Hitower

Za każdym razem jak zmienisz ,,skalę" zmienia się ilość powietrza jaką dostarcza dmuchawa również w ustawieniach czuwania i zapalarki.

Z tym pierwszym się zgodzę ale z drugim nie. Hall płynnie reguluje obrotami dmuchawy, a ich zakres ustawiasz pod dany opał. Jest to prostsze rozwiązanie. Skalę i korekty ustawiasz raz pod daną dmuchawę (z czym niektórzy mają problemy), a tylko powietrze pod dany opał.

Dodaj - mając dmuchawę 80W. W mniejszych kotłach, w których pracuje dmuchawa 34 lub 40W, zakres użytecznych obrotów jest większy i korekty nie są tak drastyczne. Montowanie tak mocnych dmuchaw w kotłach o małych i średnich mocach, było powodem wprowadzenia skali w ustawieniach powietrza.

U mnie podobnie. Kiedy ustawiałem powietrze dla nowego opału i kocioł pracował ok. 20 min. na 100% modulacji, to temp. spalin oscylowała między 110, a 120°.

Optymalna. Z reguły, im więcej opału na palniku tym wyższa. Nie mówię o aktualnej mocy, tylko rodzaju samego palnika. Raz z ciekawości mierzyłem temperaturę u wylotu komina. Chciałem sprawdzić temperaturę, poniżej której kondensuje para. 40° w suche dni i ok 60° w deszczowe. Czujnik w czopuchu pokazywał 20° więcej, komin 10,5m wysokości z wkładem ceramicznym, palnik sv200 średni.

To drugie. Przy pracy z wbudowanym regulatorem zwiększa otwarcie mieszacza aby uzyskać zadaną temperaturę w pomieszczeniu.

Spoko. Przed modernizacją mój dom miał 150m pow. mieszkalnej +50m strychu. Najmniejszy kocioł miał 17kW i dawał radę, a zimy były srogie, nie takie jak obecnie.

Chcesz zaoszczędzić. Pompa kotłowa swoje kosztuje. Stała praca pompy CWU też. Obniż jeszcze wzmocnienie do 3 i wydłuż czas stabilizacji do 90s.

Zmień na próbę dynamikę na 1. Niech kocioł pochodzi 24h. Zobaczysz czy modulacja ma łagodniejszy przebieg. Pokaż ustawienia mieszacza. Jeśli szybko reaguje na spadek temperatury CO, to zanim czujnik temp. kotła wykryje spadek, kocioł zalany jest chłodniejszą wodą z powrotu i musi gonić (szybko zwiększa modulację). Gdy osiągnie temp. zadaną modulacja spada, ale nadmiar opału na palniku powoduje dalszy wzrost temperatury. Zbyt szybka reakcja mieszacza potęguje tą sytuację, na wykresie mamy góry i doliny. Masz prostą instalację bez termostatów na grzejnikach. Jedynym elementem, który ma wpływ na szybką zmianę temp. kotła i powrotu jest mieszacz.

Trochę się wyjaśniło. Masz retortę, zwykłą fajkę. Na takim palniku jest zawsze więcej opału. Spojrzałem jeszcze raz na wykres. Jak masz ustawioną dynamikę? Jeśli to kocioł 5kl, to gdzie jest deflektor lub przynajmniej tzw miska azora? Ich celem jest lepsze dopalanie gazów na niskiej modulacji lub gdy ona spada. Poszukaj na YT filmów kolegi ,,Jockey".

Chodzi o to aby wyrównać modulację. Gdy modulacja szybko rośnie, podajnik nie zdąży nawęglić palnika. Mamy nadmiar powietrza, które go wychładza (ciepło ucieka przez komin). Gdy modulacja szybko spada, mamy za mało powietrza do spalenia opału zgromadzonego wcześniej na palniku i zaczyna się kopcenie (dym z komina i sadza to nie spalony opał). Pytaleś co zrobić aby zmniejszyć spalanie. Podpowiadamy, a czy się do tego zastosujesz to już twoja sprawa.

Przy takim domu wiele nie zwojujesz. Jeśli dopracujesz powietrze żeby modulacja się uspokoiła spalisz do 10% mniej. Stale włączona pompa CWU zwiększy spalanie o 1-1,5 kg. Brak termostatów na grzejnikach to raczej plus, stały przepływ wody. 40° na powrocie to minimum przy takiej instalacji. Jeśli mieszacz zacznie się otwierać więcej jak 30% to zwiększ temperaturę na kotle. Przydałby się czujnik pogodowy, żeby sterownik mógł to robić za ciebie. Ja ogrzewam 200m, dom średnio ocieplony w środku 22°. Dziś rano termometr pokazał -1°, a spalanie doszło do 16kg. Po 1-2 dniach dom nabierze temperatury i spalanie trochę spadnie. U ciebie też. Największe oszczędności przynosi ocieplenie stropu (poddasza), ok 15-20%. Okna i ściany po 5%.

Przy zaworze 4d tylko tak można wymusić stałą pracę pompy kotłowej. CO - CO1 - ochrona powrotu min. temp. powrotu (minimum 50°) ochrona aktywna ,,1" Ustawiasz temperaturę poniżej której zawór 4d zacznie się przymykać chroniąc powrót.

CO - CO1 - pompa CO Stale wł. gdy mieszacz ,,1" Kocioł - pompa kotłowa min. temp. powrotu ,,80"

Jeśli obydwie są jednakowej mocy to zmniejsz wydajność pompy kotłowej. Przeważnie stosuje się 25-60/180 na CO i 25-40/180 na powrót.

Pytanie. Jakiej mocy masz pompy na obiegu CO i kotłowym? Tak jak bercus pisze. Jeśli zwiększysz temp na kotle, zawór powinien się mniej otwierać żeby utrzymać temp w obiegu CO.

Rura powinna być w miarę prosta, żeby pellet swobodnie spadał. Pellet musi być suchy, żeby się do niej nie przyklejał. Wymień rurę, żeby widzieć co dzieje się wewnątrz. Koniecznie załóż wentylację w kotłowni. Kocioł nie ma czym oddychać. To tak jakbyś biegł maraton z zaklejonymi ustami.

Tak jak pisali poprzednicy. Im niższa temperatura tym mniejsze straty. Dlaczego w PC stosuje się jak najniższy parametr? Właśnie z tego powodu. Pamiętaj o jednym. Im niższa temperatura wody, tym większy jej przepływ dla zachowania tego samego komfortu cieplnego. Przy małych średnicach rur, zwiększony przepływ może powodować szumy. Musisz znaleźć złoty środek, bo każda instalacja jest inna.

ISzymek00 Ustaw min otwarcie na ,,0". Wywołaj ręcznie pozycjonowanie mieszacza obserwując czy temp CO zaczyna spadać. Pamiętam z wcześniejszych postów, że czasami przy małych ruchach siłownik tracił pozycję. Jeżeli problemy występują od samego początku pracy instalacji, to przyjrzał bym się samemu mieszaczowi. Jeśli jest nieprawidłowo wpięty, to nie będzie dobrze działać.

Szymek00 Powodów może być kilka, np; niska temp kotła brak pompy kotłowej źle umiejscowione czujniki lub ich brak źle podłączony siłownik zaworu złe ustawienia sterownika Podajesz za mało informacji aby bliżej określić przyczynę takiej sytuacji. Niektóre żeczy można sprawdzić w diagnostyce sterownika. Jeśli nie czujesz się na siłach, poproś instalatora który ją uruchomił. yareka Wątpię aby do 4d 15 lat temu była zalecana 1 pompa. Do 3d się zgodzę. Sam miałem wtedy kocioł zasypowy z zaworem 3d bez siłownika. Wszystko chodziło na 1 pompce, łącznie z CWU.

Takie jego zadanie. Na rysunkach, które wstawiłeś dokładnie widać, że są dwa obiegi. Dlatego konieczne są dwie pompy. Jeśli różnica między temp kotła a ustawioną temp powrotu jest zbyt mała i do osiągnięcia temp CO zawór otworzy się więcej jak 35-40% to objaw będzie taki jak opisałeś.

Mały palnik krótsza przerwa, duży palnik dłuższa przerwa. W retorcie (więcej opału na palniku) przerwa może być dłuższa niż w sv200. Dużo zależy od samego opału.

Masz źle poskładaną instalację kotłową. Koledzy Dozy i Yareka napisali co trzeba zmienić by pracowała według ogólnie przyjętych zasad, a ty dalej swoje. Jeśli u wszystkich, z wyjątkiem ciebie, sterownik pracuje prawidłowo, to dla jednej osoby producent nie będzie zmieniał oprogramowania.

Pod które gniazdo podłączyłeś pompę kotłową, gniazdo CO2 lub cyrkulacja? Ustaw to w opcjach. Kocioł ~ pompa kotłowa ~(brak,CO2,cyr), następnie. wył. gdy zbędna (1) min. temp. powrotu (80) histereza (2) temp. zał. pompy (40) Następnie przejdź do okna CO CO ~ CO1 ~ pompa CO temp zał pompy (50) stałe włączona gdy mieszacz (1) CO ~ CO1 ~ mieszacz aktywny (1) zamknij gdy pompa wył (1) min otwarcie (0) max otwarcie (40), dalej. CO ~ CO1 ~ ochrona powrotu min temp powrotu (minimum 50°) ochrona aktywna (1) wzm modulacji (1 max 2) Pozostałe ustawienia mieszacza uzależnione są od jego danych technicznych, rodzaju instalacji i sposobu utrzymywania temperatury w obiegu.

Ustawienia mieszacza też mają duży wpływ na pracę kotła. Ustawiłem go tak aby wolno reagował na zmiany temp. CO. Dzięki temu praca kotła jest stabilniejsza. W domu się tego nie odczuje jeśli zmiana nastąpi w ciągu 20-30min. zamiast np. 5min. a kocioł pracuje płynniej, ponieważ powrót nie jest zalewany w szybkim tempie chłodniejszą wodą z instalacji. W poście 22819 na str. 913 opisałem jak ustawić parametry mieszacza.