maniek83

Pompa ciepła ma tą przewagę nad tym kotłem indukcyjnym, że jest ze 3 razy oszczędniejsza co za tym idzie fotowoltaika będzie mniejsza i tańsza zarazem, natomiast instalacja CO w budynku musi być odpowiednia do niskotemperaturowego źródła ciepła a to też może generować koszty (wymiana grzejników lub podłogówka). Stąd konieczna jest analiza kosztów, zysków, zakres robót do wykonania itd.

Zależy jak chcesz ogrzewać budynek bo obecnie wybór jest spory. Poczytaj forum na pewno wybierzesz coś dla siebie. Czy to ma być tanie czy bezobsługowe, modernizacja CO czy budowa od podstaw itd.

Boom na fotowoltaike spowodował, że taki handlowiec nie zna się ani na PV ani na ogrzewaniu za to chce mieć marżę 500 zeta za kilowat i wychodzą takie potworki. Gdybyś się zagłębił w temat to wiedział byś, że nie wiadomo co będzie za 3 lata a ty mówisz o 30. Mam na myśli to, że za moment prawdopodobnie zmieni się rozliczenie z OSD w wyniku lawinowego przyrostu instalacji PV i obciążeniu sieci, zamiast 80% może być 60% opustu. Potem przyjdzie ten sam pan od fotowoltaiki i będzie chciał ci sprzedać kolejne dodatkowe 4 kilowaty na pokrycie ogrzewania tym wspaniałym kotłem na "darmowy" prąd z paneli. Spisz umowę z tym handlowcem od fotowoltaiki, na gwarancję uzysku oraz to, że za 30 lat nadal będziesz mógł odebrać od PGE 80% wysłanej energii za darmo :) A tak poza tematem to nie wiem czy to jest etyczne ze strony handlowców wciskanie ludziom takich "rozwiązań". Czy to jest niewiedza, pazerność albo nie wiem już co.

Ktoś miał dosyć po trzech miesiącach MPMa? Widać potoki smoły wydostawały sie wszelkimi szczelinami taka troche antyreklama.

Jeśli chcesz z każdej strony to trzeba będzie SolarEdge zamontować co podroży trochę instalację. Widziałem trochę pomp powietrznych w akcji i średnia jest taka, że 5kWp z fotowoltaiki to takie mocne minimum żeby wyjść na zero z ogrzewaniem z czego wprost wynika SCOP dla pomp powietrznych 3.0 albo mniej dla realnego zapotrzebowania nowych domów w okolicy 13000-15000 kWh/rok. Przy obecnych uwarunkowaniach.

Nikt nie mówił, że będzie Plug&Play ale efekt może być ciekawy

Tu sa takie cegły 5 zeta sztuka https://allegro.pl/oferta/cegla-szamot-magnezyt-kominek-ognisko-piec-koza-7009248057

A to są płytki z szamotu czy jakiś kiepski beton, jeśli szamot to po co zamawiać u producenta skoro on sam pewnie z marketu je ma bo wymiary są w miarę standardowe.

Bo pompy PW realnie nie osiągają więcej niż 2,8 a 3.0 to i tak bardzo optymistyczne. Zazwyczaj jest coś jeszcze ale właściciele pomp jakoś nie doliczają tego wychodzi przy okazji że stoi jeszcze pelleciak na mrozy. Stąd na forach potem bajeczne SCOP 4.0 dla PW ale nie chcę mi się tego po raz kolejny roztrząsać niech sobie każdy liczy po swojemu.

Na moc w zasypowcu ma wpływ wiele czynników w zależności od konstrukcji, wystarczy, że podasz PP w innym miejscu i już zmiana będzie diametralna.

Jedyny problem z za małym kotłem do zapotrzebowania jest mały zasyp wtedy fajnie sie pali ale szybko, moc kotła reguluje się także wielkością zasypu i to też jest problem.

Ja bym montował 7-8kW bo przecież pompa jak nie grzeje budynku to będzie grzać CWU, jaki duży zasobnik masz? Ja mam podobne zapotrzebowanie i właśnie w taką moc celuję. Bufor zależy jaki masz zład wody w instalacji ale przy tej mocy można pomyśleć o jakimś 200 litrowym wtedy modulacja mocy jest mniej ważna. Gdy masz bufor to nie wiem czy inwerterowa z modulacją mocy jest niezbędna.

Podobno uważa się, że pompa nie taktuje jak cykl zal/wyl występuje nie częściej niż raz na dwie godz

Zmniejsza też zapylenie spalin co pewnie na testach ma znaczenie.

Ale to tylko dla pompy 4kWp czy na całe zużycie?

Chodzi o coś takiego?

Serio masz 25cm na ścianie styropianu? Nie jest ciemno w mieszkaniu, te starsze domy nie miały zazwyczaj odpowiednich okien a taki gzyms 25cm to już potrafi zaciemnić, ja się do 15tki nie mogłem przyzwyczaić a co dopiero 10 więcej. Bufor chyba też trochę za duży jak na 8kW chyba, że to spadek po kominku. 4kWp dla pompy powietrznej to pewnie sporo za mało.

Przecież jest wyszukiwarka szuka na forum albo w tematach.

Kocioł indukcyjny czyli ogrzewanie tylko na prąd nie wchodzi w grę taki dom będzie miał duży problem żeby spełnić wymagania na rok 2021! Wartość zapotrzebowania na energię wg WT2021 mnoży sie przez nakład energii pierwotnej a współczynnik jest następujący - kotły na biomasę - 0,2 - urządzenia elektryczne - 3,0 Stąd wynika, że taki kocioł na pellet jest 15 razy lepszy niż ten reklamowany tutaj kocioł indukcyjny :) Nawet pompa ciepła jest średnia bo też zużywa prąd.

Mysle, że średnie COP 4 na pompie powietrznej nie do utrzymania ja bym radził założyć COP 3, jak chcesz mieć 4 i więcej stałe to tylko gruntówka.

Liczenie się przyda bo jak fabryka nie sprzeda to ludzi zwolni (konsumentów bądź co bądź), ci nie będą mieć kasy to nie będą kupować w wyniku czego inni nie sprzedadzą i też zwolnią po chwili ludzie zamiast kupować pompy będą się zastanawiać co do gara włożyć zwłaszcza po plandemii. Oczywiście tutaj tego nie rozwiążemy dlatego jedni kupują tańsze chinole a inni sami coś klecą tak jak ja :) Miejmy nadzieje, że to błędna polityka cenowa a nie szkodliwe działanie państwa.

Nasze państwo jest zamożne naszymi podatkami. Myślę, że stąd to wynika, nie wiadomo na jakiej marży jadą, może się okazać, że to nie takie kokosy.

Podejrzewam, że koledze chodziło o to, że ten kocioł jako grzałka, jest to dobry kompensator mocy biernej poprzez duży pobór mocy czynnej żeby utrzymać tgfi na poziomie z umowy i nie ponosić ewentualnych kosztów. Ale mu się wszystko pogmatwało widać szkolenie sprzedażowe było kiepskie. Wiadomo, że teraz w domach jest dużo takich urządzeń jak zasilacze, ładowarki, oświetlenie itd. Jeśli chodzi o nowe prawo budowlane to też gdzieś czytałem, że najgorzej ogrzewać prądem gorzej nawet niż węglem taki dom chyba nie będzie nawet odebrany czy nie dostanie pozwolenia, jakoś tak.

Tak jak ktoś ma warsztat w domu to może skorzysta. I tu nie chodzi o oddawania tylko o bilans kolega doczyta w swojej umowie czego się tyczy ten parametr :) Proszę o szersze wyjaśnienie zakładając dla uproszczenia, że zwykła grzałka nie "zarasta" bo chyba to ma kolega na myśli mówiąc o spadku sprawności. Bo z tego wynika, że ten kocioł ma sprawność ponad 100%.

Najniższa temp przy danym przepływie, turbulator nie tylko jest używany do obniżenia temp spalin ale także wpływa na obniżenie zapylenia spalin.