Skocz do zawartości

mirek00

Forumowicz
  • Postów

    22
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia mirek00

Ciekawy

Ciekawy (3/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Epilog zmagań ze złośliwością rzeczy martwych....a właściwie żywych,bo uparta ta instalacja...jak ja:-)) Przerobiliśmy całą instalację według poprawionego schematu kolegi<kimiero> i znów działy się dziwne bulgoty,naczynie już nie wysysało nam wody z instalacji,ale nadal grzało na maksa-grzejniki też ruszyły powolutku,więc cała koncepcja była trafna. Hydraulik przyjechał i potwierdził,że wersja męża jest lepsza...dlaczego? rada była dobra-jednak w naszym przypadku lepiej jest podłączyć kocioł według męża schematu,bo rozważaliśmy tu tylko obieg wymuszony-a łazienka i hol domu plus garaż będą podłączone w sposób grawitacyjny,czy jakoś tak,czyli rozwiązanie z tym obejściem będzie w przyszłości lepsze,a po takim podłączeniu METALOWA! rurka prowadząca do WYSOKO zamontowanego naczynia wyrównawczego nagrzewała się na wysokość ok.metra -poza tym to połączenie grawitacji i pompy to najlepsze zabezpieczenie przed przegrzaniem kotła w razie awarii prądu. Teraz wygląda to mniej więcej tak jak na rysunku męża,czyli W realu tak: Zdj_cie3772aaa.BMP PODOBNO TO TAKI PATENT ŻE HEJ-NAJWAŻNIEJSZE,ZE DZIaŁA -LATEM I TAK CZEKA NAS REMONT. Serdeczne pozdrowienia .WESOŁYCH ŚWIĄT.
  2. `Właśnie jest u nas fachowiec od CO i na razie stanęło na przerabianiu zbiornika i wersji z forum z przeróbką bypasa- l na razie zdecydujemy się na kupno małego agregatu-przyda się na budowie ,a spać będziemy spokojnie bo rzeczywiście Kocioł jest ze sterownikiem i nadmuchem.
  3. Bo to jest tak,że w dobie techniki,komputerów i ....C.O. już niewiele osób umie dobrze tabliczkę mnożenia albo gdzieś widziało na obrazku jak się ogień bez zapałek rozpala,ale samemu to nie bardzo by się tak umiało... Ciekawe -jakby tak prądu brakło na miesiąc jak w zeszłym roku na Podkarpaciu (chyba)-kto miałby w domu ciepło a komu by kocioł zamarzł:-))
  4. Pokażę mężowi to,co dziś wymyśliliśmy i dam znać jak wygląda nasza instalacja po przeróbkach-postaram się zrobić jakiś normalny schemat:-)jeszcze dzis wieczorem po wizycie hydraulika -Jeszcze raz dzięki od nas dwojga.Pozdrawiam serdecznie. Ania
  5. Tak-my mieliśmy ten drugi wariant z pompa z linku kol.XAWER.-czyli wywalamy ten bypass -przerabiamy jak na poprawionym rysunku i będzie działać+poprawki zbiornika wyrównawczego.TAK?
  6. I co jeśli stanie pompka?z braku prądu-nie miałam zielonego pojęcia do dziś o C.O. :-D,ale mam dość wysokie IQ ,ŻEBY SOBIE WYOBRAZIĆ JAK WYWALA KOCIOŁ.U nas nie ma szans na grawitację w razie stanięcia pompki. My jesteśmy fachowcami od wykończeń-nie znamy się na hydraulice i nie dyskutujemy z fachowcem-robimy tak jak nam kazał -powiedział: kupić to ,to i tamto i mu kupiliśmy-nawet maszynkę do zgrzewania:-))-potem kazał podłączyć tak i tak i trochę potłumaczył-więc tak zrobiliśmy-teraz on jest za granica a my nie umiemy dalej ruszyć tej instalacji. Nawet braliśmy pod uwagę kupno generatora-tak nam radzono. Oczekuje solidnego fachowca na forum,który konkretnie powie co jest źle i co trzeba zrobić-a potem przyjdzie w realu inny i w razie problemów jakoś poradzimy sobie razem.
  7. NO my tez rozważalismy takie rozwiązanie,ale co jeśli zagotuje sie woda-planujemy rozbudowę i podłączenie ciepłej wody w przyszłości więc piec jest duży -w tej chwili aż za duży-jeśli w tak małej instalacji zagotujemy wodę to kocioł nam padnie.
  8. Teraz to wygląda mniej więcej tak-grzejniki i piec na jednym poziomie . Mąż się pyta-a jakby tak przerobić bypass?Może mniejszy byłby koszt naprawy,za to bardziej wydajne działanie co.Na bank wyzej musi byc zbiornik wyrównawczy,na bank rura do niego musi byc metalowa-taka jak radziliście i na bank(teraz rozumiem) naczynie podłączone przed pompą .
  9. Zastanawia mnie jeszcze taka sprawa:dlaczego ,,2.musi wznosić się bez zaworów od kotła do naczynia wzbiorczego, 3.musi być wpięta w rurociąg przed pompą,, U nas niby nie ma żadnych zaworów odcinających do zbiornika wyrównawczego-po prostu ,,po drodze,,są odejścia na grzejniki. i czy to bezpieczne dla pieca takie podłączenie zbiornika przed pompą -pompa zamontowana jest na bypasie .
  10. Witam-dziękuję raz jeszcze <tomkowi >i <adamaszowi>.Wezwaliśmy kogo się dało wczoraj ,przeszukiwaliśmy różne fora i serwisy i doszliśmy do wniosku,ze /na rysunku kolegi<kimiero> wszystko jest dobrze-to schemat naszej instalacji-z ta różnicą,że naczynie wzbiorcze(złapałam terminologię) jest wyżej od rurek pod sufitem,ale minimalnie,czyli jakieś 20 cm/ pompa wysysała wodę z powrotu instalacji do naczynia wyrównawczego przez piec,gdzie wyrzucała ja gorącą przelewem ,bo to najkrótszy i najłatwiejszy odcinek ,gdzie pompa mogła popchnąć wodę a rura do zbiorniczka jest tej samej średnicy co reszta instalacji-skutek był taki,że po jakimś czasie powrót był bez wody a naczynie pełniło rolę grzejnika. Nasz błąd-rzeczywiście trzeba zmienić rurkę na metalową-dzięki :-). No i my mieliśmy rurkę do naczynia wzbiorczego za pompą-dziś spróbujemy poprawić i przełożyć rurkę na metalową do zbiornika wyrównawczego o większej średnicy,zrobimy zbiornik wyrównawczy duużo wyżej i chyba wypróbujemy wersję bez zaworu kulowego-wieczorem wpadnie ktoś ,kto się zna-jak nam nie wyjdzie-będzie musiał się zająć poprawką. Tak nawiasem mówiąc dzwoniłam do hydraulika-nawet nie chciał słyszeć o przyjeździe ,obejrzeniu i doradzeniu za 100 zł-nbie opłacało mu się-nawet gdy mówiliśmy,że zrobi poprawkę.A święta za pasem. Dzięki raz jeszcze za rady od męża i ode mnie. ania.
  11. Też myślę,że trzeba będzie to wszystko od nowa przerabiac,bo koszt PCV to mniejszy wydatek niz piec plus pompa-dzieki chłopaki-trudno.Po swiętach dam znać jak fachowcy to rozwiązali.Sory za kłopot-nic nie wymyślimy. ANIA
  12. Czyli w skrócie-po rozpaleniu pieca bardzo szybko rośnie temp.Piec jest 15 kw na 90m2więc ma prawo być wysoka,ale nagle robi się gorący zbiornik wyrównawczy i strasznie głośno bulgocze,za to grzejniki ledwo letnie-robią się ciepłe przy spuszczaniu wody na full z powrotu,ale to czysta fizyka-wtedy spływa gorąca woda z pieca i zbiornika wyrównawczego-wszystko jest zamontowane ok-pootwierane są zawory ,grzejniki działają-przy odpowietrzaniu ich leci już woda-nie powietrze.Po jakimś czasie nagle ubywa wody-mąż wykręcił odpowietrzacz w najwyższym punkcie powrotu i zaczął dolewać wody..nagle zaczęła ona wylewać się przelewem zbiorniczka wyrównawczego w kotłowni,jakby coś ją wysysało,albo się przelewała,a potem wygląda to tak,jakby w powrocie nie było wody,tylko powietrze. TAK PO BABSKU:-)
  13. Toj eszcze raz schemat podłączenia zbiornika wyrównawczego-porównajcie z fotkami w tym temacie.Posprawdzane są zaworki przy grzejnikach-mąz przed odpaleniem centralnego wykręcił przy grzejnikach zawory inbusem,po odkręceniu najpierw takich metalowych nakrętek-czy tak to się robi? Chcieliśmy spróbować bez włączania pompy,ale u nas chyba niema szans na grawitacyjne rozwiązanie,bo ciepła woda ,,utknie w górze . BYŁ kolega męża -podrapał sie po głowie i tez tego nie rozumie:-D Ja stawiam na tzw.ssawkę,czyli róznicę ciśnień,która gdzieś sie wytworzyła.
  14. Pompa WEBERMANN (-4 metry _),zamontowana strzałką w kierunku przepływu wody.Jest nowa-może za słabą ma wydajność? Rzeczywiście reka drgnęła-nie..:-)nie pompujemy do zbiornika wyrównawczego.To rurka od przelewu schodząca do kotłowni-,,zbiornik,,zasilany jest prze zasilanie .
  15. Co jeszcze...Wytrzymuje cała instalacja całkiem dobrze temperatury,bo było już 90 stopni na kotle-mąż wyrzucał drewno z pieca,bo szalała temperatura ,a instalacja PCV ani drgnęła-była gorąca,ale sztywna-zapewniano nas,że ma wytrzymałość równą miedzi a nawet lepiej się sprawdza,bo miedź jest w takim przypadku,lub podczas zamarzania krucha-pęka po prostu,a PCV ..puchnie i się wygina,ale trudno przerwać jej ciągłość.No i łatwo ją ,,poprawić-świadczy o tym chociażby brak przecieków i szczelność instalacji zakładanej przez ,,amatora,,czyli jeśli ma się jakiekolwiek pojęcie-nie jest trudno taką rurkę ,,złączyć,,maszynką-schody zaczynają się jednak przy projektowaniu i uruchamianiu instalacji.My popełniliśmy ten błąd,że nie zrobilismy żadnego projektu instalacji i jej nie przemyśleliśmy-tylko była zakładana ,,na oko,, pseudo-fachowca. Jak sprawdzić zawór kulowy,czy działa?Moze on jest uszkodzony i woda jakoś,,wraca ,,do pieca,nie idąc na obiegi dlatego tak szybko rośnie temp.?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.