Skocz do zawartości

eliks

Stały forumowicz
  • Postów

    4 686
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    36

Treść opublikowana przez eliks

  1. Ja podnosilem z 65 do 72. Jest jak pisze @Visitor1230
  2. Przy modulacji kotła peletowego przewymiarowanie ma mniejsze znaczenie niż przy ekogroszku, ale ładując 20KW w 100m2 domu, on moduluje od granicy maksymalnego zapotrzebowania cieplnego. Przy tym pali 2 razy tyle ile powinien.,
  3. Wniosłem Tadziu, patrz wyżej.
  4. Bardzo dobrze liczysz, tyle że źle czytasz tabele. Jak sam podałeś, to przy zapotrzebowaniu 100W/m2. Przy normalnym ociepleniu starego domu robi ci się już 80W/m2. Nowe domy mają jakieś do 40W/m2. To teraz sobie policz. Tu masz mój stary dom http://cieplowlasciwie.pl/wynik/4tn9 I cytat: Rozumiesz teraz? Np. na stronie Defro też piszą ile metrów mówiąc kolokwialnie obrobi kocioł, ale piszą że przyjmują 80W/m2. Wartości które podałeś to mają poniemieckie, nieocieplone kamienice.
  5. Dlatego cieszę się, że nie mam u siebie oczka, które widzi płomień, tylko działa to na zasadzie badania temperatury spalin.
  6. Wiesz, patrząc na wysyp tematów wolających o pomoc na obu forach, można było taki scenariusz założyć.
  7. Sprawdza się w poniemieckich kamienicach na Suwałkach. Moi rodzice mają 16KW na 224m2, dom z 5cm styro między pustakami i kocioł nigdy powyżej 80% mocy nie poszedł.
  8. A to zależy jak ocieplony masz dom, nowy czy stary. Do nowych domów to jakieś 400m2.
  9. Ja czasami nie rozumiem. Coraz więcej tematów jest takich. Gość montuje kocioł, po czym mówi nara, radz se sam, idę do domu. Przecież powinien Ci ustawić kocioł i przeszkolic w zakresie jego obsługi....
  10. @tomekdylla Czyli przy kotle 20KW masz średnia moc 6KW, to daje do myślenia, zwłaszcza w kwestii spalania. Teoretycznie kocioł 12KW by Ci obsłużył ten domek, spalając mniej. Poza tym jest szansa że kocioł działający dłużej na mocy minimalnej będzie produkował sadzę. U rodziców Sigma 16KW ogrzewa 224m2. Dom normalnie ocieplony. Półtora pustaka, 5cm styro w środku, 20cm wełny na dachu. Pamiętam jak się ludzie pukali w głowę że kocioł za mały. Tymczasem w 4 strefie klimatycznej, kocioł nigdy nie poszedł powyżej 80% mocy, fakt że opalany grochem kolumbijskim. Spała do 30kg na dobę w te mrozy. Dom naprawdę w złych warunkach, na górce, owiewanu z każdej strony. W domu min. 23 stopnie.
  11. A jakiej mocy masz kocioł?
  12. Prawda. Przewymiarowany i jeszcze tłok to nie lada wyzwanie dla użytkownika
  13. No górą ucieka więcej niż bokami. No chyba że masz kiepskie okna, wtedy to robisz jako pierwsze.
  14. No u mnie też cieplej. Rano -2, teraz 0. W najzimniejszą dobę tego sezonu, czyli -14 w nocy i najcieplej -5 w dzień spaliło mi 23kg pelletu.
  15. Generalnie jeśli masz normalnie ocieplony dom, to u góry zawsze masz cieplej. Pokojówka na dole i zawory termostatyczne u góry żeby nie było za gorąco, tyle.
  16. Ale on chce ekogrocha. Najważniejsza kwestia to taka że Sigma ma pionowy wymiennik Eko Luxy poziomy. Kanały leżą, syfią sie w oczach i bawisz się w kominiarza co 2 tygodnie brudząc wszystko dookoła na czarno. ... Sigma ma łapę z boku sprzeżona z zawirowywaczami w pionowym kanale. Co zasyp robisz 3 ruchy ręką i tyle w temacie czyszczenia wymiennika. Poza tym Sigma ma większy zasobnik i tam kilka jeszcze innych ciekawych rozwiązań. Inna cena nie bierze się znikąd. Żeby nie było, to co mówię znam z autopsji bo rodzice mają Sigme a sąsiad Eko Luxa.
  17. Te stalowe rury nas wszystkich przeżyją, Rób jak uważasz, ja bym ocieplił wszystko, wymienił grzejniki i założył porządne zawory termostatyczne przynajmniej tam gdzie cieplej, czyli u góry. W kotłowni zaś przy samej dupie uciąć dwucalowe rury i zrobić redukcję taką jaka potrzebna będzie do kotła, żeby to schludnie wyglądało. Jak będziesz brał Defro, to byle nie Eko Luxa. Najlepszym wyborem jest Sigma, świetny kocioł, o niebo przyjemniejszy w obsłudze. Ile masz metrów do grzania?
  18. Również 2 calowe mi idą, z tym że grzejniki alu i stalowe. Powiem Ci tak, na pewno zagrzac 300L wody w instalacji jest drożej i dłużej a kocioł potrzebuje mocy. Mój peleciak nigdy nie przekroczy zadanej, nawet po kilku godzinach, taki mam odbiór ciepła. A pisanie że te 300 litrów w rurach będzie mi dłużej grzać to bujda na resorach, no chyba że jak u Ciebie zeliwniaki, one wolniej się studzą. U siebie co chcesz przerabiać? Jak chcesz groch to tylko zmieniasz kocioł, i tak grzekesz cały czas.
  19. Tak u mnie po południu. Na szczęście bez wiatru.
  20. No i elegancko. Mi jakość peletu nie pozwala aby uzyskać 1 albo drugi bieg. Teraz leci mi ma 4tym a ten lepszy co mam go 2 tony jest mi w stanie zjechać do 3ciego biegu. No chyba że moja ilość wody w układzie sprawia że ciągle goni zadaną. Kiedyś kupię sobie ze 2 worki jakiegoś Barlinka i zobaczę. Ty po ile kupujesz ten swój pelet?
  21. Licząc to co mi dzisiaj powinno spalić, listopad skończę z wynikiem 450kg. Mogę prosić moderatora o przeniesienie tego do działu peletu/kotłów podajnikowych? Bo tutaj mniej osób zagląda a temat ważny i ciekawy. Dziękuje.
  22. No i jeszcze jedna kwestia. Pisałeś z 22 na 23% to 6% różnicy ale nie w opale. Przy pelecie stopień to dużo, bo to w zimę daje że 2-3h różnicy w postoju. Mówię, żebym trzymał 22 stopnie, różnica w spalaniu była by znaczna.
  23. Przez tą zimną dobę z mocnym wiatrem wziął mi ok 21kg peletu.
  24. Ja nie ściemniam, piszę jak jest. Kolega kilka domów dalej ma podobnie ocieplony dom jak mój i też grube rury, tyle że mniejszy bo trochę ponad 100m2. W zeszła zimę poszło mu 3 tony peletu. W domu 22 stopnie. Też pellet no name więc jakieś tam porównanie miałem decydując się na ten rodzaj ogrzewania. Mówiłeś że u niektórych jakoś zimno. Tylko u grzejników zobaczysz komfortowe 20 stopni
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.