Skocz do zawartości

bregho

Stały forumowicz
  • Postów

    647
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bregho

  1. pozwolisz że skorzystam z Twoich doświadczeń i naprzykrzał się będę jeszcze :)
  2. odkleić, który - licząć od strony kosza 1,2,3 czy 4 schemat w realu obecnie na 19 nacięć zaślepione mam 8 (2 zaślepione 4 na jednym boku, 4/8 na przeciwnym i 7 niezaślepionych na przeciwstawnym do kosza) na krótkim, przeciwstawnym do kosza nie zaklejałem pionowych nacięć
  3. tragedia ustawienia z 19.11 wieczór CO 58C/CWU 52, 5/40/35%, podtrzymanie 10/30 i went. w podtrz. 13/27, temp. 31C podł. i 40 na grzejniki i foto relacja 20.11 rano 20.11 popołudnie 21.11 rano 21.11 pop cały czas poruszałem się na ustawieniach CO 58C/CWU 52, 5/40/35%-34%, podtrzymanie 10/30 i went. w podtrz. 13/27, temp. 31C podł. i 40 na grzejniki zmieniałem więc nadmuch w zakresie 1% efekt - tragedia. przy 34% oraz 35% klapka odsłonięta do ok. 30% w popielniku zawalone popiołem, małymi spieczkami oraz po lewej stronie palnika potwory a po prawej troszkę mniejsze. węgiel spala się prawie na popiół za wyjątkiem tych potworów oraz niedopalonych kawałków - przy 34% w ciągu kilkunastu godz. zawalił cały popielnik pomimo uprzedniego wygarnięcia. powróciłem więc do 5/40/37% piec ładnie chodził (na dworze temp. dadatnie 3-7) grzejąc CO, podł i CWU. spalanie jednak tak jakby wzrosło proporcjonalnie do wywalania z popielnika - z ok. 17 do 20 pomimo wzrostu temp.zew.. ??? co dalej. z nadmuchem niżej już nie zejdę, na potwory po lewej i prawej sie nie godzę, może palnik - i tak będę wygaszał piec jutro. na razie zmieniłem ustawienia CO 58C/CWU 52, 5/z 40 na 38(zwiększyłem moc, zwiekszy się kopiec i może zmniejszą się spieki - w myśl zasady jak spieka to nadmuch w dół lub przerwa krótsz)/z 35 na 37% (powrót do ustawień z 19.11 kiedy spiekał ale nie zawalał palnika), podtrzymanie 10/30 i went. w podtrz. 13/27, temp. 31C podł. i 40 na grzejniki
  4. CO 58C/CWU 52, 5/40/37%, podtrzymanie 10/30 i went. w podtrz. 13/27, temp. 31C podł. i 40 na grzejniki całą niedzielę bawiłem się klapką niedziela rano niedziela wieczór poniedziałek rano poniedziałek popołudnie aż zjechałem z nadmuchem do 35% i wieczorem jak widać efekt jest. coraz mniej spieka i więcej popiołu na brzegach korony. tylko prawy i lewy przód (patrząc od strony drzwiczek) jest inny w stosunku do całego palnika - stąd moje pytania we wcześniejszym poście o równomierności rozkładu powietrza w palniku. obecnie CO 58C/CWU 52, 5/40/35%, podtrzymanie 10/30 i went. w podtrz. 13/27, temp. 31C podł. i 40 na grzejniki
  5. TIMON na początek troszkę wazeliny poczytałem sobie ten temat od początku i Twój na muratorze i SZACUN. można by było to zebrać do kupy i książkę wydać dla początkujących użytkowników pieców :) obecne ustawienia CO 56 podniosłem do 58C/CWU 52, 5/40/39% obniżyłem do 38%, podtrzymanie 10/30 i went. w podtrz. 13/27, temp. 31C podł. i 40 na grzejniki w kwestii zaklejania otworów doszedłem do tego, że nie spieka mi całego węgla na palniku tylko występuje miejscowo - lewa storna i prawa z przodu - co pozwala na wyciągniecie wniosku, iż rozkład temp. i ciśnienia powietrza jest nierównomierny. czy jest na to jakaś rada? pewnie zabawa w zaklejanie i odklejanie otworów. zastanawiają mnie te otwory na koronie - cytując producenta "Z uwagi na nierównomierny rozkład ciśnień w komorze nadmuchowej, opracowano unikalny system otworów powietrznych doprowadzający właściwe ilości powietrza we właściwe strefy" więc może pójść tą drogą? z tego co pamiętam to TIMON bawił się w zaklejanie nie wszystkich, okrągłych otworów na koronie. obecnie na 19 nacięć zaślepione mam 8 (2 zaślepione 4 na jednym boku, 4/8 na przeciwnym i 7 niezaślepionych na przeciwstawnym do kosza) więc z czystej matematyki wynika chyba że z tych 25kW mocy zostało 50% - chyba że źle rozumuje po zlokalizowaniu stref palnika w których spalanie jest nierównomierne może przyjdzie czas na modyfikacje zmierzyłem czas pracy i kilka fotek - pompy CO i podł - po 2 godz. od zmiany ustawień praca - 15,30 (spadł do 54C, po 11 rośnie, temp. spalin 170C) fotki z cyklu pracy zbliżenie lewej strony i potwora
  6. ok miejmy nadzieję że pomoże a to pozostawię w rezerwie a czy mógłbyś odnieść się do tego weryfikując moje przemyślenia "zastanawiam się nad podniesieniem zadanej do np. 58 lub nawet 60C. na dworze ok. 0C a przy okazji zwiększę różnicę do CWU - np. 58 do 52 - i tym sposobem łatwiej będzie mu nagrzać wodę. a i powrót będzie cieplejszy"
  7. CO 56/CWU 52, 5/40/39%, podtrzymanie 10/30 i went. w podtrz. 13/27, temp. 31C podł. i 40 na grzejniki po nocy wygląd palnika w podtrzymaniu i dla porównania z wczoraj (na noc zmniejszyłem nadmuch przez przymknięcie klapki na 25% jak widać poprawa z prawej strony jednakże lewa daleko jeszcze zbliżenie potwora z lewej po oczyszczeniu korony to co zgarnąłem od wczoraj dziś w podtrzymaniu (pompa CO i podł) był mniej niż 27 min (zadane went w podtrzymaniu) praca - załączyła się pompa CWU - spadł do 49C i zaczął rosnąć po 17.30, pracował 30min, tem. spalin skoczyła do 185C zdjęcia z fazy pracy klapkę na went miałem ustawioną tak zmniejszyłem ją na szer palca WNIOSKI - jest coraz lepiej ale jak widać na zdjęciach daleko jeszcze. to co wygarniam jest okropne a jak widać po efektach da się spalić tylko trzeba pracy - ustawienia lub dodatkowo palnik wieczorem ustalę z której strony palnika spieka i na tej podstawie można będzie pomyśleć o ewentualnej modyfikacji palnika - ale spokojnie narazie pobawię się jeszcze nadmuchem - jak zmniejszenie klapki nie pomoże to 1% w dół zastanawiam się nad podniesieniem zadanej do np. 58 lub nawet 60C. na dworze ok. 0C a przy okazji zwiększę różnicę do CWU - np. 58 do 52 - i tym sposobem łatwiej będzie mu nagrzać wodę. a i powrót będzie cieplejszy PS. po ok 1,5 wszedłem do kotłowni i zmierzyłem pracę praca - dogrzewa pompa CWU - spadł do 53C(przedtem 49C) i zaczął rosnąć po 6 min (przedtwm 17.30), pracował 11,30 min (przedtem 30min), tem. spalin 150C (przedtem skoczyła do 185C)
  8. co do palnika to TIMON masz rację - tak jak wcześniej pisałem na stronie producenta są 2 moce 25 i 40kW, więc u mnie sensowne jest, że jest ten mniejszy a teraz relacja CO 56/CWU 52, 5/40/z 39(klapka na 50%), podtrzymanie 10/30 i went. w podtrz. 13/27, temp. 31C podł. i 40 na grzejniki czasy - pracuje podłoga i grzejniki praca - 16 min (spadło do 51, rośnie po 10.30min) spaliny 155C podtrzymanie - 20min praca - 15 min (spadło do 51, rośnie po 8.50min) spaliny 160C podtrzymanie - 20.30min praca - 14.30 min (spadło do 51, rośnie po 8.50min) spaliny 165C ustawień nie ruszałem, zostawiłem piec na 2 godz. ... załączyło CWU tak wyglądał pod koniec podtrzymania praca - 14 min (spadło do 53, rośnie po 6.10 min) spaliny 150C a takt wyglądał podczas pracy - na początku i końcu po zwaleniu tego z przodu podtrzymanie - 13 min w związku z tym syfem z przodu zmniejszyłem klapkę praca - 8.40 min (spadło do 54, rośnie po 7.10min) spaliny 145C gdyby nie te rogi z boku byłoby OK. zobaczymy co da zmniejszenie klapki generalnie piec pracuje moim zdaniem ładnie. na dworze 0C, w domu 22C, moc 1/8 więc chyba ok. patrząc po czasach ma zapas. tylko te rogi. no ale zobaczymy jutro
  9. zgadza się. tylko przeczytawszy Twój wątek na muratorze jak również biorąc pod uwagę moje doświadczenia (zmiana max went w serwisowym, zaślepianie otworów) dochodzę do wniosku, że że ten palnik i tak jest za duży jak na 15kW. obecnie po kilku godzinnych obserwacjach zauważyłem że zaczął delikatnie spiekać ale nie cały węgiel tylko w pewnych miejscach palnika. dochodzę więc do wniosku iż nie tyle wina leży po stronie węgla co przewymiarowanego palnika. żar ładnie rozkłada się na całym palniku, piec dochodzi do zadanej itd. itp. a jednak coś nie halo. obawiam się, że żeby rozwiać moje wątpliwości co do niedopalania - jak mocniej dmuchnę zacznie spiekać a jeśli wydłużę przerwę podawania (obniżę moc) wówczas kopiec zapadnie się i piec może mieć problemy z dojściem do zadanej przy większych mrozach - będę zmuszony znowu pobawić się silikonem - JEST EFEKT ciekawi mnie TIMON, nie idąc tak daleko jak Ty w przeróbkę palnika a tylko skupiając się na silikonie które teraz otwory należałoby zaślepić by odnieść poprawę - GŁOŚNO MYŚLĘ
  10. załączę wieczorem filmik i kilka spostrzeżeń chodziło mi o to żeby podać mniej węgla i lepiej go dopalić. załączę wieczorem zdjęcie z tego co spadło - mam wrażenie że są kawałki niedopalonego węgla oraz że żar na koronie jest za szeroki. węgiel powinien dopalać się na koronie i spadać a wydaje się że u mnie nie zdążą, gdyż podawany nowy wypycha go do popielnika
  11. wczorajsze ustawienia CO 56/CWU 52, 5/40/37%(klapka na 3 palce), podtrzymanie 10/30 i went. w podtrz. 13/27, temp. 32C podł. i 40 na grzejniki efekt mojej pracy wczoraj wczoraj po rozpaleniu i ok 3 godz. pracy (wszystkie pomp) wyglądało to tak czasy przy pracującej 1 pompie (CO) praca - 8.20min (spadło do 54, rośnie po 7.20) podtrzymanie - 36min (w międzyczasie załączyła się pompa podlogówki, która nie chodziła od wczoraj od 22.00 więc woda się wychłodziła co wpłynie na pracę -czasy - pieca) praca - 32.50min (spadło do 45, rośnie po 16.50 z powodu startu podłogi) zdjęcia z początku pracy zdjęcia z końca pracy kopczyk w fazie podtrzymania zmieniłem ustawienia chcąc podnieść kopczyk skróciłem przerwę z 40s na 39s i otworzyłem klapkę na full podtrzymanie - 13.20min więc krótsze, gdyż zastartowała podłoga praca - 18min (spadło do 50C, rośnie po 10.30) po obserwacji kopca zmiana ustawień CO 56/CWU 52, 5/39/z 37% na 38%(klapka na 50%), podtrzymanie 10/30 i went. w podtrz. 13/27, temp. 32C podł. i 40 na grzejniki nie zaobserwowałem spiekania więc nie bałem podnieść się % - temp. spalin na poziomie 150 - i będę podnosił do momentu jak ich nie zauważe. moc zostawię na razie na tym poziomie 5/39
  12. po godzinie znowu zmierzyłem czas podtrzymania - 10 min (wzrósl do 57) czas pracy - 11 min (spadł do 53, po 6 min zaczął rosnąć), temp. spalin 150C podtrzymania nie ruszam nie dopalał i nie zauważyłem zbytnio spieków więc zmieniłem CO 56/CWU 52, 5/04/37 z 35%(klapka z full open na 3 palce), podtrzymanie 10/30 i went. w podtrz. 13/27, temp. 32C podł. i 40 na grzejniki czas podtrzymania - wzrósł do 20 min - wyłączyła się podłogówka więc jedna pompa mniej a i CWU dogrzało do 49 więc i z powrotu coraz cieplej. piec więc w podtrzymaniu coraz dłużej - mniejsze zapotrzebowanie na ciepło - a także i praca coraz krótsza. nadmienię, iż rano wygasiłem a odpaliłem ok. 20.00 więc troszkę l miał do roboty
  13. po kilku godz pracy (wszystkie pompy) po zaślepieniu wszystkich otworów i 4 nacięć (bok z większą ilością) i 2 nacięć (bok z mniejszą ilością oraz zmianie ustawień zmierzyłem czas pracy CO 56/CWU 52, 5/04/35%(klapka full open), podtrzymanie 10/30 i went. w podtrz. 13/27, temp. 32C podł. i 40 na grzejniki czas pracy - 25 min (spadł do 51, po 11 min zaczął rosnąć), temp. spalin 150C
  14. z ciekawości, gdyż właśnie zasilikonowałem swój i widzę różnicę w jaki sposób zaślepiając i które nacięcia - otwory zyskamy jaki efekt???
  15. zaślepiłem otwory jak na fotce ruszam z ustawieniami i zobaczymy CO 56/CWU 52, 5/35/30%(klapka 2 palce), podtrzymanie 10/30 i went. w podtrz. 13/27, temp. 32C podł. i 40 na grzejniki
  16. otwory okrągłe - wszystkie - czerwona linia strzałka - jeden otwór na boku, gdzie jest ich mnie elipsa - dwa na przeciwległym
  17. TIMON przeczytałem http://forum.murator...ustanowy/page13 i podziwiam za chęci i oraz upór. no ale i wyniki jak dobrze sobie przypominam. temat zaślepiania otworów i zmniejszania mocy "naszego" palnika bardzo mnie zaciekawił. w weekend przystąpię do kolejnych 3 - tak jak pisałem wcześniej. co do bieżących ustawień to testuję piec 56C / CWU 52C / 5s / z 32s na 31s / 30% (klapka 3 palce) podtrzymanie 10s co 30min, went. 13s co 27min temp. na zew. spada, podniosłem delikatnie temp. na podłodze - z 30 do 32, pozostałe bz. wrażenia cały czas zastanawia mnie wygląd korony - moim zdaniem jest tego z dużo - no i te spieczki, pojawiające się od strony kosza. nadmuch mam praktycznie od 3 dini na poziome 30%, próbuę regulować klapką. zwiększyłem do 3 palców, gdyż po zmianie mocy kotła (z 5/32 na 5/33) pojawiły się niedopałki i ślady na deflektorze nie zmienię ustawień, tylko poczekam do zaślepienia otworów
  18. pytanie w kwestii technicznej jest tam bardzo ciasno. jak więc en silikon nałożyć - na koronę, potem nałożyć ja nna palnik i ewentualnie paluszkiem. czy może jest inny sposób - bez rozbierania palnika :) i jeszcze jedno - skoro masz piec 19kW a ja 15kW więc chyba ja muszę jeszcze bardziej go obniżyć. czy to co jest na zdjęciu parę postów wyżej wystarczy czy metoda prób i błędów :( - zaślepiać tam gdzie spieka -_- - ale nie zakleić całego :) aha i jeszcze - myślałem że ten palnik występuję w 2 wariantach http://www.kotlyco.pl/page,,Palnik-zeliwny,a2a1b83917b430830b3b4fec8033ab80.html z tego wynika że mój to 25kW do MARCINKLOCH czy majstrowałeś coś przy palniku???
  19. TIMON jak wcześniej pisałem mam zamiar pójść tą drogą w związku z powyższym mam pytania - czytałem Twój wątek i wiem że masz wiedzę jaka jest zależność zaklejania dysz palnika czemu na stronie dłuższej są różne ilości nacięć - różnica dwukrotna czemu służą okrągłe otwory wokół patrząc na dodane zdjęcie jeśli zaślepię otwory 1,2 to w ten sposób ograniczę powietrze po tej stronie palnika i zwiększę ciśnienie również z tej strony powodując przesunięcie w lewo (dalej od kosza)ale tylko po tej stronie - powietrze rozumiem opływa koronę nakładając koronę *głowicę" na palnik nie stykają się one szczelnie co powoduje, że powietrze uchodzi nie tylko przez otwory powietrzne (dysze) ale również wewnątrz. jaki ma wpływ i humorystycznie ze stronny www producenta "Z uwagi na nierównomierny rozkład ciśnień w komorze nadmuchowej, opracowano unikalny system otworów powietrznych doprowadzający właściwe ilości powietrza we właściwe strefy" - więc po co zaślepiać :)
  20. myślę że TIMON napisał wszystko. jednakże zbiorą do kupy menu serwisowe (na czerwono zmiany) temp. alarmu podajnika - 70C podawanie alarmu podajnika - 10 min temp. priorytetu - 62C alarm załącz. pompy CO - 80C temp. alarmu kotła - 85C pompa CWU lato - załączona pokojówka pompa CO - załączone wybór wentylatora - RV12R min. wentylator - 0, zakres 10 do 100 max wentylator - 40, zakres 20 do 100, kontrola zasobnika - załączona co do ustawień - temp. na podłogę - 30C, na grzejniki - 40C, w domu temp. waha się pomiędzy 20,5 a 21,5 C piec 56C / CWU 52C praca 5s /32s/30%(klapka 2 palce) podtrzymanie 10s co 30min, went. 13s co 27min czasy warunkuje praca pomp. jeśli dogrzewa CWU i np. grzeniki czasy będą inne niż w przypadku pracy jednej pompy jeśli chodzi o spalanie to obecnie na poziomie 17kg, od początku ponad 18kg ale początek miałem duży Parametry pracy kotła zależne są od wielu czynników (jakości opału, instalacji, standardu budynku,...) dlatego często nieodzowny jest doświadczalny, indywidualny dobór parametrów pracy kotła.
  21. temp. na dworze ok. 1C ustawienia piec 56C / CWU 52C / 5s / 35s / 30% (klapka 2 palce) podtrzymanie 10s co 30 min, went. 13 (źle zczytałem) co 27 min czasy pracuje pompa CO (dogrzewa z 30 do 40C) oraz CWU wyszedł z podtrzymania po ok. 31 min, spadł do 54C i pracował przez 6.10 min, temp. spalin 110C pracuje tylko pompa CO wyszedł z podtrzymania po ok. 55 min, spadł do 54C i pracował przez 8.10 min, temp. spalin 100C myślę żeby podnieść troszkę moc bo martwi mnie ta temp. spalin - troszkę za mała spróbuję pójść za Twą radą i przerwę podawania zrobić 32 przez noc więc żebym jutro nie szukał to kończę na ustawieniach piec 56C / CWU 52C / 5s / z 35s na 32s / 30% (klapka 2 palce) podtrzymanie 10s co 30min, went. 13s co 27min
  22. temp. na dworze spada cały czas - od 17.00 z 7C do teraz do ok. 1C pozostaje przy ustawieniach piec 56C / CWU 52C / 5s / 35s / 30% (klapka 2 palce) podtrzymanie 10s co 30 min, went. 10 co 27 min zobaczymy jutro a link do Twego wątku można - do poduszki :)
  23. przy 5/35/30 temp. spalin podczas pracy doszła do ok. 115C. piec pracował bardzo krotko 6-8 min z ciekawości zapytam na jakich ustawieniach pracujesz oraz czy zmieniło się w urządzeniu coś w porównaniu z rokiem ubiegłym :)
  24. czaję SPIEKA - zmniejszyć nadmuch lub skrócić przerwę podawania NIEDOPALA - ilość powietrza zwiększyć lub wydłużyć przerwy pomiędzy podaniami opału niby proste a jednak. tylko wydaje się mnie cały czas że ta retorta wyglądać powinna inaczej - bardziej płasko i stożkowato. co do dalszej drogi to a możesz olać - zawsze mam czas a możesz zwiększyć moc kotła(krótsza przerwa i mocniejszy nadmuch) - zawsze mam czas a możesz zakleić jeszcze jeden lub dwa pionowe otwory na dłuższym boku od strony podajnika - chyba ta droga na razie a możesz kupić czeskiego eko albo owsa i wymieszać z tym co masz obniżając spiekalność - - zawsze mam czas na dworze temp spadła do 2 C ustawienia i już tak do rana piec 56C / CWU 52C / 5s / powrót na 35s / 30% (klapka 2 palce) podtrzymanie 10s co 30 min, went. 10 co 27 min
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.