h3nio

U mnie w tym sezonie grzanie gazem będzie najprawdopodobniej o 13% droższe niż, gdybym grzał węglem. Mam sterowanie pogodowe, kocioł z niską moc minimalną, a na grzejnikach są termostaty, co sprawia że palnik przez okres zimowy pracuje prawie cały czas, a efekt zimnych występuje tylko podczas grzania CWU.

Jak pracuje na minimum to lepiej, niż jakby miał się odpalać co jakiś czas i pracować z wyższą mocą, żeby szybko dogrzać. Jeżeli przegrzewa, to można obniżyć punkt początkowy, lub punkt końcowy krzywej, albo ustawić wyższy wpływ pomieszczenia. Po wprowadzeniu zmian odczekaj kilka dni.

Standardowy problem u tych, którzy wcześniej hajcowali na maksa w kotle na węgiel, a później przeszli na ogrzewanie ze sterowaniem on/off. Wcześniej kolega utrzymywał 22/23°C w domu, a na kotle 60/70°C, gdzie przy takich temperaturach grzejniki lepiej oddają ciepło przez promieniowanie, do tego nie wiem jak grube są ściany, ale przy takim sposobie palenia ściany mocno się nagrzewają i nawet jak już w kotle wygaśnie, to jeszcze przez jakiś czas oddają ciepło, więc komfort ciepła był zupełnie inny niż przy ogrzewaniu powietrza do 20°C. Czy zużycie 8 m³ to dużo, zależy od tego ile wcześniej było spalane węgla w podobnych warunkach i ile szło drewna na rozpałkę. @bobbuilder czemu zmieniłeś gaz na pompę?

Na pewno włącza się ogrzewanie, a nie grzanie CWU? Jeżeli tak, to nie wiem dlaczego tak się nie dzieje.

W menu "Obieg grzewczy" jak ustawiona jest ochrona przed zamarzaniem?

Masz jakiś mieszacz? Bo ta krzywa grzania, to na pewno nie jest dla podłogówki.

Przytrzymujesz przez kilka sekund przycisk menu, następnie: Ustawienia ogrzewania -> Obieg grzewczy -> Sposób regulacji

Sposób regulacji jest ustawiony na wg temperatury w pomieszczeniu, czy wg temperatury zewnętrznej?

Nie wyparował. W moim mieście przy torach kolejowych jest nieduży terminal kontenerowy, który pod koniec 2022 r. został cały wypełniony tym niesortowanym węglem z zagranicy. Leży tam do tej pory i chyba chętnych na niego nie ma.

Tutaj nie ma zaawansowanej wiedzy, tylko instrukcja jest napisana w taki sposób, że nie wszystko jest od razu zrozumiałe. Jak masz jakieś pytania, to pisz na forum.

Tak działają wszystkie sterowniki z regulacją wg temperatury w pomieszczeniu, z modulacją. W trybie z pogodówką brana pod uwagę jest jeszcze temperatura zewnętrzna i ustawia się krzywą grzania, a wpływ pomieszczenia można zmienić lub wyłączyć.

Na kotle ustawia się maksymalną temperaturę zasilania, natomiast kocioł samodzielnie moduluje mocą/temperaturą, aby osiągnąć temperaturę zadaną w pomieszczeniu.

@pawellll czy temperatura zadana w domu jest osiągana?

5,5 kW ma w trybie wysokotemperaturowym, przy niższych temperaturach jego moc minimalna to 6,1 kW. Szkoda, że kolega nie zapytał na forum o to, jaki kocioł wybrać, bo ten z pewnością większość by odradziła.

Jak podłączysz czujnik temperatury zewnętrznej bez regulatora, to trzeba jeszcze aktywować wewnętrzną regulacje wg temperatury zewnętrznej w ustawieniach serwisowych. Wszystko jest opisane w instrukcji montażu kotła.

W dwóch domach przepalone 8 ton Pułkownika. Co prawda trafiają się kamyki, ale trzeba dobrze przejrzeć popiół, żeby na nie trafić. Jeszcze nie zdarzyło się, żeby na tym węglu zablokował się ślimak. Niestety nie mam porównania z innymi oferowanymi obecnie ekogroszkami, więc może można w podobnej cenie dostać gdzieś coś lepszego.

Niedawno pytałem o ten upust na czacie Energa i odpisali, że ma być naliczony na ostatniej fakturze za ten rok.

Taryfa W-3.12T, cena kWh 0,33 zł, współczynnik konwersji 11,6, cena za m³ = 3,88 zł, plus opłaty stałe - abonament 12,13 zł i dystrybucja 64,02 zł.

Kocioł domyślnie ma ustawione, że włącza się 5 °C poniżej zadanej temperatury zasilania, a wyłącza 6 °C powyżej. Na jakich temperaturach pracował poprzedni kocioł?

Teoretycznie powinno zmniejszyć liczbę startów. Co do zużycia gazu, to nie wiem, musisz przetestować.

Jeżeli 50 razy na dobę jest maksymalną liczbą startów, to nie jest źle. Można spróbować zwiększyć interwał temperaturowy (patrz instrukcja montażu), jednak ten kocioł ma wysoką moc minimalną, więc w obecnym trybie pracy ciężko będzie tę liczbę znącząco zmniejszyć.

Jeżeli jesteś zadowolony z pracy kotła, a spalanie jest w normie, to co tu zmieniać.

To jest kocioł kondensacyjny, więc im niższa temperatura zasilania/powrotu, tym lepiej. Jednak polecam zamontowanie sterownika z niską histerezą.

Chyba sprzedaż musiała mocno spaść skoro ratują się takimi obniżkami w tym czasie. Ciekawe, czy konkurencja zareaguje.

Z instrukcji: