Słyszy się ze ostatnia/teraźniejszy zima/sezon (2021) była chłodniejsza.
W jaki sposób „techniczno-matematyczno-przyrodniczy” odnieść się do tego porównując np. z poprzednim sezonem. Czy średnia temperatura sezonowa lub suma średnich temperatur dobowych da odpowiedz? Jeśli ktoś ma linki do takich stron - miłe widziane.
Moze istnieje inny sposób na porównanie?
Do czego to potrzebne: chciałbym porównać zużycie ciepła vs temperatura (lub inny wskaźnik) sezonu grzewczego.
Ile ciepła schowało się w parze wodnej która jest w Twoich pomieszczeniach?
Czy dochodzi do kondensacji tej pary na wymienniku/rekuperatorze? Problemem jest jeśli temperatura tych skroplin spada poniżej zera...
Ps. Po co to podzieliłeś przez dwa?
Dla zobrazowania wyobraźmy sobie przez chwile (symulujemy) ze przez rekuperatory przechodzi taka sama objętość powietrza do pomieszczenia i taka sama objętość wody na zewnątrz. Czy Twój rachunek będzie prawdziwy?
To sprawdź ciśnienie w instalacji. Musi być w każdym punkcie powyżej atmosferycznego. Tak mówią przepisy i zdrowy rozsądek. Nie ma prawa spaść poniżej! Chyba ze pseudo hydraulicy się za to wezmą to Ci wytłumaczą ze masz zakręcić kapturek...
Nie interesuje mnie bełkot przedstawicieli. Wiem ile kWh zużywa mój budynek ciepła , jakiej mocy cieplnej potrzebuje przy „-20C”i ile węgla spalam i ile prądu zużywamy i to mógłbym „z grubsza” przełożyć na PC.
Z pandemia dzisiaj jest gorsza sytuacja.
Jesli jakakolwiek naprawdę pojawiła by się w nadchodzącym czasie społeczeństwa mogłyby to kompletnie zlekceważyć. Przesilenie informacyjne, zmęczenie kłamstwami medialnymi, straszenie i spekulacje powodują nieufność do informacji i otoczki polityki. To z kolei przy prawdziwym zagrożeniu niesie katastrofę.
U mnie od dwóch lat K7 (ta bez elektroniki). Działa nie narzekam. Najczęściej wybieram produkty techniczne ze średniej lub nieco wyższej półki cenowej. Nie stać mnie na TOP 5 i na tandetę również.
Schemat dzieci w przedszkolu narysowały by ładniejszy (czytelny).
Jeśli dobrze zrozumiałem tekst to będzie działać.
Dlugosc kabli może mieć znaczenie lub nie. Potrzebne konkrety (jakie listwy, termostaty i siłowniki).
Mam Apator DN 15 nominalnie 1,5 m3/h.
Minimalny przepływ 15 lub 30 dm3/h w zależności od pozycji montażu H lub V.
Maksymalny przepływ 3 m3/h.
Różnica temperatur dT > 3C
Brakuje mi wyjścia impulsowego do rejestracji pomiaru.
Temperatura? Taka jak na podłogówkę, czyli zazwyczaj z przedziału np. 25-35C. To już zależy od instalacji.
Czy te sprzęgła maja wejście na czujnik np. PT100 od regulatora?
55C na podłogówkę z kondensatu? Toż to głupota.
Naszkicuj schemat tej instalacji.
Programowalny regulator temperatury PID z wyjściem PWM na przekaźnik cyfrowy SSR. Na termostacie tego nie ogarniesz.
Podgrzewać to tam nie trzeba gdyż temperatura kotła i tak jest co najmniej dwukrotnie wyższa niż potrzeba instalacji.
Nie tak dawno polecałem coś „podobnego” koledze do kotła kondensacyjnego. Tam kocioł miał być wyłączony na czas pracy grzałki. Odszukaj. Czy to zrobił nie wiem. Koszt samego sprzęgła i grzałki nie jest tak duży i jeśli faktycznie nie masz co z prądem zrobić to inwestuj...
Oba są złe. Pomieszałeś rurki powrotne na obu schematach przed i za zaworami 3D i 4d. Popraw to. Układ zamknięty czy otwarty? - narysuj komplet. Inne jak wyżej.
Ten zawór i tak musi być z siłownikiem. Pompa będzie mieszać wodę w buforze wiec nie jest dobrze. Jak ja przeniesiesz między wyrównawczy a 4d to będziesz miał schemat z postu #32. Czujnik zaworu do jego sterowania umieszczasz na powrocie. Temperatura zadana zaworu będzie temperatura minimalna powrotu.