Taurus Gaur 25 czy KMG-1

[alf]

Witam :-)

Stoje przed wyborem pieca co nie jest takie łatwe. Skupiłem sie na dwóch typach, a mianowicie KMG i Taurus Gaur 25. Ciekaw jestem waszej opini, czy zmierzam w dobrym kierunku. Chcę palić drobnym węglem i miałem. Cena porównywalna, ale czy jakościowo jest podobnie. Może ktoś z was miał okazje porównać te piece. Potrzebuję opini użytkowników, w końcu to zakup na wiele lat ( mam nadzieję, bo miałem piec który ciekł po 3 latach) Pozdrawiam Alf

[micek73]

A jaki to piecyk "aż" trzy lata wytrzymał?

 

Ja bym poszukał trzeciego wyjścia - Może SEKOM ŁUCKI - OPAL?

[alf]

Piecyk był z małej firmy kupiony niedaleko Żor.Teraz mam zwykły piec Ogniwo,pale 4 lata i jest ok. Jednak rok temu zmieniłem dom i piecyk jest za mały. Czytam wszystkie fora i szukam opini użytkowników. Jak narazie odniosłem wrażenie, że podajnik jaki by niebył - to kłopoty i problemy.Przynajmniej na początku.Często wyjeżdżam i chcę ułatwić życie mojej Pani domu.Jeśli ktoś może doradzić w wyborze to będe wdzięczny.

[kazik]

Z tym ułatwianiem różnie bywa. Brak prądu powoduje zupełny klops. Zeszłej zimy moi znajomi którzy mają wszystko zmechanizowane i sterowane elektronicznie mieli poważny kłopot, gdy pan domu wyjechał na parę dni, a pani domu została zaskoczona nagłym brakiem prądu i jej opowieść na ten temat miała charakter dramatyczno-komiczny.

Kobiety mają.....ten defekt, że do mechaniki się nie garną i urządzenia w tym grzewcze powinny winny być w miarę proste w obsłudze.

Co do kotłów to jestem raczej staroświecki i wg mojej oceny i nie tylko, dwie firmy - Ogniwo i Zębiec są niezawodne. Węgiel spalam przy zastosowaniu miarkownika i obowiązkiem mojej żony jest czasami wsypać wiaderko do kotła i nic poza tym.

Przy spalaniu drewna - naturalny ciąg i też zero problemów ( Zębiec 25 KW). Do tego jeszcze grawitacja. Łącznie zero problemów i energii elektrycznej. Generalnie w swoim kotle odszedłem od elektroniki i sterowania.

Nie znaczy to oczywiście, że kotły z podajnikami są złe. Trzeba się jednak liczyć z problemami - z odpowiednim opałem, prawidłowym ustawieniem parametrów i wydatkami na dodatkowe zużycie energii elektrycznej. Nie ma nic za darmo podobnie jak w życiu.

Pozdrawiam

PS. Dzisiaj rzuciłem parę klocków drewna do kotła i rozpocząłem sezon......grzewczy!!! gdyż nasze panie lubią ciepełko.

[alf]

Muszę przyznać rację, proste rozwiązania są najlepsze. Zainteresowała mnie ta "bez obsługowość" która jes praktycznie fikcją i to za dużą dopłatą. Do mojego pieca założyłem wentylator i sterownik dzięki czemu mogę palić miałem.Dobry maiał za 330 zł.

Ponieważ muszę zmienić piec na większy, pomyślałem żeby może sobię ułatwić życie. Teraz jednak mam duże wątpliwości czy warto w to wchodzić. Nie miałem pojęcia jak to wszystko działa, ale dzięki temu forum wiem co i jak.Może się myle, dlatego szukam rady od użytkowników takich pieców. Napaliłem się na te nowe cuda, ale powoli schodzę na ziemie.Nie miałem też okazji zobaczyć jak to działa w praktyce. Jak kupowałem auto to się nim chociasz przejechałem :-)

[micek73]

Racja. Ja też chciałem zobaczyć piec z podajnikiem w akcji i mi się udało. Byłem dwa razy w pleszewie i u znajomych.

Uznałem podajnik tłokowy za najrozsądniejsze rozwiązanie pod względem ekonomiczności i dostępności opału.

Ta bezobsługowość pieca z podajnikiem , który już jest ustawiony właściwie to raczej jego zaleta niż wada.

Tym bardziej, że kobiecie bardzo łatwo zagotować piec, a tu się raczej nie da. Ja poszedłem w tą stronę i nie żałuję. Nie wiem gdzie mieszkasz, ale jeżeli blisko to zapraszam na oględziny pieca w akcji.

[Neo]

Z tych trzech bez wahania wybieram Taurusa. Zresztą w razie czego będziesz miał blisko do serwisu, koszty dojazdu na przegląd niskie itd. (skoro masz blisko do Żor). Masz "pod ręka" taki kocioł ...

 

Pozdrawiam

[alf]

Witam ponownie.Byłem dzisiaj zobaczyć piec Taurus Gaur w Rybniku. Prawie jestem zdecydowany go kupić, ale ? Mam do ogrzania dom ok. 170 m, nieocieplpny,stare okna i wysokość pomieszczeń 3 m. Wybór jest taki 25 kw albo 37 kw. Taurus nie oferuje nic pomiędzy.Jaka moc pieca była by optymalna.Mam zamiar palić raczej dobrym miałem mieszanym z drobnym węglem. Latem sam bojler 140 l. Z góry dziękuje za jakąś rade.

[adam]

Zdecydowanie wystarczy 25kW.No i kocioł jest też super.

[piotrek automatyk]

Witam,

 

Właściwie to do tego tematu nie dodam nic nowego. Zdecydowanie Taurus. KMG-1 swego czasu był ostro reklamowany na tym Forum, jednak moja doświadczenia z tym kotłem określiłbym jednym zdaniem: kocioł nie do ustawienia, brudas zanieczyszczający dach i najbliższą okolicę sadzą. Walczyłem z takim w swoich okolicach, ale poległem a analizator spalin ( maxilyzer ), który wziąłem na drugą czy trzecią wizytę w celu wyregulowania kotła; żeby pomógł mi wyciągnąć sensowne wnioski też nic mi nie pomógł.

 

Nie lubię i nie polecam tłokowców - ale jest to moje czysto prywatne zdanie.

 

Pozdrawiam

Piotr

[alf]

Problem z wyborem kotła już mam za sobą. Wybór padł na Taurusa. Mam stary dom, sadza na dachu mi nie straszna. Co do ekologi, to w moim Toszku niema nawet segregacji śmieci, ani dopłat do ekologicznych kotów. Naprawde szkoda, że cena eco groszku jest zaporowa. Został mi problem doboru mocy kotła do powiszchni domu. Nie ocieplony dom ok 170 m2, stare okna, wys. pomieszczeń 3 m. Wybór mam miedzy 25 KW a 37 KW.

[Neo]

Według mnie w ofercie Turusa bardzo brakuje modeli o mocy 30 kW.

 

Jednak 37 to będzie zdecydowanie za dużo.

[tomek krakerss]

Witam

Może "głupawo" napiszę .... nie lepiej zapobiegać, niż leczyć. Wiem że koszta jeśli chodzi o elewacje ( ocieplenie) i stolarka ( drzwi i okna) to bardzo duże wydatki ale palenie w sposób nie ekonomiczny przyniesie też duże koszta tylko że rozłożone w czasie. Pozdrawiam.

[alf]

Ktos na tym forum wspomnial o kotlach z Pszczyny od Spyry. Wiem tylko ze cena jest wysoka, za 30 KW ok. 9200. Moze ktos z was wie cos o tych kotlach ?

[Neo]

Jeżeli możesz, poczekaj na nowe Defro (tłokowy).

[alf]

A kiedy ten nowy defro ma sie pojawic ?

[Neo]

Listopad

[arthek]

Problem z wyborem kotła już mam za sobą. Wybór padł na Taurusa. Mam stary dom, sadza na dachu mi nie straszna. Co do ekologi, to w moim Toszku niema nawet segregacji śmieci, ani dopłat do ekologicznych kotów. Naprawde szkoda, że cena eco groszku jest zaporowa. Został mi problem doboru mocy kotła do powiszchni domu. Nie ocieplony dom ok 170 m2, stare okna, wys. pomieszczeń 3 m. Wybór mam miedzy 25 KW a 37 KW.

 

 

I co kolega wybrał i jak się sprawuje ?

Pozdr

[alf]

Kociolka jeszcze nie kupilem, wlasnie skonczylem przerobke instalacji. Teraz zabieram sie za piec. Interesuje mnie tez Warmet sds ceramik. Mialem podobny swego czasu. Palil bezdymnie, ale zawieszal sie notorycznie wegiel i rano mialem zimne kaloryfery. No i czyszczenie od gory dosc niewygodne. Z podajnikami jest troche zabawy z ustawieniami, a ja jestem w domu tylko 2 dni w tygodniu. Juz to widze jak moja zonka siedzi w piwnicy i reguluje piec :-) Piec kupuje sie na dluzszy czas, wiec jest o czym myslec.

[arthek]

Kociolka jeszcze nie kupilem, wlasnie skonczylem przerobke instalacji. Teraz zabieram sie za piec. Interesuje mnie tez Warmet sds ceramik. Mialem podobny swego czasu. Palil bezdymnie, ale zawieszal sie notorycznie wegiel i rano mialem zimne kaloryfery. No i czyszczenie od gory dosc niewygodne. Z podajnikami jest troche zabawy z ustawieniami, a ja jestem w domu tylko 2 dni w tygodniu. Juz to widze jak moja zonka siedzi w piwnicy i reguluje piec :-) Piec kupuje sie na dluzszy czas, wiec jest o czym myslec.

 

 

To ja polecę kocioł Taurus Gaur ( Protech Karo).Użytkuję od połowy września.

Ma kilka wad ( jak każdy ) , ale generalnie kocioł dobrej jakości , dobrze spasowany i wykonany.

Tłokowce to kopciuchy, coś w tym jest ....ale generalnie spali wszystko i niewybredny co do granulacji opału.

Generalnie jak się już trafi w ustawienia, to można ich już nie ruszać do wiosny ( o ile nie zmienimy opału) .

O KMG-1 mogę tylko tyle powiedzieć ,że gdziekolwiek i na jakimkolwiek forum by o nim nie cztał to wszędzie sa raczej negatwyne opinie , co do spalania, dymu , sadzy i jakosci wykonania samego kotła.

Podobno jeszcze SAS ECO (tłok) jest dobry , ale tylko podobno bo nie znam osobiście nikogo kto by go posiadał.Kolegi teść ma ten kociołek od trzech sezonów i sobie chwali (szczegółów nie znam )

 

Pozdr

[alf]

Jeśli podajnik to wezme raczej Taurusa Gaur, eko groszek za drogi. Dobry miał prosto z kopalni mam za 350 zł. Ciekaw jestem tych wad o których kolega wspomniał.

[arthek]

Jeśli podajnik to wezme raczej Taurusa Gaur, eko groszek za drogi. Dobry miał prosto z kopalni mam za 350 zł. Ciekaw jestem tych wad o których kolega wspomniał.

 

Witam,

Co do zalet:

- Ładnie wykonany i dobrze spasowany kocioł.

- łatwy dostęp do wymiennika, paleniska i popielnika.

- łatwe i szybkie czyszczenie wymiennika – poziome kanały.

- ruszt awaryjny na prowadnicach. Można go wsuwać i wysuwać z pod palnika bez konieczności wyjmowania go z kotła.

- siłownik teleskopowy na pokrywie zasobnika – fajna sprawa przy załadunku.

- duuuuży popielnik

- ciekawie i solidnie wykonany mechanizm podajnika, na łożyskach i przegubach kulowych

- solidne wykonanie palnika

- deflektor nad palnikiem z płyt szamotowych

- stosunkowo niewielkie gabaryty

- kształt zasobnika zapobiegający zawieszaniu się paliwa ( pod warunkiem że jest w miarę suche)

 

wady.

- dość głośny silnik podajnika.

- utrudniony dostep do wyczystek podajnika i dmuchawy.( trzeba zdjąć dużą osłonę napędu podajnika i dodatkowo aby się dostać do wyczystki dmuchawy należy zdjąć dmuchawę. )

Klapa wyszystki podajnika otwiera się do góry (?) i aby wyczyścić komorę pod podajnikiem trzeba mieć jeszcze trzecią rękę do przytrzymywania tejże klapy.

- dość szybie zarastanie kotła sadzą przy paleniu miałem, trochę wolniejsze przy paleniu eko groszkiem.( gruntowne czyszczenie kotła raz za 1 zasyp )

- Ładnie wyglądający ale dość prymitywny jeśli chodzi o funkcje sterownik TECH ST 40 ( biorąc pod uwagę innych producentów kotłów którzy w tym temacie poszli sporo dalej , włącznie z PID którego firma PROTECH nie przewiduje nawet w opcji) .

 

Do pełni szczęścia przydałoby się:

- większy ruszt awaryjny ze sterowniem dodatkowym powietrzem w drzwiczkach popielnika

- sterownik PID lub inny z precyzyjniejszym sterowniem

- ciut większy zasobnik

 

Generalnie jestem zadowolony i w tej cenie ( trzeba szukać u dystrybutorów podanych na stronie producenta - można wytargować naprawdę niezłe rabaty , na pewno taniej niż u producenta.) mysle że nie ma on konkurenta na rynku.

Czas pokaże jak się sprawdzi DEFRO tłokowy, który moze się okazać konkurencyjny.

 

Gdzie można dostać w takiej cenie miał i jaka kaloryczność. Jaką najmniejszą ilośc można kupić ?

 

Pozdr

[alf]

Największa wada to ten sterownik. Dobry sterownik to w kotłach połowa sukcesu. Oglądałem Taurusa w Rybniku. Nie podoba mi się jakoś spawów, a na tym nikt mnie nie oszuka. Sam jestem między innymi spawaczem i wiem kiedy ktoś spawa bo musi. Swoją prace trzeba choc trochę lubic. Spaw powinien byc mocny i miec wygląd. Jasne że każdy piecyk ma jakieś wady, ale przed kupnem dobrze wiedzie jakie.Muszę jeszcze oglądnąc kociołek defro. Tylko że 23 kw to dla mnie trochę za mało, a innej mocy nie oferują.Dzięki za opnie Taurusie. Co do miału to dowozi mi kuzyn prosto z kopalni. Mam ten luksus że nikt mnie nie oszuka na wadze i jakości. Pozdrawiam

[arek1975]

a co powiecie na temat kotła ECON LINK mam zamiar kupic kocioł ale jeszcze nie wiem jaki :Taurus Gaur ,ekon,KMG-1,EKO-Stalmark

 

co polecacie

 

pozd.

[sebol]

witam. moge polecic kmg1. moge bo go posiadam i wiem jak dziala. jestem z niego zadowolony chociaz niektore posty tutaj na forum mnie przerazaly. po poczatkowych kilkunastu godzinach spedzonych w kotlowni(uczenie sie pieca) w tej chwili wystarczy mi dziesiec minut na ustawienie optymalnych parametrow po zmianie opalu. co do sadzy to chyba nie ma takiego mialu z ktorego nie byloby sadzy. co do samego dymienia, to dymu z komina albo nie widac wcale albo minimalna ilosc.

pozdrawiam.