Skocz do zawartości

wacio1967

Stały forumowicz
  • Postów

    1613
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez wacio1967

  1. Hmm. Tak się zastanawiam jak bufor może wpływać na ekologię (tak bezpośrednio). Pewnie magicy z rządu coś wymyślą, aby bufory miały jakieś certyfikaty ekologiczne. 🙂 Wymyślili certyfikaty energetyczne do mieszkań, to czas na bufory. 😉 Jeszcze nie spotkałem się z tym, aby przy odbiorze były jakieś wytyczne, co do bufora. Jedyne wytyczne jakie mogą być, to sposób podłączenia i pojemność producenta kotła, PC itp.
  2. 1. Zwykły miernik w gniazdko od TV 2. Zapalić światło w piwnicy. 3. Sprawdzić napięcie w gniazdku. Co jest źródłem światłą ? Może to jest jarzeniówka która sieje zakłócenia ? Może też być luźny przewód. Jak instalacja dwużyłowa, to czy przypadkiem nie jest to aluminium? Jeżeli tak, to może się gdzieś utleniło i nie ma dobrego styku. Po zapaleniu światła dostaje większe obciążenie i zaczyna iskrzyć. Przy iskrzeniu będą pojawiać się różne zakłócenia i spadki napięć. Jednym słowem. Coś jest nie tak.
  3. Bufor to zwykła stalowa bańka. Różnice są w środku. Jedne są z wężownicą u góry, inne na dole. Jeszcze inne mają kilka wężownic. Trzeba zajrzeć do środka. Jak nie ma znacznej korozji, a zawsze jakaś jest po kilku latach użytkowania, to można używać. pozostaje kwestia izolacji. Te fabryczne nie zawsze są idealne. Im więcej króćców, tym więcej ciepła będzie uchodziło do otoczenia. Nawet przez zwykłe śrubki mocujące obudowę bufor traci energię. Ja to widzę na swoim buforze. Mam sześć śrubek, które zawsze są nagrzane od bufora. Teoretycznie, to każdy bufor ma mieć atest. Praktycznie, to znaczna część, to samoróbki bez atestu. Co ciekawe, to niekiedy te samoróbki mają lepsze parametry niż produkty z górnej półki.
  4. I tak jak pisałem wcześniej, z niektórych głupich pomysłów może wyjść coś całkiem sensownego. Z wężownicą, to idealne rozwiązanie. Wężownica do studni, połączona z wężownicą w buforze. Bufor schładzany na bieżąco przez studnię, a dom przez bufor. Jedyny koszt eksploatacyjny to dwie pompy obiegowe pracujące non stop. W pewnym momencie woda w studni byłaby cieplejsza, ale takie upały nie są cały czas. Może się wychłodzi. Dla zainteresowanych. Mój bufor dalej ma temperaturę 24,6. A więc od soboty temperatura sama od siebie podskoczyła o 0,1 stopnia. Nie chce dziad się wychłodzić. 🙂
  5. Tu niestety ma rację. Większość firm tak robi. Jak rozglądałem się za domem, to trafiłem na taki standard. Wylewka uginała się pod stopami, razem z OP. Otrzymałem odpowiedź że to normalna sprawa. Jak położy się kafle, to nic się nie będzie uginało. Z racji tego że codziennie przejeżdżam obok tego domu, to zauważyłem że rok temu był tam solidny remont. Nie wiem co było robione, ale zaparowane okna wskazywały na nową wylewkę. Nie wiem czy dolewali, czy zrywali wszystko. Ale chyba to drugie. Jak pisałem wcześniej, nie zgadzaj się na taką robotę. Na obecnym etapie, to nie jest duży koszt, aby to poprawić. Trzeba to ściągnąć i ponownie wykorzystać materiał, ale prawidłowo.
  6. Dla mnie ma sens. Jak bufor się wychłodzi, to znowu włączę pompę i przetłoczę tą wodę. A to że muszę czekać miesiąc, lub więcej, to mnie nic nie kosztuje. 🙂 Szczerze mówiąc, to ta wymiana wody dała mi do myślenia i sprawdziłem temperaturę wody w zbiorniku na deszczówkę. Nadaję się do ogrzewania na zimę. 🙂 Ma 35 stopni. Obłożę bańkę kocem, może się utrzyma do jesieni. 🙂
  7. Wszystko powinno być położono równo i bez żadnych szpar. To jest podłoga "pływająca" i nie można tak niechlujnie robić. Podłoga to wbrew pozorów bardzo ważna część domu. To że na koniec wyleją wylewkę, nawet samopoziomującą nie znaczy że nie będzie problemów. Na początku wszystko będzie działać i nie będzie żadnych problemów. Problemy pojawią się po kilku, kilkunastu latach. W końcu któryś ze styropianów się wykruszy i może zapaść podłoga. Jak podłoga się zapadnie, to może pęknąć rurka z OP. Nie odpuszczaj. To Twój dom i Twoja kasa. Nie pozwól na takie wykończenie. Lepiej teraz stracić trochę kasy i zrobić inspekcję przez firmę zewnętrzną, zanim będzie wylany beton.
  8. Z takiego kombinowania niekiedy ciekawe pomysły mogą się urodzić. Nie myślę oczywiście o tym gości z YT. On już odleciał z tą wymianą wody. Nawet jak ma swoją studnię, to przy obecnych anomaliach pogodowych, można sobie bardzo szybko ją wysuszyć.
  9. Tak jak napisałem post wyżej, bufor mam 160 litrów. Służy do ogrzewania domu w zimie grzałkami elektrycznymi (na prąd zmienny i stały). Dodatkowo podłączony jest kocioł gazowy (na gaz ziemny). Wszystkie te zmiany robiłem po to, aby zrezygnować z gazu. Jednak na gaz zrobili tarczę do 2027 i na pewno z niego do tego czasu nie zrezygnuję. Na 100% to zadziała. Jak włączysz pompę obiegową, to bufor po kilku godzinach zostanie wychłodzony. Teraz nasuwa się pytanie. O ile stopni zostanie wychłodzony. Jak w piwnicy masz 22 stopnie, to teoretycznie powinien się wychłodzić o 3 stopnie. Ale te 3 stopnie zostaną oddane do piwnicy, gdzie wzrośnie temperatura i będzie rosła tak długo, dopóki się nie wyrówna. w pewnym momencie temperatury się wyrównają. Rozwiązaniem może być zamontowanie klimatyzacji w piwnicy. Wtedy będzie lepszy efekt.
  10. @Matejko1 Takie schłodzenie podłogi działa tylko raz na jakiś czas. Dwa dni temu wykorzystałem tą przypadłość. Bufor z 20 stopni, po jakimś tam czasie uzyskał 25 stopni. Bufor mam 160 litrów. Wymieszałem wodę tylko z pomieszczeń na dole. Wieczorem wyłączyłem. Po dwóch dniach temperatura w buforze ma 24,5 stopnia. 🙂 I w tym momencie musiałbym wymienić tą wodę na świeżą z wodociągu, aby to wszystko schłodzić. I to by działało, ale taniej jest założyć klimatyzator i korzystać z prądu, niż płacić za ogromne ilości wody. Pomysł z doopy.
  11. Brawa dla autora filmów na YT. 1. Tak na fizykę. żeby coś przetworzyć, trzeba zużyć jakąś energię 2. Tak na logikę. PV daje jakiś tam prąd. Ten prąd będzie w 100% odbierany przez grzałkę. Jedyna strata, to połączenie. Im grubszy kabel, tym mniejszy opór. Im krótszy kabel, tym mniejszy opór. 3. Pytanie retoryczne. Jaka jest różnica między grzałką na prąd stały, a na prąd zmienny. Na aukcjach grzałki na prąd stały są droższe, od takich samych na prąd zmienny. 🙂
  12. A wracając do tematu. Jak chcecie mieć tylko off-grid do grzania bańki z wodą, to po co jakieś przetwornice? Taka przetwornica też generuje straty przy zmianie prądu ze stałego na przemienny.
  13. Bardziej bym stawiał na magazyn energii, który nie potrzebuje żadnego falownika. Wtedy masz ten luksus, że jak padnie falownik, to kupujesz taki jaki wymyślisz. Ja w tej chwili mam falownik hybrydowy. I co z tego, jak współpracuje tylko z magazynem huawei. A te magazyny akurat są w kosmicznych cenach.
  14. Chyba zmienię branżę. 🙂 Co do sterowania, to siłowniki muszą być. Nie ma znaczenia z jakiej firmy. Wszystkie działają na takiej samej zasadzie. Dostają zasilanie i grzybki pomału się dźwigają do góry. Co do sterowania każdym pomieszczeniem, to są dwa sposoby. 1. W każdym pomieszczeniu sterownik. 2. Sterowanie centralne. Przy ogrzewaniu podłogowym sterownik w każdym pomieszczeniu nie jest potrzebny. Ja u siebie zastosowałem tylko czujniki temperatury. Czujniki są tylko po to aby nie przegrzewać pomieszczenia. Włączanie ogrzewania podłogowego na noc, a w dzień wyłączać, to nieporozumienie. Na początku tak kombinowałem i się nie sprawdzało. Przychodziła noc, temperatura w pomieszczeniu spadała, a podłoga potrzebuje czasu, aby znowu się nagrzać. Lepiej ustawić temperaturę na zaworze 3D odpowiednią i przyłożyć się do regulacji rotametrów. Steruję temperaturą ze smartfona, komputera i sterownika na ścianie. Ten sterownik na ścianie też nie jest konieczny. Mam go jako "bajer" pokazujący temperatury we wszystkich pomieszczeniach. Wszystko i tak jest do ustawienia na sterowniku głównym w kotłowni. Tak wygląda panel sterowania przez stronę internetową TECH. Ja nie mam zasobnika CWU więc go tu nie widać.
  15. Nie chcę się chwalić, ale ja akurat mam taką instalację na okres przejściowy. Wszystko działa bez zarzutu. Starcza to na kilka godzin, ale działa. 🙂 Bufor 160 litrów. 🙂 Problemem nie jest magazynowanie, tylko straty tego ciepła. Na okres przejściowy nie potrzeba cysterny wody. Poza tym jak zagrzać tą cysternę. Całe lato zmarnować na zagrzanie tego wszystkiego? Ja te 160 litrów zagrzewam w kilka godzin grzałką 2kW. Zakładając że pięć godzin potrzebuję na zagrzanie 160 litrów, to 16000 będę grzał 500 godzin, czyli 100 słonecznych dni. na 30 mauzerów potrzebowałbym 200 słonecznych dni, lub dwa razy mocniejszą instalację. Po drodze będą jakieś straty, powiedzmy 10%, bo przy 20% wolę wepchać to do sieci energetycznej. To na ile starczy mi tej energii cieplnej? Na miesiąc? Na dwa miesiące? Może ten wykres Wam coś zobrazuje. Od 1.04 wyłączyłem gaz, i grzałem tylko elektrycznie. Cały czas grzałka off-grid (nie ma tego na wykresie), a reszta nadwyżka energii odebrana z Taurona i przerobiona na ciepło. Kilka dni temu wyłączyłem grzałki on-grid. Drugi wykres pokazuje pracę grzałki off-grid z dnia dzisiejszego.
  16. Właśnie tak działa każda gruntowa pompa ciepła. Latem jest regeneracja źródła ciepła, żeby w zimie mozna było z niego korzystać.
  17. To koło kompresora z Liaza tylko stało. Wygląda na kompresor ze Scody RTO. Od spodu powinien być korek spustowy. A jak się napełnia, to niestety, ale już nie pamiętam. Chyba powinien być taki krótki bagnecik.
  18. Nie będzie żadnego problemu. Trzeba tylko uważać na dotację. Może być zapis, że przy dotacji przechodzisz na net-biling. Bez dotacji możesz dokładać. Wszystko zależy od indywidualnych warunków. Są miejsca, gdzie non-stop wieje, a 10 metrów dalej jest cisza i spokój.
  19. A może pomyśleć o montażu tej części PV poziomo. Część na dachu z zachowaniem prawidłowych odstępów, a część na ścianie.
  20. Nic mi nie wiadomo o problemach na DHCP przy tym sterowniku. Sztywny adres, to tylko alternatywa. Niekiedy taka konfiguracja pomaga. Nie twierdzę że tutaj będzie tak samo. Co do blokowania portu, to zadzwoń do PLAY i niech go odblokują. Ja zadzwoniłem i odblokowali. Mam całkowicie innego dostawcę, ale dostawca korzysta z infrastruktury 3S, a 3S należy do PLAY. Czyli da się odblokować porty na telefon.
  21. Ustaw na sterowniku adres IP na sztywno na przykład 192.168.0.20. Maska 255.255.255.0 Do tego brama 192.168.0.1 i DNS podstawowy 192.168.0.1, a dodatkowy 8.8.8.8 To jest tylko przykład, bo na routerze możesz mieć inna konfigurację.
  22. Trochę czytania było. 🙂 Też zastanawiałem się nad solarami, jednak porzuciłem ten pomysł i jest tylko instalacja PV. Miało być tylko elektrycznie, ale czasy się zmieniły i pozostał gaz. Mam dwie instalacje PV. Jedna on-grid, a druga w lecie on-grid, a na resztę roku off-grid. W okresie przejściowym grzeję malutki buforek grzałką 2kW z PV offgrid. Jak okres przejściowy się skończy, to off-grid przełączam na on-grid i oddaję do sieci. Na dzień dzisiejszy, to co w dzień się zmagazynuje, to w nocy jest zużyte na ogrzewanie. Mój wykres wygląda trochę inaczej, bo bufor malutki i szybko traci energię. W dzień przy dużej produkcji z PV, włącza się dodatkowa grzałka i grzeje do 70 stopni. Histerezę mam ustawioną na 10 stopni. Ale to chyba się nie sprawdza. Może ustawię na 80 stopni bez histerezy.
  23. Wiem, że strzelam sobie w kolano, ale chyba dobrze że to nie przeszło. Językiem śląskim posługują się trzy narody. W przewadze są Polacy, potem Czesi, a na końcu Słowacy. Na Słowacji to jest bardzo znikoma populacja. Jakby w Polsce został uchwalony język śląski, to co z Czechami i Słowacją? Jakby został uchwalony, to czy w Zagłębiu Dąbrowskim też był językiem urzędowym? To też w tej chwili jest Śląsk. W części Opolskiego też mówią po śląsku. W tej chwili idąc do urzędu na przykład w Rybniku, usłyszysz więcej mowy śląskiej niż polskiej. To samo w zakładach pracy i na co dzień na ulicy. Ludzie używają śląskiego na co dzień. Najważniejsze, aby nie było tak jak kiedyś, że było zabronione mówić po śląsku. Między Śląskiem, a Zagłębiem zawsze był konflikt. Teraz jest w miarę spokój. Po co to zmieniać. Sytuacja znowu by się zaogniła.
  24. Te regulatory nie mają baterii. Współpracują tylko z listwą L-10 i sterowane są trzema żyłami.
  25. Tak się zastanawiam, jakie masz zapotrzebowanie na ciepło, że aż tak wysoka kwota wychodzi za PC. Nie chodzi mi o namawianie Cię na PC (teraz paliwo stałe jest najtańsze), ale jak masz takie zapotrzebowanie, to wychodzi na to, że żyjesz w kotłowni.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.