Skocz do zawartości

Outsider

Stały forumowicz
  • Postów

    1 261
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    14

Treść opublikowana przez Outsider

  1. Działa to bardzo prosto. Przy 4 D im niższa temp na obieg grzejnikowy tym cieplejszy powrót. Histerezę na kotle ustaw 2 stopnie. Pompka na pracować cały czas. Mieszacz mam nadzieję jest sterowany pogodowo. Opisz co masz i jak sterowane. Czy masz ster pokojowy, czym steruje i na co ma wpływ. Bo żeby udzielić rady trzeba coś wiedzieć.
  2. To wszystko jest zrozumiałe. Przy niskiej zadanej kotła i dużym rozbiorze ciepła nie da się uzyskać wystarczająco ciepłego powrotu.
  3. 60 na kotle węglowym to jest za mało. Pisałem ustaw 70 i obserwuj co się dzieje. Przy takim permanentnie zimnym dole kotła będziesz produkował sadzę. A dzięki temu marnował masę opału.
  4. Trzeba by gdzieś pogrzebać. Ale podejrzewam, że w palenie owsa to się na zachodzie nie bawią. Ewentualnie na zrębki. Ale takie kotły kosztują majątek
  5. Zgłoś do Powiatowego urzędu ochrony środowiska.
  6. To powinna się w nim chować podłoga podczas czyszczenia. I taki spiek nie ma prawa na nim pozostać. No chyba, że to taki żarcik ze strony producenta i w Defro palnik samoczyszczyści się wentylatoram.
  7. Wiem. Od węgla ciężko się uwolnić. Mój stary kocił na ekogroch wyzionął ducha. I prawie kupiłem już następny. Ale za namową żony dałem się skusić. I to był strzał w środek tarczy. Nie będę rozpisywał się o spiekającym węglu gdzie miałem kalafiory, o węglu który gasł na palniku, albo paliło się tylko na połowie, o zrywanych zawleczkach, wytartych ślimakach, raz to się nawet ukręcił, przegnitym na wylot zbiorniku węgla. A co najważniejsze to ten specyficzny smród jak z wędzarni jaki panuje w kotłowni. O pyle który dostawał się do domu to już nawet nie wspominając. Opanowałem palenie w tym kotle do perfekcki. Ale zanim to nastąpiło , marnowałem opał. Żeby taki kocioł w miarę dobrze pracował trzeba go co miesiąc gruntownie wyczyścić. A po tym wygląda sie jak górnik po zmianie w kopalni. Jeżeli palisz trzy tony węgla w tzw śmieciuchu to w dobrym kotle pelletowym, pelletu spalisz tyle samo. Zrobisz to beż sadzy i miesięcznie wyniesiesz 2-3 kg popiołu. Mając przy okazji stałą temperaturę w domu całą dobę. Wybierzesz jak uważasz. Ale pelleciak krajowy tylko z buforem. Bo te kotły nie modulują mocą tylko jak to ktoś już wspomniał wędzą pellet. Jeżeli chcesz czystość, brak sadzy, brak potrzeby grzebania w sterze to kup sobie kocioł włoski. . Włączasz, wyłączasz , raz na miesiąc odkurzasz pył z wyczystek i wynosisz popiół. Kosztują tyle samo co nasze markowe. Bo kocioł gdzie do wymiennika śmieciuchowego dostawiono palnik to szkoda kasy. Dobry kocioł ma samoczyszczenie palnika i da sobie radę nawet na pelecia A2, Ma też samoczyszczenie wymiennika pionowego. i W stosunku do kotłów z PL to przepaść technologiczna w kwestii prowadzenia palnika.
  8. Cóż. Zawsze możesz popisać sobie ze sprzedawcą. Odkąd pale pelletem to nie mogę zrozumieć jak mogłem tyle lat babrać się w czarnym syfie w postaci ekogroszku. Mam zacząć wyliczać z czym wiąże się posiadanie ekogroszkowca? Lepiej nie.
  9. Masz dość dobrze ocieplony dom. Ile spalasz na chwilę obecną wegla? I czy nie lepiej uwolnić się od syfu węglowego i iść w pellet?
  10. Zależy co chcesz tym ciąć. Jeżeli precyzyjne połączenia to szkoda kasy.
  11. Mogła zamarznąć rura przelewowa od tego zbiornika.
  12. Pellet taki i nic nie poradzisz. Problem byłby rozwiązany gdybyś miał samoczyszczenie palnika.
  13. Wyłącz ochronę powrotu. Ustaw na kotle 65-70 stopni temp zadanej i obserwuj.
  14. Węgiel ma w sobie siarkę. Jeżeli dół kotła będzie się pocił to ruda zeżre go w tempie ekspresowym. Przy pellecie takie niebezpieczeństwo jest dużo mniejsze.
  15. Żadne oszczędności. Ale i też nie strata. Kocioł musi się zagrzać tak czy tak. Czasami może być to jednak niekorzystne. Zimny powrót to taki który nie ma 40 stopni w dłuższym czasie. Jeżeli powrót utrzymuje się powyżej 45 stopni to jest dobrze. Jednak niektóre konstrukcje kotłów, które są do doopy będą miały z tym problem. Zwłaszcza tam gdzie płomień dopala sobie gazy na zimnej ścianie wymiennika. Tam będzie pojawiała się sadza. A to już jest wymierna strata opału.
  16. To zależy od mocy z jaką pracuje kocioł. Ale też od tego jaka temperatura jest na kotle.
  17. Poczytaj o Kostrzewie, HT, Tekli i im podobnych wynalazkach
  18. Nie bo gwarancja. Opuść sobie w kotle temp do 40 stopni i tak pal. Za dwa dni zostanie zatkany sadzą na amen. Pomyśl dlaczego.
  19. Jest coś takiego jak sprawność wymiany ciepła. I wyższe temperatury tym sprawność niższa.
  20. A co jeżeli ich ktoś nie zna? Co wtedy?
  21. Co by się nie działo to wiecej niż 100 Watów na metr kw. nie trzeba. Cyzli 4,5 kW. Takich oczywiście nie znajdziesz. Ale Ten kominek będzie ci bardzo sprawnie modulował mocą już od 3,5 kW. Jak będzie trzeba to się sam wygasi. A jak trzeba to rozpali. Z termostatem pokojowym sam będzie pilnował ci temperatury w mieszkaniu. Kilka propozycji ze znanego sklepu. wybieraj te z płaszczem wodnym. Ale zawsze można gdzieś kupić z montażem i masz 8 procent watu. Jest jeszcze jeden ferolli. Ale to budżetówka. Piecyki na pellet - EkoFlam KOMINEK NA PELET cz.5.!PYTANIA I ODPOWIEDZI NA KOMENTARZE ! NIESPODZIANKA.! PLUS PODPOWIEDŹ NONSTOP# - YouTube Centralne Ogrzewanie Kompletne za 8 TYŚ!(nie)możliwe?Zentralheizung für 8.000 abgeschlossen NONSTOP# - YouTube
  22. Czyli jest. Inna alternatywa.. Ciężko. Na prąd. Ale tu pójdziesz finansowo z torbami. Weź pod uwagę włoski kominek na pellet. Fajna atmosfera w domu. W porównaniu do etażowego węglowego koszty ogrzewania nie będą wyższe. Taki kominek wyciągnie z pelletu wszystko co się da. Stare ogrzewanie węglowe pracowało ze sprawmością może 35-40 procent. Tu sie poprawi na realne 70procent. Podejrzewam, że pelletu spalisz podobnie co węgla. Ciesząc sie ciepłem przez 24 godiny na dobę. Taki kominek nie wygeneruje ci żadnej sadzy. Wystarczy zaopatrzyć się w prosty odkurzacz i odkurzyc pył z kotła raz w miesiącu. Czysto i bez smrodu. Przy dobrym jakościowo pellecie przez cały okres grzewczy wyprodukujesz mniej niż 10 kg popiołu, który nadaje się do ogródka. Ten kominek jaki ci polecam ma zaawansowany algorytm sterowania palnikiem. Co uchroni cię od wszystkich bolączek peleciarzy palących w wytworach made in Poland. Każdy kocioł potrzebuje masy powietrza do procesu spalania. A to przy szczelnych domach, mieszkaniach prowadzi do tragedii (zaczadzenie ). Te kominki maja doprowadzenie powietrza do paleniska rura bezpośrednio z dworu. Wystarczy gdzieś wybić dziurę. Bezpiecznie i nie trzeba nadmiernie wietrzyć i wychładzać pomieszczenia w którym on będzie stał. Co ciekawe ten kominek ma już pompę i potrzebne komponenty w sobie. Wystarczy podłączyć do obiegu kaloryferów i gra.
  23. No Ok. Ale to nie rozwiązuje problemu ewentualnych mrozów. Hm... a nie ma u ciebie Koleżanko ściany przez którą przechodzi wolny przewód spalinowy z piwnicy?
  24. To są nie klimatyzatory a typowa pompa powietrze-woda. Klimatyzator jaki chodzi ci po głowie to też pompa ciepła. Z tym, że powietrze-powietrze. I te drugie wierz mi, że działają tylko do -15 stopni. Mam coś takiego to się mniej więcej orientuje. Edycja: A ile miałoby być tych klimatzyatorów w mieszkaniu? Mam na myśli ilość jednostek wewnętrzynych.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.