HarryH

Zgadza się, tylko spawanie gazowe odpada, ale kto tak dziś spawa poza artystyczną metaloplastyką? Przede wszystkim musi być atest 3.1, bo materiał to 90%sukcesu w kwasówkach. A tu kolega chce kupić nie wiadomo co z garażowej spawalni i pyta o prześwietlenia spoin jak w elektrowni atomowej. Prześwietla się na wytrzymałość, a nie na szczelność, od tego jest próba szczelności. Tak sobie myślę- jeżeli stal podrożała trzykrotnie i do tego nawet przemysłowe tuzy muszą ją zamawiać z półrocznym wyprzedzeniem- to dlaczego ten bojler jest taki tani?

Jeśli cokolwiek z postu wyżej wystąpi, to znaczy, że mamy do czynienia z lipną chińską lub irańską 304. 316 można spawać z ręki każdą metodą i na pewno nie skoroduje, a już absolutnie nie będzie krucha. Martwcie się raczej o materiał niż jakieś brednie o prześwietlaniu spoin. Wiesz ile to kosztuje? Nikt tego nie robi w baniaku o kosztach produkcji może 1000 pln.

To raczej wina sterownika i parametrami tego nie wyciągniesz. Gdy pellet nie zaskoczy i pojawia się dym-to konkurencja gasi grzałkę i przedmuchuje kocioł powietrzem, żeby nie walnęło. Rck tu nie pomoże.

Tak, akurat proporcje między zgazowanym pelletem i powietrzem dały gaz wybuchowy.

Niestety tak.

Poniekąd można łaczyć stykiem beznapięciowym, czyli sterownik instalacyjny (np. i-1) może włączyć kocioł gazowy, grzałkę lub dać sygnał do kotła węglowego identyczny, jak regulator pokojowy. O ile ten kocioł współpracuje z regulatorem pokojowym.

Są też zawory 4d w komplecie ze sterownikami, można rozejrzeć się. Tech i-1 to oczywiście sprawdzony sprzęt.

Dajcie sobie spokój, przecież to troll jest:

To jak już będziesz przekładał - zajrzyj do środka. Zobacz gdzie jest chwyt ciepłej wody i dlaczego nie masz żadnej poduszki powietrznej.

Na twoim miejscu zmierzyłbym prąd po wymianie anody i potem jako granicę przyjął połowę prądu nowej. Jest mniej - trzeba zajrzeć.

Prąd przy nowych anodach nie zależy od wielkości anody, tylko szybkości korozji zbiornika. W praktyce - od rodzaju wody i powierzchni "dziur" w emalii (która też z wiekiem rośnie). U ciebie jest spory, zatem naprawdę potrzebujesz tych anod.

Dokładnie, kationy magnezu Mg2+ przechodzą do wody. Jak w Muszyniance 🙂 Ale z przyczyn zdrowotnych powinno się pić wodę zimną. Edit: jeśli macie mozliwość odizolować anodę od zbiornika, to wtedy można połaczyć ją przewodem i mieć możliwość pomiaru prądu anodowego. Wtedy jego nagły spadek wskazuje na konieczność zajrzenia do anody.

Węgiel ma 100000000 lat, a Tobie przeszkadza, że strona ma 5?

U mnie to wygląda tak, ale to wcale nie jest lepsze. Jak widać anody są zarośnięte osadami jak wrak koralowcem. W efekcie prąd anodowy przestaje płynąć i ochrony nie ma, dokładnie tak samo jak u Sambora, choć anody są.

Ludzie mają doświadcenie, ale nie mają zdrowia dla świeżaków którym nie chce się nawet użyć wyszukiwarki :

Może lepiej dodać gotowca ? Dogrzewacz układu c.o. Strzelec - Elterm

Grzałka to nie kocioł, nawet reaktory chemiczne grzane są on/off i trzymają temperaturę z dokładnością do ułamka stopnia.

światowy wzrost cen surowców + działania naszych światłych władz (inflacja i spadek wartości złotówki). Na pocieszenie mogę tylko powiedzieć, że za stary dostaniesz na złomie 3 razy więcej.

To przełóż tego Galmeta i zawór też będzie ciekł. Odnajdziesz spokój wewnętrzny w afirmacji praw przyrody.

Wtedy przesyłka była wliczona w cenę i był to bardzo konkurencyjny cenowo opał, więc faktycznie cała produkcja dobowa sprzedawała się w 3 minuty. Zwłaszcza Greenpal.

Ja też mam bardzo dużo wapnia, a jednak wymiana anod co 3-4 lata utrzymuje mi przy życiu Biawara od 2003 r.

To może prościej -musisz wyjąć ten ślimak. Ale jeśli wolisz w środku zimy, np. w Wigilię 🙂

No to wymieniaj zawleczki.

Ślimak do rewizji trzeba zdemontować, a nie nawalić filmików jak smark na tiktoka.

Mój Jowisz ok, kupiony w ostatnim dniu promki