Hitower

Dozy. Przeczytaj mój post z uwagą. Odniosłem się w nim do zmian jakie zrobił kolega palacz-sv200. Zauważ, że opis pracy mojego kotła pokrywa się z tym co napisałeś. Przy nagłych skokach zapotrzebowania na moc, mój kocioł przekracza t. zadaną o max 3-4°. W pozostałym czasie pracuje blisko zadanej. Jeśli w powyższych warunkach nie przechodzi w czuwanie (przekraczając t. zadaną o 5°), to można uznać, że pracuje poprawnie. Jeśli chodzi o argosa, to sterowanie PID jest kiepskie z powodu beznadziejnego sterowania obrotami dmuchawy. Jest to zwykły sterownik dwu stanowy, który dobrze pracuje przy stałych nastawach.

W pojedynkę nic nie zwojuję. To są sporadyczne przypadki latem przy słonecznej pogodzie. Na razie ratuję się włączaniem grzałki w bojlerze. Rozmawiałem z kilkoma mieszkańcami osiedla w sąsiedniej miejscowości. U nich wyłączenia zdarzają się dużo częściej, ale tam co trzeci dom posiada fotowoltaikę. Osoby z którymi rozmawiałem mają większe instalacje na pojedynczym falowniku. W odpowiedzi na pisma elektrownia odpowiedziała, że napięcie jest w normie. Jednak musiały poskutkować, bo sukcesywnie wymieniają słupy i przewody.

Mieszkam w małej wsi, ok 650 mieszkańców. Na razie niema dużo instalacji PV, ok 12-15. Ale niedługo się to zmieni. Aktualnie kończy się budowa małego osiedla, a budowa kolejnego większego rozpoczęła się jesienią. Przypuszczam, że za kilka lat liczba mieszkańców się podwoi. W miejscowości są 3 transformatory + 2 kolejne dla każdego z osiedli. Nawet gdy wysokie napięcie wyłączy jeden z mikrofalowników, pozostałe dwa dalej pracują. Mam nadzieję, że za prąd zużyty w zeszłym roku nie zapłacę więcej niż 400zł (opłaty stałe, przesył i 100 kW)

Przed zainstalowaniem paneli roczne zużycie energii wahało się między 2,45-2,55MWh, a napięcie 228-240V. Na tej podstawie była dobrana moc instalacji (3,3kVp). W zeszłym roku instalacja wyprodukowała 3,41MWh. Energia pobrana to 2,18MWh, a napięcie sieci wynosiło 238-254V. Do tego trzeba doliczyć 0,81MWh auto konsumpcji.

Mam instalację na mikrofalownikach Hoymiles, do tego router i aplikacja na telefon. Wynik aktualnej produkcji odświeża się co 15 min. Mam również aplikację Tauron e-licznik (niestety ma duże opóźnienie). Na podstawie wyników mogę obliczyć wielkość auto konsumpcji, oraz wyznaczyć godziny, w których mogę ją zwiększyć. Jest jeden minus posiadania instalacji PV. Napięcie w sieci podniosło się o 10-15V, a to automatycznie zwiększyło zużycie prądu. W przypadku mojego domu o ok. 10%.

Pisałem o kotle i sterowniku znajomych (Jańczak 12kW SV200 argos pid).

W obwodzie kotła czy CO?

Może być, że jest to mieszanka różnych węgli. Ustawienie powietrza zajęło mi 2h. Przy odpowiedniej jego ilości, końcówki płomienia czasami dymiły. Dlatego ustawiłem jego nadmiar. Kocioł 12kW, ok 60% mocy. Przy obecnych temperaturach pracuje 50-60 min, po czym stoi w podtrzymaniu ok 10-12 min.

Znajomi u których ustawiam sterownik (argos pid), palą karlikiem. Dobry, mocny opał. Popiołu bardzo mało, do tego sypki z minimalną ilością popkornu. Dymi się przez krótki czas po przejściu kotła w podtrzymanie. W czasie pracy ze stałą mocą płomień jasny bez dymu.

Dom 200m, w środku 21-22°. Palę retopalem z Piasta kupionym w PGG (2x tyle popiołu co dawniej z opału kupionego w lokalnym składzie). Przy +2 do -2 na dworze, zużycie opału 17-19kg.

palacz-sv200. Po co tyle kombinacji? Wystarczy dobrze ustawić sterownik i kocioł nie będzie przekraczać temp. zadanej. Po wietrzeniu mieszkania, gdy otworzę głowice, zimna woda zalewa kocioł, który się rozpędza. Gdy do temp. zadanej brakuje ok 2° zaczyna zwalniać. Jeszcze nigdy nie przekroczył jej więcej niż o 3-4°. W czasie normalnej pracy, większość czasu temp. kotła utrzymuje się minimalnie poniżej zadanej.

Jeśli używasz bragera lub masz zapalarkę warto. Jeśli sterownik obsługuje więcej niż 1 osoba warto (niektóre funkcje dostępne tylko z poziomu instalatora, mniejsze prawdopodobieństwo błędnego wprowadzenia niektórych parametrów). Jeśli kocioł pracuje poprawnie i niema problemów z obecnym softem, to nie widzę konieczności jego aktualizacji (jedyna różnica to - po przekroczeniu t. zadanej minimalnie szybciej zmniejsza moc).

Jaki masz obecnie i jaki chcesz wgrać?

Albo padł kondensator w dmuchawie, albo źle ustawiłeś min. obroty dmuchawy. Np. dmuchawa startuje od 15% mocy a ty ustawiłeś mniej i po prostu niema siły ruszyć.

Poprawnie ustawiony brager zaoszczędzi twój czas. Jeśli nauczysz się ustawiać powietrze, zaoszczędzisz kasę na bragera. Wybór należy do ciebie.

Zależy od pompy. Pompę dobiera się do strefy klimatycznej, zapotrzebowania budynku na moc i temperatury zasilania instalacji. t. biwalentna -7 do -13 (t. przy której pompę mogą już wspomagać grzałki). Przy -20 sama pompa powinna zapewnić 70-90% zapotrzebowania na moc, a razem z grzałkami 110%. W przedziale od +15 do -25, pompa będzie zużywać od 1,5 do 5 razy mniej energii niż wynosi zapotrzebowanie budynku. Zależy od t. zasilania instalacji.

Nie chodzi o t. załączenia pompy CO. Jeśli pompa CWU pracuje stale, to nie ma tematu. Myślałem o czym innym.

Jacek3773 Pisałeś, że kocioł nie wyszedł z czuwania. Dopiero kiedy t. spadła do 48° palnik wystartował. Czy przypadkiem nie ruszyła w tym czasie pompa CWU?

U ciebie kocioł nie wychodzi z czuwania, u mnie tak. Ja problemu nie mam, więc kończę dyskusję. Ty masz ,,zawsze" rację.

Dozy, zgadzam się. Przy twojej konfiguracji sterownika palnik nie startuje. U mnie tak. Wcześniej miałem podobnie. Kocioł nie wychodził z czuwania eko. Rozwiązałem to w inny sposób, który opisałem kilka stron wcześniej. Timel wie o tym błędzie. Obiecali go usunąć do następnej aktualizacji.

W programie czasowym określamy, w jakich godzinach ma występować obniżenie temperatury o zadany parametr. Sam z siebie nie zabrania wznowienia pracy palnika.

Jeśli jest aktywne, obniżenie t. kotła działa wg. ustawień programu czasowego.

alf, u mnie palnik startuje podobnie. Gdy kocioł przekroczy t. zadaną o 5° kocioł przechodzi w czuwanie. Gdy t. zaczyna spadać, palnik startuje wcześniej. Gdy natomiast minie czas przekroczenia - t. kotła jest zazwyczaj wyższa o 0,6-1,5° Jacek3773 mój kocioł wychodzi z czuwania najpóźniej gdy t. spadnie do zadanej. Mam włączoną ochronę powrotu. Nie jestem pewien czy to ma znaczenie.

Na obydwu filmach powietrze jest dobrze dobrane ale nie wydaje mi się aby przy 100% modulacji palnik osiągał 15kW. Wygląda to na 10-11kW. Kaloryczność ustaw raz dla danego opału i jej nie zmieniaj. Dopiero później dopasuj powietrze aby na poszczególnych mocach utrzymać kopczyk na odpowiedniej wysokości. Więcej ci nie doradzę bo mam palnik SV200. Przejżyj filmy Jockeja, z nich dowiesz się najwięcej.

Czy opał jest dobrze wypalony (niema spieków i niedopałków)? Czy przesyp i kaloryczność są dobrze wpisane? Pompa kotłowa ustabilizuje pracę kotła i wykres. Przyniesie to do 5% oszczędności. Bardziej wygląda to na złe ustawienie podstawowych parametrów. Tych, które wymieniłem wcześniej plus powietrza na min i max modulacji. Trzeba je korygować za każdym razem po zmianie opału lub nowej dostawie. Ps. Przydałby się film z pracy na min i max modulacji po jej wcześniejszym zablokowaniu. Da on więcej informacji niż sam wykres.