Nie wiem czy bym się bawił w piaskowanie, sprawdzić szczelność by było dobrze, żeberko wg danych ma około 100 W dla temperatury zasilania 90*C...
Oczyścić, grubsze wady odlewu oszlifować, próba szczelności i malowanie, ja malowałem specjalnie dedykowaną farbą do grzejników.
Grzejnik sprawdź w kalkulatorach doboru popularnych firm, przyjmij 100-120 W/m2 i pozamieniaj między pomieszczeniami jeśli przypasuje i dokup nowe/używane np 3 panelowe tam gdzie największe zapotrzebowanie. To nie jest tak przerobione jak być powinno.
Niech przy okazji poprawy instalacji do naczynia wyrównawczego wyrzuci to obejście dla pompy, do zbiornika wyrównawczego rura pionowo z trujnikiem a od trujnika pompa i odejście na bojler, pytanie czy wodę w lecie też grzejesz kotłem? To w tedy muszą być sprawne zawory na belkach bo będzie dom dogrzewać.
Ps do naczynia tylko stal lub miedź nie pex czy plastik
Masz termostaty (głowicę) więc nie przegrzejesz pomieszczeń a termostat jeśli sterownik kotła nie będzie miał funkcji obniżenia to co najwyżej wyłączy kocioł. Będzie prosto nie koniecznie drogo i będzie działać. Można jeszcze układ zamknąć ale musisz wybrać kocioł do tego dopuszczony.
Wymagania gwarancji większości kotłów nie tylko na pelet to zapewnić temperaturę powrotu nie mniej niż np 50*C więc musi być "coś" a najlepiej i najtaniej kocioł z zaworem VTC i wpinasz zamiast groszku czujnik na zewnątrz i termostat do najzimniejszego pomieszczenia i tylko krzywą dopasować.
Jak się głowice przymykają to pompa pcha dużą ilość wody tam gdzie otwarte taką temperaturę jaka wychodzi na instalację bez strat na pozostałe grzejniki czyli dogrzewa niedogrzane pomieszczenie, warunek taki że grzejnik nie może być za mały do pomieszczenia i temperatury pracy instalacji.
Jesteś kolego wyjątkiem, masz dwie pompy przy 4d? Może "diabeł" tkwi w szczegółach, przy jednej pompie jest problem z równowagą przepływów przez 4d i mamy "fale", dodatkowe problemy powstają po regulacjach - "bo za dużo spala" a jak jeszcze dochodzą błędy w instalacji to już jest komplet. Tematów jest parę(dziesiąt/set) o tych problemach.
W swojej kotłowni nie zastosował bym pex-a ze względu na małe średnice złączek.
Zawór 4d nie zrobi dwóch rzeczy nie zapewni temperatury żądanej obiegu i jednocześnie nie zapewni ochrony powrotu tym bardziej z siłownikiem.
Filtra od pompy i tak nie da się wyczyścić bo wszystko spadnie po wyłączeniu pompy i zamknięciu zaworów - zostaną tylko "zaplątane" zanieczyszczenia.
Co do rozdzielaczy to niech koledzy bardziej obeznani z materią się wypowiedzą, próbował bym obniżyć przepływy tam gdzie jest ciepło -dół domu, zwiększyć bieg pompy i obserwować.
Przy głowicach wystarczy zapewnić ochronę powrotu zaworem VTC i ustawić odpowiednią krzywą grzewczą, gdzieś niedawno opisana była zasada działania/regulacji takiego układu.