Skocz do zawartości

krisgie

Stały forumowicz
  • Postów

    1 542
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez krisgie

  1. To może być też kwestia ciągu który się zwiększył bo zimno się zrobiło (u mnie już -8C i spada). Też musiałem obniżyć powietrze, bo to co wcześniej było dobrze teraz wypalało mi palnik na tym samym paliwie pomimo RCK i świeżego zasypu (potencjał). U mnie modulacja hamuje w momencie jak temp kotła przestaje spadać. Przez chwilę się "rozgląda" a jak temp kotła zaczyna rosnąć to modulacja zaczyna spadać zanim jeszcze kocioł osiągnie zadaną. Edit. Złapałem (czas na sterze + modulacja i temperatura).
  2. Wrzesień - szacunkowo ok 100kg (brak dokładnych pomiarów) ekogroszku KGM Gold 965zł/t. Październik - szacunkowo ok 200kg (brak dokładnych pomiarów) KGM Gold. Listopad - 295 kg KGM Gold (dokładny pomiar), koszt paliwa ok 285zł. CWU 300l. Wewnątrz ustawione 22C i nie zjechało niżej, w listopadzie oscylowało między 22.2*C-23 *C, w łazienkach 24-25C. Kotłownia 11m2 - grzeje się sama. Garaż 28m2 w bryle budynku - kilkanaście *C (ogrzewane na pół gwizdka).
  3. Chłopaki, macie całkowitą rację. Różnica jest taka że Wy macie na myśli nawęglanie w odniesieniu do powietrza i w tym kontekście wszystko co wymieniliście ma wpływ na nawęglanie w stosunku do ustawionego powietrza, ja zaś pisałem o nawęglaniu w odniesieniu do zapotrzebowania. Muszę też przyznać że Wasza definicja jest bardziej prawidłowa bo właściwie od tego wszystko się zaczyna a cała reszta (zużycie, czystość kotła, kreski itp) jest tylko konsekwencją a już samo zapotrzebowanie leży poza kotłem i nie trzeba go mieszać w całą sprawę.
  4. O nawęglaniu czyli "ilości węgla w czasie" decyduje zapotrzebowanie na ciepło danego obiektu oraz moc z jaką aktualnie pracuje kocioł żeby utrzymać zadaną i dostarczyć to ciepło. Wpisana wyższa czy niższa moc kotła nie ma z tym nic wspólnego bo jak ustawimy przykładowo moc 14kW i średnia modulacja dobowa wyjdzie 50% (7kW) to bedzie oznaczać że dom potrzebował średnio około 1kg paliwa na godzinę i spalił ok 24kg na dobę. Jak ustawimy moc 28kW to średnia modulacja obniży się na 25% bo dom nadal bedzie potrzebował średnio 1kg na godzinę i nawęglanie będzie zbliżone. Mówię oczywiście o sytuacji gdy proporcja paliwo-powietrze w całym zakresie mocy jest ustawiona dobrze i kocioł nie musi skakać do 28kW w domu który tyle nie potrzebuje. Pomijam też kwestię "rozdzielczości" czyli ile Watt przypada na 1% mocy w jednym i drugim przypadku bo w ciągu doby to się powinno wyrównać i różnice w spalaniu jeśli będą to niewielkie i wynikające (moim zdaniem) raczej z lepszego czy gorszego dopasowania dmuchawy. Już wiele razy czytałem tutaj to co w cytacie i wg mnie jest to bzdura do kwadratu - no chyba że ja nie rozumiem dobrze pojęcia nawęglanie :-)
  5. Spróbuj skrócić powierzchnię czynną palnika zaślepiając jego otwory od strony wylotu, np śrubami czy innym patentem,. Ale z głową (nie za dużo) tak by przy pracy na wyższych mocach niespalony węgiel nie przesuwał się na obszar zaślepiony. Możliwe że będziesz potrzebował bardziej stomej krzywej nadmuchu. To tylko propozycja do sprawdzenia.
  6. Węgla rzeczywiście "w czasie" będzie tyle samo ale pojedyncza dawka będzie mniejsza co może trochę zmniejszyć ewentualne kopcenie zaraz po podaniu. Myślę że warto to sprawdzić ale dobrze byłoby najpierw poobserwować czy kopcenie występuje tylko po podaniu czy cały czas bo jeśli cały czas to niewiele to zmieni...
  7. Ja bym spróbował zmienić nachylenie krzywej nadmuchu tak by te 16% dmuchawy przesunąć z 31% na 30% i wtedy ewentualna korekta powietrza na + przy 30%. Ale to trzeba poobserwować czy nie jest gorzej niż było
  8. To nie było co prawda do mnie, ale odpowiem jak ja to robię. Jeśli chodzi o blokadę mocy - ja staram się w miarę zrównoważyć odbiór ciepła tak aby temperatura na kotle była w miarę stała. Chodzi o to że nie siedzę przy kotle przez cały ten czas i w czasie testu patrzę czasem na wykres. Jeśli odbiór ustawię za duży i temperatura kotła spada "w czasie" to spadają też spaliny i oglądając zdalnie wykres jest to dla mnie mylące bo nie wiem co się dzieje na palniku. A jeśli temperatura kotła jest w miarę stała to przy dobrze wyregulowanym powietrzu spaliny też mam w miarę stałe co również wg mnie mówi o prawidłowej proporcji paliwo-powietrze. A poza tym mam możliwość zrównoważenia odbioru ciepła więc z tego korzystam. Ale nie zawsze się tak da, bo np nie będę testował mocy minimalnej przy siarczystych mrozach, osobiście wolę otworzyć okna niż wyziębić dom :-). Co do czasu trwania testu - wg mnie zależy to od mocy aktualnie testowanej, czyli od ilości paliwa i powietrza w czasie. Moc minimalną po zmianie jakiegoś parametru, staram się obserwować przynajmniej 4-5h gdyż w sezonie grzewczym to u mnie wystarczy. Dla wyższych mocy, czas testu jest odpowiednio krótszy bo większa jest ilość paliwa i powietrza podawanego w czasie i szybciej widać różnicę na palenisku.
  9. I obydwa przypadki spowodują ten same objawy (spada temp kotła, spalin) i ten sam alarm i tak samo będą wymagać interwencji użytkownika. Więc może ten czujnik zerwania zawleczki to taka robota bardziej dla bajeru niż faktyczna potrzeba? Ale patrzę w sumie ze swojego punktu widzenia. Mi np bardziej brakuje współpracy sterownika z hallotronem wentylatora ale też do końca nie wiem czy jest to aż tak niezbędne.
  10. Popiół to nie wszysrko, liczy się jeszcze płomień, czystość w kotle i ekonomia :-) Nie przesadź w górę z powietrzem górnym gdyż wtedy dmuchawa będzie szła "przed węglem" co będzie skutkowało tym że w miarę wzrostu modulacji powietrza będzie coraz więcej "za dużo" w stosunku do węgla co spowoduje że będzie wchodził za wysoko z mocą żeby utrzymać zadaną a potem przy schodzeniu modulacji w dół będzie powodować podkapcanie bo palnik będzie nawęglony a dmuchawa bedzie szybciej uciekać w dół niż wymaga tego ilość węgla. I będzie nie dość ze nie ekonomicznie to i może być brudno :-)
  11. krisgie

    Kocioł DS MPM

    @Piecuch19 faajnie to wygląda. A ile mniej więcej kW to jest ta mała moc?
  12. Tak jak piszesz jest oczywiście najlepiej ale nie zawsze się tak da. Ja mam dmuchawę 80-tkę i która pracuje w miarę liniowo od 14% a poniżej jest wyraźne załamanie charakterystyki (widzę nie tylko po palniku ale i po obrotach odczytywanych na Multifun). I ratuję się trochę obniżeniem kaloryczności by na minimum mocy na palniku było dobrze i by wpasować się w te 14% bo z górą to już nie ma problemu. Tak jest dla mnie po prostu najwygodniej.
  13. Nie pokrywa mi się. Certyfikat na @ mówi 30.7Mj, świadectwo jakości mówi 28.9Mj, na sterowniku mam 28.1Mj. Dla mnie to tylko jedno z pokręteł by dostosować do siebie strumienie paliwa i powietrza (u mnie głównie na małych mocach). Liczy się ilość spalonego paliwa (np na dobę) a nie to co wyszło na sterowniku. Jak spalane ilości są zdecydowanie większe niż być powinny to wtedy powinno dać do myślenia a jeśli jest w normie to śpij spokojnie, są ważniejsze rzeczy :-)
  14. Właśnie dlatego pomyślałem że to ciepło spalania bo pieniężnie wiem co to gross :-) Biorąc "net received 6251" jako wartość opałową to wychodzi ok 26Mj.
  15. Nie znam tych terminów ale sekcja gross to może być ciepło spalania a net wartość opałowa. Ja bym wpisał 26Mj.
  16. Ja mam 300l baniak i grzeję go cały czas maleńkim przepływem który w zasadzie nie ma wpływu na modulację. Wynika to z faktu że nie mam osobnej pompy do CWU i jakoś trzeba to było zrobić żeby bojler nie był cały czas naładowany do 60C (straty postojowe, odkładanie kamienia itp). Bojler nigdy nie jest dogrzany na full ale wody jeszcze nikomu nigdy nie brakło. Przy małym zasobniku albo ochronie powrotu przez CWU to się nie sprawdzi :-)
  17. W ubiegłym sezonie sprawdzałem kocioł na 19kW, 10kW i 14kW i większych zmian w ilości spalanego paliwa nie zauważyłem. Porównując dni z podobnymi warunkami zewnętrznymi wychodziło generalnie to samo. Dla mnie to było logiczne bo dom, kocioł, palnik, dmuchawa i instalacja cały czas są te same i zapotrzebowanie to samo. Moim zdaniem przy dobrze ustawionych parametrach spalania (głownie powietrze) większych różnic w spalaniu być nie powinno. Tak że u mnie się takie ustawienia nie sprawdziły. Jedyna jak dla mnie zaleta to taka że dłużej mogłem przebywać w kotłowni i przy okazji mogłem nieoficjalnie chlapnąć browarka :-).
  18. Czyli jednak na powrocie też się coś tam zmienia przy termostatycznym. Myślałem że on trzyma stabilnie np 55 i zastanawiałem się jaka jest reakcja sterownika na stały powrót i zmienne zasilanie. Ale to pewnie kwestia tego że zmiany w zapotrzebowaniu ze strony instalacji są szybsze niż czas stabilizacji temperarurowej wkładki termostatycznej.
  19. A jest tu ktoś posiadający sprzęgło + zawór termostatyczny na powrocie? Ciekaw jestem jak wygląda kreska modulacji przy w miarę stałej (chyba) temperaturze powrotu...
  20. Kręci tam i z powrotem bo nie może się zdecydować czy chronić powrót czy regulować wodę na instalację, a dokładnie to próbuje robić jedno i drugie naraz. W taki sposób w zimie możesz nie dogrzać domu :-). Doraźnie możesz wyłączyć ochronę powrotu i zabezpieczyć go np pompą CWU chodzącą na stałe. A docelowo trzeba by przerobić, przykładowo tak jak na foto dokładając pompę krótkiego obiegu. Ta pompa zadba o powrót a 4D o temperaturę na instalację. Modulacja też się trochę ustabilizuje.
  21. Teraz już nie masz wyjścia, trzeba ustawić. Jak potencjał masz pomierzony "tam i z powrotem" to zacznij od mocy minimalnej gdyż jest to najtrudniejszy i najbardziej czasochłonny etap. Temperatury zewnetrzne sprzyjają więc nie zmarzniesz. Nie ustawiaj absurdalnych (jak dla mnie) mocy min typu <1kW tylko zacznij wyżej, np od 3kW i schodź stopniowo niżej o oczko/dwa blokując moc na ustawionym poziomie, niech popracuje parę godzin. Obserwuj płomień, kopiec, koryguj powietrze. Musisz znaleźć taką moc minimalną gdzie przez ten czas nie zgubisz płomienia, kopiec będzie OK, nie będzie kopcić i dymić. To będzie ten poziom gdy nie ma już sensu ciągnąć palnika za uszy niżej. Zapisuj sobie powietrze byś wiedział do czego wrócić jak przedobrzysz z mocą w dół. Wyłącz na początku przedmuchy i dodmuchy gdyż rozwalają proces na niższych mocach :-) . Z powietrzem górnym podobnie, potem moce pośrednie ale to już łatwiej pójdzie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.