Skocz do zawartości

Lolekx86

Stały forumowicz
  • Postów

    305
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Lolekx86

  1. "Najśmieszniejsze" jest to jak mądrości ludowe w sprawie gaz vs węgiel w razie W okazały się całkowicie odwrotne od rzeczywistości. Węgiel miał być ostoją bezpieczeństwa energetycznego, zawsze przystępna cenowo itd. Wydarzyło się nieprawdopodobne nie dość ze wojna to jeszcze faktycznie kurek zakręcony i co się okazuje? gaz jest i będzie. Wyjątkowo polscy decydenci wykazali się przezornością wybudowali gazoport wydzierżawili działki w Norwegii i wybudowali własny rurociąg który pokryje to co było od ruskich. Rząd na czas zawirowywań giełdowych ma możliwość wprowadzić obniżkę vat a ceny regulowane do 2027. Jako ze dystrybucja jest zcentralizowana można taką pomoc ogrzewającym gazem (których jest już 25% ) zorganizować a nie w przypadku węgla gdzie zostanie natychmiast zniweczona przez chytre Mirki na składach a potem do reszty w nisko sprawnych piecach. Tymczasem węgla brakuje , nie wiadomo czy będzie , skąd, kiedy ile i za ile. Jakby tego było mało ogrzewanie gazem nawet po potężnych podwyżkach jest tańsze niż węglem. Z ostatnich fakturek wychodzi 23-24gr/1kwh, tymczasem przy węglu po 2500 i realnych sprawnościach kotłów węglowych na poziomie 60% 1kwh wyjdzie i 50gr/1kwh.
  2. Ale przecież w nowym kotle z większa sprawnością dziadek spali mniej opału niż w starym czy może chodzi o gumiaki?. Oby sąsiad się nie dowiedział bo dopiero będą widły.
  3. Dobra Panowie, przetestowane dwa kolejne sterowniki z Opentherm i kotłem Termet silver, produkcja koniec 2016. Dodatkowo garść informacji w kwestii komfortu dla tych u których kotły z racji powierzchni /izolacji pracują cyklicznie. sterowniki porówne do dwustanowego tech 292 z nastawiona histerezą 0.2C który miałem wcześniej. Google Nest 3 opentherm działa, kocioł gada z regulatorem i koryguje temperaturę wody. Poza tym regulator nawet fajny ma sporo bajerów pod kątem oszczędzania kiedy cię nie ma w domu, ale widać że to zaprojektowane bardziej pod klimy i amerykańskie "dmuchane" ogrzewanie . W moim przypadku natychmiastowa dyskwalifikacja i zwrot za prace na histerezie +- 0,5 stopnia czego nie da się zmienić. Honywell t6 Opentherm również działa. Regulatory honeywella najnowszej generacji nie pracują na żadnej histerezie tylko starają się utrzymywać temperaturę "w punkt " algorytmem adaptive fuzzy logic czyli taki trochę lepszy, bardziej elastyczny PID. Podobnie jak nest jest też aplikacja , geofencing , sterowanie asystentem google . Do wyboru praca w trybach -proporcjonalno czasowym TPI kompatybilna z każdym kotłem. Jeżeli temperatura zadana jest osiągnięta to kocioł dzieli godzine na dziesięciominutowe odcinki i liczy czy oraz ile minut w danym przedziale ma działać palnik żeby zachować temperaturę. Prawie nie czuć wahań temperatury, Komfort zdecydowanie lepszy niż w On/off z niską histerezą 0.2. - tryb Opentherm + algorytm low load control. No tutaj to już rewelacja w porównaniu do On/off z histerezą 0.2. Tryb ten jest bardziej dynamicznym rozwinięciem Proporcjonalno czasowego. Kiedy zapotrzebowanie spadnie poniżej mocy minimalnej oprócz aspektu czasowego bez przerwy liczy też temperature powrotu jak bardzo spadła i czy warto uruchamiać palnik. Efekt jest taki że grzejniki są nieustannie ciepłe mimo że palnik działa w moim przypadku może 1/3 czasu. Kiedy wyczuje jak zachowuje się instalacja to wyłącza nawet pompę kotła aby nie marnować prądu. Algorytm ma tyle informacji że dzięki takiemu sprzężeniu zwrotnemu dostosuje się do każdych warunków zmian zapotrzebowania nie wiedząc nic o wielkości instalacji. Czujnik samego sterownika jest bardzo czuły[NTC100k zamiast typowego 10K] i zauważyłem ze po wejściu trzech osób z kubkami do pokoju gdzie się znajduje, skrócił o 30s czas odpalenia palnika XD. Wnioski Opentherm działa, można śmiało próbować różnych sterowników z różnymi kotłami i jest spora szansa że wszystko będzie ok. Podstawa komunikacji zawsze działa ale mogą pojawić się pewne niekompatybilności. Protokół ma kilkadziesiąt opcjonalnych flag i mogą zdarzyć się niespodzianki jeśli pewne rzeczy sobie inaczej rozwiązali, Np kiedy ustawiłem na sterowniku "grzej ciepła wodę w nocy" to na moim kotle działającym przepływowo bez zasobnika włączył się tryb antyzamarzaniowy/czuwania. Dlatego warto czytać detale instrukcji i kupować z możliwością zwrotu gdyby coś. Nie kupujcie sterowników opartych na histerezie, są dziś sprytniejsze rzeczy, niech będzie to przynajmniej TPI. Nawet niska i wydawać by się mogło pomijalna histereza np 0.2C jest znacznie mniej komfortowa. Wadą jest większa ilość startów kotła. Spalanie z tego co zauważyłem w trybie TPI lub Opentherm jest o kilka procent mniejsze. Samouczące się sterowniki warto też testować w sezonie, w okresach przejściowych gubią się i minie sporo czasu zanim dostosują się do instalacji. Przykładowo t6 nie ma ograniczenia maksymalnej temperatury więc po pierwszym podłączeniu wziął sobie z max z kotła 55 stopni w październiku że aż zdębiałem, teraz jednak dostosował się idealnie. W przypadku kotla pracującego cyklicznie z powodu niskiego zapotrzebowania oba tryby sprawdziły się lepiej niż pogodówka plus sterownik on/off [ jeśli ktoś chętny rozwinę]
  4. Spokojna Twoja młody i wytrenowany, jak w ostatnim sezonie doradziłem to somsiad spalił gazu za 1000zł zamiast dwóch ton wungla 🙂 A tamte ludziska widać ze sprytne bo wiedzą ze ocieplać trzeba i pewnie chętnie dowiedzieliby się co i jak bezobsługowe zamiast kopcenia. Po co gadać że nic się nie zmienia skoro na ulicy z twojego linka jest dowód że się zmienia i to z oddolnej inicjatywy. No chyba że chodzi o to żeby ostatecznie każdy temat spuentować do tego ze nic się nie opłaca, nie warto i nie do zrobienia a najważniejsze jest awaryjne palenisko w którym można spalić wszystko, podkreślam ....wszystko.😏
  5. a tam gdzie zaparkowany pierwszy samochód Rusztowanie zbite z drewna , izolacja ścian przed chwilą wykonana, klej równo położony, ludziska poradzili sobie i sjesta na ławeczce. Chatka pewnie mur 40cm pełnej cegły, przyklejając na to nawet 10cm grafitu można uzyskać przegrodę o całkiem całkiem U. Do tego wełna która jest prostszą i tańszą sprawą i spokojnie można zakładać gaz/pc i grzać sprawnie czyli tanio . Tylko dobrego doradcę kto policzy zamiast lamentować Take tego, nie ma co generalizować.
  6. Dokładnie, przede wszystkim chodzi o powrót, czym chłodniejsza woda wraca do wymiennika tym lepszy transfer ciepła oraz chętniej wykrapla się para. Ta temperatura spalin też świadczy o tym że sprawność jest już maksymalna, w specyfikacjach kotłów właśnie tak podają. Określenie różnica wyjście powrót jest z pośrednio związane i bardziej tyczy się instalacji niż ile dokładnie samej kondensacji, zwłaszcza chodzi tu o grzejniki gdzie większa różnica pomaga no ale wiadomo może to być różnie zaprojektowane 55/50 będzie kiepsko a może być 50/35 dobrze i pomimo mniejszej różnicy 40/30 jeszcze lepiej. Większa różnica wskazana bo takie realia grzejnikowe i to dobry kierunek ale zależy od sytuacji.
  7. Więc gratulacje jedziesz z prawie maksymalną sprawnością. U mnie również 1,45-1,55l kondensatu z 1m3 gazu. Instalacja- Grzejniki, temperatura 40/ 30 powrót całorocznie, przy nastawach 50/40 przed izolacją było kondensatu o połowę mniej. Generalnie okolice 30stopni na powrocie dają maksymalną sprawność. To samo tutaj na wykresie z badań naukowych tematu. https://forum.info-ogrzewanie.pl/uploads/imageproxy/Screenshot-2019-06-25-at-12_48_58.png.792298da94432e6613be864a49a759cb.png ogólnie również na na wyjściu bardziej ekonomiczna niższa temperatura niż wyższa, zagrzej wodę do garnku do 40 50 a do 70 😉 ale UWAGA w praktyce to zależy od mocy instalacji.
  8. Czy temperatura wody jest zmienna? ile jest na wyjściu i powrocie? Proponuje zmniejszyć krzywą w okolicę 1 oraz zwiększyć wpływ pomieszczenia a 15 i odczekać ze dwie doby. Jeśli nadal będzie przebijać to pozostaje sprawdzić czy jest reakcja w trybie samego pomieszczenia bez czujki zewnętrznej. Edt. doczytałem wyżej ze domyślne 90stopni max zasilanie, To też zdecydowanie do zmniejszenia, jeśli grzejniki były liczone na 55 to w takie okolice.
  9. Ze sterownikiem on/off tak robi, właśnie tak jest u mnie na silverze. Po włączeniu goni z mocą maksymalną (obniżoną u mnie do ok 8KW) aż nie zagrzeje wody do nastawione wartości (powiedzmy z 24 do 35-40 stopni) dopiero wtedy moduluje mocą w dół. Najśmieszniejsze jest to że dosłownie moment po tym jak palnik zejdzie mocą do zera kocioł się wyłącza gdyż sterownik osiągnął zadaną w pomieszczeniu ale cóż, nawaliłem styropianu i wełny to mam... zapotrzebowanie 😄. Wolałbym żeby się tak nie spieszył i wydłużył stąd pomysł na zmianę na coś inteligentniejszego co będzie korygować krzywą. Ciekawostka https://phpionline.co.uk/feature-articles/erp-control-classes/ Według tej klasyfikacji pogodówka+regulator "modulujacy" określane są jako najbardziej sprawne rozwiązanie.
  10. Regulator modulujący Opentherm przydaje się w pewnych sytuacjach gdzie sam podłączony czujnik temperatury zewnętrznej i krzywa są ślepe na to co dzieje się pomieszczeniu. Dwie przykładowe sytuacje; 1 Użytkownik obniża na noc temperaturę, budynek jest słabo zaizolowany, dodatkowo rano wietrzenie. Będzie do podciągnięcia kilka stopni. Nawet dobrze dobrana krzywa która po południu wieczorem ładnie utrzymuje temperaturę jest ślepa na takie warunki w pomieszczeniu i będzie takiej sytuacji podnosić temperaturę godzinami zanim będzie komfortowo. Pokojowy Regulator modulujący skoryguje temperaturę wody w górę żeby zagrzać szybciej a następnie obniży. 2 budynek dobrze zaizolowany a moc minimalna daleko za wysoka więc grzeje włączając się co jakiś czas. W każdym takim cyklu kocioł zrywa się grzejąc mocą maksymalną aż woda osiągnie nastawioną temperaturę , tymczasem temperatura pomieszczenia zostaje po kilku minutach osiągnięta i kocioł się wyłącza . Z podłączonym regulatorem modulującym algorytm wyliczy, poda do kociolka : " spokojnie puść moc minimalną i bez pospiechu do 34 stopni bo tyle wystarczy albo i zgaś palnik na kilka minut" a i przestój będzie krótszy i kondensacja bardziej skuteczna. Czujnik temperatury zewnętrznej w zupełności wystarcza kiedy instalacja zawsze może odebrać moc minimalną z kotła a regulacja pomieszczeń odbywa się głowicami ale jak wyżej bywają sytuacje że korekcja temperatury jest potrzebna. @BORA To że nie schodzi z mocą do zera może wynikać z pewnego niuansu. Gdzieś w ustawianiach jest nastawiona docelowa różnica miedzy temperaturą wyjścia i powrotu ( tzw. Delta T)której ma trzymać się palnik i pompa. Jeśli przykładowo temperatura powrotu jest u Ciebie niższa niż to co jest tam nastawione , palnik może nie schodzić do zera bo automatyka myśli ze pcha za mało mocy na instalacje.
  11. Zdaje się ze sprawdzonych to CR11011 jeden z tańszych ale z inteligentym algorytmem podtrzymania temperatury.Minus to wygląd i podobno nieintuicyjne menu. Wejście line jest dla oferowanego przez nich modułu komfort jest to nowość i nie ma jeszcze wielu opinii jak to działa.
  12. Na wszystkie pytania odpowiedz to z grubsza - tak. Algorytm podtrzymania może się różnić zależnie od modelu regulatora. Może to być TPI czyli uczy się budynku/warunków i kiedy ma kolejny raz włączyć palnik z wyprzedzeniem lub może to być PID gdzie stara się cały czas modulować temperaturą wody.
  13. Ale te taktowanie to dopiero wejdzie kiedy nie bedzie odbioru ciepła bo temperatura zadana osiagnięta lub bo głowice pozamykały grzejniki. Do tego mometu pojedzie sobe spokojnie na mocy mnimalnej. Jeżeli odłączysz kabel sterownika w kotle to bardzo możliwe że trzeba zmostkować te dwa styki aby zaczął grzać na własnym program kotła. Fabrycznie, często przed podłączeniem sterownika jest tam drucik.
  14. Tak. Potwierdzają tylko te które są w rubryce akcesoria kotła na stronie gdyż przeszły testy z danym modelem i nawet żadnych ewentualności pomimo niby uniwersalnego standartu OT nie sugerują. W kilku źródłach dowiedziałem się ze cr11 działa z silvere, tech st2801 początkowo też nie był dedykowany dla silvera ale już jest;) Co do golda, cr11011 jest na liście dedykowanych dla golda więc zielone światło :).
  15. Spróbować ze 3 stopnie mniej można ale ale raczej w nieocieplonym domu wypali to tylko w okresie przejściowym i to przy bardzo dużych grzejnikach. Jeśli sterownik włącza kocioł w oparciu o histereze to polecam ustawić jak najmniejszą 0.1-0.2 stopnia. Domyślnie sterowniki mają często dużo więcej np cały stopień i nie jest to komfortowe( a oszczędności żadne) niezależnie od tego jaka temperatura pomieszczenia jest ustawiona , zwłaszcza bez termoizolacji.
  16. @BORAMasz racje i jest króliczek. Taktowania nie ma co demonizować, sporo tego to półprawdy z czasów kiedy kotły miały moce minimalne 10kw. a grzejniki 60-70stopni. Z badań wynika iż aby na prawdę dało się we znaki, musi startować i zatrzymywać się w kilkudziesięcio sekundowych cyklach. https://www.researchgate.net/profile/George-Bennett-4/publication/327137394/figure/tbl1/AS:787468748075011@1564758588769/Effect-of-Cycle-times-on-boiler-efficiency-18.png Dlatego owszem algorytm TPI i wspomniane ustawienia maksymalnej liczby cykli jest lepsze niż zwykły ON/OFF który nie zważa na nic. Pomyśl o tym jak o takim inteligentnym kontrolowanym taktowaniu które nie wystudza całkiem grzejników ale też nie nadwyręża kotła i sprawności. No i oczywiście te cykle wchodzą dopiero do gry kiedy moc minimala przekracza zapotrzebowanie budynku. Jeszcze lepszy jest algorytm PID który stara się płynnie modulować w czasie rzeczywistym temperaturą wody i pompą bez jakichkolwiek cykli ( tzn stara się ale nie jest powiedziane że nie wystąpią ) I tutaj gratulacje dla @Pielęgniarz, CR11011 jest z tego co szperałem jedynym niepotwierdzonym przez Termeta a potwierdzonym przez odważnych użytkowników sterownikiem dla silvera z działającym protokolem Opentherm ORAZ właśnie z pełnym algorytmem PID. Mam silvera z On/off działa ale również przymierzam się do kupna CR11 bo tani jak na swoje możliwości , wszystko docieplone i nie mam już czym się bawić przy kotle.😄
  17. Odlicz opłaty stałe i podziel jeszcze raz , też wyjdzie Ci podobnie.
  18. Jeśli to jest takie losowe i zdarza się bez włączenia CW a czujnik NTC sprawdzony to już pachnie jakąś usterką pompy lub ewentualnie coś pływa(może zapowietrzenie ?zanieczyszczenia?) w instalacji i kiedy przepływa przez wymiennik ogranicza odbiór ciepła. Gdyby na 100% wykluczyć czy dzieje się to też także w CO niepoprzedzonym CW to sprawa prostsza do rozwikłania. Co do pytań - może zadziałać, ktoś kiedyś wspominał ze ma 1s , moim zdaniem lepiej chociaż te kilka sekund na stabilizacje płomienia zostawić - parametru takie gonie ma , pompa w każdym kotle musi koniecznie ruszać razem z palnikiem a wręcz chwile przed żeby nie było ryzyka przegrzania wymiennika. Można ustawić jaki długi ma być ten wybieg po cyklu. Może warto osłuchać pompkę czy działa wraz z zapłonem.
  19. Czy aby na pewno wcześniej tego nie było? Do pewnego stopnia jest to normalny mankament pracy kotłów dwufunkcyjnych. Jeśli po ponownym odpaleniu buchnie mocą startową 10KW w rozgrzany po pracy CW wymiennik to temperatura szybko rośnie i tryb CO wpada w pauzę wynikającą z tolerancji do przekroczenia temperatury. Mam kilka propozycji jak to zachowanie złagodzić. P32- czas pracy na mocy startowej, fabrycznie ustawione na 30s, obniżenie na pewno pomoże, jeśli komin jest krótki 2-3m to nawet 5s wystarczy. P14- wybieg pompy po cyklu CW, fabrycznie jest 30s, można wydłużyć np do 1-1,5 min i kocioł wystudzi bardziej wymiennik pchając dłużej wodę na instalacje i dopiero odpali CO P11- tryb kontroli maksymalnej temperatury CW, fabryczna wartość 0 - sterownik zawsze dąży do tempertury wody 65stopni, 1- sterownik grzeje wodę tylko o 5 stopni cieplejszą niż ta nastawiona do odbioru. Zmiana tego powinna też pomóc bo nie bucha tak bardzo po odkręceniu CW żeby szybko osiągnąć 65 na wymienniku. P09 - czas postoju po cyklu CO, fabrycznie 1 min, Co tyle ile jest tu nastawione będzie próbował odpalać jeśli wymiennik nadal za gorący to się wyłączy, można to też nieco wydłużyć . P03- Moc startowa, można spróbować ograniczyć ale to tylko z serwisantem
  20. Jest ok przy 1500, a czy będzie przy 1200 tego bez analizatora pewien być nie możesz?. Może pojawić się za duży opór w kominie, może wentylator podawać za mało powietrza bo idealnie liniowo to też się nie przekłada zwłaszcza przy granicznych możliwościach, podobnie zawór gazowy. Nawet jeśli odpali to sprawność może się zmniejszyć jeśli skład mieszanki nie będzie w punkt.
  21. Serwisant patrząc na odczycie analizatora wyznacza a raczej sprawdza parametry spalin na mocy minimalnej oraz mocy maksymalnej czy są zgodne z tym co przewidziała fabryka, a ten plan to przeważnie około 5% O2 oraz 9% CO2 w spalinach. Dysza regulowana jest tylko kiedy coś się nie zgadza z docelowymi wartościami, czasem trzeba coś zmodyfikować bo np kształt komina ni pozwala na fabryczne minimalne obroty wentylatora. Wszystko co jest pomiędzy mocą min i max dobiera się mozna powiedzieć liniowo, automatycznie obrotami wentylatora i sprzężonym z nim zaworem gazowym który też otwiera się mniej lub bardziej tak aby proporcja powietrza i gazu była zawsze adekwatna. Hehe. Mi zmniejszył na życzenie moc max do 15KW "ale nie mniej bo mniej to nie da rady nagrzać" choć potrzebowałem 6KW na -20... Po włączeniu jeszcze zapytał zdziwiony czy tak długo powinien się odpowietrzać, no ale ok powiedzmy że kocioł to była nowość wtedy.? Wrócić i tak musiał po kilku dniach bo okazało się że moc min trzeba było doregulować.
  22. Podobno tak , najpierw US nie uznawał takich wydatków ale następnie zaczęli interpretować że jeśli w ramach jednej inwestycji dotyczącej tej samej połaci wraz z wełną to już tak bo przecież to izolacja przeciwwilgociowa która jest na liście. Google ma artykuły z historiami dokładnie na ten przypadek.
  23. Co do historii o wentylatorach, zapytałem serwisanta (obsługuje kotły róznych firm), spojrzał zdziwiony i rzekł "nie zauwazyłem, no moze czasami się znajdzie wadliwa sztuka jak u wszystkich". Nie wydaje mi się żeby bezpieczne były tylko 4 starty na dobe, coś tu zginęło w tłumaczeniu. Co jeśli ktoś ma duże zapotrzebowanie na CWU to zalecamy 3 starty na dobę CO bo nie będzie gwarancji? Oczywiście idealnie jest im mniej tym lepiej ale nie wydaje mi się żeby w nowoczesnym kotle dwufunkcyjnym miało znaczenie czy będzie to 4, 14 czy 40 startów . Serwisanci są różni z mniejszą lub większą inwencją optymalizacyjną ale z drugiej strony jest tez to że klient najpierw musiałby się doktoryzować żeby instalator mógł rozmawiać o perfekcyjnych ustawieniach dla danej instalacji/budynku czas i pieniądz goni a mozna próbować wykazać się a klientowi wyobrazi się że coś nie tak bo poprzedni system działał inaczej. Dużo aspektów... kto dociekliwy ten będzie miał korzystniej.
  24. Lolekx86

    Kocioł DS MPM

    Maniek. Terrain ahead, pull up Wystarczy spojrzeć na twój pierwszy post na tej stronie, ryzykownie się zachowujesz a jakby moderator postanowił przejrzeć Twoją historie postów to znajdzie pewną prawidłowość. Maniek wpada do tematu wrzuca jakieś poboczne ogólniki które mają się do sedna jak piernik do wiatraka a mają za zadanie prowokować i wywołać kłótnie, po czym na rzeczowe odpowiedzi i poprawienia zarzuca innym prowokacje. Nie mierz swoją miarą wszystkich. Jak już wpadłeś z rewelacjami o metanie to proszę przedstaw dane gdzie w transporcie ginie firmom setki milionów ton gazu wtedy można by zacząć jakąś dyskusje że jest to porównywalne ale tego nie wymyśliłaby nawet telewizja republica. Jeszcze raz kotły na gaz nie produkują metanu którym rzekomo zanieczyszczają atmosfere, czy Ty uważasz ze ktoś na tym forum w to uwierzy? O smogu nawet nie wspomnę wystarczy otworzyć okno oraz spojrzeć na mapie airly na kraje w których nie nie ma instytucji kopciucha opalanego węglem. Dywersyfikacja tak ale niech to działa sprawnie z korzyścią dla portfela, zdrowia i klimatu. Z mojej strony również kropka.
  25. Lolekx86

    Kocioł DS MPM

    Maniek a ten metan to z komina gazowego wylatuje czy znowu coś się tobie pomyliło?? Bo ja myślałem że co2 w ilości 1/4 tego co wydobywa się z polskich kopciuchów także wyśmienity kierunek rozwoju nie wspominając o pyłach i truciznach których gaziak emituje tysiąc albo milion razy mniej. Koniec dotacji gdzie? w Holandii gdzie gaziki mają od 50 lat i pora na coś lepszego? Polska nazwa tej konstrukcji przyjęła się w dwudziestoleciu międzywojennym od imienia premiera Felicjana Sławoja Składkowskiego, który był inicjatorem akcji poprawy zdrowotności i świadomości higienicznej polskiego chłopstwa. W 1928 roku rozporządzenie Prezydenta RP o prawie budowlanym i zabudowaniu osiedli (Dz.U.R.P. 1928, Nr 23, poz. 202)[2] nakazywało budowę zabudowanych ustępów na każdej zabudowanej działce. Do powstania nazwy przyczyniły się kontrole sanitarne ustępów, dokonywane podczas licznych podróży Składkowskiego po kraju, co było obiektem kpin i licznych anegdot https://pl.wikipedia.org/wiki/Sławojka Ciekawe czy Polacy też wtedy tak protestowali wobec słusznego kierunku postępu.?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.