AdamGuitar

Szukaj książeczek "Środowiskowa wycena prac projektowych"

latem na c.w.u. 60 st. C zimą 68 st. C są to temperatury środkowe regulatora (+,-4 st. C)

po oddzieleniu silnika od pompy jest uszczelka gumowa która nie powinna spaść. Pompę najlepiej zamoczyć w jakimś środku rozpuszczającym osad (nawet ocet). na obwodzie wirnika silnika mogą być widoczne ślady ocierania o obudowę. Nie pukać w oś wirnika przy demontażu. JEST ONA CERAMICZNA I ŁATWO PĘKA.

Pompy z mokrym wirnikiem wymagają co jakiś czas czyszczenia. Osadzający sie brud powoduje ,ze pompa chodzi coraz ciężej. Więc jesli pompa chodzi juz pare lat to należy ją wyczyścić.

Z tego by wynikało, ze należy spojrzeć na sterowanie pompy nie siłownika, być może załączenie pompy uruchamia siłownik, a le to jest prawdopodobnie w elektronice nie przekaźnik

a ocieplając budynek zyskujemy też przy ogrzewaniu paliwem stałym. zresztą co do ocieplenia mam coram wieksze wątpliwości odnośnie oszczędności. Ale o tym może kiedyś w przyszłości.

A czy pompa mieszacza nie pracuje? bo nie do konca rozumiem co w tej chwili sie dzieje oprócz zamkniętego zaworu regulacyjnego. Czy sprawdzałeś nastawioną temperaturę na podłogówkę? czy nie jest za niska i zawór się zamyka?

zapotrzebowanie na ciepło jest takie same wiec nie ma co rozstrzygać.Oczywiście przy zachowaniu tej samej temperatury w pomieszczeniu. Przechodzimy tylko od regulacji jakościowej (temperatura) do ilościowej (przepływ).

"Kotły Buderus Logano S111/S111LD-WT to stalowe kotły grzewcze przystosowane do spalania węgla kamiennego, brunatnego, brykietu, drewna, odpadów drewnianych. Przeznaczone są do ogrzewania obiektów o zapotrzebowaniu ciepła od 13 kW do 32 kW. Solidna konstrukcja posiada opatentowany system rusztów obrotowych oraz prosty i niezawodny system regulacji powietrza pierwotnego. Korpus kotła zawiera przestrzeń wewnętrzną rozdzieloną płytkami wodnymi na szyb zasypowy. Model kotła Logano S111 LD-WT posiada powiększoną komorę spalania oraz wężownicę schładzającą jako wyposażenie standardowe. Kocioł można opalać polanami drewna o średnicy aż do 100 mm i długości odpowiadającej wielkości komory zasypowej kotła." Rozdzielenie jest płaszczem wodnym który wyłożony jest płytami szamotowymi. Wydzielona cześć służy do zasypu opału. Opis pobrany z podanej strony http://www.buderus.p...aliwo_stale.pdf strona 68 S111LD-WT

W tym przypadku poprosiłbym kogoś z serwisu, szybciej i pewniej. Regulacja kotła to skomplikowany temat.

jesli instalacja jest szczelna to trzeba ją dobrze odpowietrzyć. Można też podbić bardziej ciśnienie. Należy tez sprawdzić ciśnienie wstępne w naczyniu wzbiorczym. Objawy mogą też świadczyć,że nie pracuje ono prawidłowo (zbyt niskie lub wysokie ciśnienie wstępne).

Wygląda bardziej na elektronikę sterująca przekaźnikami (stale włączony przekaźnik)

Tu dodam,ze warto chociaż troche zainwestować w mały projekt aby później uniknąć niespodziane. Czasami bardzo tanio, nie znaczy że tak będzie.

Osobiście mam sterownik i jeśli chodzi o priorytet to pamięta. Pompa wyłącza się gdy temperatura kotła jest poniżej temperatury c.w.u., to ostatnie zadanie wykonałem osobno. To taka informacja gwoli wyjaśnienia. Czytałem o kilku minusach tego sterownika: -Sterownik po wyłączeniu zasilania pamięta wszystkie nastawy, ale nie pamięta że miał włączony PRIORYTET CWU trzeba włączyć od nowa - (kłopotliwe gdy w nocy na chwilę prąd wyłączą.) -Jeżeli nie ma włączonego priorytetu i pracują obie pompy, to pompa CWU powinna się wyłączać, gdy temp. pieca spada poniżej temp CWU, by nie wychładzać bojlera. -Brakuje przełącznika LATO/ZIMA, by na lato ręcznie nie przestawiać sterownika, by nie grzał CO, a tylko CWU, lecz, gdy dojdzie do przegrzania pieca np.85stC to włącza pompę CO i w ten sposób schładza piec. Zaletą sterownika jest jego niska cena. Zna ktoś inne sterowniki do obsługi 3 pomp?

Na takim przedłuzenia nie będzie pomiaru temperatury w kotle. a skąd ten pomysł z miarkownikiem zamiast wentylatora?

pompkę wpina się na rurze cyrkulacyjnej , na zasilaniu zimnej wody wymagany jest zawór zwrotny który zabezpieczy instalacje przyłączeniową zimnej wody przed wpychaniem ciepłej z cyrkulacji. nie montuje się na przyłączu zimnej wody.

Tu się nie da wykonać przegrody, ja jednak reklamowałbym kocioł, gdyż zgodnie z prawem handlowym kocioł jest inny niż oczekiwano, a może to bubel? przegroda w oryginale jest płaszczem wodnym. Skontaktowałbym się z partnerem handlowym w celu wyjaśnienia tu odnośnik http://www.buderus.pl/?page_id=3408 Podstawą reklamacji jest fakt ,że kocioł jest inny niż zamówiony i oczekiwany zgodnie z dostępnymi ulotkami i DTR. Proszę nie odpuszczać.

Przy takich układach dobrze jest zastosować pastę silikonową która przewodzi ciepło (zastosowanie w elektronice do umieszczania układów na radiatorach), oraz umieszczanie czujki pod izolacja ciepłochronną. pastę można kupic w niewielkich opakowaniach w sklepach z elektroniką na pewno (z częściami)

Od trzech lat nie czyszczę co nie znaczy, że nie kontroluję. Nie ma potrzeby czyszczenia proces spalania jest na tyle czysty, że brak osadu a jak pojawi się to co jakiś czas spada w postaci sklejonych kawałów i wyciągam je przez wyczystkę. aby jednak nie wyjść z wpawy trzeba czyścić inne kanały - nie koniecznie dymowe czy wentylacyjne.

O długo nie czytany członek społeczności tego forum. Od czasu kilka piw poprawia humor i rozświetla horyzonty myślowe. Zawsze apeluje o wstawianie zdjęć , schematów to dużo pomaga, zwłaszcza dobrze pokazane. No sprawdził się mój opis , zapowietrzona pompa. Pompy z mokrym wirnikiem nie mogą być montowane zw położeniu innym niż poziomy wał wirnika, ze względu na łożyska ceramiczne (przenoszą tylko obciążenia poprzeczne) to raz a drugie brak odpowietrzenia końcówki wału wirnika. Gdyby było zdjęcie to od razu można podać przyczynę. Tylko dlaczego nie zadziałał zawór różnicowy? Zdaje się,ze to wina zaworów termostatycznych przy grzejkach, lub przymykanie się przy wzroście temperatury w pomieszczeniu. Widać po tym, ze bajpas grawitacyjny może nie przynieść efektów, stąd trzeba się zastanowić czy ich montowanie przy instalacji z zaworami termostatycznymi ma sen i czy nie szukać innego rozwiązania zabezpieczenia przed przegrzaniem. Ponadto widać ,ze montażyści , nieważne czy zawodowi czy amatorzy nie czytają dokumentacji i DTR, ze dochodzi do złego zamontowania urządzeń ( w niewłaściwej pozycji). Co do wykonywania prac - często dużo się naszukam aby potem wykonać w chwile, ale tez zdarzają mi się wpadki, lub coś czego nigdzie nie sposób znaleźć i przewidzieć. W latach jeszcze 80 ubiegłego wieku zelektronizowałem soje WSK 175, tj. zapłon, ładowanie, przerywacz kierunkowskazów, ale ciągle wysiadały mi tranzystory w układzie ładowania. szukałem , pytałem nikt nie potrafił stwierdzić. Dopiero po jakimś czasie doszedłem, że to zabrudzone klemy akumulatora i zwiazku z tym brak zwierania impulsów wysokiego napięcia przez akumulator powodowały przebicie przez tranzystory.

Prawdopodobnie podczas niskich obrotów ogień przygasa i chowa się opale, nad warstwą węgla brak ognia i żaru. Przez jakiś czas tak pracuje. Po kilku godzinach (co wynika z opisu) ogień przedziera się nad węgiel a tam mamy sporo niespalonych gazów i wtedy.... strzał. Niestety zawsze tam będą nawet przy pracującym wentylatorze. Nie wiem, czy uda się całkowicie ten problem rozwiązać. nie bedzie tego tylko w przypadku gdy żar lub ogień będą w strefie nad opałem.

Brak zaworów zwrotnych przy zaworze 3d na pod mieszaniu i od strony napływu z kotła.

Nie wiem czy mnie nie sprawdzasz ale te pompy muszą mieć oś silnika w poziomie, niestety.

Zrób zdjęcie przyłącza do grzejnika tam gdzie zawory również za grzejnikiem, może rzeczywiście nie podłączone, odcięty dopływ. Bez tego ani rusz.

To nie zawór się otwiera (róznicowy) tylko zapowietrza pompa obiegowa. Ale powinien wtedy puścić zawór grawitacyjny. Trzeba go sprawdzić , czy aby nie jest odwrotnie zamontowany?