Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Piec Camino - Pytania Problemy


djdanhill

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Mam pytanie do forumowiczów - czytałem sporo Camino aczkolwiek mam trochę z nim problemów.

 

Piec jest w naszym domu od bardzo dawna, a dokładniej chyba o 1986r. :) - z racji tego że jest to dom 2 rodzinny (Ja i żona na górze + dół brat mojego ś.p. Ojca) - mam z nim troche problemów.

Nie wiem czy ten piec jak był zakładany przez Ojca był dobierany pod grzejniki czy nie (tego juz sie nie dowiem) ale teraz niestety mimo czasem mocnego grzania w domu jest chłodno.

 

Jesli chodzi o mieszkania:

Wymienione wszystkie okna na nowe PCV - z dobrym montażem - część grzejników wymieniona na płytowe C22 + w łazience drabinka - reszta to żeliwniaki.

Wielkość domu to 90m2 - czyli 2x90m2 bo jest to dom piętrowy

 

Oto zdjęcia:

65503832.jpg

 

60357786.jpg

 

53569114.jpg

 

dsc7480k.jpg

 

 

 

Teraz tak - pierwsze zdjęcie to tabliczka jaka widnieje na nim z opisem parametrów

drugie zdjęcie - górna pokrywa trochę się unosi znajduję sie pod nią watolina która już nie jest w rewelacyjnym stanie - pytanie brzmi czy zdjąć te obudowy i położyć nową na górę i boki (czy to może być zwykła wełna mineralna)

trzecie zdjęcie - pokazany czopuch (problem wyglada tak: został on wymieniony w tamtym roku a juz niestety nie mogę ruszyć klapą od ciągu i nie wiem czemu)

 

Drzwiczki dolne i góre klasyfikują sie do wymiany z racji tego że się nie domykają. MOZE KTOŚ POSIADA JAKIEŚ UŻYWANE - bo nowe są w kosmos cenie

 

 

W piecu spalamy drzewo + węgiel - wiem że jest to piec KOKSOWY ale z racji ceny nie używamy

 

 

PROSZĘ O PORADY CO ZROBIĆ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Miałem kiedyś taki kocioł i o ile mnie pamięć nie myli to ta dzwignia od szybra była w pionie a nie jak tu w poziomie.Kocioł to faktycznie koksiak i palenie węglem a tym bardziej drzewem nie jest efektywne kup dla testu 100 kg koksu zobacz ile tym będziesz palił i porównaj z węglem może sie okazać że będzie ekonomiczniej koksem.Pamiętaj że koks jest drogi ale jest też lekki . Jeśli wymienisz drzwi to przemyśl zamontowanie miarkownika ciągu.W Camino najlepiej palić bez wygaszania bo podczas rozpalania są duże straty (nagrzanie tego żeliwa i konstrukcja wymiennika gdzie jak pali się długim płomieniem to wszystko idzie w komin).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o szyber to jest on ustawiony na przestrzał w takiej pozycji co pokazuje obrazek

 

1857406041.jpg

 

i faktycznie komin grzeje ostro, ale za cholere nie moge tego ruszyc.

 

Jesli chodzi o wymiane drzwi - to jak tylko znajde jakies uzywki to kupie bo niestety nowe to koszta 160zł za szt.

 

Pamietam jak kiedys ten piec działał ostro i własnie był to węgiel - może kupie zwykłą wełne i go obłoże bo niestety suteryny nie są szczelne - przez okienka wieje i moze dlatego do wychładza tak dziwnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy próbowałeś w tym kociołku palenia od góry jesli nie to proponuje spróbować , Jest zresztą dość dużo na forum o camino wiec proponuje poczytać / wyszukiwarka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jesli chodzi o palenie górne to wiem o tym

 

Prosze o podpowiedz:

 

Jak zalatwic sprawe z ociepleniem czytałem o wełnie i foli takiej spożywczej jak tego właściwie użyć.

 

Połączenie czopucha z rura od komina mam tam 1mm prześwit jak to zakleić - próbowałem silikonem wysoko temp - ale nie daje rady

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silikon temperaturowy czarny , gumowa rekawiczka , silikon na paluszek i wciskasz w szparke kawałek po kawałku . Ale wcześniej szczotka druciana albo inny skrobak i troche odtłuścic jeśli trzeba .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O co chodzi z tymi drzwiczkami , nie domykaja sie bo juz pewnie nie ma na nich sznura uszczelniającego ,,obejzyj wewnetrzną strone drzwiczek . Jest tam rowek dookoła w którym powinien byc sznur uszczelniający , Wyskrob to co po nim zostało a potem silikon WT w rowek i nowy sznur naddatek odciąc drzwiczki docisnąc i ma działać łaski nie robi . Sznurek 4 albo 6 mm nie pamietam ale doczytasz albo na stronie producenta albo na forum koledzy pisali jaki wymiar . A drzwiczek do tego zabiegu nie ma potrzeby demontować i nie próbuj bo jeszcze je całkiem urwiesz na gwintach jak dobrze zapieczone .

 

Ocieplenie wystarczy zwykła wełna mineralna , tylko znowu uwaga żebyś nie rozkrecił całego pieca przy zdejmowaniu osłon bo to te same śruby.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie narzekaj na piec bo jak sie obrazi to Ci jeszcze tyłek zmarznie w środku zimy . A piecyk masz w super stanie tylko troche popracuj nad estetyka i uszczelnieniem a napewno Ci za to podziekuje .

 

Osłony sa na 4 śrubach które skręcają równiez piec do kupy to te po rogacz pieca na górze i na dole po 4 z przodu i z tyłu . Pod osłona powinny być zdublowane drugą nakretka która ściąga segmenty pieca razem ale lepiej sprawdzić . Jak bedziesz odkrecał to zwróć uwage czy szpilki sie nie krecą bo mozna kręcić do Nowego Roku i nie odkręcisz . Jak odkręcasz przód to skontruj z tyłu pieca to ta sama śruba . Jak odkrecisz nakrętki to klapa w góre a potem boczne blachy (trzeba je troche rozgiąć ) Potem jak pisałem szczotka druciana sznurek silikon troche farby i piecyk jak nowy .Jak byś miał troche kasy to mógłbyś zainwestowac w miarownik to by juz był szczyt szczesliwosci dla tego kociołki , wkręca sie go w miejsce korka nad wyczystka z przodu u góry

 

Apropo sznurka nim również można uszczelnić czopuch .

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witam

 

Mam pytanie do użytkowników caminowców - staram sie uzyskać jak najdłuższą stałopalnosc w moim piecu ale mam z tym nielada problem - musze biegac co 2-3 godziny i dokładac bo wszystko sie wypala - jak uzyskac stałopalnosc jak inni uzytkownicy po 12H.

 

Opowiem proces palenia - moze ktos mi powie co robie źle.

 

Piec pusty oczyszczony - jakaś gazeta na to drobne drewno - rozpalam (w drzwiczkach na dole podniesiony dopływ powietrza) czekam az drewno złapie ogień wrzucam większe sztaby drewna - czekam - jak juz sie rozpali dorzucam węgla.... czekam az zlapie i zarzucam węglem.

 

I teraz tak nie mam mozliwosci sterownia czopuchem bo jest niestety uszkodzony wiec przymykam troche tą pokrywe w dolnych drzwiach ale i tak po 2-3 godz. musze isc dorzucic bo sie skubaniec robi pusty. Co robie źle ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O paleniu od góry pisałeś że już wiesz więc po co się powtarzać , powiem krótko z innym paleniem do tego pieca nie masz co startować chyba że dysponujesz koksem .Każdy inny sposób palenia w tym piecu będzie się charakteryzował tym co piszesz . Camino to górniak i powinno się w nim palić palić od góry.

Edytowane przez mac65
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.