Skocz do zawartości

miklo

Stały forumowicz
  • Postów

    455
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez miklo

  1. Zamówiłem z kurierem Poczty Polskiej. U mnie jeździ facet samochodem z windą i ma paleciaka, ale bez napędu. Trzeba pchać. Mam spory spadek z garażu na zewnątrz, więc do garażu pcha się pod górkę 🙂 Ale daliśmy radę (kierowca, ja i mój syn).
  2. Wczoraj dotarła do mnie tona Dankros (z certem) właśnie z pellet4future. Tona 1375 plus 199 transport.
  3. To bzdura jest z tymi buforami. Dotyczy tylko kotłów zasypowych, a nie automatycznych podajnikowych.
  4. Bufor jest wymagany dla kotłów zasypowych. Kotły podajnikowe nie potrzebują bufora, bo mogą modulować moc, a także się automatycznie wygasić i rozpalić.
  5. W sumie ja mam. Przeszedłem na pellet i sterownik mi został. Odezwij się do mnie na priv.
  6. Strzelam - a może masz cyrkulację CWU odpaloną na stałe? To potrafi pięknie wyciągać ciepło z bojlera.
  7. No i pamiętaj, że 0,8, to cena do limitu. Potem (zależnie od sprzedawcy prądu) - 1,3 mniej więcej.
  8. Fajna ta wężownica. Jak za bardzo temperatura wzrośnie, to będzie automatyczny system gaśniczy.
  9. Nie mam kompresora, manometru, nic. Wymienię po prostu pompę i tyle. Przy okazji zaproszę jakiegoś hydraulika, to pomierzy 🙂 Dziękuję za wskazówki 🙂
  10. Szanowni, Nie znam się, więc zadaję głupie pytania 🙂 Mam starą pompę obiegową i chciałbym wymienić ją na nową. Pozornie, to zakręcić zawór za pompą i na powrocie, odkręcić pompę, dać drugą i po temacie (dopuścić wody ewentualnie). Ale mam jednak głupie pytanie: nie trzeba będzie naczynia ciśnieniowego dopompować? Nie zwieje z niego czynnik (co tam jest? powietrze?)? Na 1szym zdjęciu widać ową pompę, przed nią zawór 3D i wymiennik płytowy. Za pompą jest manometr, zawór bezpieczeństwa i zawór do zamknięcia, żeby woda nie zleciała 😉 Ta żółta rurka z tyłu, to właśnie rurka z naczynia ciśnieniowego. Na drugim widzimy to samo, ale nieco niżej - widać zawór na powrocie, chyba filtr siatkowy, połączenie 3D do powrotu i przyłączenie naczynia ciśnieniowego. Mogę śmiało zakręcić zawory, okręcić pompę, dać nową, odkręcić filtr i wyczyścić i będzie git, czy jednak nie? Na dole tego przyłącza naczynia do powrotu jest "kranik" do dopuszczania wody do układu. Sorry, za lameriadę 😉
  11. Propos drewna iglastego, wskaż taki zapis: http://atmospolska.pl/wp-content/uploads/2016/08/instrukcja.pdf Można normalnie iglakami palić. Nie sądzę, żeby był jakiś problem z takim drewnem w innych kotłach (jeśli da się regulować niezależnie powietrze pierwotne i wtórne). A Atmos, to najprostszy kocioł. To może w instrukcji Blaze coś znajdziesz? https://www.blazeharmony.com/files/blazeharmony/files/downloads/pl/kotly/BN/Instrukcja_BN_PLUS_PL_2023-04-12.pdf
  12. U mnie było identyko w ostatnią środę. Dwóch gości, jeden dzień roboty. Wymieniony kocioł i cała instalacja kotłowa. Został stary bojler i stara instalacja CO w domu, oczywiście 🙂
  13. Na pewno będzie drogi 😉 Fajnie mieć PV + magazyn, żeby sprzedawać energię w nocy, ale koszty zaczynają się robić kosmiczne. Gdy w tym momencie ktoś chce wejść w grzanie PC i odciążyć budżet (rachunki za prąd) PV, to magazyn jest koniecznością chyba (jak w połowie przyszłego roku wejdzie rozliczanie godzinowe, to lekko nie będzie). PC + PV + magazyn - oj - robi się grubo. Do tego najpierw ocieplić dom, wymienić okna. Masakra cenowa.
  14. Tymczasem zaczyna powoli wypływać dyskusja o grzaniu pompami ciepła i możliwościami naszej sieci. Póki co jest po polsku - oj doba, będzie git malina. Damy radę. A potem się okaże 😉 https://www.portalsamorzadowy.pl/gospodarka-komunalna/bedzie-problem-z-pompami-ciepla-szykuje-sie-powtorka-z-fotowoltaiki,467004.html Taryfy smarty dla pomp ciepła mają pewien haczyk - wyłączanie zdalne pomp, żeby odciążyć sieć. Akurat w największe mrozy. Przy nowym prawie lub całkowicie pasywnym domu plus jakiś bufor, to jeszcze ok, ale jak ktoś ma potwora 15kw w kostce z PRL, to może być tak sobie.
  15. Nie znam się, to się wypowiem 🙂 Chyba jednak lepiej nieco za mało, niż dużo za dużo. W razie draki możesz dogrzać prądem / kominkiem (a tęgich mrozów nie jest zbyt dużo, chyba, że mieszkasz w Suwałkach). Jak kocioł będzie mocno przewymiarowany, to też nie będzie dobrze, bo nie będzie pracował sprawnie, gdy zapotrzebowanie będzie niewielkie. Można to obejść dokładając bufor, ale to kolejne pieniądze i miejsce.
  16. Na razie (napisałem zaczynam) mam mętlik. Ceny chyba znów rosną, wygląda to na podkręcanie rynku przez sprzedawców. Nie wiem nawet, jaki kupić jako pierwszy. Chciałbym pewniaka, żeby nauczyć się, jak wygląda dobre spalanie. Polecicie jakiś?
  17. Z racji zmiany ekogroszku na pellet zaczynam "skanować" rynek i też są niezłe jaja 🙂 I cenowe i marketingowe.
  18. Kocioł pelletowy wyjdzie w zakupie i instalacji taniej niż zasypowy plus bufor.
  19. Sprowadzono takie ilości węgla, że zaraz zaczną go wsypywać do naszych kopalni ;)
  20. Już osiągnąłem 🙂 Dla przypomnienia - nie mam obiegu CWU - bojler jest na sztywno w obiegu kotłowym (krótkim). Jest to obieg bez mieszacza. Wpiąłem zatem pompę kotłową jako CWU, dałem czujnik CWU, ustawiłem histerezę na temperaturze CWU oraz histerezę na kotle i spalanie z ponad 12kg na dobę spadło do 5-6kg. Z czego ponad połowa, to podtrzymanie żaru. Pomysł z zapalarką prawie ok. Prawie, bo żar zjeżdża nisko i w końcu może nieco ślimakowi zaszkodzić. Niby kocioł zaraz ode mnie wylatuje i powinno mi to już zwisać, ale jakoś nie potrafię tak katować sprzętu 😄
  21. Dobra. Zrobiłem eksperyment. Pompę kotłową wpiąłem w sterownik jako pompę CWU, czujnik temperatury wpakowałem pod termoizolację bojlera. Schodzi mi teraz około 6kg węgla na dobę. Kocioł "budzi" się 3-4 razy, zależy, ile domownicy wychlapią. Spisałem sobie z menu INFO czasy "śmigania" podajnika i wychodzi na to, że w ciągu doby ponad 3kg (nie bawiąc się w aptekę - ponad 50% zużytego w ciągu doby węgla) idzie tylko na podtrzymanie żaru w czuwaniu / podtrzymaniu. Masakra 🙂 Jak zmniejszam dawkowanie w czuwaniu, to się robi lej na palniku 😉 Można to pewnie lekko dostroić, ale i tak zaraz kocioł wylatuje, jak dobrze pójdzie, więc pewnie już się za dużo nie pobawię.
  22. No właśnie. Dlatego ja chcę pójść w proste i tanie rozwiązanie. Zwłaszcza, że ciężko przewidzieć, co ile będzie kosztować za rok i każdy ruch może się okazać wtopą.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.