mkwapisz

Np. Afriso ATM

@JockeyAbsolutnie się zgadzam. Zawsze jednak trzeba wyjść od jakiś parametrów startowych, które potem można dopieszczać. Timel w końcu mógłby podać/zebrać wstępne nastawy dla różnych dmuchaw. To by bardzo ułatwiło konfigurację początkującym. W tym filmie do wersji 2.35 oprogramowania, prezentujący podał takie nastawy.

Znowu reklamówka. Niestety parę razy się już nadziałem na węgiel "testowany" przez Kamila.

@marekd Wiesz co, chyba nikt nie wie jak ten sterownik masz teraz ustawiony. Na jednym rysunku widzę przycięcie modulacji od dołu na poziomie 30 i dla pieca jest to ewidentnie za dużo, za chwilę widać przyciętą modulację od góry na poziomie 70 i piec jedzie z taką modulacją praktycznie na okrągło (chyba do momentu przestrzelenia zadanej temperatury o 5C). Co tu jest grane? W opisie masz piec 25kw. Nie sądzę abyś dla takiej powierzchni potrzebował 17kw, chyba że mocno wietrzysz.

Jest tutaj sąsiedni temat dotyczący alternatywy modułu internetowego. Bez problemu możesz przekierować strumień danych do swojego komputera. Przez pewien czas nawet przesyłałem dane przez Arduino z shieldem Ethernetowym. Ale dałem sobie spokój, bo te dane albo by trzeba gdzieś właśnie przesyłać (włączony komputer), albo zapisywać na karcie SD. Z braku czasu ostatecznie się poddałem.

W większości przypadków kształt deflektora odpowiada kształtowi retorty. Jak jest prostokątna, to deflektor też. Dobra rada - zapisuj sobie parametry. Bo nas wszystkich na tym forum ogarnęła mania "dopieszczania" ustawień ;-)). A prawda jest taka, że piec najlepiej chodzi jak się do niego za często nie zagląda. Jeżeli wykresy wyglądają ok (a wg mnie są ok), węgiel spala ci się zupełnie, nie ma za dużo sadzy na ściankach, to zostaw to wszystko w spokoju. Inaczej nabawisz się jakieś nerwicy natręctw ;-)). Samo otwarcie drzwiczek powoduje zaburzenie pracy kotła i potem jego chwilową nierówną pracę

@Tomci0 Ładna ta taca, ale przygotuj sobie od razu grube rękawice spawalnicze, bo przy czyszczeniu pieca, to tych szamotek tak lekko nie wyciągniesz. Albo będziesz musiał je jakoś przytrzymać. Na tym forum jest jeden temat specjalnie poświęcony niestandardowym deflektorom. Może tam lepiej zapodać takie rozwiązanie. W każdym bądź razie daj znać jak się to sprawuje. Może zrobię coś podobnego. Lepszego Nowego Roku i oby piece nam jak najmniej paliły.

Widziałem gdzieś w sieci płyty zrobione z szamotu, albo czegoś podobnego. Moja konstrukcja pieca podobna, klasa III, a deflektor wisi w zasadzie tuż nad palnikiem. Zastanawiałem się nad czymś takim, ale ostatecznie dałem spokój. Działa, więc nie zamierzam tego poprawiać

@Oldek Chodzi o wyeliminowanie czynników, które mogą powodować tak niestabilną pracę. Przecież nie jesteś na instalacji i nie wiesz dokładnie jak jest skonfigurowana. Tylko to co ktoś wrzucił tutaj na forum. Widzisz nieprawidłową pracę, widzisz dziwne temperatury na piecu i na tej podstawie starasz się pomóc. To taka sama rada jak zablokowanie modulacji na jednym poziomie. Ma służyć diagnostyce. Potem jak już wszystko działa jak należy zaczynasz włączać pozostałe funkcje sterownika. Co do @Tomci0 to jak widać problemem była nieciągła praca pompy kotłowej. Ale tego się nie dowiedz, jak nie będziesz drążył tematu.

@Tomci0Cały problem ze spiekami wynika ze skoków modulacji. Ja taki wykres miałem ostatnio jak sterownik kręcił zaworem 3d i zamiast stabilizować temperaturę na zadanej, to rozwalał całą pracę kotła. Wyłączyłem siłownik w cholerę i teraz na EKG pieca mam ewidentną śmierć kliniczną - równa prosta linia, idealny popiół, ale niestety trochę smoli. Wada stosowania wysokokalorycznego groszku. Zablokowanie na konkretnej wartości modulacji nie miało na celu pozostawienie pieca w tym stanie, tylko ocenę stosunku paliwo/powietrze i sprawdzenie czy przy aktualnych ustawieniach kopiec się powiększa czy pomniejsza. Powinien być zasadniczo cały czas na takim samym poziomie. Wtedy wiesz, że powietrze jest ustawione prawidłowo. Robisz taki test w dwóch punktach pracy i zasadniczo prostą związaną z pracą dmuchawy masz ustaloną. Co do ustawień, to przy takim kotle dynamika modulacji 3 to dużo. Ja u siebie ustawiłem 2, a mam znacznie mniejszy kocioł. Ale w pierwszej kolejności wyłączyłbym sterowanie siłownikiem zaworu 4d i sprawdził czy to on nie jest winowajcą. Przycinanie modulacji na razie nie ma sensu bo i tak obija ci się od sufitu i podłogi. Początkowo sam tak robiłem, ale to nie jest dobre wyjście. Górę faktycznie można przyciąć, żeby przy grzaniu CWU piec się trochę nie rozszalał i żeby w komin nie szło 200C. Pompka kotłowa chodzi chyba na 5W. Mało. Mam identyczną i ustawiłem ją u siebie na 12W. Pojemność wodna kotła u mnie to 100L. Sterowanie powietrzem bym generalnie zmienił. Wejdź najpierw w tryb instalatora, na tej stronie naciśnij wentylator i tam ustaw zakres pracy dmuchawy, a tutaj pow min i pow maks ustaw np. na 10-100 i ostatecznie doreguluj. Chodzi o to by zakres pow min i pow maks był jak największy. Zgodnie z instrukcją daje to najwięcej różnych poziomów prędkości pracy wentylatora.

Dzisiaj podsumowuję pierwszy rok z SKZP02. Wcześniej piec chodził na ST48 z PID. Oczywiście trzeba pamiętać, że to inne warunki pogodowe i inne węgle były palone, ale trochę danych które zbieram od 2014. 2014 - węgiel workowany ze składu - spalanie 4620kg 2015 - węgiel workowany ze składu - spalanie 4110 2016 - węgiel workowany ze składu - spalanie 5340 2017 - węgiel workowany ze składu - spalanie 5190 2018 - PGG Retopal i Karlik - spalanie 3955 2019 - PGG Retopal, Karlik, Skarbek (pierwsza połowa roku ), KGM Gold i Silver (druga połowa) - 4000 2020 - KGM Gold i Silver (pierwsza połowa), Sobianek Lew i Ogień Ultra (druga połowa) - 3700 Ile w tym zasługi sterownika? - trudno powiedzieć, ale zabawa w kotłowni była przednia ;-). Trzeba by zestawić jeszcze dane pogodowe z okresu grzewczego dla porównania i przeliczyć na spalone GJ. O ile dla markowego węgla da się zrobić, to dla tego ze składu to licho wie co tam w workach było. Szczególnie w 16 i 17 roku.

Chyba czytacie w myślach. Od jakiegoś czasu chodziło za mną coś takiego, by wszystkie parametry pracy były na jednym ekranie. Strasznie denerwowało mnie że muszę wchodzić do trybu instalatora by sprawdzić niektóre parametry.

@jacekmury1 Niby tak, ale jego ilość wyznacza częstość jego wybierania z pieca. @KKTS Sobianek Lew i Ogień Ultra. Są okresowe promocje po 900pln/t. Na okresy letnie kupuję słaby groszek, który nomen omen nazywa się Mocny. KGM-em paliłem w zeszłym sezonie i zrezygnowałem z powodu popiołu właśnie .

Może to być zaskakujące, ale je wolę jak popiołu jest mało objętościowo. Waga jest w tym przypadku drugorzędna. Miałem już ekogroszek, którego popiół był w formie małych spieków (chyba KGM Silver). Po spaleniu worka musiałem czyścić piec i wyciągałem wiadro popiołu. Dało się go ugnieść do połowy objętości. Przy dobrych groszkach wiaderko mam ze 100kg, a popiół jest w formie pyłu.

Akurat w sprawie Lwa to mogę potwierdzić. Mam go z dwóch dostaw i od miesiąca palę z tej drugiej z listopada. Węgiel jest wilgotny, na workach od środka jest woda, a piec niestety jest czarny. Próbowałem podbijać powietrze, ale nic to nie daje. Zastanawiałem się właśnie czy powodem jest to, że jest to inna partia, czy też że jest wilgotny. Na razie zostawiłem go do przesuszenia, a odkopałem worki z pierwszej dostawy, w których węgiel jest suchy. Dzisiaj rano zrobiłem zasyp, więc jutro powinno już być coś widać.

To jest bardzo ważna informacja dla innych, którzy też chcieliby tak zrobić. Kiedyś jakiś gościu postanowił przedmuchać komputer w łazience. Tylko że w tej łazience była też niestety terma gazowa. Nie zginął, ale doznał obrażeń od wybuchu. Tzw. "powietrze" w puszce jest łatwopalne, o czym mało kto wie.

Też właśnie zauważyłem, że jest podbita moc. Chyba właśnie po to została zmieniona, żeby nawęglanie było poprawne. Znaczy że za dużo powietrza ładujesz. Stąd pytanie @carlo w tej sprawie. Jak zmniejszysz powietrze, zmniejsz moc. Sterownik będzie tylko ci wykazywał, że pracuje na większej mocy. Pamiętaj, że parametry dmuchawy są orientacyjne, bo pracują one zawsze w zestawie z piecem. Więc możesz ich użyć jako wyjściowych. Jak będzie ok, to się ciesz, a jak nie to trzeba będzie trochę przy piecu posiedzieć. Ja wczoraj uszczelniłem retortę. Piec dmuchał a nie wchodził na temperaturę. Co dziwne, sznur wymieniałem w zeszłym roku. Nie to że się przepalił, bo był całkiem ok, ale powietrze jakoś uciekało. Teraz musiałem zmniejszyć powietrze na obu końcach o 4 punkty (ale w tej wersji sterownika chyba nie masz tego ustawieniach)

Z KGMu zrezygnowałem. Miałem Golda i Silvera w zeszłym roku. Silver to już wtedy była pomyłka. Gold był całkiem ok. Za dużo popiołu jednak było. Nie to że wagowo, ale objętościowo. Ale to co masz na zdjęciu, to ewidentny dowód na to że nie płukali węgla. Pewnie pokruszyli i wrzucili wszystko co im z maszyny wyszło.

Cały problem polega na tym, ze do tego świadectwa to pasuje każdy, nawet najbardziej badziewny węgiel pod słońcem. Tak więc w przypadku reklamacji bujaj się kliencie. Sobianek Lew ma na workach 27-29MJ/kg a w świadectwie min 24. Ale ogólnie dobrze się u mnie pali, jest kaloryczny, popiołu mało i dlatego dokupiłem jeszcze tonę. A że był po 899 to cena całkiem ok

Dzisiaj przyszedł do mnie Sobianek Lew z piątkowej promocji. Paleta jeszcze sobie stoi, prawdopodobnie jutro ją sobie ściągnę do piwnicy. Ale z fakturą dostałem jeszcze dwa dokumenty. Jeden, wiadomo, obowiązkowy: świadectwo jakości, a drugi to wynik badania tego węgla w laboratorium. Jeżeli porównacie sobie oba dokumenty to chyba dojdziecie do tego samego wniosku, że Sobianek nie wierzy w jakość swojego produktu. Bo jak przyjdzie do reklamacji, to oczywiście obowiązuje świadectwo jakości

Jak by to napisać, a gdzie ja coś takiego wspomniałem? Ja się bardzo cieszę z aktualizacji. Chodzi o to, że w sterowniku pojawia się mnóstwo dodatkowych funkcji i zwykli zjadacze chleba, a nie ci co siedzą pół dnia w kotłowni i patrzą na wykresy ;-)), się po prostu w tym gubią. Dlatego napisałem, że cześć z nich powinno dać się ukryć. Producenci pieców dostarczając sterownik czasami nie chcą, żeby użytkownik zmieniał ustawienia. Po to są w nich różne menu serwisowe. Sterownik ma zostać włączony i działać przy minimalnej uwadze właściciela. A większość ludzi na tym forum to tzw. "dłubacze". Siedzą, analizują, zmieniają i cieszą się jak coś wyjdzie. To całkiem fajne i relaksujące zajęcie. A jak mają problem, to przynajmniej jest miejsce gdzie mogą dostać poradę. U mnie na piecu oryginalnie był ST48 z techa. Ale brakowało mi mnóstwa funkcji związanej ze sterowaniem pompami, siłownikiem itd. To wszystko wymagało dokupienia zewnętrznych modułów. I taki otwarty na konfigurację sterownik jak SKZP02 był dla mnie idealny.

Po co dwa softy. Wystarczą dwa tryby pracy: standard i wtedy sterownik ukrywa część ustawień: możesz np modyfikować przesyp, kaloryczność, moc pieca itd. oraz ekspert, który działa tak jak teraz.

Nie chcę krakać, ale taka temperatura na powrocie pieca oznacza, że powrót podłogówki jest do niego bezpośrednio wpięty. Innego wytłumaczenia nie widzę. Na podłogówkę idzie taka właśnie temperatura, tzn ok 30C. To poprawnie działa z piecem gazowym ale nie z piecem na paliwo stałe, gdzie powinna być ochrona temperatury powrotu na poziomie 50C. Zadaj tutaj pytanie na grupie o instalacjach CO i CWU https://forum.info-ogrzewanie.pl/forum/1-instalacje-co-i-cwu/. Druga sprawa, to nie znam paliwa do użytku domowego o kaloryczności 35MJ/kg. Jak inni napisali bardzo źle przeliczony potencjał podajnika i ustawiona kaloryczność. Potencjał podajnika trzeba zrobić "na sucho". Wyłącz piec i go oczyść. Włącz podajnik i potrzymaj go np. 10 min. Zważ opał który się wysypał do pieca i pomnóż przez 6. Ktoś o tym niedawno pisał, a na pewno jest to u @Jockey na jego kanale na YT. Teraz masz 27,1kg/h.

Tylko u @pochłaniacz pokazuje 320 i stąd moje pytanie. Sterownik po prostu powinien wyłączyć ten czujnik i jego wskazanie a nie pokazywać taką idiotyczną wartość.

Aktualnie właśnie palę tym groszkiem, kupionym notabene od Kamila (cokamar) w promocji za 900. Już tutaj komentowałem, że frakcja tego węgla u mnie i Kamila to jak dzień do nocy. Dużo wilgoci po wewnętrznej stronie worka. Plus tego jest taki że się nie kurzy podczas wsypywania. Wrzucam więcej do zasobnika, żeby piec go sobie przesuszył. Dla prawidłowej wydajności podajnika, moc węgla ustawiona jest na 27MJ. Przy wyższej zaczyna się zmniejszać kopiec. Co do popiołu, to jest bardzo ok. W piecu trochę czarno, ale też pracuje ostatnio na niskiej mocy.