Skocz do zawartości

krisgie

Stały forumowicz
  • Postów

    1 542
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez krisgie

  1. Na panelu sterownika nie ma części setnych ale nie sprawdzałem czy zaokrągla zgodnie z zasadami czy tylko obcina. U mnie na panelu pokazuje 0.4 a zdalnie 0.43 przy 3.4kW oraz 28.8Mj.
  2. Nie wiem czy w dobrym temacie piszę bo go ani nie polecam ani nie odradzam a w dodatku nie wiem co to za paliwo bo w jutowych workach :-). Sprzedawca twierdzi się że to Skarbek przywieziony w wannie i pakowany u nich. Sprzedają po 1030zł/t jako "Skarbek 29Mj". Załączam popiół z 5 worków, na oko jakieś 4-5kg. To jest fotka z kotłowni kolegi który wyjechał za granicę i poprosił o obsługę. Jest tam trochę niedopału ale nie chcę mu grzebać po ustawieniach :-). Za 6 dni poszło 10 worków, obiekt dość duży i kocioł 50 kW. Wrzucam jako ciekawostkę, może ktoś celuje w podobne paliwo, ma go lokalnie i ochotę by sprawdzić.
  3. Widać że sezon się kończy :-) . Co do czujnika kotła to w moim poprzednim sterowniku trochę eksperymentowałem. Zmieniałem położenie czujnika (studzienka pomiarowa, zasilanie, rura powrotna) , zmieniałem jego parametry (dolutowany rezystor) by sterowanie kotła było w innej części charakterystyki czujnika (bardziej lub mniej stromej), rozbierałem czujnik, kupowałem nowe czujniki, robiłem własne. Efekty były raz lepsze, raz gorsze ale mało powtarzalne i w końcu odpuściłem bo problemem był automat tamtego sterownika. Ostatecznie czujnik kotła wylądował mniej więcej 10-15 cm nad wyjściem kotła a czujnik do SKZP założyłem w tym samym miejscu i do tematu czujników nie zamierzam już wracać.
  4. Zgadza się. Jednak wszystkie ustawienia na sterowniku robi się pod konkretne paliwo i od tego najwięcej zależy. Ty palisz słabszym brunatnym, ktoś inny słabszym kamiennym, ja palę wysokokalorycznym kamiennym "krótko-płomiennym" który lubi zostawić czarno w kotle. Dla mnie liczy się efekt końcowy w postaci ciepła w domu, zużycia paliwa, popiołu bez niedopałów i jak najmniejszej ilości sadzy. I pod tym względem efekt jest dla mnie akceptowalny. Gdyby tylko nie większa ilość pyłu w komorze palnika oraz w górnych partiach kotła to byłbym już całkiem zadowolony. Mógłbym pokombinować jeszcze z ustawieniami ale nie widzę takiej potrzeby oraz sensu spędzania wolnego czasu w kotłowni, przyjdzie nowy sezon, nowe paliwo to się zacznie :-). A wykresy to tylko wykresy, rysuje je sterownik a nie palacz - odzwierciedlają kilka rzeczy i mogą trochę pomóc w ustawieniach.
  5. Ja używam takiego przedmuchu od jakiegoś czasu, pisałem tu o tym. Wg mnie krótkotrwały przedmuch, oprócz czyszczenia powoduje równomierne rozżarzenie/rozpalenie całego złoża i krótkotrwały wzrost temperatury spalin i/lub wzrost temperatury na czujniku kotła a to powoduje że modulacja zamiast się wspinać dalej, zatrzymuje się na chwilę i być może nie musi już dalej wzrastać. Niestety ma to jeden podstawowy minus - większe zapylenie kotła przez taki krótki huragan i konieczność częstszego czyszczenia. Na razie nie udało mi się tego ograniczyć i musiałem się z tym pogodzić :-).
  6. Za luty poszło ok 325kg KGM Gold. Koszt paliwa ok 315zł. Od początku października poszło 1625kg.
  7. Musisz częściej to robić, zaoszczędzisz kupę paliwa :-)
  8. Mam 4 pompki elektroniczne w układzie i wszystkie działają na stałym przepływie 24h/doba na kilku Watach. Nawet CWU grzeje się ciągle maleńkim przepływem. Jedyna zmiana która aię wykonuje to ruch zaworu mieszającego (pogodówko-pokojówka) Co do przepływu, to u siebie "odkryłem" to jakiś czas temu, pisałem o tym tutaj wraz z wnioskami do jakich wtedy doszedłem Chodziło tam o przepływ po stronie kotłowej w mojej instalacji Z tym że z tym przepływem to wygląda tak że jak przesadzę z pompą w dół albo w górę to pojawiają się fale na wykresach. Ja nie mam żadnego problemu z pracą SKZP-02 i złego słowa nie powiem. Wiadomo że przy zmianie zapotrzebowania (ruch zaworu) kocioł traci równowagę ale potrafi ją znaleźć gdzie indziej. Może to również kwestia zakresu mocy który w SKZP mam ustawiony 3.5-14kW który mniej więcej pokrywa się z poprawną pracą mojej SV-ki.
  9. Sęk w tym że dom to nie laboratorium ze stałym warunkami i nic albo prawie nic nie jest stałe bo zaraz zmieni się odbiór. ciepła, temperatury, wiatr, ciąg kominowy, paliwo, granulacja, potencjał, ktoś spuści baniak, otworzy okna, palnik się przytka albo rozszczelni, jakaś pompka się załączy/wyłączy i można by tak dalej wyliczać. Czyli ster musiałby się dopasować do chwilowych warunków. Przecież to właśnie robi :-) @tig22, sterownik może i panuje nad zmiennymi ale dalej nie wie czy tam nie kopci :-)
  10. Jak dla mnie to powietrze górne za a wysokie. Dmuchawa chyba 80-tka patrząc na zakres i dla 10kW to wg mnie za dużo. I stąd bujanko i rozjeżdżanie się spalin względem modulacji. Możliwe też że modulacja minimalna jest zbyt nisko dla tego palnika/dmuchawy/węgla i wypala palnik. Ale w sumie dobrze się mówi nie wiedząc jak to się pali, czy palnik uszczelniony itp... :-) . Filmiku nie mogę coś otworzyć.
  11. Popiół może i spoko ale jego ilość już mniej. Zgodnie ze šwiadectwem jakości miało być poniżej 5% ale nijak mi to nie pasuje. Objętościowo jest go dość sporo bo średnio co drugi dzień wybieram a mam mały popielnik i nie jest to zbyt wygodne. Może czego innego mi nasypali do tych worów :-) Jednak nie ważyłem, nie mierzyłem i nie będę narzekał bo paliwo złe nie jest ale jak dla mnie to raczej na minusowe temperatury.
  12. Ja kupowałem Golda (teraz KGM 29) i miałem transport gratis (ok 100km) ale żeby było darmowo musiało być 4t, więc z jednym z kolegów z forum wzięliśmy na spółkę. Transport samochodem dostawczym KGM. Najlepiej zadzwonić i zapytać bo mogą mieć jakieś inne zamówienie z Twoich okolic i przywieźć przy okazji. Popiół z niego mam taki jak na foto ale wydaje się że jest go więcej niż deklarują (ale nie ważyłem). Kupowałem w sierpniu 2019. Po dostawie był lekko wilgotny z płuczki ale nie mokry. Obecnie po otwarciu worka widocznej wilgoci nie widać.
  13. Może to kwestia że mokry a może przez wiatry albo jedno i drugie. , U mnie też trochę skoczło do góry nieadekwatnie do temperatur.
  14. Najniższe jakie widziałem w lecie to było 2.8kg, najczęściej bywało między 3.5-4.5kg. Niby w modulacji ale co to za modulacja, obudzi się na chwilę i za chwilę idzie spać :-).
  15. @MikiQ, podaj więcej szczegółów (palnik, dmuchawa, ustawienia, wykresy itp) będzie łatwiej.
  16. W układzie mam ok 300l, to dużo mniej niż u Ciebie ale uwierz że po 7-8h przestoju pomp kocioł bardzo długo nie mógł się podnieść z kolan i dobić do zadanej i temperatura leciała w dół (a w pomieszczeniach jeszcze dłużej) a ja plułem sobie w brodę... a mrozów wielkich nie było... Więc całkowicie rozumiem o co z tym chodzi. Koniec końców (to było 4 lata temu) ustawiłem stałą pracę pomp podłogowych oraz minimalną temperaturę za mieszaczem by woda się całkiem nie wychładzała. I co wtedy było dla mnie dziwne - pojawiły się oszczędności i bardziej stabilna temperatura wewnętrzna. Do sterowania mieszaczem i pompami używam cały czas fabrycznego sterownika (Multifun) bo do tej pory nie potrafię się zmusić by przeczytać i zrozumieć jak robi to SKZP, więc on na razie zajmuje się paleniem. Ale jeden i drugi ster robią dobrą robotę.
  17. Ja też przerabiałem wyłączenie pomp podłogowych po nagrzaniu. Po załączeniu pomp miałem stracha że mam za mały kocioł. A teraz wygląda że mam za duży :-) .
  18. Za styczeń wyszło 412kg KGM Gold + Skarbek 28Mj, koszt paliwa ok 400zł. Temperatury wewnetrzne plus cała reszta tak jak wcześniej. W trybie zima od początku października do dziś poszło ok 1300 kg.
  19. Ciekaw jestem czy zjawisko które kolega @ValterZheliazkov opisuje dotyczy całego przedziału mocy czy tylko tego najniższego, jak również "co by było gdyby" założył tam dmuchawę 80-tkę. Może to są najdalej położone dziurki patrząc od dmuchawy i na małej mocy niewiele już tam dociera powietrza i przez to niedopala?
  20. Nie jest to mój ulubiony węgiel z kilku powodów ale spieków na nim jeszcze nie widziałem a popiół lepszy niż z KGM Gold miałem tylko ze Skarbka z Piekar którym paliłem dwa sezony wstecz . Nie mogę mu (KGM) odmówić kaloryczności ale porównując go ze Skarbkiem z Bobrka (którego mi sporo zostało z ub sezonu i palę zamiennie) jest od Bobrka słabszy no chyba że to ja nie umiem z niego wycisnąć więcej. W ten KGM dmucham więcej niż w jakikolwiek inny węgiel którym do tej pory paliłem. Załączam też fotki półek poziomych w kilka godzin po czyszczeniu kotła oraz po tygodniu palenia głównie KGM.
  21. Jeśli poprawa jest trwała, to jest to chyba najlepszy przykład jaki widziałem (nie licząc mojego) jak praca instalacji wpływa na reakcję sterownika i proces spalania.
  22. Może głupie pytanie ale nie widzę dobrze na telefonie i fotka w ciemności robiona. Ten dym jest brudny ciemny czy jasny mleczny? Bo to jednak znacząca różnica i powody różne...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.