To są właśnie powody , dlaczego nie chcę mieć takiego kotła. Praktycznie jest się uzależnionym od jednego paliwa (eco groszku, retopalu) jak zwał tak zwał.
Węgiel jest coraz gorszy, na składach opału chcą jak najwięcej zarobić i mieszają z miałem i z czym popadnie. Nawet do kotła zdolnym spalaniem trzeba uważać co się kupuje a nie dopiero do Kotła retortowego.
Nie chciałem nikogo urazić, tyko wiadomo jak jest w Polsce, umiesz liczyć licz na siebie.
Zgadzam się z tym co napisał daromega, ma sporo racji.