Skocz do zawartości

bobek310

Stały forumowicz
  • Postów

    281
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez bobek310

  1. Właśnie tak. Podgrzewanie wody w bojlerze gazem jest bez sensu, bo (nawet nie używając jej ) będzie się schładzała i trzeba będzie ją na bieżąco podgrzewać. Natomiast w drugim przypadku gaz będzie się zużywał tylko wtedy, kiedy będziesz korzystał z ciepłej wody. Na marginesie dodam,że bojler, który narysowałeś na schemacie też ma cztery wyjścia wodne: 1- zasilanie gorącą wodą z kotła (narysowane na schemacie) 2 - powrót z bojlera do kotła (narysowane na schemacie) 3 - zasilanie w zimną wodę z wodociągów (nie ma na schemacie) 4 - wyprowadzenie już podgrzanej wody do kranów (nie ma na schemacie)
  2. Jak dwufunkcyjny, to bym go podłączył do instalacji co. W razie awarii kotła, czy innych zdarzeń losowych można by ogrzewać gazem. Natomiast jeżeli chodzi o podgrzewanie wody to rura prowadząca zimna wodę z wodociągu do bojlera powinna mieć rozgałęzienie na piec gazowy, a po podgrzaniu wody w obu urządzeniach (bojler i piec gazowy) łączyć się w jedną rurę i dalej rozprowadzić do kranów. Przed bojlerem i piecem gazowym powinny być zawory, tak abyś mógł na lato zamknąć zawór przed bojlerem, a woda żeby szła (i była podgrzewana) przez piec gazowy. Natomiast zimą odwrotnie.
  3. Cy ten piec gazowy jest dwu-, czy jednofunkcyjny? To rozwiązanie jest jednak uciążliwe, bo trzeba by mieć jakieś pomieszczenie na butle no i jak się skończy to wymieniać. Są też w sprzedaży bojlery z grzałką elektryczną (fabrycznie montowana), z tym że prąd jest dość kosztowny - ale jaka wygoda.
  4. Nie wiem, czy jest jakaś podstawa prawna, ale wszędzie słyszałem, że pompka powinna być zamontowana na zasilaniu. Przyznam się jednak bez bicia, że mam zamontowaną na powrocie i jak dotychczas (8 lat) sprawuje się bezproblemowo. Hydraulik, który ją montował argumentował to tym, że lepiej, aby pracowała w niższej temperaturze, niż w wyższej.
  5. 100% racji pod warunkiem, że instalacja jest zaprojektowana przez doświadczonego projektanta w oparciu o wszystkie obowiązujące przepisy i niepisane reguły dotyczące instalacji co oraz wykonana przez dobrego hydraulika. W tej chwili z tymi fachowcami nie jest tak prosto. Facet, który oglądał w wystawie kształtki hydrauliczne uważa się już za fachowca. Układ otwarty , a jeszcze do tgo wymuszony - wybaczy wiele. Można go zbudować w oparciu o "dobre rady" i będzie działał.
  6. Są dwie opcje – połączyć szeregowo lub równolegle: 1 - na głównej rurze (zasilającej lub powrocie) należy zamontować kominek z płaszczem wodnym. Ja bym sugerował na powrocie, bo kocioł (zakładam,że już będzie nowoczesny ze sterowaniem) będzie dogrzewał to, czego kominek nie nagrzeje. W tym przypadku pompka przy kotle podłączona do sterowania. Jest to o tyle lepsze rozwiązanie, że sterowanie z kotła bierze pod uwagę energię cieplną wytworzoną przez kominek – po prostu nie musisz tego pilnować. 2 - Rury zasilania od kominka i kotła muszą się łączyć, dopiero potem już z jednej rury można rozprowadzać na grzejniki i bojler, a także naczynie wzbiorcze. Jeżeli pompka ma być na powrocie, to dopiero za nią może być rozgałęzienie na kocioł i kominek. Wadą jest to, że musisz sam dobierać parametry (obniżać) kotła biorąc pod uwagę energię cieplną wytworzoną przez kominek.
  7. Powinno działać. Będzie tylko jeden mankament - jak będziesz palił w kotle , to nie będziesz mógł korzystać z kominka. Rozumię, że to tylko szkic poglądowy, bo zbiornik wyrównawczy winien być ponad najwyższym elementem instalacji (o ile mnie pamięć nie myli 0,3 m)
  8. Mucha nie siada. Nic dodać, nic ująć. Tak powinien wyglądać wzorcowy schemat. Jeżeli jednak kolega tomix08 nie ma technicznych możliwości podłączenia naczynia wyrównawczego (lub z innych przyczyn) to właśnie w miejscu jego podłączenia (czarna kreska ) powinien być zamontowany układ bezpieczeństwa. Na marginesie dodam, że przez jeden sezon używałem zbiornika przeponowego (cały zestaw z manometrem i zaworem bezpieczeństwa) przy kotle na paliwo stałe. Koszmar. Jak kilka razy wywaliło mi wodę z zaworu, to szybko zamontowałem naczynie wyrównawcze. Problem zniknął jak ręką odjął.
  9. Jeżeli chcesz być w zgodzie z przepisami to musisz zamontować naczynie schładzające. Poza tym, jeżeli jest techniczna możliwość to namawiam do naczynia wyrównawczego. Przepisy niby dopuszczają stosowanie zbiornika przeponowego wraz z naczyniem schładzającym, ale przy kotłach na paliwo stałe najlepiej się sprawują naczynia wyrównawcze.
  10. Nie do końca jest poprawny: 1- Jeżeli jest zbiornik przeponowy, to powino być naczynie schładzające: http://www.domer.pl/naczynie-schladzajace-kotla-ns-z-10.html 2- Nie jestem na 100% pewien, ale cały układ bezpieczeństwa powinien być na zasilaniu, a nie na powrocie. 3- Zasilane (gorąca woda z kotła) powinno być podłączone do grzejników od góry, a nie od dołu. 4- Ja bym jeszcze zamontował zawory przy bojlerze (na zasilaniu i powrocie) w celu możliwości ewentualnego demontażu w razie awarii , a także w celu możliwości przytłumienia przepływu - w zależności od zapotrzebowania na ciepłą wodę w danym momencie
  11. Domyślam się, że to lewe kółko na prawo od pieca to zawór, a prawe to pompka. Zawór musi być koniecznie zwrotny. Może jeszcze coś do (jakiś zawór) rególacji przepływu przez bojler. Reszta myślę, że ok.
  12. Jeżeli grzejniki masz ciepłe tylko od góry, to ewidentnie albo za słabo grzeją - zbyt niskie parametry na kotle, albo jest zbyt wolna pompa pompa i zanim dojdzie do grzejników jest już wychłodzona. Ja stawiam na zbyt niską temperaturę na kotle. Dodatkowa pompka na Twoich grzejnikach odpada. Nic nie da, bo bloki są kryzowane. Poza tym gdyby ktoś to zobaczył, tocałą winę za słabe ogrzewanie obarczono by Ciebie. W pokojach powinno być 20 oC mierzone na środku pokoju na wysokości 1 m. Jeżeli jest mniej to złóż pismo z informacją, że jeżeli nie będzie tej temperatury zagwarantowanej przez co - to potrącisz 50% opłat za ogrzewanie na dogrzanie grzejnikami elektrycznymi. Nigdzie nie ma wspomnienia, że grzejniki mają być całe ciepłe - kryterium jest temperatura wewnątrz pomieszczenia. Jeżeli możesz dowiedz się jaka jest temperatura na kotle oraz jaki to jest kocioł i jakie ma parametry.
  13. Jeżeli masz zawory na powrotach od grzejników - to często się zdarza, że są zakręcone. Trzeba wtedy odkręcić nakrętkę i wykręcić kluczem imbusowym kilka obrotów, ale z wyczuciem,żeby jej nie wykręcić całkowicie.
  14. Żadnych wyrzutów sumienia. Pr[u]zepisy wymyślił ktoś mądry, aby nam maluczki nie znającym się żyło się w miarę wygodnie (wolałbym, aby do pieca był dołączony palacz) i bezpieczne.[/u] Podziwiam tupet tego gościa - bo on zdaje sobie w pełni z tego sprawę, że robi źle - że zamiast z Tobą pogadać i np. umówić się, że zrobi porządek z kominem na wiosnę, a tymczasem wstawi rurę ponad kalenicę. Zamiast tego donosi na Ciebie do dzielnicowego. Wyrazy współczucia. Obrałaś kierunek i tego się trzymaj. Napisz jak się będzie rozwijał temat i jak się zakończy.
  15. Nieraz, kiedy wcześniej zagotowałem wodę w układzie i zapowietrzył mi się układ, to co kilkadziesiąt sekund wyłączałem pompkę na 5-10 sekund. Trzeba zrobić tak kilka do kilkanaście razy. Wtedy powietrze uchodziło do naczynia wyrównawczego lub odpowietrzników. Widziałem kiedyś na przeźroczystym modelu układu co, że jeżeli jest obieg wymuszony to powietrze krążące w układzie w wodzie (mimo rurek odpowietrzających) nadal krążyło z tą wodą. Dopiero po wyłączeniu pompki powietrze uszło. To był prosty model, więc wystarczyło jedno wyłączenie. z reguły instalacja co jest bardziej skomplikowana, dlatego trzeba to zrobić więcej razy.
  16. Generalnie wszystko ma znaczenie, bo chodzi o to aby dym był "odprowadzony" do atmosfery, a nie opadał na ziemię. Niedopuszczalne są jakiekolwiek daszki na kominie, który odprowadza dym od kotła na paliwo stałe. Dziwny jest też fakt, że poza Twoją uciążliwością, to też u sąsiada podejrzewam że pali się kiepsko. Przeróbka-podwyższenie komina byłoby też z korzyścią dla niego. Reasumując: do niektórych nie dociera normalna perswazja. Jak zapłacą karę za samowolę budowlana i nakaz rozbiórki - wtedy do nich dotrze, że trzeba robić jak mówią przepisy. Nie jestem zwolennikiem pisania na kogoś do urzędów, ale w tym przypadku jest to w pełni uzasadnione. Moim zdaniem dobrze zrobiłaś. Nie powinnaś mieć nic sobie do zarzucenia. Stawianie zdrowia swojej rodziny na 1 miejscu to zdrowy i normalny odruch. ... i nie przejmuj się opiniami innych.
  17. 100 % racji o oczywiście jeżeli chodzi o Twoje podejście. Po to ktoś wymyślił prawo, przepisy i normy, abyśmy mogli bezpiecznie i wygodnie korzystać z "osiągnięć techniki". Najbardziej mnie wkurza , jak się stanie coś niedobrego to każdy się tłumaczy, że nie wiedział, że nie chciał źle. Koszmar. A jak człowiek normalnie po ludzku powie, to nie ma zrozumienia. Na marginesie dodam, że w moim poprzednim poście chodziło mi o szkic lub zdjęcia komina sąsiada.
  18. Informacje z tych podpunktów można zaczerpnąć z natury,czyli zobaczyć: 1 - jaka jest kubatura Twojego pokoju (długość x szerokość x wysokość) 2- czy jest w pokoju kratka wentylacyjna 3 - czy jest dostęp do przewodu kominowego 4 - czy będzie można doprowadzić z zewnątrz powietrze do kominka od dołu, aby był ciąg Jest to fragment przepisu, do którego podaję Ci link. Możesz sobie doczytać też jakie ogrzewanie zamontować, aby jak najmniej było przeróbek: http://dziennik.dziennikbudowy.pl/Ekspres....ne&Count=10 Napisz też jakie było poprzednio zamontowane ogrzewanie. Podaj jaka jest grubość murów.
  19. Napisz jaki jest stan faktyczny w odniesieniu do przytoczonych przeze mnie przepisów. Może jakieś zdjęcia lub szkic?
  20. Witam. Z uwagi na rozmiar mieszkana pewnie najrozsądniej byłoby ogrzewanie gazowe lub elektryczne - jednak będą to dosyć wysokie koszty, zwłaszcza, że budynej nieocieplony. Podaj jaka jest grubość murów. Może warto rozważyć kominek z zamkniętym wkładem kominkowym i płaszczem wodnym do grzejników w pokoju wtedy musisz rozpatrzyć, czy spłnia normy: 3. Kominki opalane drewnem z otwartym paleniskiem lub zamkniętym wkładem kominkowym mogą być instalowane wyłącznie w budynkach jednorodzinnych, mieszkalnych w zabudowie zagrodowej i rekreacji indywidualnej oraz niskich budynkach wielorodzinnych, w pomieszczeniach: 1) o kubaturze wynikającej ze wskaźnika 4 m3/kW nominalnej mocy cieplnej kominka, lecz nie mniejszej niż 30 m3, 2) spełniających wymagania dotyczące wentylacji, o których mowa w § 150 ust. 9, 3) posiadających przewody kominowe określone w § 140 ust. 1 i 2 oraz § 145 ust. 1, 4) w których możliwy jest dopływ powietrza do paleniska kominka w ilości: a. co najmniej 10 m3/h na 1 kW nominalnej mocy cieplnej kominka - dla kominków o obudowie zamkniętej, b. zapewniającej nie mniejszą prędkość przepływu powietrza w otworze komory spalania niż 0,2 m/s - dla kominków o obudowie otwartej. . albo zwykły kocioł (bardzo mały) w kuchni. Żeby porozmawiać o konkretach należy podjąć decyzję, czym grzać.
  21. Witam. Oczywiście do księdza można się też udać (pewnie nie zaszkodzi), ale wysokość komina określają przepisy, a konkretnie: 1) Dziennik Ustaw z 2002 r. Nr 75 poz. 690 ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. a tutaj: § 140. 1. Przewody (kanały) kominowe w budynku: wentylacyjne, spalinowe i dymowe, prowadzone w ścianach budynku, w obudowach, trwale połączonych z konstrukcją lub stanowiące konstrukcje samodzielne, powinny mieć wymiary przekroju, sposób prowadzenia i wysokość, stwarzające potrzebny ciąg, zapewniający wymaganą przepustowość, oraz spełniające wymagania określone w Polskich Normach dotyczących wymagań technicznych dla przewodów kominowych oraz projektowania kominów. i link do całego przepisu: http://www.abc.com.pl/serwis/du/2002/0690.htm 2)Polskie normy są płatne, ale znalazłem opracowania z cytatami z PN. Przeczytaj i sprawdź czy komin sąsiada jest zbudowany zgodnie z normami: http://www.kominiarczyk.com/public/tresc/f...nta-kominow.pdf http://www.jana.pl/bezpieczny-komin.php Sprawdź, czy Twój przypadek – komin sąsiada spełnia normy – jeżeli nie, to wpierw rozmowa i próba polubownego załatwienia sprawy, a jak nie to pismo do Nadzoru Budowlanego. Jeżeli komin był budowany niedawno, to musiał być złożony projekt do Wydziału Architektury. Obecnie mamy jawność, więc możesz sprawdzić, czy komin został wykonany zgodnie z projektem. Ponieważ projekty podlegają zatwierdzeniu – to są one wykonywane (najczęściej) co do joty zgodnie z przepisami, ale wykonanie to już inna sprawa. Może też być tak, że komin wybudowano bez niczego. Wtedy tak jak wyżej - rozmowa i próba polubownego załatwienia sprawy, a jak nie to Nadzorór Budowlany.
  22. Niestety normy są płatne ... życie. :)
  23. Jeżeli chłodne są tylko doły wszystkich większych grzejników, to mogą być tylko dwie przyczyny: - za niską temperaturę podaje piec gazowy - za mały -zbyt wolny przepływ Z grzejnikami jest tak, że na większych - grzejnik większą powierzchnią oddaje ciepło, dlatego doły są zimniejsze, natomiast na mniejszych grzejnikach mniejsza powierzchnia oddaje ciepło, dlatego całe są ciepłe. Najprawdopodobniej rurki doprowadzające są o takim samym przekroju. Doprowadzenie wody o takiej samej temperaturze i w takiej samej ilości do do grzejników o różnych powierzchniach powoduje, że te większe szybciej oddają ciepło (szybciej się schładzają), a że ciepła woda idzie do góry, to dlatego doły są chłodne. Lekarstwo: 1) wyregulować zaworami - najlepiej zwrotnymi (aby nikt z domowników nie rozregulował) - a konkretnie to przytłumić (przykręcić) na mniejszych grzejnikach - tak jak pisał kiminero 2) dodatkowo zwiększyć temperaturę na piecu (bo wyregulowanie spowoduje pojawienie się chłodnego dołu w małych grzejnikach oraz zmniejszenie się chodnego dołu w większych) 3) po wyregulowaniu można też spróbować wrzucić wyższy bieg -jeżeli nie jest najwyższy - również za radą - kiminero Napisz też jakie są średnice pomp na piecach.
  24. Witam. Moim zdaniem im prostrza instalacja (czy cokolwiek) tym mniej awaryjna i mniej zależności jednego urządzenia od drugiego itd. Ja bym pozdejmował głowice termostatyczne i zobaczył jak będzie to działało. Najprawdopodobniej najbliższe będą najgorętrze. Wtedy zaworami ze zwykłymi pokrętłami poprzykręcał grzejniki, które są najgorętrze, tak aby były wszystkie grzejniki były jednakowo gorące. Nie wiem, czy Ty masz u siebie, ale coraz częściej można spotkać zawory grzejnikowe na powrocie - odcinające (na imbus). Najlepiej wtedy dokonać tej regulacji na nich - będzie to gwarantowało, że żaden z domowników nie rozrególuje układu poprzez zakręcenie, bądź odkręcenie kurka.
  25. Jeżeli Twoja piecokuchnia ma podobną konstrukcję (zwłaszcza przekrój) http://www.marax.pl/piecokuchnia-slawex-kw...owej-p-633.html to może faktycznie warto palić od góry. Przeczytaj to opracowanie: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?...;gla-kamiennego
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.