Piec Z Paleniskiem Rynnowym, Dramat

[halok]

tez uwazam ze za duzo powietrza podajesz na piec, moze predkosc dmuchawy zostaw jak masz ale przysloniaj klapke i patrz jak sie ogien zachowuje bo to widac od razu

[mikol4j]

Martwi mnie tylko to że na piecu 42 stopnie...

Może wrzucę filmik paleniska i popiołu?

[mikol4j]

tez uwazam ze za duzo powietrza podajesz na piec, moze predkosc dmuchawy zostaw jak masz ale przysloniaj klapke i patrz jak sie ogien zachowuje bo to widac od razu

 

 

Halok kolego, ty masz rynne czy retorte?

 

Bo teraz już ustabilizowałem spalanie, tzn nie przerzuca mi już rozżarzonego groszku tylko takie jego małe kawałki i popiół. Ale temperatury piec nie chce nabierać teraz 41,5

[mikol4j]

Był hydraulik, złapał się za głowę jak zobaczył gołe stalowe rury na strychu, polecił kupić łupki do okręcenia ich.

Poza tym stwierdził, że zawór 4d jest dobrym pomysłem ale będzie musiał pół kotłowni przebudować (co zajmie mu 1-2 dni ( jego robocizna ok. 1500 bez materiałów)).

Na dodatek powiem, że różnica temperatur pomiędzy partere i piętrem a strychem jest ogromna, w pokoju mam z 18-19 stopni, na strychu myśle że jest ok 5-6 stopni (i tam się właśnie znajduje naczynko wyrównawcze i te nieszczęsne gołe stalowe rury).

Hydraulik stwierdził, że te właśnie naczynko na domiar złego jest nieprawidłowo zamontowany bo 'na wyjściu' a powinno być na wejściu.

 

Podsumowując: W przyszłym tygodniu zawołam ekipę która ułoży tą wełnę na dachu + zamontuje ten zawór 4d.

 

No i dodam, że dzięki wam zrozumiałem już jak działa piec i sterownik. W tej chwili uzyskuje prawie sam popiół ale właśnie temperatury piec nie może osiągnąć (w tej chwili 43 na kotle a zadana na 60).

 

Ustawienia pieca na których pracuje już od kilku godzin to:

 

Podawanie 8 sek

Przerwa 50 sek

Dmuchawa na 5 biegu

Przysłona odsłonięta na ok 2 cm

[halok]

ja mam retorte ale za duza ilosc powietrza w kazdym piecu bedzie wyganiac cieplo do komina, oczywiscie mam zamontowany zawór 3 drożny, 4 drożnego nie chcialo mi się montowac, nie jestem instalatorem jednak sam zrobilem ala projekt centralnego i smiga ze hej, cztery rodziny sa zadowolone. piec dziala pomimo tego ze nie mam wplywu jak kto ma ustawione zawory na kaloryferach(jakies tam zasady oczywiscie wprowadzilem odnosnie wietrzenia mieszkań itp itd dyscyplina musi byc:))))) )

Edytowane 19 Listopada 2011 przez halok

[mikol4j]

A czy moge ustawić temp załączenia pompy c.o wyżej niż temperatura zadana? Np załączenie co na 60 a temp zadana na 55?

[Robercikus]

Nie bardzo, bo byłoby to trochę bez sensu.

Pompy mają się załączać jak kocioł jest gotowy do ogrzewania - jest w nim gorąca woda, ale jak ustawisz pompy wyżej, niż temp zadana, to te nigdy się nie załączą.

Powinno się ustawiać pompę na taką temperaturę, żeby kocioł mógł przy niej pracować.

Pompy CO niżej niż temp zadana.

Np temp zadana 62, pompy 50 stC. Wówczas kiedy kocioł dojdzie do 50, zacznie pracować instalacja, a kocioł sobie dogrzewa do swoich 62.

Jak idzie mu to mozolnie, to znaczy, że instalacja jest mocno obciążona i odbiera dużo ciepła. Poczekaj na tego hydraulika, niech Ci co nieco poprawi w instalacji i sam zobaczysz, że wszystko zacznie pracować normalnie a w domu zacznie być ciepło przy znacząco niższych ilościach opału.

 

pozdrawiam

Robert G.

[Frenio]

Witam wszystkich!!

Jak tam Wasze sukcesy w ustawieniach bo sezon tuż tuż .Może ktoś ma się czym pochwalić ,może jakieś obserwacje ,patenty????

[Luiz]

Witam,patent taki,że dziś po pracy sprawdzać będę nowe ustawienie plus nowy groszek. Z tym ktory obecnie kupiłem jest średnio. Dlatego wczesniej robiłem eksperymenty żeby zobaczyćco to za wynalazek. Problem na dziś jest taki iż piec nie jest w stanie utrzymać temeperatury. Spada poniżej zadanych 45 stopnii. Podejrzewam,że za rzadko podtrzymanie jest ustawione plus za dużo węgla podaje. I to jest problem,bo potrafi się sam wygasić kocioł!A zabawa polega na tym iż na pdobnych ustawieniach śmigał miesiąc! a teraz nie ujedzie. Miał ktoś tak kiedyś, czasu bym zaoszczedził dzięki wskazówką cennym:)

Problem mam z tzw krotnością podawania węgla,wtf?

Kubek z hebrata w dłoń,zegarek i taki miły wieczor sie zapowiada.

[piocze]

Witam wszystkich .

Mam taki piec z palnikiem rynnowym 19kw już dwa sezony. Spala wszystko dokładnie. Sposób na niego jest taki że powinien jak nidłużej pracować w trybie czuwania. Ja pale miałem o dziadoskiej wartości opalowej pierwsze co zrobiłem to założyłem przesłonę (blacha) na wentylator od strony ssania bo mi miał z rynny zdmuchiwało, obroty wentylatora na 20 % . Czas podawania 8sek, czas przedmuchu 50sek, czas przerwy 3 min, krotność 8, pozwata to utrzymac piec na 45 stC, ja mam taką maxymalną cały rok na CO oraz na CWU.Paliwo podajemy często ale małymi porcjami

Problem niedogrzewania wody pojawia sie gdy zbyt szybko wyrzucimy gorącą wode z pieca (rozpalanie) lub gdy mamy za mały piec, obrazowo za dużo zimnej wody przepływa przez piec przy danych ustawieniach. Sposoby: 1 zmniejszyć obroty na pompie CO podczas rozpalania , kaskadować załączanie pomp CO i CWU czyli nagrzać najpierw zbiornik póżniej instalację. 2 izolować rury w miejscu gdzie straty ciepła są nie wskazane- strych, piwnica.

Prawdą jest że zawsze jak zmieniam dostawcę miału muszę coś zmienić w ustawieniach. Pozdrawiam.

 

[Afera]

Widzę kolejny "zadowolony" klient z palnika rynnowego stalkotu... Panowie jedyne co Wam pomoże to wymiana palnika na jakąś retortę bo ta rynna to porażka! Przerobiłem temat... Jak ktoś jest zainteresowany to znajdzie moje posty w tym temacie ;) W każdym bądź razie mi pomogła wymiana palnika na małą ekoenergię ;)