piastun

Prokuratura? I poważnie prokurator czymś takim sie zajmie?

To policzmy :), http://www.pse.pl/index.php?dzid=77 w godzinach szczytu maxymalny pobór mocy w wczoraj to: 25GW w godzinach 22-6 bezpiecznie jest przyjąć 20GW zatem delta pomiędzy max i min to 5GW które można spożytkować na cele grzewcze. http://stat.gov.pl/download/gfx/portalinformacyjny/pl/defaultaktualnosci/5485/6/9/1/zuzycie_paliw_i_nosnikow_energii_w_2014_r.pdf w tym dokumencie na stronie 8 podają zużycie węgla na poziomie 72,8mln ton gdzie na gospodarstwa domowe przypada 14% tj ~10mln ton. 10mln ton po przeliczeniu na kwh (przyjąłem 1kg węgla to 4kwh) wychodzi 10mln * 1000kg *4kwh = 40Gkwh tyle gospodarstwa domowe spalają w domach. sezon grzewczy trwa od października do marca zatem mamy 6 miesięcy tj 180dni. Zatem 40Gkwh/180dni = to daje na dzień zapotrzebowanie 0,22GWh/dzień średnio. W styczniu będzie więcej w marcu dużo mniej. Podsumowując jeśli nie popełniłem jakiś rażących zaniedbań to w zasadzie nic nie trzeba robić, żeby wyeliminować węgiel z gospodarstw domowych.

Pomysł uważam za *** bo: 1) jeżeli prąd będzie tańszy niż inne źródła to ludziska same na własny koszt pozmieniają instalacje 2) jeżeli to będzie prąd tylko w drugiej taryfie to ustabilizuje to obciążenie sieci pomysł uważam za zły bo: 1) w latach 90 ludzie sami przechodzili na gaz bo był tani a dalej wiadomo 2) w latach 00 ludzie sami instalowali kotły olejowa dalej wiadomo 3) w latach 10/20 ludzie będą sami instalowali kotły elektryczne i bufory ciepła i tu pytanie czy historia zatoczy koło ? Co do jakości powietrza to pewnie trzeba przeprowadzić bilans zysków i strat. Może się okazać, że taniej i lepiej jest dokonać modernizacji linii energetycznyc które będą służyć nam i naszym dzieciom niż doraźnie przeprowadzać akcje wymiany kotłów itp które w skali kraju mają pewnie podobe koszty.

Pewnie, że da tylko trzeba będzie policzyć czy na jednym zasypie starczy paliwa do ogrzania całego bufora do temperatury zadanej.

ja mam kocioł 10kw + bufor i temperatury spalin są w okolicach 200-250 jak się opał nie zawiesi (fakt, że pomiar na sondzie umieszczonej na głębokości 1,5cm od ścianki czopucha).

Hmmm u kolegi @Tomek2570 na filmiku temperatura spalin oscyluje w okolicach 270oC a wnioskuję, że jego kocioł pracuje blisko mocy nominalnej (praca z buforem). Zatem skąd wzięła się ta temperatura średnia 120oC?

gdzie można znaleźć informację jaka jest temperatura spalin przy pracy na mocy nominalnej? W DTR nie widziałem takich informacji.

to popatrz czasem na disle jak przyspieszają to się dopiero przerazisz ;)

no i stało się, zdjąłem starą izolację z bufora (ekorolkę) i ogaciłem go 10+15cm warstwą tego megarocka. Koszt ocieplenia to 180zł za 25cm izolacji gdzie do bufora można dokupić ocieplenie 10cm w cenie 650zł. Chyba różnicy w koszcie i izolacji nie ma sensu tłumaczyć. Dodam, że na 1000l zbiornik o średnicy 79cm i wysokości 200cm poszło mi 1rolka (6m2) 10cm jako pierwsza warstwa oraz 2 rolki (każda po 4m2) 15cm. Ścinków z tego wyszło może z 0,5m2 które wraz z innymi ścinkami trafiły na górę bufora. Ps. trochę z innej bajki zauważyłem coś dziwnego, na samej górze bufora umieściłem autoamtyczne odpowietrzanie. Co się okazało ten odpowietrznik puszczał co jakiś czas kropelkę wody ale w niej nie było powietrza. Z czego może to wynikać? Czyżby wełna siędostała do środka coś zablokowała?

Kroków taki nowoczesny :), prowadził zakazy na "śmieciuchy" a mieszkańcy nadal będą się truć smogiem i pyłem :D http://www.wykop.pl/ramka/3431815/brokatowy-pyl-z-nowej-huty-nie-tylko-brudzi-ale-i-szkodzi/

Ja mam u siebie TSV3B 55°C i spisuje się jak trzeba. Puszcza temperaturę w okolicach > 55oC zamyka poniżej <55oC i tyle. Generalnie fajna sprawa jak ktoś martwi się o ochronę powrotu jednak dla osób cyklicznie przepalajacych (bez bufora) to jest strasznie nieokonomiczne rozwiązanie. Trzeba pamiętać, że ten zawór zamyka obieg <55oC, czyli jeżeli kocioł ma pojemnośc 50-100l to pozbawiamy się sporej ilości energii.

Podaj cenę drewna oraz ile go spalasz vs cena węgla i zużycie :) bo inaczej to nie ma sensu nawet dyskutować. Do kolegi Kriso, to jaką masz teraz temperaturę w domu przy spalaniu tych 15mp? Oczywiście chodzi mi o temperaturę średnią a nie taką, która pojawia się po puszczeniu 90oC na kaloryfery. Kup sobie worek 30kg węgla orzech/groszek i wsyp polowę do kotła. Podpal od góry i zobacz jak długo Ci się będzie paliło. Jak ciekawostkę podam, że mój brat też do tej pory miłował się w drewnie a szczególnie takim, które można było tanio wyrwać przy różnych wycinkach. Oczywiście mówię tu o cenach 80zł/mp no i ostatnio z nim rozmawiałem i się przeprosił z weglem. Drewno do rozpalania albo CWU latem i sam przyznał, że się nie oplaca męczyć drewnem jak można kupić kostkę p 650zł/t wysypią CI to koło garażu, przykryjesz to i palisz nawet od dołu w GS.

Zaraz pewnie trafimy do kosza ale kolego @automatyk czy w Twoim przypadku nie lepiej by było przeznaczyć te pieniądze na ogacenie domu nawet tym 10cm styropianu? Nie robiłem wyliczeń ale jeśli chodzi o koszt ogrzewania mogłoby wyjść na to samo albo nawet jeszcze lepiej.

na portalach licza sobie za buka po 160zł/mp więc taką cenę przyjąłem do kalkulacji. Może lepiej to sprzedać komuś w okolicy pod warunkiem, że jest transport. za 1600zł mogę kupić 2,85t groszku. Jak ktoś lubi rozpalać od góry to lepszego paliwa chyba nie ma. przy 3t można już myśleć o ogrzaniu domu. Ps nie doczytałem o metrażu i temperaturach paujących w domu. Na tym forum przyjęło się, że normalne temperatury w domu to 21-23oC.

Kolego koledzy dobrze radzą wymień to cudo na coś efektywniejszego ale moim zdaniem bez przesiadki na węgiel to szkoda twojej roboty. 15m sześciennych buka w kawałkach to ekwiwalent 2400zł. Za te pieniądze w mojej okolicy mogę kupić 4 tony orzecha ruska i cieszyć się 8-12h bez dotykania do kotła (czas zależny od pory roku i stopnia ocieplenia chałupy). Nie wiem jakie jest zapotrzebowanie na ciepło w twoim domu ale koniecznie wymień kocioł, sprzedaj drewno i kup za to węgiel. Drewno to chyba po prądzie najdroższy nośnik energii (no chyba, że ma się własny las).

Kolego ale wcześniej musiałeś zainwestować pewnie lekką ręką liczyć 30-40k na FV oraz pewie z 10k w pompę ciepła (tutaj strzelam bo chyba masz jakąś samoróbkę). Oczywiście przy tych kosztach zakładam same materiały bo FV i pompę chyba montowałeś we własny zakresie. Mało kogo stać na inwestycję 50k i więcej. żeby nie było jedni wydają na fajki i % w ciągu roku 5-10k a ty sobie zmniejszasz koszty i chwała tobie za to. Ps. jakie są koszty pompy ciepła takiej ze średniej pólki tak dajmy 10kw oraz ile kosztuje montaż takiego cuda?

coś kiedyś pisałeś o 10t więć zakładam 20t x 600 = 12k? Panele nowe czy od Hansa latane tylko do kościoła? Ps. z czego wynika fakt, że ludzie na zachodzie sprzedają 2-3letnie panele FV?

4k to sporo. Ile za panele, osprzęt?

No ale ile tego prądu wyprofukujesz np w lutym? Pozatym kto zbuduje te elektrownie? Co one będą robily poza sezonem grzewczym?

jeżeli jest to prawdą co napisałeś to słabo to widzę. No chyba, że jakimś cudem PKB podskoczy 2-3krotnie w tym czasie. Czyli jakie są alternatywy dla węgla? Gaz, olej, prąd? Co do gazu to już tu kiedyś pisałem, że w mojej okolicy chyba ostro chrzczą te paliwo :) bo od początku sezonu grzewczego dosłownie kilka razy płomień w kuchence miał kolor niebieski....

Witam, Panowie tymczasowo ociepliłem bufor wełną kanuff tzw eko-rolką ale nie do końca ten typ wełny nadaje się do pionowych powierzchni. Chciałbym poprawić to ocieplenie i zastanawiam się nad tą wełną: http://www.rockwool.pl/produkty/megarock-plus/ zastanawia mnie tylko czy ten rodzaj wełny jest wystarczająco twardy, żeby umieścić pionowo jedną wartstwę na drugiej. Ma ktoś doświadczenie z tą wełną? pozdrawiam

Podobne efekty jak u mnie. Otwarcie popielnika i wajcha w pozycji palenie powoduje cofanie się dumy przez otwór w drzwiach. Napisz coś o kominie może to coś wyjaśni?

Oczywiście palenie odbywa się na stałej szczelnie. Proszę nie wyciągać z tego co napisałem żadnych wniosków :). Mój ojciec to marny palacz i dopiero powoli się uczy tego "trudnego" rzemiosła :). Ps. nie jestem pewien ale on chyba domyka dopływ powietrza przez drzwi załadunkowe bo czasem przy podkładaniu potrafi mu tamtędy dym się cofnąć. W moim przypadku cofanie dymu może być przyczyna zbyt niskiego komina.

Pisanie o przewymiarowanych kotłach gdzie temperatury na zewnątrz są w okolicach 5-10oC to jakieś nieporozumienie. Ps. Ja mam 8-10Kw z buforem 1000l, która jest obsługiwana przez ojca. Ochrona powrotu na 55oC. Komora załadowcza przy paleniu drewnem też zalana smołą ale jak narazie tłumaczę to: 1) palenie sosną 2) zawieszanie się opału - spadki mocy 3) umiejętności palacza Moim zdaniem 8-10 słabo nadaje się do palenia samym drewnem jak to robi mój staruszek :)

raczej chodziło mi o tą górną klapę dającą dostęp do kanałów dymnych, która jest z jakiegoś lekkiego izolatora zrobiona.