spidoman

No właśnie ja mam zawór odcinający na powrocie, kocioł w piwnicy pod domem i w lato jak grzeje CWU to część grzejników się nagrzewa ale nic z tym nie robie bo akurat łazienkowe, suche ręczniki itd...

Jeżeli opał to węgiel to wkład powinien być ze stali żaroodpornej bo kwasówke jak będzie mokry opał może zeżreć po trzech latach. Może być źle połączone z czopuchem kotła i dym idzie między wkładem a kanałem kominowym.

No to jak masz rozetkę PW w zasypowych to musisz tak wyregulować aby jak najmniej dymu z komina leciało, dym to jest niedopalony gaz. Teraz najważniejsza sprawa musi być drożny komin i czopuch. Najwieksze smołowanie jest od drewna jak palisz na dmuchawie. Przepal kocioł co jakiś czas na 70 stopni smoła powinna się wypalać.

Jeżeli nie ma w komorze zasypowej otworów nadmuchowych to musisz w drzwiczkach zasypowych zrobić rozetkę powietrza wtórnego albo dokupić takie drzwiczki.

Cos mi się zdaje że to nie jest miałowiec, nie widać kanałow nadmuchowych chyba że zakryte tym popiołem, jak to jest po wypaleniu to szybko przechodż na orzech II tak jak pisałem 27 kj 32,1.

Wrzuć zdjęcia ze środka kociołka, jak nowy budynek to też będzie dużo spalał, zrób próbę z orzechem II 27 KJ, a tu masz linka jak działa 4d. http://www.luskar.pl/imp/kotly/prezentacja_zawor.html

Jaką temperature masz ustawioną na kotle,zaklej 2/3 dmuchawy, przy miale nie przysłaniaj czopucha, czy zawsze tak było, może być zarośnięty wymiennik, może woda z bojlera często i dużo pobierana, zasypujesz cały ile to kg, jakiej klasy miał.Przedmuchy częściejco 3 min.

dmuchawa pracuje ale na wolnych obrotach bo w pid pilnuje temperatury spalin a na rusztach wodnych żar dlatego tak podnosi temp. Popatrz sobie na komin ile czarnego dymu produkujesz, to wszystko było by spalone gdybyś palił od góry.

No to masz na zdjęciu, ale raczej powinna być na środku i bardziej rozciągnięta na boki.

Klapka to pół biedy, najważniejsze czy jest wejście na miarkownik.

Zapraszam do przeczytania instrukcji sterownika. http://www.regulatoryco.pl/Instrukcje/SP-16.pdf

Ale ten zawór na tym zdjęciu zamiast różnicowego, ja bym się bał.

W sumie kocioł aladolniak, zatkać tą przegrode u góry, zamontować miarkownik i palić od dołu, dmuchawą pomagać sobie tylko przy rozpalaniu jak jest niż i nie ma cugu.

Jak dojdzie do temperatury załączania pompy włącz dmuchawe, przy lekko uchylonych drzwiczkach zasypowych( max 1cm) nie powinny wydobywać się gazy na kotłownie i poobserwuj co się dzieje, jak kopci zmniejszyć obroty dmuchawy. Przy górnym rozpalaniu nie żałuj drewna, musi być porządne ognicho, jak się porządnie rozpali zamykaj drzwiczki. Komin czysty,cug dobry, otwory boczne w kotle drożne, dopływ powietrza do kotłowni jest? wejdź w kontakt z kolegą mlodzieniec on ma ten kocioł. https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/12921-sas-nwt-jak-usprawnic-spalanie/

Bo Ty masz miałowca a kolega NWT, nie mieszaj mu w głowie bo może sobie zrobić małe buuum.

Gdzie Ty mieszkasz, może gdzieś blisko, można by podjechać i na miejscu doradzić.

To żle czytałeś NWT nie jest miałowcem.

To jest normalne że po załączeniu pompy temperatura spada przecież zaciąga zimną wode z instalacji do kotła, po pewnym czasie się ustabilizuje i będzie rosła do zadanej.

To nie jest kocioł na miał, podstawowym paliwem jest węgiel sortymentu orzech, ewentualnie 70% orzech 30% miał tyle w temacie i chyba jak załącza dmuchawe to jest rozruch pompy dlatego spada temperatura i wystudza palenisko.

Jak nie masz doświadczenia w paleniu miałem to najlepiej mieszaj go z z węglem typu orzech II w proporcjach 2/3 węgla i 1/3 miału,i nic nie mocz, oczywiście rozpalanie od góry.

Wygląda na górniaka, jak zasypiesz miałem to dwa ostatnie rzędy otworów powinny być odsłonięte ale jak palisz węglem to powietrze się przepcha. Siłe nadmuchu ustaw tak, że nawet przy otwartych drzwiczkach zasypowych nie powinno się kopcić na kotłownie, warunek czysty czopuch i komin. Jak się wypali czyścisz kocioł, zasypujesz od nowa i rozpalasz od góry, w tym kotle nie dosypujemy opału na żar.

Ten kociołek to nie jest czasami dolniak, bo na tej drugiej fotce wydaje mi się że ma na boku klapke od PW.

Jak nagrzejesz bojler i wygaśnie to musisz zakręcić zaworami dojście i wyjście z bojlera bo tak to się ciepło rozchodzi grawitacyjnie po układzie.

W chwili obecnej za prąd płacę około 300zł raz na dwa miesiące, w okresie letnim bojler CWU 120l z grzałką wyniesie około 600zł co drugi miesiąc.

Jak już tam wszedłeś to trzeba było wyczyścić i dopiero zrobić zdjęcie, nie jest źle gorzej jakby smoła była.