Skocz do zawartości

TIMON120777

Stały forumowicz
  • Postów

    3 533
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    28

Treść opublikowana przez TIMON120777

  1. a w jakim trybie pracuje sterownik? standardowym czy FL???
  2. to najwyższy czas się za nią zabrać. czekam na wieści po zabiegu "odnowy biologicznej" :D :D :D
  3. a i dobra rada gdybyś nie był pewny jak potem wszystko złożyć i co w którą stronę ustawić- zrób sobie fotki z procesu demontażu- potem będzie łatwiej złożyć, niektóre retorty mają koronkę nadmuchową z niesymetrycznie rozłożonymi nacięciami i trzeba ją odpowiednio ustawić. potem czasem są zagadki przy składaniu, a jak są fotki to nie ma problemu
  4. nie wiem dokładnie jak jest u Ciebie- musisz wykazać się odrobiną samodzielności i wsadzić głowę do środka i sprawdzić. nie znam konstrukcji wszystkich palników :P
  5. przewodnik mały: http://czp.pl/kociol/nastawy/retorta/czyszczenie/index.html
  6. nie musisz kotła rozbierać musisz wyczyścić i uszczelnić palnik tylko. masz zwykłą okrągła retortę jeśli dobrze pamiętam co jest w hef-ie. trzeba zdjąć górny talerz sprawdzić czy był tam sznur uszczelniający i w jakim jest stanie, jak kiepski to albo nowy sznur albo w jego miejsce silikon i zakładasz ponownie. pod spodem jest wyczystka -płaski talerz przykręcony do palnika śrubą. odkręcasz wysypuje się syf ze środka i tyle. w nim tez jest sznur lub silikon- postąpić podobnie jak z górną częścią, potem skręcić całośc to tyle PS oczywiście przez drzwiczki wszystko
  7. bo czeskie groszki są mniej spiekające. ale niestety i mniej energetyczne tak mówię o retorcie. w sumie to ja swoją rozbieram po każdym sezonie czyszczę i na nowo uszczelniam. spytaj wójka google jak uszczelnić retortę- znajdziesz coś na pewno
  8. te parametry niewiele o spiekalności węgli mówią jest jeszcze Ri- spiekalnośc oraz klasy 31.1, 31.2, 32.1 i w zależnosci od tego tórej jest to ma wyższą spiekalność. posprawdzać palniki, dokonać poprawek jeśli trzeba, rozpalić na nowo i po obserwacji pisać czy jest poprawa- jak nie będziemy radzić dalej
  9. a pytanie podstawowe- czy palnik wypoziomowany i prawidłowo uszczelniony silikonem wysokotemperaturowym?? bo jeśli nie to będą się dziać cuda z niedopalaniem i spiekami. wygasić kocioł zdjąć koronę pokryć silikonem nałożyć ponownie, dodatkowo można również silikon w wewnątrzną stronę tam gdzie się korona z palnikiem styka i po godzinie rozpalić na nowo.
  10. jeśli jest deflektor to zmierz jak wysoko wisi nad palnikiem - powienien w okolicy 15cm, jak ponad 20cm to za wysoko. regulacja klapki na czopuchu pozwala ograniczyć zbyt duży ciąg- zostawić otwartą. jak w duże mrozy kocioł w podtrzymaniu będzie przeciągał i zauważysz płomień duży zamiast żaru i kopiec się będzie zapadał, to wtedy możesz lekko przymknąć
  11. i czemu ta rura idąca na powrót z zaworu 3d ma mniejszą średnicę niż reszta??? to zmniejsza chyba trochę przepływ??? gdybyż tam dał takiej samej średnicy jak jest na zasilaniu to myślę że dałoby się więcej wody pchnąć w powrót tym zaworem???
  12. to najpierw o spalinach. jak pójdą za wysoko do góry to zmniejszysz moc kotła i dopiero obniżysz nadmuch. możesz już teraz zamiast podnosić nadmuch wydłużyć przerwę podawania aby zachować obecny poziom temperatury spalin. ale zależności nie są liniowe tutaj, możesz podnieść nadmuch a temperatura spalin nie wzrośnie drastycznie jeśli na skutek wyższej temperatury złoża w wymienniku będzie sprawniejsza wymiana pomiędzy spalinami a wodą. sprawdzisz i zdecydujesz czy podnieść nadmuch czy obniżyć moc kotła teraz zależności, jak masz niższą temperaturę CWU to zużyjesz mniej eko aby ją zagrzać. jednak nie wszystko takie słodkie. tej wody o niższej temperaturze będziesz zużywał więcej np aby wziąć kąpiel. potrzebujesz wannę wody o temp 35stC więc zbyt dużo jej z tych 40st nie otrzymasz bo napływająca z sieci woda ją szybko wychłodzi,to co oszczędzisz grzejąc do niższej temperatury stracisz grzejąc częściej ale jak podgrzejesz zasobnik do 55st to napełnisz dużo większą powerzchnię wanny aby mieć potrzebne 35stC nim woda z sieci zasobnik wychłodzi.zużyjesz więcej na podgrzanie ale rzadziej grzać będziesz jak wolisz prysznic to w niższej temperaturze jest brany i wody zużywa się mniej więc po mojemu jak wanna CWU cieplejesze (55stC) jak prysznic CWU chłodniejsze (45stC)
  13. nie bój się wentylatora rozkręcić porządnie. daj mu ze 30% nadmuchu przy tej ilości opału. zasypujesz palnik dwukrotnie większą iloscią eko ale w początkowej fazie cyklu(podawanie +przerwa) powietrza jest zbyt mało, stąd płomień leniwy. dopiero pod koniec tych 90sekund gdy żar się trochę rozniesie po złożu to lepiej się pali - no ale w tym momencie zapodaje mu kolejną porcję paliwa. nie bój się większego nadmuchu- zawsze masz z czego ująć przecież. jeśli poziom żaru stały to daj mu więcej wiatru i obserwuj efekty. jak zacznie spiekać zmniejsz dawkę przy niezmienionym stosunku
  14. i od tego właśnie ona jest tam zamontowana. wentylator załaczając się otwiera tą klapkę i tłoczy powietrze do palnika, w fazie podtrzymania klapka opada i nie dopuszcza powietrza do komory spalania, daje to taki efekt że kocioł nie przeciąga ponad zadaną i żar nie schodzi zbyt szybko poniżej linii palnika. ten klusz instalatorowi na szyi na takim łańcuchu żeby go nie mógł zdjąć. w czasie niskiego odbioru ciepła takie stałe otwarcie klapki mogło spowodować rozgrzanie kotła do temperatur alarmowych i doprowadzenie do załączenia alarmów i wygaszenia paleniska. brak mi słów. pytaj -jeśli będę umiał odpowiem
  15. w popiele sporo niedopalonego węgla- zbyt krótka przerwa w stosunku do nadmuchu. jednocześnie duża moc kotła ustawiona. zmień nastawy tak aby stosunek czasu podawania do przerwy był jakieś 1:6-1:8 i nadmuch w okolicy 4 biegu, przesłonę zamknij tak aby była szczelina około 2cm w najszerszym miejscu. zrób np 5sek podawanie i 30sek przerwa lub nawet 40sek przerwa. do tego wspomniany 4 bieg nadmuchu. obserwuj palenisko- jak będzie niedopalony węgiel podnieś nadmuch o 1 bieg jak będzie żar schodził w dół to obniż nadmuch o 1 bieg. taka moc powinna wystarczyć. do tego zamień histerezy- dla CO zrób 2st a dla CWU 5 lub więcej kocioł ma łatwiej uzupełnić 2stC straty z układu niż 5 a dla CWU będzie to robił raz dwa razy na dobę zaś dla CO musi pewnie raz dwa razy na godzinę. nie wiem czy masz deflektor w tym kotle a to też ma wpływ na spalanie
  16. jak nie masz uprawnień do wstawiania filmów to wrzuć fotki chociaz albo ze strony odnośnik nawet z youtube-a kotła nie masz za małego - ma jeszcze zapas mocy. podniesienie zadanej na kotle spowoduje wzrost mocy całego układu. jak instalacja stara to może być liczona dla wyższych temperatur i takie w zimie będziesz musiał trzymać ale nie wydaje mi sie abyś musiał. problemy to ustawienia lub kiepski opał
  17. napisz jaki sterownik i jaki model dmuchawy zrób fotki tego jak się pali i co w popielniku. kocioł przewymiarowany i będziesz miał kłopoty w okresach przejściowych z przegrzewaniem pomieszczeń zawór 4d chociaz bo albo się ugotujesz albo zajeździsz kocioł. juz na start widzę ze za duża moc do obecnej aury ale nie wiem o nadmuchu stąd prośba o sterownika model
  18. brzdęk będzie chyba na każdej pompie poza energooszczędnymi z płynna regulacją przepływu. jak skręciłeś termostaty to odciąłeś część układu a w pozostałej wzrosło ciśnienie. odkręć jakiś np w łazience aby obnizyć ciśnienie i ułatwić przepływ to nie będzie dzikich dźwięków
  19. jedna uwaga a właściwie 2 A- bieg rozdmuchu zrób 10- wtedy wentylator będzie startował od razu z prędkością ustawioną przez Ciebie dla cyklu praca, przy biegu 5 ruszy z połową mocy i będzie się rozpędzał powoli - B- włącz podajnik w podtrzymaniu- inaczej nie będzie podawał przez tych 5 sekund. wydłuż czas podawania w podtrzymaniu do 10 sek ale resztę czyli opóźnienie podajnika i nadmuchu pozostaw bez zmian. jak temperatura w podtrzymaniu będzie rosnąć wydłuż przerwę podtrzymania, jak będzie sę żar poniżej poziomu palnika opuszczał to skróć, korekt tutaj dokonuj o 50% czasów wyjściowych
  20. zrób mi zdjęcie tego wentylatora. czy oprócz klapki ma również przesłonę którą możesz regulować??? ta klapka z 2 śrubami zapewne. zdjęcie je z tym kluczem też zrób i wrzuć, a potem ten klucz zdejmij i wbij bardzo głęboko w głowę instalatorowi. to jest miarkownik ciągu i ma być luźny, jedyna regulacja jakiej się na nim dokonuje to za pomocą 2 śrub, poza tym ma luźno "dyndać" oj czasem jak się czyta co robią instalatorzy to krew zalewa.
  21. wyłącz sterownik, przytrzymaj przycisk wyjście i ponownie włącz sterownik trzymając przycisk wyjście dopóki nie usłyszysz sygnału dźwiękowego i nie wyświetli się napis menu serwisowe. tam ustawisz parametry podtrzymania. podaj też model dmuchawy i jej wydajność. tam też się ustawia programdla właściwego modelu wentylatora. po dokonaniu zmian wyłączasz sterownik i ponownie włączasz "normalnie"
  22. zimny powrót wpływu na ilość opału nie ma. ma wpływ na stabilność pracy układu. na ilość spalanego opału wpływ ma zapotrzebowanie na ciepło budynku a właściwie to poziom strat ciepła. małe straty ciepła- niskie zużycie opału, duże straty ciepła większe zużycie opału. niska temperatura powrotu ma wpływ oprócz stabilności również na zużycie kotła i zwiększa ryzyko kondensacji. tak jak radzi wikliraf2 zawór 4d montuj nawet najprostszy z ręczną regulacją i od razu zyskasz 2 rzeczy pozytywne- nie będziesz się gotował w okresach przejściowych i nie zniszczysz kotła zbyt niską temperaturą powrotu, przy okzaji spadnie trochę zużycie opału bo układ będzie stabilniej pracował- do uzupełnienia strat ciepła zużyje trochę mniej opału. dodatkowo stan podtrzymania jest stanem w którym węgiel się marnuje zwyczajnie. nie spala się we właściwych warunkacj czyli z beznadziejną sprawnością. jednym słowem się marnuje. w st37 masz parametry pod tytułem praca podtrzymania,przerwa podtrzymania, opóźnienie załączenia podajnika w podtrzymaniu i opóźnienie wyłączenia nadmuchu w podtrzymaniu. te 4 parametry odpowiadają za fazę podtrzymania. ale zacznij od zmiany ustawień w fazie praca- mając dużą moc kotła 12/39 to jest stosunek 1:3,25 czyli prawie moc maksymalna a nadmuch masz do tego 20%- czyli prawie dla mocy minimalnej. albo podnoś nadmuch albo wydłużaj przerwę podawania bo coś mi się zdaje że popiół to masz daleki od właściwego. do tego czopuch - otwórz na maksa- nie wydaje mi się byś miał przy temperaturach panujących obecnie zbyt duży ciąg kominowy. zmień moc kotła potem zajmij się podtrzymaniem
  23. eko prawdopodobnie czeski i ma niską wartość opałową. pewnie podane ze 25MJ/kg ale to ciepło spalania a nie wartość opałowa. kup porządny opał na składzie- 2 worki i wsyp do zasobnika. zapamiętaj z której pryzmy na składzie brałeś. potem spal to i porównaj efekty do tych które masz na obecnym opale. następnie kup większą ilość i albo pal tylko tym dobrym albo jak masz dużo tego z Casto to mieszaj 50/50 do dużych mrozów, wtedy tylko samym dobrym. spieków nie widzisz bo czeskie eko się mało spiekają. uprzedzam że będzie potrzebna korekta ustawień na tym nowo zakupionym opale
  24. w wersji na stronie są pewnie bardzo zbliżone. mogą się różnić moce nadmuchu w zależności od stosowanego wentylatora. jeśli Pieklorz odpisał to nie aktualizuj już tylko na jego nastawach pracuj
  25. trochę to dziwnie opisujesz i zaczynam się gubić wczytałem się jeszcze raz w poprzedni post. zrozumiałem tyle że żar Ci schodzil w dół palnika przy dużym nadmuchu. wniosek z tego mi się nasuwa taki że ten nadmuch zbyt mocny i wychładza palenisko gdy się odkryją otwory nadmuchowe. żar schodzi niżej i podnosi temperaturę podajnika a kocioł nie pracuje jak powinien mam do ciebie propozycje: na tej stronie masz nową wersję oprogramowania dla Pumy: http://www.elektro-m...r_puma_pid.html ściągnij sobie plik :Pu v7 939.bin na kompa. potem z nim do kotłowni razem z kablem usb taki jak do drukarki zazwyczaj. odkręcasz panel od sterownika. pod spodem jest wejście. wyłączasz sterownik z prądu, podpinasz kompa przez wejście w kółku, usuwasz stary plik i w jego miejsce kopiujesz ściągnięty. potem uruchamiasz sterownik i masz nowy soft z kompletem nastaw wstępnych. spróbuj na nich popracować dobę lub dwie. w tym czasie powinieneś dostać odpowiedź od Pieklorza
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.