tydz. 25kg :o - co przy spalaniu jednego z forumowiczów (mam nadzieję że się nie obrazi) jest dwukrotnie wyższe ^_^ . Wiem że inny węgiel itd. itp. :P ale jednak.

 

JAKIEŚ RADY, SPOSTRZEŻENIA.

Edytowane przez bregho
Opublikowano

dodam zdjęcia i filmik

Ustawienia

w serwisowym max. went. 35.

na dworze od kilku dni 1-2C w domu 23C

piec CO 60C (na grzejniki 45-50C) / CWU 53C / podłog. 32C

praca 5s / 38s / 40% podtrzymanie 10s / 14 min i went. w podtrzymaniu 10s co 6 min

w południe wyglądał tak post-36078-0-65455600-1359912730_thumb.jpg

 

około 16.00 post-36078-0-12801100-1359912813_thumb.jpg

 

i po ogarnięciu brzegów korony post-36078-0-74268000-1359912753_thumb.jpg

 

i następne post-36078-0-72235600-1359912854_thumb.jpg

 

post-36078-0-68038600-1359912784_thumb.jpg

 

i filmik - przypomnę 5s / 38s / 40% (w serwisowym max. went. 35)

 

Opublikowano

spróbuj wydłużyć przerwę podawania i obniżyć nadmuch. powinno to obniżyć temperaturę złoża.

Opublikowano

witam, czy ktoś może napisać jak wyciągnąć ślimaka i czy trzeba przed tym wyciągać groszek z podajnika? Zerwało mi dzisiaj już 3 śruby i myślę że coś mogło ślimaka przyblokować

Opublikowano (edytowane)

spróbuj wydłużyć przerwę podawania i obniżyć nadmuch. powinno to obniżyć temperaturę złoża.

 

w międzyczasie zrobiłem eksperyment i dałem w podtrzymaniu przerwę na 60min - chciałem sprawdzić jak się będzie zbierał.

i wyszło mi podobnie - spadł do 57C, zaczął rosnąć po 10.50 (wcześniej 9.20, 12.10, 10.40) i pracował 15.20 (wcześniej 12.10, 15.20) przy tem. spalin ok. 130C

NIE KUMAM

 

w międzyczasie zmieniłem

5s / 38s na 42s/ 40% na 38% (w serwisowym max. went. 35)

dokonałem pomiaru i wyszło że po wyjściu z podtrzymania temp. spadła do 57C (bz.), zaczęła rosnąć po 9.30 (chyba lepiej) i w sumie pracował 13.30 (chyba lepiej), temp. spalin 125C

wiem że powyższe nie jest miarodajne - zobaczę za kilka godz.

w podtrzymaniu przerwa podawania bz. - 60 min.

Edytowane przez bregho
Opublikowano

Floe

 

niestety musisz wyjąć z podajnika cały groszek, inaczej nie wyjmiesz ślimaka, potem odkrecasz silnik śruba 17 4 szt i gotowe na końcu łapiesz za kółko z dwoma nacięciami i wysuwasz całe żeliwo oczyszczasz slimak kanał i w suwasz potem silnik zasypujesz podpalasz i gotowe.

 

bregho

 

nie pomyliłeś się czasem w tym zdaniu poniżej? Bo jeśli ustawiłeś spalanie na 25kg/tydz to przyjedź do mnie dobrze zapłacę za takie ustawienie pieca...

No i spalanie wychodzi mi wydaje się za duże - obecnie za ostyatni tydz. 25kg :o - co przy spalaniu jednego z forumowiczów (mam nadzieję że się nie obrazi) jest dwukrotnie wyższe ^_^ . Wiem że inny węgiel itd. itp. :P ale jednak.

Opublikowano (edytowane)

bregho

 

nie pomyliłeś się czasem w tym zdaniu poniżej? Bo jeśli ustawiłeś spalanie na 25kg/tydz to przyjedź do mnie dobrze zapłacę za takie ustawienie pieca...

No i spalanie wychodzi mi wydaje się za duże - obecnie za ostyatni tydz. 25kg :o - co przy spalaniu jednego z forumowiczów (mam nadzieję że się nie obrazi) jest dwukrotnie wyższe ^_^ . Wiem że inny węgiel itd. itp. :P ale jednak.

 

25 kg / na dobę

przyznaję mój błąd :D

Edytowane przez bregho
Opublikowano
name='bregho' timestamp='1359913180' post='142532']

dodam zdjęcia i filmik

Ustawienia

w serwisowym max. went. 35.

na dworze od kilku dni 1-2C w domu 23C

piec CO 60C (na grzejniki 45-50C) / CWU 53C / podłog. 32C

praca 5s / 38s / 40% podtrzymanie 10s / 14 min i went. w podtrzymaniu 10s co 6 min

w południe wyglądał tak post-36078-0-65455600-1359912730_thumb.jpg

 

około 16.00 post-36078-0-12801100-1359912813_thumb.jpg

 

i po ogarnięciu brzegów korony post-36078-0-74268000-1359912753_thumb.jpg

 

i następne post-36078-0-72235600-1359912854_thumb.jpg

 

post-36078-0-68038600-1359912784_thumb.jpg

 

i filmik - przypomnę 5s / 38s / 40% (w serwisowym max. went. 35)

 

http://www.youtube.com/watch?v=bAGIzVRfb1Y&feature=youtu.be[/s]

 

dodam zdjęcia i filmik

Ustawienia

w serwisowym max. went. 35.

na dworze od kilku dni 1-2C w domu 23C

piec CO 60C (na grzejniki 45-50C) / CWU 53C / podłog. 32C

praca 5s / 38s / 40% podtrzymanie 10s / 14 min i went. w podtrzymaniu 10s co 6 min

w południe wyglądał tak post-36078-0-65455600-1359912730_thumb.jpg

 

około 16.00 post-36078-0-12801100-1359912813_thumb.jpg

 

i po ogarnięciu brzegów korony post-36078-0-74268000-1359912753_thumb.jpg

 

i następne post-36078-0-72235600-1359912854_thumb.jpg

 

post-36078-0-68038600-1359912784_thumb.jpg

 

i filmik - przypomnę 5s / 38s / 40% (w serwisowym max. went. 35)

 

http://www.youtube.com/watch?v=bAGIzVRfb1Y&feature=youtu.be

 

 

Jestem w szoku jak zobaczyłem te fotki i film. !!!!

Wybacz ale na tym groszku nawet jak piec przekręcisz do góry du....pą to nic nie wymyślisz szkoda twoich nerwów. Miałem taki towar ale naszczęście tylko 200kg. Te palniki które mamy w tych piecach sa najlepsze i nie trzeba nic zaklejać. (Mam jedynie wątpliwości co do konstrukcji korpusu pieca.) Ślimak z piórem zabiegowym spulchnia , rozdiela i unosi opał co pozwala na swobodne odgazowywanie. W starych retortach montują pręty chaczyki itp.. aby spulchnić czy rodzielić towar zapobiegając spiekaniu sklejaniu. Ja palę w nim miał pomieszany z czeskim na 18 % wentyl. i to nie żaden pic.... i co najlepsze nie zchodzę z 16kg na dobę. ( przy -10 stop na zewnątrz) To nie wiarygodne ale prawdziwe.

Pozdrawiam wszystkich.

Opublikowano

NAHUM

 

 

może napiszesz coś więcej niż tylko zajawkę w temacie tzn. ustawione temperatury na co cwu temperature w domu polożenie głowic na grzejnikach ilości metrów, czasy podawania przerwy podczas pracy i czasy podawania przwery podajnika i wentylatora podczas podtrzymania. czy zmieniałeś coś w kostrukcji pieca dokupowałeś deflektor jeśli tak to jaki wielki. i tego typu rzeczy jak możesz to napisz coś wiecej o swoim bydlaku w kotłowni.

Opublikowano

Jestem w szoku jak zobaczyłem te fotki i film. !!!!

.....

Ja palę w nim miał pomieszany z czeskim na 18 % wentyl. i to nie żaden pic.... Pozdrawiam wszystkich.

 

i to wystarczy żeby twój wpis uznać za bezsensowne porównanie

wiesz jakie właściwości mają czeskie węgle?

wiesz jakie parametry ma Twój miał?

wiesz jakie ma jego opał?

 

inaczej spalają się węgle o Ri=0 a inaczej te o RI=20 a taki ma bregho

to że ma opał o wysokiej spiekalności nie oznacza że ma opał gorszy.

ale ty wiesz lepiej przecież

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.