Trener40

@Kdziergas poszukaj na znanych portalach aukcyjnych używanego płaskiego kolektora, który ma absorber z miedzi z powłoką selektywną. Kolektor o powierzchni 2m2 spokojnie dogrzeje Ci zasobnik 140L. Oczywiście wszystko zalezy od 🌞.

Nie pomyślałem o załączającym się wentylatorze. Jezeli masz gwarancję, to dzwoń do serwisu. Jeżeli nie, to każdy zajmujący się elektroniką Ci wymieni.

Coś tu się "gryzie". Odłączyłeś przewody zapalarki i pobór prądu spadł-to normalne, ale skoro są podejrzenia zwarcia przekaźnika, to nie powinien "cykać" podczas wykonywania testu... Tam coś innego podaje napiecie na zapalarkę. Wezwij ten sewis i napisz później co tam się popsuło. Może bylo tak, że przekaźnik się "rozkleił" i podczas tego testu działał, ale znowu później napisaleś, ze nadal " podaje grubo". Dlatego ja podejrzewam jakiś błąd w sterowniku lub jego uszkodzenie.

Skoro przy "test zapalarki" słychać cykanie (wł/wył), to czy w momencie włączenia sterownika też slychac jak cyknie i grzałka się grzeje? Skoro przed dołożeniem pompy kotlowej bylo dobrze i przy "test zapalarki" słychać cykanie, to coś tam się nabroiło.

W każdym razie... Czekając na serwis odłączaj przewód zapalark gdy palnik przejdzie w pracę. Wiem, że to bedzie uciążliwe, ale przynajmniej nie wykończysz zapalarki.

Jeszcze bym sprawdził czy nie został przypadkowo włączony "test zapalarki" ale to raczej niemozliwe, aby test działał podczas pracy palnika.

Wina jest w sterowniku, a dokladnie w przekaźniku od grzałki.

Fotki instalacji by się przydały.

, a na kotle chcesz zaoszczędzić 🤪🤔

Przy temp zew - 2/+3 i temp na zasilaniu ok37 st postój kotla 2 godz z paroma minutami. Praca palnika 38 do 40 min. Teraz jak leci ok 36st, to postój kotla jest 2.15 - 2.20 min. Praca palnika średnio 38min. Czym nizsza temp na zasilaniu, to czas postoju się wydłuża, oraz minimalnie skraca się praca palnika. P. S. Teraz mam 8 odpaleń.

Pellet policzyłeś po uśrednionej nowej cenie ( podwyżka rzędu ok 75%).Prąd rok temu również byl w ganicach 75gr. Teraz niech ktoś będzie jasnowidzem i napisze po ile 1KW bedzie za dwa/trzy lata?

Po ile liczyłeś pellet? $ Po ile liczyłeś 1KW? $

Będąc niezalogowanym od poniedzialku do piątku "gorący temat". Prawda, że można zwymiotować? 🤧

Pracują wszystkie 3 pompy przez 24h/dobę. (w okresie zimowym) Kocioł pracuje od histerezy (okres zimowy). W okresach przejściowych pracuje od termostatu. Jak palnik przechodzi w pracę po odpaleniu, to dwie pierwsze dawki są na 6kw, trzecia dawka to juz 10kw i tak do samego wygaszania.

W mojej ( krótkiej) instalacji jest wystarczające ustawienie na 1. Grzejnik nie jest caly cieply, ale na tyle oddaje energii, abym miał w ostatnim pokoju 22.7. (Czyli najbardziej oddalony grzejnik od kotla)

Postaram się w miarę dokladnie opisać jak to pracuje. Schemat jak na fotce. Silownik jest Afriso stałotemperaturowy, który pilnuje temp na zaslianiu. Niezalezny od stera kotla. Jezeli spada temp na kotle nastepuje minimalne otwarcie zaworu, aby utrzymać taką temp jaką ja ustawiam. ( obecnie leci 36 st), a od 10 stycznia do dziś lecialo 37st.) Wszystkie pompy pracują na "1" pobierając ok 15W - każda ( tak mniej więcej). Te pompy o ile dobrze pamietam, to 40. Temp kotla zadana na 77 st + 3 st. Przy 80 st następuje wygaszenie i podbicie do 82 st. Histereza kotla ustawiona na 30 st. Odpala się ponownie przy 47 st. Oszczednosci w opale są w wiekszosci zaslugą ocieplenia chaty i tamp na zasilaniu ( napisalem ile leci mi na grzejniki). W domu mam 23 st.

Musi być poziomy. Zeden pionowy, a tym bardziej z jakimiś wężownicami. Oczywiscie do samego grzania CWU, to kazdy pasuje, ale tylko poziomy będzie "robił" za bufor.

Warto jeszcze przemyśleć temat grzejników. Przewymiarowanym grzejnikiem, grzejesz czynnikiem o nizszej temp. Kupując zasobnik CWU weź pod uwagę dwuplaszczowy poziomy z dużą wymianą energii. Być może w przyszłości wykorzystasz go jako bufor, a "połączony" z przewymiarowanymi grzejnikami zrobi Ci komfort w domu... Ja do tego musialem " dojrzeć" i od trzech sezonów tak grzeje. Instalacje mam na zaworze 4D z dwoma pompami CO(zasilanie i powrot) + jedna na CWU.

Czy jestem zadowolony z kotla? Na te chwilę nie narzekam, a gdybym musiał zmienić(np. przerdzewiał) , to ponownie szukałbym uzywki w kalsie 5 z papierami, ale bez palnika VG. Serwis omijam szerokim łukiem. To prosta konstrukcja jak budowa cepa.

11-sto letni mini bio Kostrzewy. Ustawienie mam jedno. Praca palnika tylko na 10Kw bez żadnej modulacji. A co do ilosci odpaleń. W poprzednim sezonie zimowym (a byl dość długi) mialem 1700 odpaleń.

Przy takim metrażu, aby bylo oszczędnie w ilosci spalonego paliwa, to: -ewentualnie praca od termostatu z gorszym komfortem cieplnym, lub lepszym, ale z dużą ilością rozpaleń. - bufor, ale na niego nie ma miejsca, -lub tak jak ja mam 😜 O ile proces spalania przy 5 kw jest do ogarniecia, to na 3 kw jest to mistrzostwo Świata ( w naszych polskich kotlach). Sasiadka na te chwile pewnie spala ok 25kg. To sporo... U mnie styczeń (całe 31dni) poszlo ok 435 kg z CWU, czyli średnio 14kg/dobe. Życzę powodzenia.

@Mcgiwer, a po co Ci ta modulacja na 3kw. Masz podobną powierzchnie do ogrzania jak ja, a ja nawet nie wiem jak pracuje palnik z taką mocą. Tzn. wiem, ale nie praktykuje tego. Bedziesz "prykał" tym palnikiem tak non stop na 3KW?

Warto czy nie warto, to trudno określić, bo na obecną chwile stabilizacji w tym kraju nie ma, a na nią trzeba będzie jeszcze poczekać. Najgorsze są decyzje podejmowane pod wpływem impulsu ( bo teraz jest coś drogie, a coś tańsze).

P. S. Dodałem węgiel do koszyczka i nie mam możliwości za niego zapłacić. Odświeżam strone co kilka sek, ale wszystko zablokowane. Co robić, co robić? 😁🤣 W domu mam juz 8 st C 😜😁

Z pewnością. Autorka tematu, to chyba nawet hasla do forum nie pamięta 🤣