Skocz do zawartości

alz

Stały forumowicz
  • Postów

    181
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez alz

  1. Tyle już było na temat kotłów dolnego spalania, jego budowy i działania że moja uwaga nie wymagała uzasadnienia. Trochę lat już żyję i miałem kilka pieców CO a teraz od wielu, wielu lat mam Hefa dolnego spalania i mam porównanie co do ilości spalonego węgla, komfortu i obsługi kotłów. Zaznaczam że mówię tutaj o spalaniu węgla sortymentu groszek i nic innego nie było próbowane. Dymu z komina nie widać, komin czyszczę raz w roku i zero problemów ze spalaniem. Nawiasem mówiąc guzik mnie obchodzą parametry, istotne jest aby piec mało spalał, dawał zadaną temperaturę i zapalając piec na jesień gaszę go na wiosnę. Mam instalację ciśnieniową, elektroniczne sterowanie z dmuchawą, na piecu ustawiam temperaturę od 40- 65 stopni zupełnie ignorując jakieś wymyślone skraplanie w kotle i tak już od 15 lat.
  2. Pierdoły Waść opowiadasz. Jest wręcz odwrotnie-kocioł dolnego spalania jest bez porównania czystszy niż górnego spalania.
  3. A może poprostu założyć klimstyzator, w lato się chłodzi a w czasie okresu grzewczego miesza powietrze równocześnie go czyści. Też w jednym pokoju tak miałem i teraz używam klimatyzatora i zero problemów.
  4. alz

    Piece ZEMBIEC

    To że powodem rozcieknięcia pieca po trzech miesiacach od niskiej temperatury i mokrego opału można włożyć miedzy bajki. Nie ma takiej możliwości w tak krótkim czasie.
  5. alz

    Piece ZEMBIEC

    Faktycznie wszystko zależy od przypadku, bo może być kawałek blachy słabszej jakości lub spaw felerny. Układ zamknięty pomijając sprawność i o wiele łatwiejszą regulację ma wyeliminować tlen z wody bo główną przyczyną korozji nie jest woda ale właśnie tlen. Już w szkole podstawowej uczyliśmy się o rozpuszzalności gazów w cieczach. Podgrzewana woda uwalnia tlen i jest go w wodzie o temp. 60 stopni stosunkowo mało. Ochładzana woda w układzie otwartym znowu przyjmuje tlen z atmosfery i te cykle sie powtarzają ze zmianami temperatury a właśnie układ zamknięty zapobiega takim sytuacjom i dlatego jest lepszy. W układach zamkniętych nie ma większych problemów z różnymi metalami w instalacji. W zaawansowanej technice grzania często stosuje się wrecz odpowietrzanie próżniowe i zamiast wody stosuje się np. preparat Dowcal-10. Większość użytkowników centralnego ogrzewania nie wlałoby do swojego samochodu wody tylko płyn do chłodnic, ale o centralnym ogrzewaniu nawet nie pomyśli, a może warto bo piece są coraz droższe i każdy z nas ceni sobie wygodę(lenistwo)
  6. alz

    Piece ZEMBIEC

    Piece z dolnym spalaniem mają tą właściwość że bez dopływu powietrza wygasną. To jest najważniejsze. Przerobiłem w swoim piecu drzwiczki popielnika montując tylko klapkę sterowaną elektromagnesem i założyłem sterownik elektroniczny. Naczynie wzbiorcze jest przewymiarowane i ustawione na pracę o ciśnieniu 0,9 bara i zamontowany zawór bezpieczeństwa 1,5 bara. Przy zaniku zasilania klapka jest zamknięta i w piecu wygasa. Poza tym sterownik ma zabezpieczenie wyłącznikiem bimetalowym który wyłącza sterownik przy przekroczeniu 80 stopni ale pompa pracuje nadal. Przez 15 sezonów zero problemów.
  7. alz

    Piece ZEMBIEC

    W układzie zamkniętym i następny kocioł z podajnikiem tłokowym także będzie w układzie zamkniętym. Nie bedę więcej o tym pisał bo znowu będę się musiał głupot naczytać. :D
  8. alz

    Piece ZEMBIEC

    W piecu z dolnym spalaniem w komorze zasypowej zawsze będzie czarno, chyba że temperatury na kotle będą powyżej 75 stopni. Z tymi temperaturami minimalnymi to także jakaś paranoja. Ja w piecu w okresie jesiennym i wiosennym niejednokrotnie mam 38 stopni i teraz piecyk kończy 15 sezon a idę o zakład że jeszcze któryś rok by wytrzymał. Idę o zakład że większą destrukcją kotła jest używanie kotłów w układzie otwartym.
  9. Ciąg kominowy oblicza się biorąc pod uwagę różnice temperatur. Niezbędną wysokość komina zapewniającą uzyskanie odpowiedniego podciśnienia w komorze paleniskowej w uproszczeniu obliczyć można ze wzoru: hmin = 39 S / ((1/(273+tz) - (1/(273+ts)) Pb), m S - wymagany ciąg kominowy dla kotła, Pa tz – temperatura powietrza zewnętrznego (najniekorzystniejsze warunki tj. 12 lub 20), oC tz – średnia temperatura spalin, oC Pb- ciśnienie barometryczne, Pa (przy braku danych można przyjąć 101325 Pa)
  10. Nie wiem dlaczego tak krytykujecie sterownik PID. Sterownik ma zwykłemu użytkownikowi kotła zagwarantować w miarę optymalne spalanie. Niejednokrotnie czytamy o tym że komuś piec spalił 130 kg węgla na dobę, a powinien spalić 30 kg. I właśnie dla takich użytkowników którzy nie potrafią, niechcą lub się boją ustawiania sterownika jest strownik PID. Z pewnością dobry strownik w rękach kumatego użytkownika może dać lepsze rezultaty spalania ale większość użytkowników od momentu uruchomienia pieca przez instalatora nie zmienia kompletnie nic w ustawieniach lub za każdym razem dzwoni do serwisu. Osobiście uważam że do najbardziej optymalnego spalania węgla sterownik potrzebuje znacznie więcej danych niż tylko temperatura, dla przykładu popatrzmy ile danych potrzebuje np. układ wtryskowy w silnikach. Dopuki sterowniki nie będą wyposażone w analizatory dymu który będzie oprócz tlenku węgla analizował także pozostałe składniki dymu nie mamy co liczyć na super spalanie. Dobrze że przynajmniej jest postęp w sterownikach i właśnie sterownik PID jest następnym krokiem w kierunku idealnego spalania.
  11. Nigdy nie jest tak że nie mozna lepiej, ale przez 15 lat eksploatacji takiego układu to wiem co on może i zapewniam Cię że jest wszystko OK.
  12. No to ja się ujawnię i także twierdzę że układ zamknięty jest znacznie lepszy od grawitacyjnego. Pomijam tu już fakt że układ zamknięty jest bardziej efektywny i łatwiejszy do regulacji ale także trwałość instalacji jest niewspółmiernie wyższa. Bzdety o prześwietlanych spawach to sobie można... W Czechach mam kilku znajomych którzy mają Stalmarka w układach zamkniętych ale tam jest dopuszczona taka instalacja i co ważne producent kotłów respektuje gwarancję. Faktem jest że czytając to forum nie dziwię się że polski ustawodawca nie dopuszcza takiej instalacji bo kaskaderów nie brakuje. Sam mam od 15 lat kocił z dolnym spalaniem w układzie zamkniętym ale nigdy nie podniosło mi się ciśnienie powyżej 1,2 bara a piec ma tą właściwość że np. przy braku napięcia zamyka dopływ powietrza a piec bez dopływu powietrza samoistnie wygasa i przerwa w dostawie prądu powoduje chwilowy wzrost temperatury max ok 10 stopni poza tym dodatkowe zabezpieczenie bimetalowe na wyjściu wody zasilającej na temp. 80 stopni który wyłącza sterownik kotła oprócz pompy. Jeszcze pewniejsze pod tym względem są kotły z podajnikiem i nie widzę żadnych przeszkód aby sobie w domu zrobić taką instalację.
  13. Podajnik ślimakowy powinien sobie poradzić z miałem i z większym asortymentem węgla, problem polega na tym że producenci tych podajników robili ślimak byle jak. Najczęściej to kawał wałka z przyspawana do niego żmijką z blachy i sprawność takiego podajnika jest mizerna a więc dawali zawleczkę która musi się zerwać bo w przeciwnym przypadku ten niby ślimak szlag by trafił. Może wreszcie któraś firm się przyłoży i zrobi porządny ślimak a wtedy poda wszystko co się zmieści.
  14. Podajniki ślimakowe są dostosowane do konkretnej granulacji opału, tłokowe mają znacznie większe tolerancje i można w nich palić od miału po groszek ale "zeżrą" również pelety, zrąbki, zboża i bóg wie jeszcze co się da spalić. Obserwując rynek i ten modny eko groszek można się spodziewać że cena eko groszku bedzie niewspółmierna do wartości tego opału. Decyzję musisz podjąć sam.
  15. Rozważałem kupno KMG ale potrzebowałem kotła ok 20 kW a więc KMG odpadł w przedbiegach. Ciekawie wyglądał także kocioł Opal , ale w rezultacie kupiłem Stalmarka 25kW i najmocniejszym argumentem jest miejsce zamieszkania-25km od Oświęcimia. Zawsze będzie odrobina wątpliwości że mogłem wybrać inaczej ale mam nadzieję że bedzie OK, a z PIDem poczekam aż się upowszechni :angry:
  16. Akurat jest na odwrót-sprawność kotłów dolnego spalania jest wyższa i czystość spalin także. Można porównać dane obu rodzajów kotłów gdzie parametry zasze są na korzyść dolniaków.
  17. Dla jasności, pozwoliłem sobie wstawić przekrój pieca Hef z dolnym spalaniem który z całą pewnością jest znacznie bardziej przyjazny w obsłudze niż górne.
  18. Chyba mamy na myśli inne piece bo typowy piec z dolnym spalaniem od góry na bank niczego nie spali ze względu na brak powietrza, chyba że otworzy się klapę dla rozpalania. Palę w takim kotle 15 lat i wiem co on może.
  19. Z cała pewnością można używać kolektorów do ogrzewania. Problemem z kolektorami jest jednak nie cena i wydajność ale lokalizacja gdzie mogą być zamontowane. Chciałoby się aby kolektory były częścią pokrycia dachowego, ale takie umiejscowienie jest możliwe tylko na dachach o stosunkowo dużym spadku a poza tym wiele osób nie toleruje kolektorów na swoim domu z przyczyn czysto estetycznych. Trzeba poczekać aż ogniwa fotoelektryczne stanieją a wtedy wszystkie problemy z odzyskiem energii naturalnej staną się bajką. :angry:
  20. W kotle dolnego spalania palenie od góry jest niemożliwe.
  21. Jeśli masz kocioł z dolnym spalaniem to zapomnij o tym aby udało Ci się napalić trocinami. Jedyny sposób to "kanapka" tzn. warstwa węgla, warstwa trocin itd.
  22. alz

    SAS NWT

    W kotłach dolnego spalania zawsze w komorze zasypowej bedzie smoła bo tam nie ma wysokiej temperatury i nie powinno być , chyba że paliwo w kotle się dopala wtedy żar nie jest przykryty węglem. Istotą kotłów dolnego spalania jest aby paliła się tylko warstwa węgla przy ruszcie. Kotły z dolnym spalaniem w przeciwieństwie od górnopalnych są odporne na skraplanie w komorze spalania.
  23. Skoro chcesz używać różnych paliw pozostaje Ci tylko tłokowiec. Podajniki ślimakowe wymagają konkretnego paliwa, najczęściej ekogroszku a cena tak durnego węgla jest niewspółmierna do jakości i niejednokrotnie przekracza cenę markowej kostki. Ale zawsze decyzja należy do inwestora.
  24. Z kotłów tłokowych to Opal może być ze sterownikiem PID (opcja) a z retortowych polecam Hef http://www.sekom-pleszew.com.pl/index1.html
  25. Masz szyber na czopuchu? Jeśli tak to przymknij na tyle aby Ci nie kopcił podczas pracy dmuchawy, otwory powietrza wtórnego otwórz. Dzięki wybuchom rzadziej bedziesz czyścił komin :angry:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.